wydarzenie zakończone
Innsbruck HS130

Richard Freitag (GER)

(Kraft, Kasai, Ammann)

Niedziela 04.01.2015, 14:00 • Bergisel, Innsbruck • Skoki narciarskie
     
    Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 14:00.
     
    Czas na trzeci etap Turnieju Czterech Skoczni. Przenosimy się do Austrii. Areną zmagań będzie słynna skocznia Bergisel w Innsbrucku.
     
    Oto parametry obiektu, na którym odbędą się zawody.

     
    W poprzedniej edycji TCS, w pierwszym "austriackim" konkursie, najlepiej spisał się Fin Anssi Koivuranta. Drugie miejsce zdobył Simon Ammann, a trzecie przypadło Kamilowi Stochowi. Trzeba jednak dodać, że z powodu niekorzystnych warunków pogodowych, rozegrano tylko 1. serię.
     
    W sobotę skoczkowie wystąpili w kwalifikacjach. Numerem jeden okazał się w nich Austriak Michael Hayboeck. Tuż za nim uplasował się jego rodak Stefan Kraft. Natomiast trzecie miejsce przypadło Niemcowi Richardowi Freitagowi. Hayboeck doskonale czuje się na Bergisel. Obecny lider Pucharu Świata wygrał tutaj także obie sesje treningowe. Tym samym, staje się głównym pretendentem do zwycięstwa w konkursie.
     
    Michael Hayboeck jest teraz w życiowej formie.


    fot.FIS
     
    Polacy przystąpili do kwalifikacji w nieco zmienionym sześcioosobowym składzie. Jan Ziobro i Klemens Murańka zostali odesłani do domu. Niestety, zastępujący ich Krzysztof Biegun i Bartłomiej Kusek nie wzmocnili naszej kadry. Wprost przeciwnie odpadli już w eliminacjach. W zawodach zobaczymy więc tylko czwórkę Polaków – Piotra Żyła (10. lokata), Kamila Stocha (13.), Aleksandra Zniszczoła (41.) oraz Dawida Kubackiego (43.).
     
    Biało-czerwoni trafili na następujących przeciwników:

    Kamil Stoch na Daniela Weniga
    Piotr Żyła na Daiki Ito
    Aleksander Zniszczoł na Johanna Andre Forfanga
    Dawid Kubacki na Andersa Fannemela
     
    Jak widać, niezbyt to korzystne pary dla większości naszych reprezentantów. Jedynie Kamil Stoch powinien bez problemu uzyskać awans. Żyła musi skoczyć daleko, bo Daiki Ito bywa niebezpieczny, szczególnie z wiatrem pod narty. Zniszczoł i Kubacki muszą wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, jeśli chcą przejść dalej.
     
    Czy Łukasz Kruczek będzie miał w końcu okazję do świętowania?


    fot.FIS
     
    Ponieważ jesteśmy na półmetku TCS, warto odnotować klasyfikację generalną cyklu. Po 2 z 4 konkursów wygląda ona następująco:

    1.Stefan Kraft 561,9pkt
    2.Peter Prevc 560,8pkt
    3.Michael Hayboeck 554,8pkt
    4.Anders Jacobsen 540,7pkt
    5.Noriaki Kasai 534,0pkt
    ...
    10.Kamil Stoch 518,7pkt
    21.Piotr Żyła 468,9pkt
    38.Aleksander Zniszczoł 214,1pkt
    40.Dawid Kubacki 206,1pkt
    53.Klemens Murańka 90,6pkt
    58.Jan Ziobro 66,1pkt
     
    Grono faworytów do końcowego triumfu w TCS coraz bardziej nam się zawęża. W walce o "złotego orła" nadal liczą się Austriacy – Kraft, Hayboeck. Mimo słabego występu w sobotnich kwalifikacjach, mocny wydaje się być Peter Prevc. Rywalizacja jest więc niezwykle wyrównana. Zapowiada się bardzo emocjonująca niedziela. Miejmy nadzieje, że wiatr nie pokrzyżuje planów organizatorów. Bowiem prognozy synoptyków nie są zbyt optymistyczne – silny wiatr i opady śniegu.
     
