MŚ FIVB 2014 - dzień 8 (Koniec)
koniec
Mistrzostwa Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn 2014 - Dzień 8

Sobota 06.09.2014, 12:45 • Siatkówka
     
    Tym samym kończymy naszą relacje z emocjonującej soboty i już teraz zapraszamy na niedzielę. Jutro Polska mierzy się z Argentyną. (22:59:52)
     
    Na koniec dnia jeszcze raz prezentujemy Wam wszystkie wyniki:

    Argentyna – Australia 3:0 (25:18, 25:19, 25:18)
    Bułgaria – Egipt 3:2 (25:22, 26:24, 23:25, 20:25, 15:11)
    Kuba – Tunezja 3:2 (16:25, 25:20, 25:23, 20:25, 15:13)
    USA – Francja 1:3 (25:19, 17:25, 15:25, 21:25)
    Belgia – Iran 1:3 (23:25, 15:25, 25:21, 20:25)
    Finlandia – Niemcy 1:3 (20:25, 25:19, 24:26, 19:25)
    Meksyk – Kanada 0:3 (17:25, 18:25, 19:25)
    Wenezuela – Serbia 0:3 (20:25, 17:25, 22:25)
    Chiny – Rosja 0:3 (22:25, 11:25, 21:25)
    Kamerun – Polska 1:3 (27:25; 23:25; 16:25; 22:25)
    Korea Płd. – Brazylia 2:3 (27:25; 23:25; 16:25; 22:25)
    Portoryko – Włochy 3:1 (19:25, 25:19, 25:23, 25:22)
     
    Brazylia na zakończenie dnia w emocjonującym tie-breaku pokonuje Koreę Południową! Canarinhos stracili pierwsze punkty na mundialu. Po 12 oczek mają już tylko Polacy i Rosjanie.
     
    Koniec! Polacy wygrywają kolejny mecz na mistrzostwach świata! Kamerun nastraszył nas zwyciężając pierwszego seta, ale potem sytuacja wróciła do normy!
     
    To chyba największa niespodzianka soboty: Portoryko w czterech setach wygrywa z Włochami! Kurs na zwycięzców tego pojedynku oscylował w granicach 15 złotych!
     
    Sensacja w katowickim Spodku, gdzie Korea Południowa wygrywa czwartego seta z Brazylią do 17 i będzie tie-break!

    Zachęcamy Was do śledzenia NASZEJ RELACJI PUNKT PO PUNKCIE.
     
    Polacy prowadzą, ale tylko 16:15 na drugiej przerwie technicznej w czwartym secie. Czekają nas spore emocje w końcówce tej partii.
     
    Z kolei Brazylia prowadzi już 2:1 z Koreą, a Italia... sensacyjnie przegrywa z Portoryko! Włosi właśnie stracili drugiego seta!
     
    Polacy bardzo pewnie zwyciężyli trzeciego seta – 25:16! Wreszcie nasza gra w tym meczu wygląda tak, jak powinna od początku.
     
    Tymczasem Rosjanie wygrali trzeciego seta z Chinami, tym razem do 21. Dziś chyba niezbyt się zmęczyli.
     
    Biało-czerwoni prowadzą z Kamerunek 16:12 na drugiej przerwie technicznej w trzecim secie! Jeszcze raz gorąco zachęcamy Was do śledzenia NASZEJ RELACJI PUNKT PO PUNKCIE.
     
    Polacy męczyli się w drugim secie, ale ostatecznie zwyciężyli do 23, dzięki czemu remisują z Kamerunem 1:1!
     
    Brazylia wygrywa drugiego seta z Koreą do 13, natomiast Rosja prowadzi już 2:0 z Chinami.
     
    Ciekawostka numer dwa: Trener Kameruńczyków za urwanie seta Polakom obiecał swoim podopiecznym... piwo. Po meczu wypiją więc dobre, polski złocisty trunek, bo już na to zasłużyli. Miejmy jednak nadzieje, że to jedyny set, który dzisiaj ugrali.
     
    Ciekawostka: Kamerun wygrał pierwszego seta na mistrzostwach świata przeciwko europejskiej drużynie w całej historii swoich występów.
     
    Niestety! Pierwszego seta sensacyjnie na tych mistrzostwach przegrywają również Polacy! Podopieczni zdołali odrobić sześć punktów straty, górą mimo wszystko w pierwszej partii Kameruńczycy!
     
    Rosja natomiast wygrała pierwszego seta z Chinami, a Włosi nie mieli problemów z Portorykańczykami.
     
    Niespodzianka w Katowicach! Brazylia przegrywa pierwszego seta z Koreą Południową! Canarinhos przegrali tym samym pierwszego seta na tych MŚ. Kto spodziewał się, że to Koreańczycy im go odbiorą?
     
