Zagłębie S. – Znicz | 3:2 (koniec) | | | Kotwica – MKS Kluczbork | 0:0 (koniec) |
Lech P. – Jagiellonia | 4:2 (po dogrywce) | | | Legia – Pogoń | 3:1 (po dogrywce) |
Polska – Słowacja | 4:1 (koniec) |
Hellas – Lazio | 1:1 (koniec) |
koniec po dogrywce
Legia Warszawa
3:1
(1:1)
Pogoń Szczecin
Patryk Oko
Gole:
23. Żyro, 93. Broź (kar.), 107. Jodłowiec – 11. Zwoliński
Sędziowie:
Główny: Szymon Marciniak (Płock)
Asystenci: P. Sokolnicki, K. Nejman
Techniczny: T. Marciniak
Widownia:
Kartki: 50. Jodłowiec (LEG), 52. Duda (LEG), 66. Astiz (LEG), 70. Vrdoljak (LEG), 90+2. Rzeźniczak (LEG) – 54. Bąk (POG), 77. Kun (POG), 82. Murayama (POG)
Spudłowany karny!:
Legia Warszawa:
Kuciak – Broź, Rzeźniczak, Astiz, Guilherme (113' Pinto)– Żyro, Vrdoljak, Jodłowiec, Kucharczyk – Duda – Orlando Sa (63' Saganowski)
Zmiany: Jałocha – Lewczuk, Pinto, Szwoch, Ryczkowski, Saganowski, Piech
Trener:
Pogoń Szczecin: Kudła – Rudol, Dąbrowski, Golla, Matynia – Kun, Matras, Murawski (65' Rogalski), Murayama, Bąk – Zwoliński (59' Małecki (82' Kozłowski))
Zmiany: Janukiewicz – Małecki, Rogalski, Kozłowski, Okuno, Hernani, Ricardo
Trener:
Zmiany: Jałocha – Lewczuk, Pinto, Szwoch, Ryczkowski, Saganowski, Piech
Trener:
Pogoń Szczecin: Kudła – Rudol, Dąbrowski, Golla, Matynia – Kun, Matras, Murawski (65' Rogalski), Murayama, Bąk – Zwoliński (59' Małecki (82' Kozłowski))
Zmiany: Janukiewicz – Małecki, Rogalski, Kozłowski, Okuno, Hernani, Ricardo
Trener:
Sędziowie:
Główny: Szymon Marciniak (Płock)
Asystenci: P. Sokolnicki, K. Nejman
Techniczny: T. Marciniak
Widownia:
Wszystko jasne! Do ćwierćfinału Pucharu Polski awansuje zespół Legii Warszawa, który po dogrywce ogrywa Portowców ze Szczecina 3-1.
Pierwsza cześć spotkania – dość ciekawa. Obie ekipy starały się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Pierwsze słowo należało do gości, którzy otworzyli wynik konfrontacji. Do wyrównania doprowadził jednak Żyro, a przy Łazienkowskiej powoli zaczęło pachnieć dogrywką.
Druga połowa w zasadzie bezbarwna. Kropkę nad i starała się postawić Legia, która wyraźnie przejęła inicjatywę, ale ostatecznie nic z tego nie wynikło. Pan Szymon Marciniak zagwizdał (nie) po raz ostatni i zaprosił piłkarzy do dogrywki.
Tutaj już bezapelacyjnie lepsi okazali się gospodarze, którzy zdobyli dwie bramki i to na inaugurację każdej z części dogrywki
Podopieczni Berga meldują się w ćwierćfinale, gdzie w marcu zagrają ze Śląskiem Wrocław. Pogoń, w pierwszym oficjalnym występie Jana Kociana w roli szkoleniowca Portowców, żegna się z pucharową przygodą. Okazja do rewanżu? 9 listopada, ale na szczeblu T-Mobile Ekstraklasy i już w Szczecinie.
Dobrej nocy!
Patryk Oko
Legia rozpoczyna drugą cześć dogrywki, tak jak pierwszą, czyli od gola! Dośrodkowanie z rzutu rożnego autorstwa Dudy, który posyła piłkę prosto na głowę TOMASZA JODŁOWCA. Pomocnik reprezentacji Polski pokonuje bezradnego Kudłę!
ŁUKASZ BROŹ bardzo pewnie egzekwuje jedenastkę i mocnym strzałem pakuje futbolówkę do siatki! Kudła zupełnie nie wyczuł intencji strzelającego!
Pogoń w drugiej odsłonie postawiła na konsekwentną obronę i taka taktyka, jak na razie się opłaciła. Czy wystarczy, aby zdobyć awans? Za moment wystartujemy!
Legia nie zamierzała jednak odrabiać strat w drugiej części spotkania i zdobyła gola zaledwie dwanaście minut bo bramce Zwolińskiego. Tym razem cieszył się Żyro.
Wynik przy Łazienkowskiej remisowy, a sprawa awansu ciągle otwarta! Czekamy na drugą odsłonę spotkania!
Vrdoljak fantastycznie w kierunku MICHAŁA ŻYRO! Ten znajduje się osamotniony w narożniku pola karnego i mocnym, precyzyjnym strzałem posyła piłkę w kierunku dalszego słupka bramki! Przy Łazienkowskiej mamy wyrównanie!