    Zapraszamy na naszą relację. Startujemy o 14:00.
     
    Skoki narciarskie na SkokiPolska.pl najświeższe wyniki, wywiady, relacje!
     
    Za nami seria próbna. Udało się ją rozegrać, mimo że momentami wiatr wiał dość mocno. Najlepiej poradził sobie Stefan Kraft. Kolejne pozycje zajęli: Michael Hayboeck i Rune Velta.
     
    Biało-czerwoni spisali się dobrze. Kamil Stoch uplasował się na 7. miejscu, natomiast Dawid Kubacki i Aleksander Zniszczoł byli ex æquo 20. Piotr Żyła tym razem odpuścił sobie skakanie.
     
    Za kilka chwil początek konkursu. Niestety wieje coraz silniej. Miejmy nadzieję, że nie przeszkodzi to w rozegraniu zawodów.
     
    Belka numer 9.
     
    W pierwszej parze rywalizować będą 26. zawodnik kwalifikacji Robert Kranjec oraz 25. w rundzie eliminacyjnej Ronan Lamy Chappuis .
     
    Kranjec ląduje przed czerwoną linią – 116 metrów.
     
    Francuz osiąga 117 metrów.
     
    Awans: Ronan Lamy Chappuis.
     
    Teraz czas na pojedynek słoweńsko-japoński, bowiem Nejc Dezman zmierzy się z Kento Sakuyamą
     
    Dezman uzyskuje ładną odległość – 122 metrów.
     
    Sakuyama ląduje nieco bliżej – 116,5 metra. Najpewniej przegra ze Słoweńcem.
     
    Awans: Nejc Dezman.
     
    Bratobójcza rywalizacja Austraków przed nami. Thomas Diethart , triumfator 55. TCS, zmierzy się z Andreasem Koflerem . Wyrównana para, aczkolwiek w tym sezonie nieco lepiej idzie Koflerowi.
     
    Diethart nie osiąga punktu K. 117 metrów w przeciętnym stylu raczej nie wystarczy na Koflera.
     
    Oj, oj Andreas Kofler robi prezent Diethartowi. Doświadczony Austriak, w trudnych warunkach, skacze tylko 110 metrów.
     
    Awans: Thomas Diethart
     
    Jeden ze słabszych duetów. Ilmir Hazetdinow kontra Stephan Leyhe
     
    Rosjanin notuje 116,5 metra przy wietrze pod narty. Nie wykorzystał więc Ilmir sprzyjających warunków.
     
    Niemiec skacze zdecydowanie dalej od Hazetdinowa – 119,5 metra.
     
    Awans: Stephan Leyhe
     
    Kolejny wyrównany pojedynek. Michael Neumayer przeciwko Jushiro Kobayashi
     
    Ładna odległość Niemca – 123 metry. Noty, jak to w przypadku Michaela, nie za wysokie.
     
    Kobayashi musi czekać na swój skok.
     
    Jushiro w końcu oddał swój skok. 117,5 metra oraz więcej minusowych punktów za wiatr spowodują, że raczej nie wyprzedzi Niemca.
     
    Awans: Michael Neumayer
     
    Dwóch doświadczonych zawodników: Dmitrij Wasiljew oraz Anders Bardal z pewnością zapewnią nam sportowe emocje na najwyższym poziomie. Raczej to Norweg powinien triumfować w tym pojedynku. Aczkolwiek Wasiljew jest na tyle nieprzewidywalnym skoczkiem, że może zdarzyć się niespodzianka.
     
    Wasilijew pofrunął na 126,5 m Jak zwykle słaby stylowo skok, szczególnie lądowanie. Czekamy na Bardala...
     
