PL 
CZE
SK
EN
HU
RU
Piłka nożna
Siatkówka
Piłka ręczna
Tenis
Żużel
Futsal
Hokej
| Selby - Allen | 5:6 (koniec) | | | Ding - Bingham | 4:6 (koniec) |
| GP Nordyckie | Andreas Jonsson (SWE) (koniec) |
| WRC Australia | 1. Ogier (FRA) (koniec) |
wydarzenie zakończone
Grand Prix Nordyckie
Andreas Jonsson (SWE)
2.
3.
4.
Najlepiej ze startu Jonsson, który nie dał najmniejszych szans rywalom. Na pierwszych dwóch okrążeniach świetna walka Kasprzaka i Batchelora, co wykorzystuje Kildemand przechodząc na drugie miejsce.
2.
w
w
Jonsson przez trzy okrążenia nękał atakami Batchelora, którego właśnie na trzecim okrążeniu wyprzedził.
Drugie miejsce Australijczyka atakował Pedersen, który ewidentnie spowodował wypadek Troya.
Powtórka wyścigu w pełnym składzie.
Zawodnicy już stoją pod taśmą.
Nicki Pedersen po świetnym starcie założył pozostałą trójkę rywali. Miejsca zabrakło dla Bjerre, który zahaczając o tylne koło Pedersena udał się w podróż do bandy.
Powtórka w 4-osobowym składzie(zakładając zdolność do jazdy Bjerre).
Bjerre wstał o własnych siłach.
2.
3.
4.
Cała czwórka równo ze startu. Na wyjściu z pierwszego łuku najlepiej Kasprzak, który stoczył potem widowiskową walkę z Kildemandem. Holder po stracie trzeciej pozycji na rzecz Lindgrena wyprzedził go w późniejszej fazie wyścigu.
Bieg 22 – półfinał 2:
2.
3.
4.
Cała stawka jechała w kontakcie. Mimo braku mijanek, ciekawy wyścig, trzymający w napięciu.
2.
3.
4.
Równy start całej czwórki. Jakobsena wyprzedził Bjerre, a Lindgrena na trzecim okrążeniu wyprzedził Bech. Bjerre gonił jeszcze Szweda, jednak bezskutecznie.
2.
3.
4.
Trzy punkty dla Kasprzaka, który nie miał żadnych problemów z dowiezieniem prowadzenia. Michael Jepsen Jensen jechał na drugim miejscu, ale w 200 metrów stracił obie pozycje.
2.
3.
w
Najlepiej ze startu Smolinski, którego na wyjściu z pierwszego łuku "dźwignęło" na koło, przez co stracił prowadzenie i spadł na trzecie miejsce. Na mecie duże różnice między zawodnikami.
2.
3.
4.
Fenomenalnie w tym biegu Holder, który efektowną jazdą dowiózł zwycięstwo w tym wyścigu. Kasprzak nie dał rady zdobyć punktów mimo usilnych prób wyprzedzenia Kildemanda.
2.
3.
4.
Bezproblemowe zwycięstwo Jensena. Z tyłu stawki Harris wyprzedził Jakobsena.
2.
3.
4.
Woffinden wygrał z dużą przewagą nad pozostałą trójką. Jonsson starał się wyprzedzić Lindgrena, jednak mimo wielu świetnych możliwości wyprzedzenia go nie udało mu się zdobyć dwóch punktów.
2.
3.
4.
Najlepiej ze startu Pedersen, który nie dał szans rywalom. Mikkel Bech najpierw atakował Batchelora, potem bronił się przed atakami Smolinskiego.
2.
3.
w
Został na starcie Holder, który błyskawicznie wziął się za odrabianie strat. Popełnił jednak błąd na jednym z wirażów tracąc kilkanaście metrów. W drugiej fazie wyścigu swojej szansy szukał Lindgren, ale Harris był niedościgniony.
2.
3.
4.