Fatalny błąd popełnia Rzeźniczak, który źle zagrywa w poprzek boiska. Akcję Pogoni napędza Murayama, który starając się oddać strzał zza pola karnego, ostatecznie wykłada futbolówkę ŁUKASZ ZWOLIŃSKIEMU, który z najbliższej odległości pokonuje bezradnego Kuciaka!
Legia Warszawa: Kuciak – Broź, Rzeźniczak, Astiz, Guilherme – Żyro, Vrdoljak, Jodłowiec, Kucharczyk – Duda – Orlando Sa
Rezerwowi: Jałocha – Lewczuk, Pinto, Szwoch, Ryczkowski, Saganowski, Piech
Pogoń Szczecin: Kudła – Rudol, Dąbrowski, Golla, Matynia – Kun, Matras, Murawski, Murayama, Bąk – Zwoliński
Rezerwowi: Janukiewicz – Małecki, Rogalski, Kozłowski, Okuno, Hernani, Ricardo.
W poprzednim sezonie obie jedenastki zagrały ze sobą trzy razy. W sezonie zasadniczym dwa razy triumfowała Legia: 0-3 i 3-1. W grupie mistrzowskiej także górą byli Stołeczni, ale tym razem skromniej, bo 0-1. Zespoły zdążyły ze sobą jeszcze zagrać przed inauguracją aktualnego sezonu. 1 lipca w Warszawie towarzysko padł wynik 4-1 dla gospodarzy.
(Źródło: sport.dziennik.pl)
Warto podkreślić, że zespół Pogoni Szczecin wyraźnie „leży” Legii w ostatnich latach. Portowcy po raz ostatni posmakowali trzech punktów w starciu z Wojskowymi 24 października 1998 roku! Czyli wtedy, kiedy w ekstraklasie grał Ruch Radzionków, bramy Ligi Mistrzów zamknięte były dla nas dopiero od dwóch lat, świat zachwycał się Francją, a Zidane jeszcze nie raz miał nas zaskoczyć.
(Żródło: weszlo.com)
Pogoń Szczecin plasuje się dokładnie w połowie tabeli, czyli na 8. miejscu i z bagażem 19. punktów. Portowcy aktualną kampanię rozpoczęli wyśmienicie, bo od dwóch pewnych wygranych, ale potem, było już tylko gorzej. Pasmo ciągnących się remisów i porażek ostatecznie zostało przerwane chwilowymi wystrzałami formy w postaci ogrania Lechii 0-1, czy Zawiszy 3-0, ale Pogoń powinno być stać znacznie na więcej. Wysoka porażka z Jagiellonią (5-0) na pachnącym jeszcze farbą stadionie w Białymstoku ostatecznie przypieczętowała los Dariusza Wdowczyka. Ster w Szczecinie przejął Jan Kocian, który ma za zadanie wyprowadzić Dumę Pomorza na spokojniejsze wody.
(Źródło: Ekstraklasa.net)
Pogoń również rozpoczęła walkę w krajowym pucharze od szczebla 1/16. Tam zagrała na wyjeździe z Dolcanem Ząbki, z którym to jednak męczyła się niemiłosiernie. Awans udało się ostatecznie zapewnić po dogrywce i dwóch trafieniach Patryka Małeckiego.
Legia Warszawa, to aktualny lider T-Mobile Ekstraklasy, choć, jeśli przyjrzymy się dorobkowi punktowemu (26 oczek), to taki sam rezultat osiągnęły jedenastki Jagielloni Białystok i Śląska Wrocław. Niemniej jednak Stołeczni świetnie spisują się w rozgrywkach europejskich ogrywając trzech grupowych rywali po 1-0. W związku z tym przewodzą grupie L i są na bardzo dobrej drodze do wczesnego zapewnienia sobie awansu do rundy play-off.
(Źródło: polskieradio.pl)
Legioniści przygodę w Pucharze Polski rozpoczęli od 1/16 finału i wyjazdowego pojedynku z Miedzią Legnica. Dwie bramki Radovića oraz trafienia Vrdoljaka i Koseckiego zapewniły podopiecznym Berga bardzo komfortowo wywalczoną przepustkę do pojedynku z Pogonią.
Środek tygodnia nie oznacza braku futbolowych emocji na polskim podwórku! Czas na dokończenie 1/8 finału Pucharu Polski! W ostatnim akcie tego szczebla eliminacji wystąpią jedenastki Legii Warszawa i Pogoni Szczecin.
(Źródło: stadiony.net)
Gdyby teraz podzielić T-Mobile Ekstraklasę na grupę mistrzowską i spadkową, to Legia i Pogoń zajmowałyby odpowiednio pierwszą i ostatnią lokatę w pierwszym zestawieniu. Choć obie ekipy w tym momencie walczą zupełnie o inne cele – Wojskowi śmiało prą do przodu zarówno w Polsce, jak i Europie, a Duma Pomorza powoli zanurza się w wodach ekstraklasy, to mimo to z pewnością możemy liczyć na spore emocje. Puchary krajowe już nie raz zaskakiwały i z pewnością będą czynić to dalej! Zaczynamy!