    Norweg krócej niż Rosjanin – 115,5 m. Skakał w zupełnie innych – gorszych warunkach. Koniec udziału Andersa w konkursie.
     
    Awans: Dmitrij Wasiljew
     
    32. w kwalifikacjach Rok Justin znalazł się w parze z 19. Jarkko Maeaettae
     
    Mamy małą przerwę spowodowaną warunkami wietrznymi.
     
    Aktualna klasyfikacja po 6. parach: Wasiljew, Dezman i Neumayer.
     
    Jury wydłuża najazd na próg. Belka numer 10.
     
    Rok Justin na belce.
     
    Słoweniec nie radzi sobie z wiatrem. Tylko 113 metrów i raczej bez szans na awans.
     
    Fin skacze znacznie dalej – 125,5 metra. Wysokie noty za styl dla Jarkko.
     
    Awans: Jarkko Maeaettae
     
    Dla dopiero 33. w eliminacjach Petera Prevca pojedynek z Jakubem Jandą może zakończyć się tylko w jeden sposób. Peter jest w wyśmienitej formie, a Kuba najlepsze czasy ma dawno za sobą.
     
    Peter Prevc w niemalże bezwietrznych warunkach uzyskuje 123 metry.
    Peter Prevc
     
    Jakub Janda notuje słabszy skok (111,5 m) niż Peter i żegna się z konkursem.
     
    Awans: Peter Prevc
     
    Na belce zasiada Jernej Damjan , który będzie się mierzył z Sami Niemi
     
    Słabiutka próba w wykonaniu Jerneja – 114,5 metra.
     
    Sami Niemi nie wykorzystał szansy, którą dał mu Damjan. 107 metrów to najkrótsza odległość jak do tej pory.
     
    Awans: Jernej Damjan
     
    W dziesiątej parze zobaczymy Phillipa Sjoeena oraz Manuela Fettnera
     
    Sjoeen ląduje równo na punkcie k – 120 metrów.
     
    Fettner notuje dokładnie taki sam wynik. Zadecydują noty za styl i punkty za wiatr.
     
    Awans: Manuel Fettner.
     
    Kolejna para to Daniel Andre Tande oraz Severin Freund Mimo że Niemiec nie zachwyca na TCS, to powinien bez problemu wygrać tę rywalizację.
     
    Tande nie zachwyca swoją próbą – tylko 115 metrów.
     
    Kapitalny skok Severina Freunda. Aż 131 metrów w pięknym stylu. Mamy nowego lidera w 1. serii i zdecydowanego zwycięzce tego pojedynku.
    Severin Freund
     
    Awans: Severin Freund
     
    Wydaje się, że wynik rywalizacji w następnej parze jest już z góry wiadomy. Władimir Zografski raczej nie ma szans w walce z Andersem Jacobsenem
     
    113 metrów w wykonaniu Zografskiego.
     
    Fenomenalny lot Andersa Jacobsena! Aż 133,5 metra, to o metr bliżej niż rekord skoczni!
    Anders Jacobsen
     
    Awans: Anders Jacobsen.
     
    Pora na pierwszy pojedynek, w którym skakać będzie Polak. Kamil Stoch kontra Daniel Wenig .
     
    Wenig uzyskuje przyzwoite 117,5 metra. Średnie też noty za styl. Jaka będzie odpowiedź Kamila?
     
    Brawo Kamil! 127 metrów i z notą 126,6 punktu Polak będzie na trzeciej pozycji – za Jacobsenem oraz Freundem.
    Kamil Stoch
     
    Awans: Kamil Stoch.
     
    Kolejny pojedynek to Matjaz Pungertar kontra Gregor Deschwanden – dwunasty zawodnik kwalifikacji.
     
    Bardzo dobra próba Słoweńca, który skacze za punkt konstrukcyjny. 122,5 metra.
     
    Słabsza prędkość najazdowa, a także krótszy skok Deschwandena. 119,5 metra i jest przegranym w tej parze.
     
