Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:45.

Przerwa na reprezentacje nie oznacza w piłce nożnej nudy. Wręcz przeciwnie, często spotkania międzynarodowe pełne są smaczków i emocji. Jednym z ciekawszych spotkań tego weekendu będzie jutrzejsze starcie Serbów z Duńczykami. Obie drużyny zmierzą się ze sobą w ramach kontynuacji trzeciej kolejki Eliminacji Mistrzostw Europy 2016 w grupie I.



źródło: www.webgenerator24.pl

Gospodarzem piątkowego pojedynku będą Serbowie. Podopieczni Dicka Advocaata obecne eliminacje rozpoczęli bardzo nietypowo. Wraz z początkiem października Białe Orły cudem uratowały remis grając na wyjeździe z Armenią i strzelając gola w 89 minucie. Ostatecznie tamto spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1. Mając na koncie jeden punkt Serbowie podejmowali na własnym terenie Albańczyków. Mecz od początku miał wiele, przede wszystkim politycznych, podtekstów, co widać widać było na murawie. Niestety sytuacja wymknęła się spod kontroli, piłkarze rzucili się na siebie z pięściami, a w ich ślady poszli kibice. Pojedynek zakończył się burdami na całym stadionie, za co UEFA ukarała obydwa zespoły. Ostatecznie gospodarze wygrali walkowerem, jednak ze względu na zachowanie piłkarzy i kibiców zdobyte trzy punkty zostały natychmiastowo odjęte.



źródło: dailymail.co.uk

W dużo spokojniejszej atmosferze swoje dotychczasowe starcia rozgrywali Duńczycy. Sklasyfikowana na 32 miejscu w rankingu FIFA drużyna, jak dotąd rozegrała już trzy spotkania osiągając w nich każdy możliwy wynik. Zaczęło się bardzo dobrze, gdyż 7 września po golach Hojbjerga i Kahlenberg podopieczni Martina Olsena ograli u siebie Armenię 2:1 i pewnie zapisali sobie na koncie trzy punkty. Dużo gorzej było w połowie października. Wtedy to Duńczycy najpierw jedynie zremisowali na wyjeździe z Albanią 1:1, a trzy dni później już na własnej ziemi w prestiżowym starciu ulegli Portugalii 0:1. Na domiar złego bramkę stracili w 95 minucie, a ich pogromcą okazał się Cristiano Ronaldo.



źródło: www.gazetalubelska.pl

Jeśli spojrzymy na tabelę grupy I to na jej czele ujrzymy właśnie Duńczyków. Chłopcy Olsena z czterema punktami wyprzedzają drugą Albanię, która zgromadziła tyle samo oczek. Trzecią lokatę z trzema oczkami zajmują Portugalczycy, jednak mają oni do rozegrania mecz więcej niż wyprzedzający ich rywale. Tabele zamykają mający jeden punkt Serbowie i Armeńczycy.

Piątkowy pojedynek odbędzie się na mającym ponad sześćdziesiąt lat Stadionie Partizana. Obiekt znajduje się w stolicy Serbii Belgradzie i został wybudowany w roku 1949. Popularna wśród kibiców "Świątynia" pomieści 32 887 widzów.



źródło: www.picturetrail.com

Co ciekawe według bukmacherów nieznacznym faworytem będą mimo wszystko gospodarze. Kurs na zwycięstwo Białych Orłów wynosi 1:2,2. Nieco mniej prawdopodobnym scenariuszem jest podział punktów. Za każdą postawioną na taki rezultat złotówkę możemy wygrać 3,2 zł. Najlepiej opłacalnym zakładem jest postawienie na wygraną Duńczyków, na których kurs to 1:3,9.



źródło: www.natemat.pl

Na relację z tego spotkania zapraszamy Państwa już jutro na lajfy.com. Startujemy o godzinie 20:45. Do usłyszenia!

Do rozpoczęcia spotkania pozostało dwadzieścia minut. Oto wyjściowe "jedenastki"!

Serbia:
Stojković – Ivanović (C), Bisevac, Mitrović, D. Tosić – Matić, Gudelj – Z. Tosić, Djuricić, Tadić – Lazović

Rezerwowi: Brkić, Rajkovic – Djordjevic, Jojic, Kuzmanović, Maksimović, Marković, Mitrovic, Petrović, Rukavina, Tomović

Dania:
Schmeichel – Ankersen, Kjaer, Bjelland, Boilesen – Kvist (C), Vibe, Kahlenberg, Eriksen, Krohn-Dehli – Bendtner

Rezerwowi: Andersen, Lössl – Bech, Hansen, Hojbjerg, Jacobsen, J. Poulsen, S. Poulsen, Rasmussen, Thomsen, Vestergaard, Würtz

Sędziowie:
Cüneyt Çakır – Bahattin Duran, Tarik Ongun.

Piłkarze już na murawie. Przed nami hymny obu państw!

Rzut wolny dla gospodarzy. Pierwsze dośrodkowanie w pole karne Schmeichela, z którym bez problemu radzą sobie stoperzy.

Próbują odgryźć się przyjezdni. Szybka akcja prawą stroną w wykonaniu Kahlenberga, jednak szybko zastopował jego zapędy Serbski obrońca.

