Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00.

Przed nami pierwsze spotkanie IV rundy eliminacji do Ligi Europy w którym FK Aktobe podejmować będzie Legię Warszawa!

Nie ma co ukrywać spotkanie to jest jedynie formą pocieszenia dla Legionistów. Wszyscy w Warszawie marzyli o grze w Lidze Mistrzów i w tym roku wydawało się, że w końcu po 18 latach bez Polskiego zespołu w tych rozgrywkach, Warszawianom się uda. W III rundzie eliminacji rozbili szkocki Celtic Glasgow w dwumeczu aż 6:1 i prezentując taką dyspozycję i IV rundę powinni przejść jak burza. Niestety poprzez błąd proceduralny związany z grą w meczu rewanżowym w Szkocji Bartosza Bereszyńskiego, UEFA wykluczyła Warszawian z LM przyznając walkowera Celtom i Legia musi walczyć o LE, którą miała już po pokonaniu Szkotów zapewnioną z urzędu.

Droga do LE natomiast łatwa nie będzie. Legioniści będą musieli mierzyć się z Mistrzem Kazachstanu FK Aktobe. Gospodarze czwartkowego pojedynku również mierzyli się w elminacjach do Ligi Mistrzów. Rozpoczęli ją od II rundy w której okazali się lepsi Gruzińskiego Dinamo Tibilisi zwycieżając w obu meczach 1:0 na wyjeździe i 3:0 u siebie. W III rundzie mierzyli się z pogromcą Legi sprzed roku Steaua Bukareszt i ulegli minimalnie. U siebie zremisowali 2:2, na wyjeździe zaś ulegli 1:2. To pokazuje, że mamy do czynienia z cieżkim rywalem.

Liga Kazachstanu jest rozgrywana systemem wiosna jesień i co ciekawe zakończyła swoje rozgrywki przed dwoma tygodniami. Aktobe podobnie jak przed rokiem spisało się w niej doskonale. Obroniło tytuł Mistrzowski zdobywając 43 punkty i wyprzedzając drugi Kariat ledwie o oczko. W ostatnim ligowym spotkaniu 2.08 pokonało Taraz 2:0. Rywale Legii świetnie sobie również radzą w Pucharze Krajowym. Awansowało do półfinału. Pierwsze spotkanie było rozgrywane w miniony weekend gdzie Aktobe zremisowało u siebie z Astana 1:1.

Legioniści po bardzo słabym początku sezonu, rozkręcili się i zarówno w Europejskich Pucharach jak i w lidze radzą sobie doskonale. Przypomnijmy, że na starcie rozegrali oni trzy fatalne spotkania. Najpierw ulegli w Superpucharze Polski Zawiszy Bydgoszcz 2:3. Następnie w drugiej rundzie Elminacji do LM zremisowali u siebie z amatorami z St. Patrick 1:1, a poźniej przegrali pierwszy mecz ligowy z GKS-em Bełchatów 0:1. Jednak od rewanżu z Irlandyczkami radzą sobie kapitalnie. Ich rozbili na wyjeździe 5:0 i pewnie awansowali do kolejnej rundyvLM. W niej o czym już wspominałem rozbili Celtic. W lidze zaś w czterech spotkaniach, zwycieżyli trzykrotnie notując jeden remis między spotkaniami ze Szkotami. Dwa ostatnie mecze to osiem strzelonych goli i żadnego straconego. Najpierw pokonali u siebie Górnik Łęczna 5:0, a w miniony weekend ograli na wyjeździe Jagiellonie Białystok 3:0.

Podsumowując zapowiada się bardzo dobre widowisko. Bukmacherzy większe szanse dają Legionistom płacąc za ich sukces za każdego postawionego złotego 2.20, podczas gdy gospodarzy 3.00. Czy potwierdzi to się na boisku? Przekonamy się już w czwartkowe popołudnie. Początek spotkania o godzinie 17:00. Serdeczenie zapraszamy do śledzenia relacji z tego meczu na lajfy.com!

Skład wyjściowy:

FK Aktöbe: Sidelnikov – Miroshnichenko, Muldarov, Arzumanyan, Anderson – Neco, Tagybergen, Korobkin, Khairullin – Pizzelli, Antonov.
Rezerwowi: Tsarikayev, Shabalin, Levin, Bekbayev, Ziankovich, Kapadze, Aimbetov.

Legia Warszawa: Kuciak – Broź, Dossa Junior, Rzeźniczak, Brzyski – Vrdoljak, Jodłowiec – Żyro, Duda, Kucharczyk – Radović.
Rezerwowi: Jałocha, Lewczuk, Pinto, Kosecki, Ryczkowski, Saganowski, Orlando Sa.

Sędzia: Siergiej Karasiow.

Gramy! Niech wygra lepszy!

Słychać kibiców Legii, którzy zaznaczyli swoją obecność poprzez głośne zaśpiewanie "jesteśmy zawsze tam..."

Legia musi uważać w pierwszych minutach meczu. Tomek Jodłowiec faulował w niebezpiecznej odległości od własnej bramki.

Mocne wrzucenie piłki lewą nogą w pole karne, ale goście ze spokojem oddalają zagrożenie.

Była okazja na szybką kontrę, ale Radović zbyt mocno wypuścił sobie futbolówkę przed siebie, która w efekcie opuściła plac gry.