    Awans: Matjaz Pungertar.
     
    Manuel Poppinger kontra Marinus Kraus .
     
    Kolejna niezła próba, tym razem w wykonaniu Manuela Poppingera. Austriak ląduje na 124,5 m., otrzymuje trzy "osiemnastki" za styl.
     
    Kraus niemalże z identyczną prędkością na progu, podobna też odległość – 123,5 metra. Decydować będą noty sędziowskie oraz punkty za warunki.
     
    Awans: Marinus Kraus.
     
    Chwila przerwy w konkursie. W tej chwili czołowa trójka to Jacobsen, Freund oraz Stoch.
     
    Przed nami drugi z reprezentantów Polski. Piotr Żyła stawi czoła Daiki Ito , który w Innsbrucku nie błyszczy formą.
     
    Ładna prędkość najazdowa Japończyka, jednak nie przełożyło się to na odległość. Ito ląduje dokładnie na 120 metrze.
     
    W swoim stylu na progu Piotrek Żyła. Mocne wybicie, wysoka parabola lotu i aż 130,5 metra w wykonaniu naszego reprezentanta! Brawo! Pewne zwycięstwo w swojej parze i w klasyfikacji konkursu ustępuje tylko Andersowi Jacobsenowi!
    Piotr Żyła
     
    Awans: Piotr Żyła.
     
    Aleksander Zniszczoł trafił na młodego, bardzo utalentowanego Norwega – Johanna Andre Forfanga
     
    Olek również oddaje ładną próbę. 124,5 metra to bardzo dobry skok młodego biało-czerwonego.
    Aleksander Zniszczoł
     
    Norweg poszybował bardzo daleko. Wykorzystuje Wiking wiatr pod narty – 131,5 metra.
     
    Awans: Johann Andre Forfang
     
    Zmiana belki. teraz numer 9.
     
    Czy Dawid Kubacki zrehabilituje się po nieudanych kwalifikacjach? "Mustaf" nie będzie miał łatwego zadania, gdyż jego przeciwnikiem będzie, lider PŚ, Norweg Anders Fannemel
     
    Dobry skok Kubackiego – 125 metrów w ładnym stylu. Polacy spisują się dziś znakomicie.
    Dawid Kubacki
     
    Fannemel skacze metr dalej niż Dawid. Oj minimalna będzie różnica między nimi.
    Anders Fannemel
     
    Awans: Anders Fannemel
     
    Przed nami pojedynek przedstawicieli "starej gwardii". Jan Matura kontra Noriaki Kasai Biorąc pod uwagę dotychczasowe wyniki, wydaje się, że zwycięzca może być tylko jeden.
     
    Jan Matura słabiej od poprzedników – 121,5 metra. Ciężko będzie wygrać taką odległością z Noriakim.
     
    Kasai odleciał na 128,5 m Japończyk dostaje wysokie noty za styl. Ma też mało punktów minusowych za wiatr. Nowy lider!
     
    Awans: Noriaki Kasai
     
    Przed młodym Austriakiem – Clemensem Aignerem trudne zadanie pokonania Lauri Asikainena
     
    Austriak psuje skok. Tylko 104,5 metra.
     
    Fin oczywiście skacze dalej od Clemensa – 112,5 metra. Da mu to awans, lecz nie odegra dziś dużej roli w konkursie.
     
    Awans: Lauri Asikainen
     
    Zwycięzce kolejnego pojedynku także można wskazać "w ciemno". Władisław Bojarincew raczej nie będzie w stanie nawiązać walki z Rune Veltą
     
    Aktualna klasyfikacja po 20 parach: Kasai, Jacobsen i Żyła.
     
    W tej chwili, Kubacki na 1. miejscu wśród "lucky losers", a Zniszczoł na 3.
     
    Znowu czekamy na lepsze warunki wietrzne.
     
    Kamil Stoch w tej chwili na 5. pozycji.
     
    Bojarincew zziębnięty oczekuje na swoją próbę.
     
