MŚ FIVB 2014 - dzień 1 (koniec)
wydarzenie zakończone
Mistrzostwa Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn 2014 - Dzień 1
Mistrzostwa Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn 2014 - Dzień 1

Sobota 30.08.2014, 16:00Siatkówka
     
    Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 16:00.
     
    24 reprezentacje, 103 mecze, 18 dni i 6 miast gospodarzy! Już od jutra, 30 sierpnia, rozpocznie się jedna z najważniejszych imprez sportowych w Polsce w ostatnich latach – Mistrzostwa Świata mężczyzn w piłce siatkowej.
     
    Już jutro od godziny 16 zapraszamy na dzień z Mistrzostwami Świata w piłce siatkowej – ciekawostki, aktualności i zdjęcia. To wszystko codziennie na bieżąco u nas!
     
    Zacznijmy może od tych, którzy są uważani przez bukmacherów za faworytów – Rosjan. Zawodnicy Andrieja Woronkowa, za występy w kadrze nie pobierają, żadnych profitów. Ciekawe jak to wygląda u innych drużyn.
     
    Skład Polaków na Mistrzostwa jest następujący:
    Rozgrywający: Paweł Zagumny oraz Fabian Drzyzga
    Przyjmujący: Michał Winiarski, Michał Kubiak, Mateusz Mika, Rafał Buszek
    Środkowi: Piotr Nowakowski, Karol Kłos, Andrzej Wrona, Marcin Możdżonek
    Atakujący: Dawid Konarski, Mariusz Wlazły
    Libero: Krzysztof Ignaczak, Paweł Zatorski
     
    Jeśli chodzi o nasze występy na Mistrzostwach Świata. Rozegraliśmy do tej pory w nich 129 meczów, 83 z nich wygraliśmy, natomiast w 46 musieliśmy uznać wyższość rywala.
     
    Co jeśli chodzi o mecze Polaków w tym turnieju? Pierwszy mecz jak wiemy zagramy z Serbią – dziś o 20:15, kolejny mecz z Australią (2.09 – 20:15), potem z Wenezuelą (4.09 – 20:15), Kamerunem (6.09 – 20:15) oraz z Argentyną (7.09 – 16:30).
     
    Mistrzostwa Świata w siatkówkę, to turniej w którym od zawsze są problemy jeśli chodzi o system rozgrywek. W tym roku sytuacja wygląda tak, że najpierw są 4 grupy sześcio zespołowe, następnie do kolejnej rundy, awansują po 4 zespoły z każdej z grup, gdzie utworzą kolejne grupy. Potem wyłoni się po 3 najlepsze drużyny z każdej z grup i między tymi sześcioma zespołami trwać będzie walka o medale. Co ciekawe – zwycięzca całego turnieju w przeciągu 3 tygodni może rozegrać aż 12 meczy!
     
    Co jeśli chodzi o kolejnych faworytów Brazylijczyków? Canarinhos planują zdobyć czwarty tytuł w historii i łącznie czwarty z rzędu. Od 2002 roku dominują na światowych boiskach i nie mają sobie równych w rozgrywkach o Mistrzostwo Świata.
     
    W ostatnich dniach dowiedzieliśmy się, że legenda polskiej siatkówki, rozgrywający, Paweł Zagumny, po tegorocznych Mistrzostwach kończy karierę reprezentacyjną. Do tej pory rozegrał w niej 414 meczy, w tym 20 w samych Mistrzostwach Świata. Co jeśli chodzi o jego sukcesy z kadrą? Największe to na pewno wicemistrzostwo świata z 2006 roku oraz mistrzostwo Europy z 2009 roku.
     
    Z działu ciekawostki – najniższym zawodnikiem turnieju jest Irańczyk, grający na pozycji libero, Farhad Zarif, mierzący jedynie 165 cm.
     
    Co ciekawe, obecny trener reprezentacji Bułgarii, Płamen Konstantinow, był zainteresowany objęciem naszej kadry po zwolnieniu Andrei Anastasiego. Mówił "Nie będę ukrywał, że dla większości trenerów na świecie reprezentacja Polski, to na pewno coś ekscytującego". Na razie jednak podjął się odbudowy reputacji rodzimej siatkówki.
     
    A może poszukajmy "czarnego konia" turnieju? Wśród nominowanych muszą znaleźć się obowiązkowo Irańczycy, którzy w tym roku zaskakują wszystkich. Wygrali grupę z Brazylią, Włochami i Polską w Lidze Światowej a następnie zajęli 4 miejsce w turnieju finałowym! Tak samo Belgowie, którzy w zeszłym roku zajęli sensacyjne 7 miejsce w Mistrzostwach Europy, również są zaliczani do jednych z faworytów do zajęcia wysokiej pozycji.
     
