I mamy obie pary na korcie. Rozpoczęła się rozgrzewka.

Wygląda na to, że jeszcze będziemy musieli poczekać. Zawodnicy wciąż nie pojawili się na korcie. Powinni to jednak zrobić już lada moment.

Dopiero w tym momencie zakończyło się spotkanie debla Ukrainek z Czeszkami. Już za moment powinien na kort wyjść Łukasz Kubot z Francuskim partnerem. Początek zapowiadany jest w tym momencie na 4:40.

W związku z przedłużającym się starciem na korcie 11 deblistek z Ukrainy przeciwko Czeszkom, spotkanie Łukasza Kubota i Jeremy Chardy'ego przeciwko Davide Braciallim i Jesse Huta Galungiem zostanie opóźnione. Przewidywany start około godziny 4:30.

Podsumowując zapowiada się niezłe widowisko. Odbędzie się ono na korcie 11. Czy Łukasz z Jeremym potwierdzą przedmeczowe zapowiedzi i łatwo wygrają? Czy też Włoch z Holenderem pokuszą się o niespodziankę? Na te pytania odpowiedź poznamy już dziś w nocy. Początek spotkania około godziny 4:00. Serdecznie zapraszamy do śledzenia relacji z tego spotkania na lajfy.com!

Po porównaniu obu par nie ma więc wątpliwości, że faworytem jest Polak z Francuzem. Świadczą o tym również kursy bukmacherów. Na Kubota i Chardego kurs wynosi ledwie 1.40, podczas gdy na Braccialiego i Huta Galunga aż 2.75. Oby tym razem bukmacherzy się nie mylili.

Davide Bracciali to specjalista gry deblowej już od czasów juniorskich. W 1996 wygrywał juniorskie tytuły w grze podwójnej w Australian Open i Wimbledonie. W seniorach nie szło już ma tak rewelacyjnie, ale ma na swoim koncie pięć wygranych turniejów. W singlu nie zachwyca, w tegorocznym AO nie brał udziału, w rankingu nie jest zaś klasyfikowany. Wśród deblistów zajmuje zaś 63 lokatę.

Jego partnera Jesse Huta Galung to niezbyt wysokiej klasy tenisista. Zarówno w singlu jak i w deblu nie ma zbyt wielkich sukcesów. W grze pojedynczej w tegorocznym Australian Open opadł już w pierwszej rundzie kwalifikacji z Australijczykiem Harrisem. W rankingu zajmuje 199 lokatę, zaś w grze deblowej dopiero 80.

Łukasz Kubot rozpoczyna walkę o obronę tytułu Australian Open. W poprzednim sezonie zwyciężył w tym prestiżowym turnieju wraz z Szwedem Robertem Lindstdtem. W dalszej części sezonu obu panom nie wiodło się już tak dobrze i postanowili się rozstać. Polak powrócił do gry z Francuzem, z którym wcześniej występował. Robert zaś będzie grał wspólnie z Marcinem Matkowskim.
Polak zdecydowanie lepiej radzi sobie w grze podwójnej. W tegorocznym Australian Open w grze pojedynczej już go nie zobaczymy. Poległ w finale Kwalifikacji z Ukraincem Ilia Marczenko. O tym, że Łukasz lepiej czuje się w prze świadczy również ranking. W singlu zajmuje 162 lokatę, w deblu zaś 18.

Jeremy Chardy swoje największe sukcesy osiągnął w Stuttgarcie. W 2009 roku wygrał tam swój jedyny turniej w singlu, w 2012 wraz z Polakiem zaś zwyciężył w deblu. Francuz prezentuje się lepiej od Łukasza w grze pojedynczej. W rankingu zajmuje 31 lokatę, w Australii zaś był rozstawiony z numerem 29. Jednak i jemu się nie powiodło odpadł w drugiej rundzie z Włochem Andreasem Seppim. W rankingu gry deblowej zajmuje on zaś dopiero 72 lokatę.

Przed nami starcie I rundy gry deblowej Australian Open w którym Łukasz Kubot wraz z francuskim partnerem Jeremy Chardym mierzyć się będą z Włosko-Holenderskim duetem Daniele Braccialim i Jesse Huta Galung.

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 04:00.