Zaskakująco szybko na pierwszym łuku Batchelor, który wyprzedził całą stawkę po zewnętrznej części toru. W szaleńczą pogoń za nim ruszyli Kasprzak i Jonsson. Błędy Polaka wykorzystał Jonsson, który był jeszcze blisko wyprzedzenia Batchelora.
2.
3.
4.
Katapulta ze startu w wykonaniu Kildemanda. W pogoń za nim rzucił się Woffinden. Długo nabierał prędkości po zewnętrznej, jednak szybki dzisiejszego wieczoru Duńczyk nie dał mu szans. Hampel bronił trzecią pozycję przed Bechem.
2.
3.
4.
Na dystansie szybki Smolinski, który nie znalazł pomysłu na przejście Jensena. Daleko z przodu Bjerre, kompletnie bezbarwny Zagar.
2.
3.
4.
Złudzeń rywalom nie pozostawił Jonsson, który szybko wypracował sobie dużą przewagę nad resztą stawką. Na linię mety zawodnicy wjechali w dużych odstępach między sobą.
2.
3.
4.
Świetny wyścig na Vojens Speedway Center! Na pierwszym okrążeniu wielkie zamieszanie spowodował Peter Kildemand, który robił wszystko żeby na pierwszym okrążeniu przejść na pierwsze miejsce. Na wejściu w drugi łuk zabrakło miejsca dla Nickiego Pedersena, który przejechał kilkanaście metrów na kole. Z przodu świetną walkę stoczyli Zagar z Kildemandem.
2.
3.
4.
Atut pierwszego pola wykorzystał Troy Batchelor. Z tyłu toczyła się walka między Bjerre, Harrisem i Woffindenem.
Powtórka w pełnym składzie.
Wyścig 6 wystartował!
2.
3.
4.
Kasprzak założył całą stawkę zawodników błyskawicznie budując dużą przewagę. Ciekawą walkę stoczyli Smolinski i Lindgren, którą wygrał Szwed. Bardzo daleko za resztą stawki Hampel.
2.
3.
4.
Najlepiej ze startu Kildemand, który nie dał szans rywalom. Jensen z Lindgrenem przez cały wyścig stoczyli pojedynek o 2 punkty, lepszy okazał się Duńczyk. W stawce kompletnie nie liczył się Batchelor.
2.
3.
4.
Atomowy start Zagara, który nie dał szans rywalom. Na wejściu w drugi łuk Kasprzak popularną "piką" wyprzedził Becha. W stawce kompletnie nie liczył się Harris.
2.
3.
4.
Duńczycy ku uciesze kibiców na trybunach zajęli dwie pierwsze pozycje w tym wyścigu. Nicki Pedersen w tym wyścigu był nieuchwytny. Hampela na wyjściu z pierwszego łuku wyprzedzili Jonsson i Bjerre. Duńczyk na trzecim okrążeniu dodatkowo wyprzedził Jonssona.
2.
3.
4.
Najlepiej ze startu Martin Smolinski, który bez większych problemów dowiózł zwycięstwo w pierwszym wyścigu. Holder atakował po zewnętrznej, jednak w tej fazie zawodów jeszcze nie można nabrać odpowiedniej prędkości w tej części toru. Z tyłu walkę stoczyli młodzi Duńczycy.
Zmiana: Lasse Bjerre za Taia Woffindena
Zapraszamy na lajfy.com!
foto. FP SpeedwayGP
W piątek odbyło się losowanie numerów na duńską rundę Grand Prix. W stawce 16 zawodników zobaczymy aż pięciu przedstawicieli gospodarzy.