    Wracając do Belgów, to w zeszłorocznych Mistrzostwach Europy, w pierwszej fazie turnieju, pokonali w grupie późniejszych wicemistrzów Włochów! Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Belgowie mają szanse sprawić kilka niespodzianek.
     
    Jeśli by przyszło nam porównywać wyniki meczów Polaków z pozostałymi uczestnikami turnieju to wyszłoby, że rozegraliśmy z nimi w sumie 82 mecze. 51 z nich wygraliśmy a w 30 musieliśmy uznać wyższość rywala.
     
    Już niedługo przed nami ceremonia otwarcia, na której wystąpia obowiązkowo Margaret, Cleo i Donatan oraz DJ Adamus!
     
    A co z szansami Polaków? Kibice marzą o medalu a nawet o zwycięstwie, ale Stephane Antiga mówi wprost, że medal byłby dla niego spełnieniem marzeń, ale nie może nic obiecać, gdyż to Mistrzostwa Świata jest to bardzo trudny i wymagający turniej.
     
    Przyjrzyjmy się bliżej rywalom Polaków w grupie. Serbowie próbują odbudować formę sprzed kilku lat, kiedy to byli postrachem Europy i świata. Argentyńczycy, pod wodza nowego trenera Julio Velasco, planują wskoczyć do pierwszej dziesiątki. Ich zespół jest młody i niezwykle utalentowany, na czele z Facundo Conte. Australijczycy natomiast mogą sprawić niespodziankę, bo są nazywanie... ekspertami do niespodzianek! Zajmujący 12 miejsce w rankingu FIVB. Co ciekawe w Igrzyskach olimpijskich w Londynie przegraliśmy z Australijczykami 1;3 i w ćwierćfinale musieliśmy się zmierzyć z Rosjanami. Ostatni dwa rywale to, bardziej egzotyczna mieszanka. Kamerun i Wenezuela raczej nie powinni sprawić problemów reprezentacji Polski.
     
    Kameruńczycy, którzy występować będą na Mistrzostwach Świata po raz trzeci, dostali od rządu na przygotowanie do turnieju blisko 100 tysięcy dolarów.
     
    Wróćmy do ciekawostek. Bernardo Rezende, trener reprezentacji Brazylii, prowadzi drużynę Canarinhos już od 2001 roku!
     
    "Będzie petarda. W wyjściowym składzie zobaczymy prawdopodobnie Gumę, Mario, Pita, Kłosika, Winiara, Mikusia i Zatiego – takim składem podejmiemy Serbów" napisał na swoim blogu Krzysztof Ignaczak!
     
    Wielcy faworyci, Rosjanie od 12 lat czekają na półfinał Mistrzostw Świata!
     
    Ponad 62 tysięcy kibiców obejrzy dziś mecz otwarcia Mistrzostw Świata na Stadionie Narodowym!
     
    Najwyższą reprezentacją jeśli chodzi o te Mistrzostwa jest drużyna Bułgarii, której średni wzrost wynosi...200 cm!
     
    Ostatni sparing naszej reprezentacji przed Mistrzostwami Świata z drużyną Kanady zakończył się poniekąd remisem. Pierwszą grę wygrali Polacy 3:0, natomiast drugą Kanadyjczycy 2:1.
     
    Nasi siatkarze autokarem przemierzają drogi Warszawy i zmierzają w kierunku stadionu!
     
    Po występie Cleo i Donatana, przemowę ma prezes PZPS Mirosław Przedpełski!
     
    Na stadionie trwa oficjalne przywitanie każdego z zespołów.
     
    Mistrzostwa oficjalnie otwarte przez prezydenta RP Bronisława Komorowskiego!
     
    Trwa ceremonia otwarcia przygotowana przez Augustina Egurollę i DJa Adamusa!
     
    Nic dodać nic ująć...Piękna atmosfera na stadionie!
     
    Wrona, Konarski, Zatorski, Kłos, Mika, Buszek, Kubiak, Drzyzga – Ci siatkarze naszej reprezentacji debiutują na Mistrzostwach Świata!
     
    A trener Antiga zdecydował, że w dwunastce meczowej nie znajdą się Krzysztof Ignaczak oraz Andrzej Wrona. Obaj obejrzą mecz z trybun.
     