Długie prostopadłe podanie ze środka pola do wychodzącego na prawym skrzydle Eriksena. Zbyt mocne było jednak to zagranie by mógł dopaść do tej piłki Duńczyk.

Poważny błąd w akcji ofensywnej Duńczyków kończy się groźną kontrą rywali. Musiał przerwać ten atak faulem Kjaer. Na jego szczęście sędzia nie zdecydował się na wyciągnięcie kartki.

Fantastycznie w obronie zachował się teraz kapitan Serbów Ivanović. Obrońca Chelsea świetnie zblokował pędzącego rywala i odzyskał piłkę dla swojego zespołu.

Szaleje na prawym skrzydle Eriksen, mija jednego, dwóch rywali, centra w "szesnastkę", ale nie zrozumiał intencji żaden z partnerów Duńczyka i od bramki rozpocznie Stojković.

Ładna akcja gości. Znów w roli głównej Eriksen, rozciągnięcie na prawą flankę, dośrodkowanie, a w polu karnym czeka już Bendtner. Duńczyk przyjmuje piłkę i uderza. Piłka dość wyraźnie mija słupek.

Sprytnie chcieli teraz rozegrać tę akcję podopieczni Advocaata. Wyrzut z autu i natychmiastowe zagranie do wychodzącego Lazovicia. W całym pomyśle zorientowali się stoperzy gości.

Wpada w "szesnastkę" przeciwnika Bendtner i przewraca się snajper Wolfsburga. Nie ma mowy o rzucie karnym i dobrze widać, że wie o tym sam zawodnik.

Cierpi teraz ostro potraktowany przez przeciwnika Lazović. Wydaje się jednak, że szybko wróci do gry napastnik Serbów.

Tym razem środkiem pola sunie atak gospodarzy. Pędzi z piłką Tadić, lecz odbija się od obrońcy i traci futbolówkę.

Starcie w powietrzu Kjaera i Ivanovicia. Pojedynek wygrywa kapitan gospodarzy, ale przy okazji fauluje przeciwnika i rozpoczną goście.

Ależ teraz niewiele brakowało by przejął piłkę Bendtner i zabrał się z nią wprost na bramkę Stojkovicia. Jedynie przytomna interwencja Ivanovicia zapobiegła zagrożeniu bramki Serbów.

Starają się złamać szczelną defensywę rywala przyjezdni. Teraz zagranie na lewe skrzydło, pędzi Krohn-Dehli, ale nie ma szans w pojedynku z doświadczonym Ivanoviciem.

Długo rozgrywają piłkę Białe Orły. Wreszcie wycofanie do Stojkovicia, ten zagrywa aż pod "szesnastkę" rywala. Tam przejmują futbolówkę Duńczycy.

Tym razem w roli konstruktora akcji gości Bendtner. Mija dwóch przeciwników Duńczyk, odegranie do wychodzącego kolegi, lecz znów za mocno zrobił to napastnik Wolfsburga.

Krohn-Dehli podaje do Eriksena, ten wchodzi w indywidualny pojedynek z D. Tosiciem. Siła spokoju Serba pozwala mu wyprowadzić piłkę z własnego pola karnego.

Holował piłkę aż pod końcową linię Z. Tosić, centra na piętnasty metr i strzał Kahlenberga. Nie trafia czysto w futbolówkę zawodnik gości i bez problemu interweniuje Stojković.

Faulowany teraz na osiemnastym metrze Krohn-Dehli. Będzie szansa na bezpośredni strzał na bramkę Stojkovicia w ostatniej minucie pierwszej części!

Uderza ze stojącej piłki Eriksen. Piłka trafia wprost w mur.

Boilsen nieprzepisowo zatrzymuje Gudelja. Na trzydziestym metrze od bramki rywala wznowią grę Białe Orły.

Z prawej strony w pole karne wbiegał teraz rozpędzony Ankersen. Przytomnie zachował się jednak Mitrović, który teraz wyprowadza kontrę Serbów.

Na przebój szedł teraz Gudelj. Minął dwóch rywali Serb, a trzeci ostro go sfaulował. Bardzo dobra indywidualna akcja pomocnika gospodarzy.

Kontra Duńczyków. Szybki atak prawą stroną, futbolówka dociera w pole karne do Bendtnera, ten odgrywa do lepiej ustawionego partnera. Nie ma jednak dziś czucia w nodze napastnik z Bundesligi. Po raz kolejny piłka znalazła się na aucie bramkowym.

Pędzi lewą flanką Boilsen, jest już na wysokości "szesnastki" przeciwnika i centruje. Skacze na piątym metrze Bendtner, uderzenie! Piłka mija prawy słupek.

Szukał teraz dobrego rozwiązania ataku swojej ekipy Matić. Wreszcie miękkie zagranie za linię obrony, do piłki dopada Kuzmanović. Uderzenie Serba, ale futbolówka wyraźnie mija słupek.

Rzut rożny dla Serbów. Dośrodkowani w pole karne, ale bez najmniejszego problemu wybijają futbolówkę stoperzy.

Trzy minuty do regulaminowego czasu gry dorzuca arbiter z Turcji.

Walczą o honor gospodarze. Długie podanie w "szesnastkę" rywala, do futbolówki dopada A. Mitrović. Jego strzał blokują obrońcy.