    Przed momentem po raz pierwszy na parkiecie zameldował się Andrzej Wrona.
     
    Nie przedłużamy – zapraszamy raz jeszcze na NASZĄ RELACJE. Tutaj od czasu do czasu będziemy dzielić się z Wami ciekawostkami, fotografiami, ale teraz zapraszamy do śledzenia przebiegu rywalizacji.
     
    Mazurek Dąbrowskiego we Wrocławiu!
     
    Ciekawostka: Polacy z afrykańskimi zespołami na mistrzostwach świata notują korzystny bilans 3-0. Co więcej, za każdym razem wygrywali bez straty seta.
     
    Po raz pierwszy będziemy mogli również oglądać na parkiecie Andrzeja Wronę.
     
    Dla Ignaczaka będzie to debiut na tegorocznych mistrzostwach.Wcześniej trener Antiga nie zdecydował się na niego postawić.
     
    Polacy rozpoczną dziś w następującym składzie: Paweł Zagumny, Mateusz Mika, Mariusz Wlazły, Michał Winiarski, Marcin Możdżonek, Piotr Nowakowski oraz jako libero Krzysztof Ignaczak.
     
    Relacje punkt po punkcie ze wszystkich spotkań znajdziecie w serwisie lajfy.com:

    Polska – Kamerun
    Brazylia – Korea Płd.
    Rosja – Chiny
    Włochy – Portoryko
     
    Co ciekawe, obie ekipy zmierzyły się ze sobą na MŚ cztery lata temu. Wówczas Portorykańczycy zdołali ugrać zaledwie jednego seta.
     
    W grupie D natomiast Włosi zmierzą się z Portoryko. Ci drudzy nie wygrali nawet seta na turnieju w Polsce i nie zanosi się, żeby ten pierwszy trafił na ich konto w starciu z Italią.
     
    Chińczycy wczoraj obchodzili swój jubileusz – rozegrali setny mecz na MŚ. Nie był on szczęśliwy, bo Bułgaria okazała się lepsza w trzech setach. Mecz nr 101 raczej też szczęśliwy nie będzie.
     
    Dziś natomiast Rosja będzie walczyć o przedłużenie tej serii. O 20:15 rozpocznie się ich mecz z Chinami. Warto zauważyć, że oba zespoły rywalizowały ze sobą podczas tegorocznego Memoriału Huberta Wagnera. Wówczas Sborna pewnie triumfowała 3:0.
     
    I kolejne ciekawostki dotyczące trzeciego wieczornego meczu: w piątek Rosjanie niespodziewanie przegrali pierwszego seta z Meksykiem, ostatecznie i tak zwyciężyli 3:1. Dzięki temu wygrali swój szósty mecz z rzędu na MŚ, co jest najdłuższą serią od czasu rozpadu Związku Radzieckiego.
     
    Canarinhos mają w swoich szeregach rewelacyjnie zagrywającego Ricardo Lucarelliego Santosa De Souze. Przewodzi on w klasyfikacji najlepiej zagrywających.
     
    W trzech meczach seta nie stracili nie tylko Polacy, ale również Brazylijczycy. Jest to ich najlepszy początek siatkarskiego mundialu od 1998 roku. Dziś również nie powinni stracić żadnej partii. Szykuje się dla nich szybki przyjemny mecz przeciwko Korei Południowej.
     
    Trener Kamerunu z kolei powiedział przed meczem: – Będziemy szczęśliwi z samego faktu, że możemy być na boisku. Na ile taka recepta pomoże w starciu z Biało-czerwonymi?
     
    Mecz z Kamerunem nie będzie miał większego znaczenia, bowiem tego wyniku Polacy i tak nie zabiorą do kolejnej fazy mistrzostw. Marcin Możdżonek zapowiada jednak, że on i jego koledzy dołożą wszelkich starań, by wygrać wszystkie pojedynki w tej fazie.
     
    Biało-czerwoni idą jak burza przez pierwszą fazę mistrzostw świata. Dziś zmierzą się z potencjalnie najsłabszym rywalem w grupie – Kamerunem. Ekipa ta do tej pory zdołała ugrać zaledwie jednego seta, przeciwko Wenezueli. Inny scenariusz niż zwycięstwo w trzech setach nie wchodzi więc w grę.
     
    W tej chwili wiemy już, że w drugiej rundzie turnieju Polacy mierzyć się będą z USA oraz Iranem. Pozostałych rywali poznamy po ostatniej, niedzielnej serii spotkań.
     
    Przed nami jeszcze cztery mecze tego dnia, w tym ten, na który czekamy najbardziej. Polska – Kamerun. Start o godzinie 20:15.
     
    Koniec! Iran pokonał Belgię, natomiast Niemcy dopięli swego i triumfowali 3:1 nad Finlandią.
     