1. Martin Smolinski (Niemcy)
2. Tai Woffinden (Wielka Brytania)
3. Greg Hancock (USA)
4. Chris Holder (Australia)
5. Jarosław Hampel (Polska)
6. Kenneth Bjerre (Dania)
7. Nicki Pedersen (Dania)
8. Andreas Jonsson (Szwecja)
9. Krzysztof Kasprzak (Polska)
10. Chris Harris (Wielka Brytania)
11. Matej Zagar (Słowenia)
12. Mikkel Bech (Dania)
13. Fredrik Lindgren (Szwecja)
14. Troy Batchelor (Australia)
15. Peter Kildemand (Dania)
16. Michael Jepsen Jensen (Dania)
17. Nikolaj Jakobsen (Dania)
18. Lasse Bjerre (Dania)
Sobotnia runda Grand Prix zapowiada się bardzo interesująco.
Jednym z tych powodów może być pogoń za powracającym Gregiem Hancockiem. Amerykanin ma 14 punktów przewagi nad drugim Woffindenem, który ma chrapkę na obronę tytułu. Groźna może być też grupa pościgowa, Pedersen, Kasprzak i Zagar. Cała trójka jest aktualnie w formie i mogą wiele zmienić w układzie podium.
W decydującą fazę wkracza walka o utrzymanie w cyklu. Z tej walki wypadają Iversen i Ward, także zwalniają się dodatkowe dwa miejsca w czołowej ósemce. Namieszać w Vojens będzie chciał Chris Holder, który małymi kroczkami zbliża się do swoich najlepszych lat, a i utrzymanie w cyklu ma praktycznie pewne. "Swoje" powinien pojechać Hampel. Żużlowiec Falubazu zajmuje dopiero 12 miejsce, a wyprzedzają go między innymi Smolinski i Batchelor.
Peter Kildemand w Vojens drugi raz pojedzie z dziką kartą. W turnieju w Kopenhadze zaprezentował się bardzo dobrze, docierając do finału. Może i tym razem pokrzyżuje szyki rywalom?
Ostatnia runda Grand Prix w Vojens odbyła się 22 września 2012 roku. Walka o tytuł Mistrza Świata toczyła się głównie między Chrisem Holderem a Nicki Pedersen. Ten drugi miał szczególną "chrapkę" na zwycięstwo przed własną publicznością. Przeszkodził mu w tym jednak rodak, Michael Jepsen Jensen, który wyprzedził go na ostatnim okrążeniu odnotowując swoje pierwsze, a zarazem jedyne zwycięstwo w cyklu Grand Prix. Polacy tego turnieju nie mogli zaliczyć do udanych. Żaden z naszych rodaków nie awansował nawet do półfinałów.
1. Michael Jepsen Jensen 15 (1,1,2,3,0,2,6)
2. Nicki Pedersen 20 (3,3,3,2,2,3,4)
3. Emil Sajfutdinov 15 (1,3,2,3,1,3,2)
9. Tomasz Gollob 7 (0,1,3,2,1)
14. Krzysztof Kasprzak 4 (3,0,w,1,d)
15. Jarosław Hampel 3 (0,0,0,0,3)
foto. SportoweFakty.pl
Polscy żużlowcy w ramach cyklu Grand Prix na torze w Vojens nie radzą sobie szczególnie dobrze. Zaledwie trzy razy polski żużlowiec stawał na podium Nordyckiego Grand Prix. Rune Holta w 2009 roku stanął na drugim stopniu podium, natomiast Tomasz Gollob drugie miejsce zajął w 2002 roku, natomiast wygrał z swoim "złotym roku", 2010.
Tegoroczni reprezentanci Polski nie wspominają tego owalu zbyt miło. Jarosław Hampel w swoich trzech turniejach w Vojens w karierze zaledwie raz awansował do półfinału. Krzysztof Kasprzak jako uczestnik GP pierwszy raz zaprezentował się na torze Ole Olsena w 2012 roku. Zajął wtedy dopiero 14 miejsce.
Vojens z imprezami światowej rangi styczność ma od 1988 roku. Wtedy to Ole Olsen ściągnął na swój tor finał Indywidualnych Mistrzostw Świata. Historia ta lepiej zacząć się nie mogła. Ówczesne podium zajęli wtedy trzej Duńczycy! Na "pudle" stanęli Eric Gundersen, Hans Nielsen i Jan Osvlad Pedersen.
