Varela ładnie oszukał przeciwnika, ale przy dośrodkowaniu zachował się fatalnie. Ledwo zdołał podnieść piłkę, a ją spokojnie przejęli rywale.

Nic nie przyniosły kolejne ataki WBA. Najpierw do dośrodkowania najwyżej wyskoczył Adrian i wypiąstkował piłkę przed siebie, a później jego zespół odzyskał futblówkę. Foster wraca do swojej bramki.

Błąd Tomkinsa. Pozwolił opuścić futbolówce boisko w sytuacji, w której to zawodnik WHU ostatni dotknął piłki. Będzie jeszcze jeden korner gospodarzy. Pod bramkę rywali wybrał się sam Foster!

Arbiter doliczył cztery minuty do regulaminowego czasu gry.

Varela fauluje Kouyate w środkowej strefie boiska. Pomocnik WHU chwilę nie podnosił się z murawy, ale to była tylko i wyłącznie gra na czas.

Adriana celebruje kolejne wybicia piłki. Zdaje sobie sprawę z tego, że czas działa na korzyść jego zespołu.

Uderzenie Anichebe ze skraju pola karnego zostało zablokowane przez przeciwnika, a po tym rykoszecie problemów z wyłapaniem piłki nie miał Adrian.

Gospodarze bardzo długo utrzymywali się przy piłce przed polem karnym rywali, a w decydującym momencie kiepskim zagraniem próbował prostopadle uruchomić partnera Baird, czym zaprzepaścił akcję swojego zespołu.

Kolejny stały fragment gry nie przyniósł podopiecznym Alana Irvine'a żadnej większej korzyści. Dodatkowo trochę później zniecierpliwiony Anichebe odpychał Adriana.

Sessegnon zgrywał piłkę do środka, a tam Collins przerwał podanie i wybił futbolówkę za linię końcową. Szansa gospodarzy z rzutu rożnego.

Varela efektownie zakręcił jednym z obrońców WHU, dobrze dośrodkował na głowę Anichebe. Strzał napastnika gospodarzy z odchylenia był jednak za słaby. Swobodnie wyłapał piłkę Adrian.

Futbolówka trafiła do zamykającego akcję Bairda, ale jego strzał nie miał prawa zaskoczyć Adriana. Poszybował w bezpiecznej odległości obok słupka.

Fatalna próba Anichebe. Ładnie wbiegł przed przeciwnika, zdecydował się chwilę później na uderzenie sprzed pola karnego, lecz koszmarnie przestrzelił.

Varela już miał swoją szansę na pokazanie się w tym meczu. Jego strzały zostały jednak zablokowane przez defensorów WHU.

Coraz mniej czasu na wyrównanie mają gospodarze, ale i coraz śmielej sobie radzą w ataku. Przejęli inicjatywę i być może wykorzystają przewagę tak, jak ich rywale w pierwszej części gry.

Przygotowana podwójna zmiana w zespole prowadzonym przez Sama Allardyce.

Przewinienie Jenkinsa na Berahino. Jeszcze jeden stały fragment gry gospodarzy. Futbolówka po zamieszaniu spadła pod nogi Berahino, ten przełożył sobie piłkę na prawą nogę, lecz było zbyt gęsto w polu karnym, aby oddać czysty strzał. Adrian swobodnie wyłapał futbolówkę.

Nic jednak z tej akcji nie wyszło. Defensorzy gości poradzili sobie z tym dośrodkowaniem i zażegnali niebezpieczeństwo. Chwilę później faulu dopuścił się Anichebe. Był wyraźnie niezadowolony z decyzji arbitra.

Sessegnon faulowany przy linii bocznej boiska. Piłkarze Albionu będą mieli okazję na zacentrowanie futbolówki z rzutu wolnego.

Gospodarze mieli kolejną okazję na wyprowadzenie błyskawicznego kontrataku. Jeden z piłkarzy WBA nie zdołał jednak odpowiednio przyjąć piłki i zagrać ją na lewą flankę, gdzie czekał niepilnowany kolega.

Bardzo aktywny na początku drugiej połowy jest na lewym skrzydle Sessegnon. Wiele akcji, kontrataków przechodzi właśnie przez niego. Dzięki swojej szybkości jest w stanie minąć przeciwnika i wypracować okazję partnerowi.

Ponownie w roli głównej Berahino. Minął jednego rywala, drugiego już nie dał rady, wypuścił sobie zbyt mocno futbolówkę, a następnie był zmuszony faulować rywala.

Przewinienie Carrolla w środkowej strefie boiska. Napastnik WHU został upomniany przez arbitra. Gospodarze natomiast będą mieli szansę na dorzucenie futbolówki w pole karne ze stałego fragmentu gry.

Berahino znacznie przestrzelił. Przejął futbolówkę w narożniku pola karnego rywali, próbował zaskoczyć golkipera uderzeniem po długim rogu, lecz ostatecznie przeniósł ją w bezpiecznej odległości obok bramki.