    Belgowie właśnie urwali pierwszego seta Irańczykom, a Niemcy powrócili na prowadzenie w starciu z Finlandią.
     
    Przypomnijmy, że Kanadyjczycy po raz pierwszy zwyciężyli trzy mecze z rzędu 3:0 od 1978 roku.
     
    Kanada i Serbia przypieczętowały swoje triumfy w trzecim secie.
     
    Iran, Kanada i Serbia potrzebują już tylko jednego seta, by zainkasować trzy punkty do tabeli. Tymczasem w starciu Niemcy – Finlandia mamy remis – 1:1.
     
    Iran przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę w pierwszym secie, a także dobrze rozpoczął drugą partię.
     
    Niemcy, Kanada i Serbia już z pierwszym wygranym setem na koncie. Nieco bardziej zacięty jest pojedynek Belgii z Iranem.
     
    Relacje punkt po punkcie ze wszystkich spotkań oczywiście znajdziecie w serwisie lajfy.com:

    Meksyk – Kanada
    Wenezuela – Serbia
    Finlandia – Niemcy
    Belgia – Iran
     
    Według oficjalnych statystyk, Irańczyk Seyed Mohammad Mousavi Eraghi jest najlepszym blokującym turnieju, natomiast Mir Saeid Marouflakrani stoi na czele klasyfikacji rozgrywających.
     
    O 16:30 na parkiet wyjdzie również jak na razie największa rewelacja turnieju w Polsce. Iran rywalizował będzie z Belgią i trzeba otwarcie powiedzieć, że jest faworytem tego pojedynku.
     
    Dziś Niemcy zmierzą się oni z Finlandią. Obie drużyny na tych mistrzostwach musiały uznać wyższość wyłącznie Brazylii. Skandynawowie mogą liczyć na gorący doping swoich kibiców, którzy tworzą świetną atmosferę w katowickim Spodku.
     
    Kolejny raz będziemy oglądać naszych zachodnich sąsiadów. Niemcy w ostatnim meczu z Tunezją popełnili aż 32 błędy, tyle samo, ile Tunezyjczycy. Nie przeszkodziło to jednak im to jednak w odniesieniu zwycięstwa 3:1.
     
    W polskiej grupie tymczasem po południu na parkiet wybiegną Serbowie i Wenezuelczycy. Zespół z Bałkanów na poprzednim mundialu zajął trzecie miejsce. Wówczas zdobyli swój drugi medal na MŚ, w 1998 roku sięgnęli po srebro. Wenezuela w swoim najlepszym występie na mistrzostwach globu zajęła 10. lokatę.
     
    Kanadyjczycy w piątek pokonali Egipt w trzech setach. Po raz pierwszy od ośmiu lat udało im się wygrać dwa mecze z rzędu na mistrzostwach świata. O 16:30 będą mieli świetną okazje, aby przedłużyć passę. Zagrają z Meksykiem, z którym dwa poprzednie starcia kończyły się w trzech setach na korzyść Kanadyjczyków.
     
    Czas na kolejną porcję spotkań w dniu dzisiejszym.
     
    Bułgarzy pozostają bezbłędni w starciach z afrykańskimi drużynami. To ich piąte takie zwycięstwo w historii MŚ.
     
    Dla ekipy z Afryki jest to ósma z rzędu porażka na mistrzostwach świata. To najgorsza seria w całej historii ich występów.
     
    Bułgaria świetnie finiszuje w tie-breaku i wygrywa całe spotkanie z Egiptem 3:2.
     
    Tak więc pozostał już tylko tie-break w meczu Bułgaria – Egipt, a kolejne cztery spotkania o godzinie 16:30.
     
    Cepeda Abreu poprowadził Kubańczyków do zwycięstwa w tie-breaku nad Tunezją. Trzeba jednak przyznać, że Kuba rozegrała ogólnie słaby mecz.
     
    Egipt doprowadza do piątego seta w starciu z Bułgarią! RELACJA
     
    A tymczasem Francja zwyciężyła w pojedynku na szczycie grupy D! Amerykanie zdołali triumfować z zaledwie jednym secie. To dla nich druga porażka na MŚ w Polsce.
     
    Będzie tie-break w spotkaniu Tunezja – Kuba. Spodziewał się ktoś? RELACJA
     
    Egipt po raz drugi w swojej historii mierzy się z Bułgarią na MŚ. I trzeba przyznać, że walczy bardzo dzielnie, bo właśnie zwyciężył trzeciego seta i przedłużył rywalizacje.
     
    Wracając jeszcze do Argentyńczyków, ekipa z Ameryki Południowej dzięki wygranej 3:0 nad Australią, odniosła dwa zwycięstwa z rzędu na MŚ bez straty seta. To dla nich pierwsza taka sytuacja od 1990 roku.
     