    Rosjanin w końcu zasiadł na belce.
     
    Długie oczekiwanie nie posłużyło Władisławowi. Uzyskuje 114 metrów.
     
    Rune Velta zaskakuje nas negatywnie. Tylko 112 metrów i niespodziewanie żegna się z konkursem.
     
    Awans: Władisław Bojarincew.
     
    Duet Anssi Koivuranta kontra Roman Koudelka przed nami. Czech jest faworytem tego pojedynku.
     
    Fin, przy minimalnym wietrze pod narty, skacze 115,5 metra. Raczej nie powalczy z Czechem o awans.
     
    Koudelka w ładnym stylu uzyskuje 124 metry. Bonus za niekorzystny wiatr dla Czecha.
    Roman Koudelka
     
    Awans: Roman Koudelka
     
    Richard Freitag powinien "spacerkiem" przejść do 2. serii. Nicholas Fairall to zupełnie inna liga.
     
    Amerykanin osiąga przyzwoitą, jak na siebie, odległość 119 metrów.
     
    A Kubacki i Zniszczoł są już w 2. serii! Mamy więc komplet biało-czerwonych w rundzie finałowej.
     
    Kolejna przerwa spowodowana wiatrem.
     
    Zmiana belki. Rozbieg "wędruje" w dół – numer 8.
     
    Freitag jest w Innsbrucku w doskonałej formie. Z tak niskiego rozbiegu "wyśrubował" odległość 133,5 metra. Bonus za belkę, wysokie noty za styl. Nowy lider!
    Richard Freitag
     
    Awans: Richard Freitag
     
    Czas na dwa ostatnie, lecz najbardziej elektryzujące widzów pojedynki. Zacne grono czterech doskonałych skoczków,z których każdy może wygrać dzisiejszy konkurs. Wydaje się, że to właśnie przegrani z tych par powinni zostać "lucky losers."
     
    Na pierwszy ogień idą lider "generalki" TCS, Stefan Kraft oraz jeden z najstarszych w stawce, Simon Ammann
     
    Ammann także uzyskuje świetny rezultat. W pełni wykorzystał sprzyjający wiatr – 132 metry.
    Simon Ammann
     
    Stefan Kraft pewnie zmierza po triumf w TCS. 137 metrów!!! Nowy rekord skoczni! Jak on to ustał?! Niesamowite!
    Stefan Kraft
     
    Awans: Stefan Kraft
     
    Ostatni pojedynek to bratobójcza walka między dwoma Austriakami. Czy, notujący najlepszy sezon w karierze, Michael Hayboeck pokona doświadczonego, niezwykle utytułowanego, Gregora Schlierenauera ?
     
    Gregor Schlierenzauer ląduje daleko. 127 metrów w ładnym stylu da Austriakowi miejsce w pierwszej dziesiątce.
    Gregor Schlierenzauer
     
    Hayboeck "tylko" 125 metrów, za to w bardzo dobrym stylu. Austriak przegra z rodakiem.
    Michael Hayboeck
     
    Awans: Gregor Schlierenzauer
     
    Wyniki po 1. serii:

    1. Stefan Kraft 140,6pkt
    1. Richard Freitag 140,6pkt
    3. Noriaki Kasai 130,5pkt
    4. Simon Ammann 130,1pkt
    5. Anders Jacobsen 129,9pkt
    6. Gregor Schlierenzauer 129,5pkt
    7. Michael Hayboeck 128,4pkt
    8. Piotr Żyła 128,2pkt
    9. Severin Freund 127pkt
    10. Kamil Stoch 126,6pkt
    ...
    16. Dawid Kubacki 116,7pkt
    23. Aleksander Zniszczoł 111,8pkt
     
    Póki co wspaniale układa się ten konkurs. Komplet Polaków w 2. serii i to na bardzo dobrych miejscach. Zostańcie z nami, żeby sprawdzić, jak im pójdzie w rundzie finałowej. Początek o 15:33.
     
