wydarzenie zakończone
WRC Monte Carlo - dzień 2

1. S. Ogier

Piątek 23.01.2015, 09:56Rajdy samochodowe
     
    Wszystko wyjaśnia nam ta wypowiedź Kubicy po dotarciu na metę:

    "Mieliśmy potężny moment i wypadliśmy z drogi, wróciliśmy, potem wypadłem, uderzyliśmy w drzewo i przebiłem oponę"
     
    Robert Kubica "doczołgach" się do mety ze stratą blisko 4 minut...
     
    Zarówno Polak, jak i Francuz są już na trasie ostatniego odcinka dnia dzisiejszego i niestety nasz rodak ma problemy, bo na pierwszym pomiarze czasu miał stratę ponad dwóch minut, a wyniku trzeciego nadal nie znamy.
     
    ""Było bardzo ślisko, błotniście, warunki były znacznie trudniejsze niż podczas pierwszego przejazdu, zaczęło padać i jest zimniej" – powiedział Kubica na mecie.
     
    Robert Kubica uzyskał na pewno lepszy czas od Francuza, a ciekawe jak to się będzie miało przy rywalizacji z najlepszymi – 14.36.1.
     
    Na trasie siódmego "oesu" jest zarówno Polak, jak i jadący przed nim Francuz. Na drugim pomiarze czasu nasz rodak uzyskał lepszy czas o 13 sekund.
     
    "Było dużo mgły, śniegu i lodu, było bardzo ślisko, dlatego podeszliśmy do tego OS-u bardzo spokojnie" – powiedział Robert na mecie.
     
    Robert Kubica uzyskał czas lepszy od Francuza -10:30.7
     
    Robert Kubica na pierwszym pomiarze czasu uzyskał gorszy czas od Francuza.
     
    Na trasie powinien znajdować się już Robert Kubica!
     
    Na czwartym pomiarze czasu Francuz tracił do Polaka 0,2 sekundy – cóż za wyrównana jazda obu zawodników!
     
    Polak uzyskał czas 15:13.2 i czekamy na czas Sebastiena Ogiera!
     
    Ubiegłoroczny mistrz świata na trzecim pomiarze czasu gorszy od Roberta Kubicy zaledwie 0,1 sekundy!
     
    Robert Kubica na trzecim pomiarze czasu uzyskał lepszy czas od Sebastiena Ogiera na drugim pomiarze czasu, co zapowiada, że Polak jest dziś "w gazie" i nie mimo wczorajszych problemów nie zamierza odpuszczać.
     
    "Bardzo trudne warunki, było bardzo ślisko" – wypowiedział się Polak po dotarciu na metę.
     
    Robert Kubica dotarł do mety z czasem 15:27.0. Czekamy na wynik Sebastiena Ogiera.
     
    Na trzecim pomiarze czasu Robert Kubica był szybszy od Sebastiena Ogiera o pół sekundy. Przekonamy się na mecie, czy utrzymał nasz rodak tą przewagę.
     
    Polacy są już na trasie 4 odcinka.
     
    Robert Kubica tuż po dotarciu na metę "Jest znacznie więcej lodu niż się spodziewaliśmy".
     
    Jest i Robert Kubica na trasie z lepszym czasem od Francuza – 10:58.9.
     
    Sébastien Chardonnet uzyskał na drugim pomiarze czasu 09:08.5, ale Polak jedzie zdecydowanie szybciej od Francuza i ma już blisko ponad 40 sekundową przewagę.
     
    Sébastien Chardonnet na pierwszym pomiarze czasu uzyskał czas 4.34.4, a Robert Kubica szybszy od niego o ponad 11 sekund.
     
    Dwie minuty po Francuzie wystartował Robert Kubica i miejmy nadzieje, że pech go dzisiaj ominie.
     
    "Nie najlepszy początek – kapeć na pierwszym oesie, awaria alternatora na drugim, spróbujemy powalczyć jutro." – tak podsumował Robert Kubica swoje poczynania o drugiej w nocy.
     
    Wypowiedź Roberta Kubicy po "doczołganiu" się do mety drugiego etapu:

    "Wpierw nas obróciło następnie pojawiły się problemy najprawdopodobniej z alternatorem. Nieustannie samochód nam się wyłączał i trzeba było od nowa uruchamiać silnik, lecz najważniejsze jest, że dotarliśmy na metę"

    Jarek Jurkiewicz