Szczecin – Zduńska Wola | 3:5 (koniec) |
finał
Pogoń '04 Szczecin
3:5
(3:3)
Gatta Active Zduńska Wola
Rafał Gnutek
Gole:
14. Kubik, 15. Gepert, 17. Kubik – 3. Krawczyk, 13. Krawczyk, 15. Milewski, 34. Krawczyk, 37. Marcniak
Sędziowie: Sylwester Baryczkowski, Grzegorz Hamowski – Łukasz Struk
Widownia:
Kartki: 15. Marciniak (ZDW), 25. Krawczyk (ZDW)
Spudłowany karny!:
Pogoń '04 Szczecin:
Łukasz Koszmider, Dominik Kubrak – Marek Bugański, Borys Szymański, Łukasz Tubacki, Mateusz Jakubiak, Mateusz Krzymiński, Mateusz Gepert, Sergiy Sharovara, Artur Jurczak, Michał Kubik, Kamil Hajdukiewicz, Daniel Maćkiewicz, Maciej Krzyżanowicz
Zmiany:
Trener:
Gatta Active Zduńska Wola: Dariusz Słowiński, Marcin Szewczyk, Arkadiusz Szypczyński – Krzysztof Adamski, Mateusz Mika, Marcin Stanisławski, Daniel Krawczyk, Marcin Olejniczak, Igor Sobalczyk, Michał Marciniak, Mariusz Milewski, Michał Szymczak
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
Gatta Active Zduńska Wola: Dariusz Słowiński, Marcin Szewczyk, Arkadiusz Szypczyński – Krzysztof Adamski, Mateusz Mika, Marcin Stanisławski, Daniel Krawczyk, Marcin Olejniczak, Igor Sobalczyk, Michał Marciniak, Mariusz Milewski, Michał Szymczak
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Sylwester Baryczkowski, Grzegorz Hamowski – Łukasz Struk
Widownia:
Nieudana interwencja Kubraka – piłka trafiła pod nogi MICHAŁA MARCINIAKA, który nie mógł się pomylić mając przed sobą pustą bramkę. Ależ radość gości!
DANIEL KRAWCZYK kompletuje hat-tricka! Kompletnie niepilnowany był zawodnik Gatty – kolejny ogromny błąd defensywy Pogoni 04.
Bardzo szybki jest MICHAŁ KUBIK – szybki kontratak ograł przeciwnika i pokonał bezradnego Słowińskiego! Druga bramka tego zawodnika w tym meczu.
Krawczyk dogrywa na szósty metr do MARIUSZA MILEWSKIEGO, który nie mógł się pomylić! Szybka odpowiedź gości!
Kubik strzelił na bramkę – piłka wypadła z rąk Słowińskiego wprost pod nogi MATEUSZA GEPERTA, który nie mógł się pomylić!
Fantastyczna kontra Pogoni! Gepert wyprowadził piłkę z własnej połowy – szybko podał do MICHAŁA KUBIKA, który w sytuacji "sam na sam" nie mógł się pomylić!
Daleki wyrzut bramkarza do DANIELA KRAWCZYKA, który kompletnie nieobstawiony obrócił się z piłką i podwyższył prowadzenie.
Niewykorzystane sytuacje się mszczą – przekonali się o tym teraz gospodarze. Piłka na aferę wbita w pole karne przez Stanisławskiego, gdzie tylko strącił ją głową DANIEL KRAWCZYK i pokonał bramkarza szczecinian.