Vojens Speedway Center był także miejscem rozegrania ostatniego jednodniowego finału IMŚ w 1994 roku. Nadzieją miejscowych kibiców był Hans Nielsen, któremu wykluczenie i nieudany wyścig dodatkowy przeszkodziły w zdobyciu złota Mistrzostw Świata. Pokonała go wschodząca gwiazda, nadzieja szwedzkiego i światowego żużla, Tony Rickardsson.
Duński owal gościł uczestników cyklu Grand Prix od początku jego istnienia. Pierwszą duńską rundę walki o tytuł Mistrza Świata wygrał Hans Nielsen, późniejszy mistrz świata. Vojens było gospodarzem turniejów nieprzerwanie do 2002 roku. Po sześcioletniej przerwie cykl wrócił do Jutlandii w 2009 roku. Tegoroczna runda jest także powrotem, lecz tylko po jednorocznej przerwie. W tym roku cykl wraca jako dziesiąta eliminacja tegorocznego cyklu Speedway Grand Prix.
Tor Ole Olsena był miejscem decydujących turniejów o miano najlepszej drużyny globu. Na stadionie w Vojens 6 razy wręczano puchar dla najlepszego zespołu(plus jeden turniej w ramach cyklu DMŚ). 3 razy najlepsza był zespół z białym krzyżem na fladze. W 2010 roku duński finał wygrali Polacy.
foto. Foto.Sportowefakty.pl
Nordyckie Grand Prix odbędzie się na Vojens Speedway Center. Obiekt został wybudowany przez Ole Olsena, trzykrotnego duńskiego Mistrza Świata. Stadion ten stał się kolebką tego sportu w Danii.
Długość toru, na którym w sobotni wieczór rywalizować będą najlepsi żużlowcy świata ma długość 300 metrów. Rekord toru należy do jednego z uczestników walki o tytuł najlepszego żużlowca globu – Michela Jepsena Jensena. 17 sierpnia 2011 roku przejechał cztery okrążenia toru w czasie 57,10 sekundy.
foto. Porsing-Racing.dk
Dwa tygodnie temu, 30 sierpnia, karuzela pod nazwą Speedway Grand Prix zawitała do Gorzowa Wielkopolskiego. Zawody wygrał 19-letni zawodnik miejscowego klubu, Bartosz Zmarzlik. Podium uzupełnili jego koledzy z drużyny, Matej Zagar i Krzysztof Kasprzak. Pozostali Polacy zaprezentowali się tragicznie.
1. Bartosz Zmarzlik 17 (3,2,1,3,2,3,3)
2. Matej Zagar 16 (3,0,2,3,3,3,2)
3. Krzysztof Kasprzak 16 (3,3,2,3,2,2,1)
4. Michael Jepsen Jensen 14 (2,1,3,3,3,2,0)
15. Adrian Cyfer 2 (0,d,0,1,1)
16. Łukasz Kaczmarek 2 (1,1,0)
17. Jarosław Hampel 0 (0,0,0,0,0)
foto. SportoweFakty.pl
Za nami już 9 rund Grand Prix. Zawodnicy rywalizowali w różnych miastach, krajach i kontynentach. Przed decydującą fazą walki o tytuł Mistrza Świata klasyfikacja generalna tychże rozgrywek przedstawia się następująco:
1. Greg Hancock 112 pkt
2. Tai Woffinden 98
3. Nicki Pedersen 93
4. Krzysztof Kasprzak 92
5. Matej Zagar 91
6. Niels Kristian Iversen 87
7. Darcy Ward 75
8. Chris Holder 70
9. Fredrik Lindgren 69
10. Troy Batchelor 66
11. Martin Smolinski 64
12. Jarosław Hampel 63
13. Kenneth Bjerre 60
14. Andreas Jonsson 59
15. Chris Harris 35
16. Michael Jepsen Jensen 31
17. Bartosz Zmarzlik 17
18. Peter Kildemand 15