    A może teraz powiemy coś o asystencie Antigi, Philippe Blainie? Otóż drugi trener naszej reprezentacji rozegrał 340 meczów w reprezentacji Francji. Od 2001 roku do 2012 był trenerem tejże reprezentacji. Trenował również w przeszłości Bre Banca Lannutti Cuneo czy też AS Cannes VB. Obecnie oprócz asystowaniu Antidze, jest trenerem francuskiego zespołu Montpellier.
     
    Spotkania Mistrzostw Świata poprowadzi łącznie 24 sędziów z całego świata!
     
    http://www.lajfy.com/match/index/date/2014-08-30/id/114344
    Już niedługo zapraszamy tu do śledzenia relacji live z meczu otwarcia!
     
    Co ciekawe...Od momentu zdobycia srebrnego medalu przez Polaków podczas Mistrzostw Świata w Japonii w 2006 roku, naszą reprezentację prowadzą tylko trenerze zagraniczni. Raul Lozano, Daniel Castellani, Andrea Anastasi a teraz Stephane Antiga!
     
    Goszczący na ceremonii otwarcia, Piotr Gruszka, rozegrał najwięcej spotkań jeśli chodzi o naszą reprezentację. W kadrze w latach 1995-2011 zagrał dokładnie w 450 meczach!
     
    Wróćmy na chwilę do historycznego zwycięstwa Polaków z 1974 roku. Meksyk, odległe tereny, co ciekawe, Polscy kibice nie mogli podziwiać poczynań naszych reprezentantów w telewizji. Mieli tylko do dyspozycji radio.
     
    Poprzednie MŚ we Włoszech w 2010 roku zakończyły się dla nas klapą...Zajęliśmy dopiero miejsce między 13 a 18. System rozgrywek był bardzo niesprawiedliwy, można było kalkulować by nie trafić na najgroźniejszych rywali. Polacy w nagrodę, że byli uczciwi i wygrali z Serbią w następnej fazie zagrali z Brazylią i przegrali.
     
    Zgadzacie się z twierdzeniem Ryszarda Boska, że zasłużyliśmy na złoto, bo nikt nie grał tak jak my? Według mnie tak! Szczególnie dla kibiców warto wygrać! Na razie prowadzimy 13:10 w pierwszym secie. Ale Serbowie ładnie grają!
     
    A Serbowie w eliminacjach uporali się w grupie ze Słowenią, Portugalią oraz Macedonią. Słaba grupa...Dlatego też Serbowie wygrali wszystkie mecze tracąc tylko jednego seta w meczu z Portugalczykami.
     
    Co może być ciekawe...10 siatkarzy reprezentacji Serbii zaczynało przygodę ze sportem od gry w koszykówkę! W sumie wzrost jak najbardziej odpowiedni więc czemu nie?
     
    Serbowie dwa razy byli na podium Mistrzostw Globu. W 1998 roku zajęli drugie miejsce a w 2010 trzecie! A my mamy piłkę setową!
     
    Pierwszy set dla naszych!
     
    Do tej pory Polacy i Serbowie grali ze sobą w Mistrzostwach Świata pięciokrotnie i to zawsze Polacy byli górą! 5 meczów wygranych i w setach 15:3 dla naszej kadry! Może dziś polepszymy statystyki?
     
    Na razie dobrze się prezentują Polacy w meczu otwarcia. Dodajmy, że Polska i Serbia sąsiadują w rankingu FIVB. Polacy są na piątym miejscu, Serbowie na szóstym!
     
    Na razie dobrze idzie, oby tak do końca, 15:7 w drugim secie, Serbowie rozbici!
     
    Polacy 15 razy, Serbowie 8 razy. Tyle występów zaliczyły obie reprezentacje w Mistrzostwach Świata. Mamy większe doświadczenie!
     
    6 punktów przewagi w trzecim secie, co raz bliżej zwycięstwa! 20:14! GRAMY DO KOŃCA!
     
    Pierwszy dzień Polskich Mistrzostw Świata bardzo udany! Wygraliśmy z Serbią pewnie 3:0. Piękna ceremonia otwarcia a potem piękne zwycięstwo! Już jutro o 13 pojedynek między Włochami oraz Iranem, o 16:30 Wenezuela-Argentyna oraz Belgia – USA, o 20:15 Kamerun – Australia oraz Portoryko – Francja.
     
    Dziękujemy za uwagę i zapraszamy do śledzenia na bieżąco tego co się jutro będzie działo na siatkarskich Mistrzostwach Świata! (22:06:20)