    Zaczynamy 2. serię. Zobaczymy w niej 30. zawodników.
     
    Belka numer 8.
     
    1
    Bojarincew również nie zachwyca w drugim skoku – 114,5 metra.
     
    2
    Lauri Asikainen musi zejść z belki. Znowu wiatr przeszkadza w konkursie.
     
    Rozbieg zostaje wydłużony o jedno oczko.
     
    2
    Asikainen skacze słabiutko. Zaledwie 105 metrów i przegrywa z Rosjaninem.
     
    3
    Jernej Damjan dość niespokojnie na końcu lotu. Uzyskuje 111 metrów i on także będzie za Bojarincewem.
     
    4
    Lamy Chappuis oddaje, jak na razie, najlepszy skok – 119 metrów. Przyzwoite noty i jest w tym momencie numerem 1.
     
    Kolejna zmiana belki – numer 8.
     
    5
    Diethart to pierwszy skoczek w 2. serii, który wylądował za punktem k – 121 metrów. Nowy lider.
     
    6
    Kolejny z Austriaków, Manuel Fettner osiąga 121,5 metra. Manuel zmieni swojego rodaka na prowadzeniu.
     
    7
    Stephan Leyhe notuje 120,5 metra. Wystarczy, by wyjść na prowadzenie.
     
    8
    Niestety Zniszczoł psuje skok. 107 metrów powoduje, że Polak znacząco spadnie w klasyfikacji konkursu.
    Aleksander Zniszczoł
     
    9
    Jan Matura również nie zachwycił swoją próbą. 111 metrów i on także nie utrzyma pozycji z 1. serii.
     
    10
    Michael Neumayer ląduje za czerwoną linią. 121 metrów w przeciętnym stylu da mu aktualnie 3. lokatę.
     
    Najlepsza trójka w tym momencie: Leyhe, Fettner i Neumayer.
     
    11
    Matjaz Pungertar skacze wyraźnie za punktem k – 123,5 metra. Jednak duży minus za silny wiatr pod narty powoduje, że jest dopiero 4.
     
    12
    Maeaettae to kolejny skoczek, który trafił na mocny wiatr pod narty. Fin notuje 124 metry, lecz odjęte oczka za sprzyjające warunki nie pozwolą mu zająć pozycji lidera.
     
    13
    Kapitalny skok Petera Prevca – 133 metry. Niewątpliwie Słoweniec awansuje o kilka miejsc po takiej próbie.
    Peter Prevc
     
    14
    Nejc Dezman melduje się na punkcie k – 120 metrów. Dezman dopiero 7, a Prevc nadal liderem.
     
    15
    Dawid Kubacki nie psuje skoku, tak jak Zniszczoł, ale też nie poprawia się w stosunku do 1. serii. Osiąga 118,5 metra w dobrym stylu. W tej chwili 8.
    Dawid Kubacki
     
    16
    119 metrów Marinusa Krausa dają mu pozycję wicelidera.
     
    17
    Dmitrij Wassiliew notuje 118,5 metra. Aktualnie 4. pozycja dla Rosjanina.
     
    18
    Anders Fannemel psuje skok. Słabiutka odległość – 112,5 metra powoduje, że Norweg jest teraz 12.
     
    19
    Roman Koudelka osiąga 125,5 metra. Wysokie noty za styl oraz niewielki minus za wiatr dają mu miejsce lidera.
    Roman Koudelka
     
    20
    Johann Andre Forfang trafił na sprzyjające warunki i mimo że skacze dalej niż Koudelka – 126 metrów, nie wyprzedzi Czecha.
     
    Najlepsza trójka po 20 zawodnikach: Koudelka, Prevc i Forfang.
     