Rzut rożny dla Aktobe. Głębokie dośrodkowanie w obręb pola karnego, ale tam mądrze Kuciak zbija piłkę na bok.

Niezła frekwencja na stadionie w Kazachstanie. Tymczasem na murawie akcję przeprowadzili Legioniści. Podanie Radovicia na wolne pole nie znalazło adresata.

Kucharczyk próbował zwodem minąć rywala, ale Muldarov nie dał się nabrać! Pewna interwencja defensora Aktobe.

Akcja za akcję. Niezłe tempo początkowych minut meczu.

Antonov zbyt agresywnie walczył o piłkę pod linią końcową boiska. Sędzia boczny to zauważył i dał znać arbitrowi głównemu, że przekroczono przepisy. Od rzutu wolnego grę wznowi bramkarz gości.

Miękka wrzutka Antonova w pole karne, ale w odpowiednim miejscu był Dossa Junior, który głową podał do kolegi z zespołu.

Dobre wrzucenie futbolówki przez Kucharczyka. Obrońcy mieli "miękkie gacie" w polu karnym, ale w końcowym rozrachunku poradzili sobie z tym zagrożeniem.

Duża ilość podań w kierunku Antonova, ale jak na razie defensorzy Legii są bezbłędni.

Doświadczony bramkarz gospodarzy ze spokojem wychodzi z własnego pola bramkowego i łapie piłkę na przedpolu.

Kolejny stały fragment gry dla Legii. Dośrodkowanie "Brzytwy" w pole karne, ale sędzia przerywa grę, uznając, że faulowany był jeden z rywali.

Rzut wolny dla drużyny z Warszawy. Znów Brzyski, ale tym razem pewnie poradzili sobie rywale z tym zagrożeniem.

Przypadkowe zagranie piłki ręką Miroshnichenki blisko własnej szesnastki. Przy piłce Tomasz Brzyski i...

...znów było groźnie! Dokładne dośrodkowanie i głową nad bramką uderzył Jodłowiec!

Ależ szarża Kucharczyka! Pomocnik Legii mocno wdał się we znaki gospodarzom! Mało brakowało, a piłka doszłaby do Michała Żyry!

Coraz mniej czasu pozostaje obu drużynom, by "ukuć" przed przerwą.

Radović do Żyry! Ten podbiegł z piłką do linii końcowej boiska. Sidelnikov mądrze skrócił kąt i pomocnik Legii wywalczył jedynie rzut rożny!

Odpowiedź gospodarzy! Anderson indywidualnie! Zawodnik Aktöbe kopnął z dystansu, ale równie mocno jak i niecelnie.

Rzut wolny dla Aktobe, a po chwili rzut rożny. Obie okazje niewykorzystane.

Duda podaje piłkę do Żyry na trzydziestym metrze od bramki Sidelnikova. Ten bez chwili namysłu uderzył z dystansu, ale niecelnie!

Ten gol być może będzie najważniejszy w tym dwumeczu. Tymczasem Kucharczyk wrócił za akcją i zażegnał niebezpieczeństwo. Korner.

Vrdoljak posłał piłkę prostopadłą do Radovicia, ten ją niepotrzebnie przepuścił. Legioniści zbyt szybko tracą futbolówkę...

Godzina gry za nami. Legioniści kontrolują przebieg tego meczu, stwarzając sobie kolejne okazje na bramkę.

Gospodarze mogli zaliczyć kolejnego "klopsa", ale wszystko skończyło się happy-endem.

Trener gospodarzy szykuje właśnie trzecią zmianę.

Dużo niedokładnych i nieprzemyślanych podań po obu stronach boiska.

W ostatnim fragmencie gry wyraźnie przeważają gospodarze. Śmiem twierdzić, że to oni są bliżej wyrównania.

Dobrze teraz kolegę z zespołu zaasekurował Łukasz Broź i wybił piłkę z dala od własnej bramki.

Zbyt wysokie dośrodkowanie Ziankovicha. Piłka spadła pod nogi Aimbetova, ale ten źle ją przyjął i w efekcie ją stracił.

A teraz pachnie bramką na 2:0 dla Legii. Gospodarze się "otworzyli", a rywale szukają zabójczej kontry.

Dobrze by było, gdyby Legioniści nieco przytrzymali dłużej futbolówkę na własnej połowie.

Wydawało się, że po akcji Radovicia to jeden z rywali jako ostatni dotykał piłki. Tak jednak nie było i od bramki wznowią gospodarze.

Indywidualna akcja Michała Żyry! Pomocnik Legii mocno uderzył, ale bramkarz Aktobe paruje piłkę!

Od kilku minut na boisku niewiele się dzieje. Można powiedzieć, że z murawy wieje nudą.

Warto wspomnieć także o Ruchu Chorzów, który gra jednocześnie z Metalistem Charków. W Gliwicach wciąż bezbramkowy remis.

Wszyscy się dziwią, czemu Legia nie przeprowadza zmian...

Atak Legionistów lewą stroną. Następnie dośrodkowanie w pole karne, ale niedokładne. Z kontrą próbowali wyjść rywale, ale goście szybko wrócili na własną połowę.

Znów Żyro i znów blisko! Michał uderzył z dwudziestego metra, ale wprost w dobrze ustawionego Sidelnikova!

Kuciak znów pokazuje, że koledzy z defensywy mogą na niego liczyć.

Sędzia postanowił przedłużyć to spotkanie o dwie minuty.