Zbyt mocne dośrodkowanie Wisdoma. Gospodarze jednak zdołali dojść do piłki i wciąż się przy niej utrzymują.

Futbolówka trafiła do Carrolla, a jego uderzenie wolejem najpierw zostało zablokowane, a chwilę później przegrał pojedynek o górną piłkę z Fosterem.

Świetna próba Kouyate sprzed pola karnego. Posłał futbolówkę po długim rogu, a Foster z trudem sparował ją na rzut rożny.

Arbiter doliczył dwie minuty do pierwszych czterdziestu pięciu.

Brunt mocno ucierpiał w starciu z rywalem i najprawdopodobniej nie zobaczymy już go w dzisiejszym spotkaniu. Opuszcza murawę przy asyście fizjoterapeutów.

Zbyt mocna piłka do Wisdoma, który podłączył do akcji ofensywnej swojej ekipy. Nie zdołał jednak sięgnąć futbolówki na prawym skrzydle i goście będą mieli jeszcze okazję na skonstruowanie ataku pozycyjnego.

Zawodnicy jednej i drugiej drużyny nie wyglądają jakby chcieli już schodzić do szatni, nie wyglądają na wielce zmęczonych. Walczą do ostatniego gwizdka o swoje kolejne szanse.

Ostatnie minuty pierwszej części gry. Czy któryś z zespołów jeszcze zdoła pokusić się o drugie trafienie, czy zejdą do szatni przy wyniku remisowym?

Potężne uderzenie Berahino sprzed pola karnego, ale równie niecelne. Futbolówka poszybowała bardzo daleko obok bramki.

To musiało tak się skończyć. Gospodarze zbyt cofnęli się, łatwo oddali rywalom inicjatywę, a ci to wykorzystali. Nie poszli za ciosem i to się zemściło.

Koszmarny błąd również po drugiej stronie boiska. Totalne nieporozumienie Carrolla z partnerem i wyszło z tego podanie zupełnie do nikogo. Gospodarze odzyskują piłkę.

Niepotrzebna strata Sessegnona. WBA wychodziło już z kontratakiem, mieli niezłą pozycję wyjściową, a Sessegnon niedokładnym podaniem wszystko zaprzepaścił.

Niezwykle szybkie tempo tego spotkania. Futbolówka w błyskawicznym tempie przemieszcza się spod jednej pod drugą bramkę. Przez ostatnie minuty nie ujrzeliśmy jednak groźniejszych celnych uderzeń.

Nieporozumienie Nolana i Amalfitano. Kapitan gości próbował prostopadłym uruchomić tego drugiego, lecz Amalfitano nie zorientował się w porę i musi poczekać na kolejną okazję.

Foster wyłapuje piłkę po zbyt głębokim dośrodkowaniu adresowanym do Carrolla. Według kibiców napastnik WHU dodatkowo faulował jednego z obrońców Albionu, lecz nic takiego nie dostrzegł arbiter.

Mecz się bardzo wyrównał po przebudzeniu graczy West Ham United. Doszli do głosu i wygląda na to, że zagłuszył on nieco gospodarzy, którzy nie są w stanie teraz rywalom odebrać na dłużej futbolówki.

Carroll domagał się podyktowania jedenastki po tym, jak rzekomo Dawson zatrzymał futbolówkę ręką w swoim polu karnym. Arbiter pozostał jednak niewzruszony i nakazał grać dalej.

Niesamowite zamieszanie na linii bramkowej. Nolan najpierw przewrotką próbował wbić futbolówkę do siatki, ale na jego drodze stanął Foster, a próby dobitki nie powiodły się. W końcu sędzia przerwał grę, uznając, że bramkarz WBA był faulowany.

Sytuacja na boisku sprawia wrażenie jakby to właśnie West Brom zajmowało o wiele wyższą pozycję od rywali. Po pierwszym ciosie goście nadal leżą na deskach.

Gospodarze dłużej utrzymują się przy piłce, wymieniają wiele podań, póki co całkowicie kontrolują przebieg tego spotkania. Dobry start Albionu.

Niedokładne prostopadłe podanie Sessegnona do Anichebe. Pomysł bardzo dobry, ale wykonanie już niekoniecznie. Zagranie było zbyt mocne, a napastnik gospodarzy nie zdołał opanować futbolówki.

Piłkarze WHU wyglądają jakby nie wyszli jeszcze z szatni. Zostali całkowicie zdominowani przez przeciwników i nie oddali jeszcze do tej pory ani jednego celnego strzału.

Świetna interwencja Adriana po uderzeniu Dorransa. WBA przejęło inicjatywę i poważnie zagroziło bramce rywali. Gdyby nie golkiper West Ham gospodarze by już prowadzili.