    21
    Czas na Kamila Stocha.
     
    21
    Pięknie Kamil! Równiutko 130 metrów! Wysokie noty za styl! Stoch nowym liderem!
    Kamil Stoch
     
    22
    Severin Freund również notuje ładną odległość – 126,5 metra. Nie wystarcza to jednak na Kamila!
     
    23
    Piotr Żyła rusza do boju.
     
    23
    Żyła osiąga przyzwoite 123,5 metra. Nie da mu jednak to miejsca w czołowej trójce. Aktualnie 6.
    Piotr Żyła
     
    24
    Michael Hayboeck poszybował bardzo daleko. 138 metrów !!! Znowu nowy rekord skoczni. Austriak podparł skok, stąd niskie noty za styl. Oczywiście Hayboeck pokona Stocha.
    Michael Hayboeck
     
    Belka obniżona na pozycję numer 7.
     
    25
    Gregor Schlierenzauer notuje 129,5 metra. Ależ wysokie noty! Schliere wyprzedza Hayboecka.
    Gregor Schlierenzauer
     
    26
    Anders Jacobsen doleciał "tylko" na 124 metr. Nie skorzystał Norweg z wiatru pod narty. Spada na 5. lokatę.
    Anders Jacobsen
     
    27
    Ammann oddaje daleki skok – 130,5 metra. Ładne oceny za technikę, jak na Szwajcara. Simmi nowym numerem 1!
    Simon Ammann
     
    Do końca zostało 3 skoczków. W tej chwili na czele Ammann, za nim Schlierenzauer i Hayboeck.
     
    28
    Jak przystało na prawdziwego samuraja, Noriaki Kasai walczył w powietrzu i ostatecznie doleciał do 132 metra. Japończyk będzie na podium tego konkursu. W tym momencie jest liderem razem z Ammannem.
    Noriaki Kasai
    Stefan Kraft
     
    29
    Richard Freitag uzyskuje taki sam wynik jak Kasai – 132 metry. Miał jednak dużą przewagę z 1. serii nad Azjatą. Niemiec wskakuje na pozycję lidera.
    Richard Freitag
     
    30
    Stefan Kraft, w praktycznie bezwietrznych warunkach, osiąga 127 metrów. Trafił Austriak na gorszy wiatr niż Freitag. Kraft zakończy konkurs na 2. miejscu.
     
    Innsbruck zdobyty przez Richarda Freitaga! Druga lokata dla Stefana Krafta, a trzecia ex æquo dla Kasai i Ammanna.
     
    Wyniki konkursu w Innsbrucku:

    1.Richard Freitag 278,5pkt
    2.Stefan Kraft 273,5pkt
    3.Simon Ammann 263,7pkt
    3.Noriaki Kasai 263,7pkt
    5.Gregor Schlierenzauer 262,4pkt
    6.Michael Hayboeck 257,5pkt
    7.Kamil Stoch 252,8pkt
    8.Severin Freund 249,4pkt
    9.Anders Jacobsen 248,8pkt
    10.Roman Koudelka 248,6pkt
    ...
    13.Piotr Żyła 242,7pkt
    22.Dawid Kubacki 220,7pkt
    27.Aleksander Zniszczoł 202,1pkt
     
    Dzisiejsze zawodowy to prawdziwy festiwal dalekich skoków. Aż dwukrotnie poprawiano dziś rekord Bergisel.
     
    Stefan Kraft coraz bardziej zbliża się do ostatecznego triumfu w 63. TCS. Ponieważ Hayboeck i spółka "tanio skóry nie sprzedadzą", zapowiada się emocjonujący konkurs w Bischofshofen. Żal tylko pierwszego nieudanego konkursu Ammanna.
     
    Polacy zaprezentowali się dziś dobrze. Cieszą 7. miejsce Stocha i 13. Żyły. Martwi brak stabilności, dwóch równych, dalekich skoków u Polaków. Oczywiście za wyjątkiem Stocha, który z dnia na dzień wydaje się mocniejszy.
     
    Dziękuję za śledzenie relacji. Zapraszam na pozostałe wydarzenia na lajfy.com (16:42:21)

    Maria Pawlak