    Meldunek z pozostałych parkietów:
    - Francja wygrała trzeciego seta i prowadzi z USA 2:1.
    - Drugą z rzędu partię wygrali Kubańczycy i są o seta od triumfu nad Tunezją.
    - Egipt prowadzi w trzecim secie z Bułgarią. Dwa wcześniejsze padły łupem ekipy z Europy.
     
    Bułgaria w swojej historii wygrała wszystkie cztery mecze MŚ przeciwko zespołom z Afryki. Teraz jest na drodze do piątek triumfu. Egipt postawił trochę większy opór w drugiej partii, ale na nic się to zdało.
     
    Argentyna już prowadzi z Australią 2:0 w setach, natomiast Kuba doprowadziło do remisu w starciu z Tunezją.
     
    Argentyna łatwo poradziła sobie z Australią w pierwszej partii, a Tunezja pozwoliła Kubie na tylko 16 punktów w pierwszym secie! Szykuje się sensacja?
     
    Relacje punkt po punkcie ze wszystkich spotkań oczywiście znajdziecie w serwisie lajfy.com:

    Argentyna – Australia
    Bułgaria – Egipt
    Kuba – Tunezja
    USA – Francja
     
    Rozpoczął się już pojedynek we Wrocławiu, pomiędzy Australią a Argentyną. Warto zauważyć, że ci pierwsi przegrali 13 z 14 ostatnich spotkań na mistrzostwach świata. Dziś trudno im będzie poprawić tę statystykę.
     
    Dodajmy, że na przeciwko siebie stanie czwarty i piąty najlepszy punktujący tych mistrzostw. Kto na koniec będzie mógł się cieszyć? Taylor Sander czy Antonin Rouzier?
     
    Kolejna ciekawostka dotycząca hitu USA – Francja. Jeśli dziś wygra ekipa z Ameryki Północnej, wówczas będzie miała serię dwóch kolejnych zwycięstw na MŚ przeciwko europejskim reprezentacjom. Ostatni raz taka seria przydarzyła się im się 16 lat temu.
     
    W katowickim Spodku Kuba rywalizować będzie z Tunezją. Jeśli zwyciężą Kubańczycy, a mają na to spore szanse, ich awans do kolejnej rundy MŚ będzie niemal pewny.
     
    Co ciekawe, będzie to dopiero drugi pojedynek tych zespołów w historii MŚ. Pierwszy odbył się w 1986 roku, w trzech setach triumfowali Bułgarzy.
     
    Wielką szansę na swoje trzecie zwycięstwo na tych mistrzostwach będzie miała Bułgaria. Zmierzy się ona z Egiptem, który do tej pory ugrał zaledwie seta.
     
    Nim jednak to nastąpi, w ciągu dnia czeka nas mnóstwo siatkarskich emocji. Pierwsze już za około kwadrans.
     
    Witamy serdecznie! Rozpoczynamy relacje z ósmego dnia siatkarskich mistrzostw świata rozgrywanych w Polsce. W każdym poprzednim dniu mistrzostw odbywało się po sześć spotkań. W sobotę, a także w niedzielę będzie ich 12! Na parkiet wybiegną wszystkie 24 zespoły. Daniem głównym rzecz jasna będzie pojedynek reprezentacji Polski z Kamerunem.
     
    Raz jeszcze zapraszamy do wspólnego śledzenia siatkarskiego mundialu w portalu lajfy.com. Naszą relacje z ósmego dnia rozgrywek rozpoczynamy kwadrans przed 13!
     
    Tak prezentuje się cały rozkład na sobotę:

    13:00 Argentyna – Australia
    13:00 Bułgaria – Egipt
    13:00 Kuba – Tunezja
    13:00 USA – Francja
    16:30 Belgia – Iran
    16:30 Finlandia – Niemcy
    16:30 Meksyk – Kanada
    16:30 Wenezuela – Serbia
    20:15 Chiny – Rosja
    20:15 Kamerun – Polska
    20:15 Korea Płd. – Brazylia
    20:15 Portoryko – Włochy
     
    Punktem kulminacyjnym soboty będzie starcie reprezentacji Polski z Kamerunem. Powiedzmy sobie szczerze – nie jest to rywal wymagający, znów powinniśmy spodziewać się meczu zakończonego w trzech setach.
     
    Do tej pory każdego dnia rozgrywanych było sześć spotkań. W sobotę i w niedzielę natomiast w akcji będziemy oglądać wszystkie 24 zespoły.
     
    Sobota jest ósmym dniem rozgrywek siatkarskich Mistrzostw Świata, które odbywają się w Polsce. Czas na kolejny dzień pełen emocji. Spędźcie go razem z nami.
     
    Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 12:45.
    Komentuje

    Piotr Szarwark