Dośrodkowanie kapitana West Brom ze stałego fragmentu gry. Radzą sobie z tym jednak defensorzy gości i oddalają zagrożenie z dala od własnego pola karnego.

Pierwsze minuty pod znakiem testowania się wzajemnie obu drużyn. Kilka przewinień, kilka niedokładnych podań

Znamy już wyjściowe ustawienia obu ekip:

West Bromwich Albion F.C.: Foster – Wisdom, Dawson, Lescott, Baird – Gardner, Brunt (C) – Dorrans, Berahino, Sessegnon – Anichebe
Rezerwowi: Myhill – Hoyte, Gamboa, Mulumbu, McAuley, Varela, Samaras

West Ham United F.C.: Adrian – Jenkinson, Reid, Tomkins, Cresswell – Nolan (C), Kouyate – Zarate, Downing, Amalfitano – Carroll
Rezerwowi: Jaaskelainen – Jarvis, O'Brien, Collins, Demel, Cole, Valencia

Sędziowie:
Główny: M. Jones
Asystenci: J. Collin i R. West
Techniczny: R. East.

Spotkanie, które poprowadzi Mike Jones, zapowiada się niezwykle interesująco. Wśród wszystkich wtorkowych pojedynków, ten może dostarczyć najwięcej emocji. Serdecznie zachęcam do śledzenia relacji z jego przebiegu. Start o godz. 21:00, a odpowiednio wcześniej zostaną uzupełnione składy obu drużyn.

Przewidywane jedenastki:

WBA: Foster – Wisdom, Dawson, Lescott, Gamboa – Mulumbu, Gardner – Dorrans, Sessegnon, Brunt – Berahino

West Ham: Adrian – Jenkinson, Collins, Tomkins, Cresswell – Noble, Kouyate – Amalfitano, Downing, Jarvis – Carroll.

West Ham United F.C.

Młoty plasują się na piątej lokacie, wyprzedzając takie firmy jak Arsenal, Tottenham, czy Liverpool. Do czwartego United tracą zaledwie jeden punkt. Nie jesteśmy jednak nawet na półmetku sezonu, dlatego nie można absolutnie spoczywać na laurach. Tym bardziej, że zespół prowadzony przez Sama Allardyce ma przed sobą jeszcze kilka trudnych spotkań w ramach pierwszej rundy. Wśród rozegranych do tej pory można wyróżnić zwycięstwo u siebie nad City 2-1, nad Liverpoolem 3-1, czy ostatnio przerwanie serii sześciu zwycięstw z rzędu Newcastle (pięciu ligowych i pucharowa wygrana z City). Ostatnio West Ham grał w kartkę. Przed wygraną 1-0 ze Srokami była wyjazdowa porażka z Evertonem, a wcześniej dwa remisy: z Aston Villą u siebie 0-0 i ze Stoke na wyjeździe 2-2. Niedosyt był tym większy, że to wszystko miało miejsce tuż po ograniu Manchesteru City. Na The Hawthorns Młoty ostatni raz wygrali 1 maja 2006 roku. Od tamtego czasu rozegrali tu cztery pojedynki, po których WBA dwukrotnie cieszyło się ze zwycięstwa i dwukrotnie dzielono się punktami.

West Bromwich Albion F.C

Popularni The Baggies z trzynastoma punktami na koncie zajmują odległą piętnastą pozycję. Mają przy tym zaledwie trzy oczka więcej aniżeli zamykający tabelę Leicester. Aktualni podopieczni Alana Irvine'a kontynuują serię trzech porażek z rzędu. Należy jednak podkreślić, że rywalizowali w ostatnim czasie z rywalami wagi ciężkiej. Przegrali u siebie 0-2 z bardzo mocno rozpędzonym w tamtym czasie Newcastle (przed WBA na rozkładzie Srok był Tottenham, Manchester City i Liverpool), polegli również na Stamford Bridge (0-2), a także nie sprostali u siebie ekipie Arsene'a Wengera (0-1). Przyszedł czas na przełamanie. Po drugiej stronie będzie mocne West Ham, lecz WBA udowodniło już, że potrafi na The Hawthorns urwać punkty najlepszym. Remis 2-2 z Manchesterem United jest tego dobrym przykładem (mało brakowało, a byłoby zwycięstwo; wyrównanie Czerwonym Diabłom dał w 87. minucie Blind). W składzie Albionu zabraknie pauzującego Jacoba, a także kontuzjowanego Olssona. Poza tym Alan Irvine będzie miał do dyspozycji cały skład.

W ramach czternastej kolejki angielskiej Premier League West Bromwich Albion podejmie na The Hawthorns West Ham United. Bukmacherzy nieznacznie faworyzują gospodarzy, ale po samych kursach można wywnioskować, że spodziewają się bardzo wyrównanego pojedynku, w którym niezwykle trudno jest wskazać zwycięzcę.

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 21:00.