Titisee-Neustadt - kwal. Markus Eisenbichler (koniec) | Titisee-Neustadt Severin Freund (koniec)
wydarzenie zakończone
PŚ Titisee-Neustadt - kwalifkacje

Markus Eisenbichler

(Żyła, Velta)

Sobota 07.02.2015, 15:00 • Hochfirstschanze HS142 • Skoki narciarskie
     
    Dziękujemy za śledzenie relacji. Zapraszamy już za moment na konkurs! (16:21:22)
     
    Skrócone wyniki kwalifikacji:

    1. Markus Eisenbichler 148,1pkt
    2.Piotr Żyła 145,1pkt
    3. Rune Velta 136,6pkt
    4. Jernej Damjan 134pkt
    5. Anders Jacobsen 132,8pkt
    6. Manuel Poppinger 132,2pkt
    7. Thomas Diethart 130,1pkt
    8. Daiki Ito 129,9pkt
    9. Manuel Fettner 127,4pkt
    10. Jarkko Maeaettae 125,2pkt
    ...
    15.Aleksander Zniszczoł 121,4pkt
    27.Klemens Murańka 113pkt
    29. Jan Ziobro 109,9pkt
    ...
    Kamil Stoch – 140 metrów, jego skok nie był oceniany przez jury
     
    Polacy w komplecie awansowali do konkursu. Oto zajęte przez nich miejsca: Piotr Żyła – 2., Aleksander Zniszczoł – 15., Klemens Murańka – 27., Jan Ziobro – 29. Kamil Stoch uzyskał 140-metrową odległość. Jego skok nie był oceniany przez jury, toteż "Rakieta z Zębu" nie została ujęta w klasyfikacji.
     
    Z kolei z czołowej dziesiątki PŚ najdalej skoczył Severin Freund (142 m).
     
    62
    Natomiast lider Pucharu Świata, Stefan Kraft skacze 127,5 metra.
     
    61
    Kolejny ładny skok za nami. Tym razem to 139 metrów Petera Prevca.
     
    60
    Roman Koudelka także jest w wyśmienitej formie. 136 metrów Czecha to ładny wynik.
     
    59
    Severin Freund, skokiem 142-metrowym, zgłasza aspiracje do zwycięstwa w sobotnim konkursie.
     
    58
    Michael Hayboeck zdecydowanie lepiej niż Norweg. 128 metrów Austriaka to dobry prognostyk na konkurs.
     
    57
    120,5 metra w wykonaniu Andersa Fannemela, to nie za dobry wynik, jak na tej klasy skoczka.
     
    56
    Noriaki Kasai osiąga 127 metrów.
     
    55
    Gregor Schlierenzauer skacze dokładnie tyle samo co Kamil – 140 metrów.
     
    A my mamy belkę numer 11.
     
    54
    Richard Freitag uzyskuje 124,5 metra.
     
    Przypominamy, że skoki czołowej dziesiątki PŚ nie podlegają ocenie sędziowskiej.
     
    53
    Stoch ląduje równo na 140 metrze. Ładna próba Polaka.
     
    53
    Czas na Kamila Stocha. To pierwszy z zawodników, którzy nie muszą się kwalifikować do konkursu.
     
    52
    Rune Velta notuje 134 metry. Norweg w tej chwili na 3. pozycji.
     
    51
    Jernej Damjan uzyskuje 133 metry. Słoweniec na 3. lokacie.
     
    50
    Oj, oj Markus Eisenbichler poszybował aż na 142 metr. Zróżnicowane noty za technikę – od 17,5 do 19. Jednak Niemiec zmieni na czele Piotra Żyłę.
     
    Jury zarządza obniżenie belki – nr 13.
     
    49
    Kolejny dobry skok Japończyka. Tym razem to Daiki Ito, który melduje się na 135,5 m.
     
    48
    Anders Jacobsen, przy obniżonej na życzenie trenera belce (nr 13), osiąga 135 metrów. Norweg, mimo bonifikaty za belkę, nie wyprzedzi Piotra.
     
    47
    Marinus Kraus skacze 124 metry. Niemiec zajmie aktualnie 18. pozycję.
     
    46
    Kolejny biało-czerwony, Piotr Żyła "odpalił" na 143. metr. 18,5 i 19 za styl i "Wiewiór" jest nowym liderem!
     
    45
    Jurij Tepes notuje próbę długości 126,5 metra. Słoweniec w tej chwili na miejscu 10.
     
    44
    Micahel Neumayer, w swoim stylu, uzyskuje 122,5 metra.
     
    43
    Matjaz Pungertar notuje 122,5 metra.
     
    42
    Taku Takeuchi słabiej od swoich rodaków – 126 metrów. Jednak najważniejsze, że ta odległość pozwoli mu wystąpić ponownie za kilkadziesiąt minut.
     
    41
    Rober Kranjec uzyskał 126,5 metra. Słoweniec jest 17. i może zacząć przygotowania do 1. serii.
     
    40
    Nejc Dezman osiągnął 127,5 metra. Da to Słoweńcowi lokatę numer 8.
     
    39
    Vincent Descombes Sevoie zameldował się 121 metrze. Francuz jest w tej chwili 14. i jest już w zawodach.
     
    38
    Stephan Leyhe dużo lepiej niż Czech. 127,5 metra to pewny awans do konkursu.
     
    37
    Jan Matura osiąga 118,5 metra. 17 i 17,5 za styl. Dopiero 26. miejsce Czecha.
     
    Mamy kolejną zmianę belki. Tym razem numer 14.
     
    36
    Jarkko Maeaettae notuje aż 135 metrów. Fin zajmie aktualnie 4. miejsce.
     
    35
    Gregor Deschwanden wylądował na 129 metrze. Szwajcar jest 8.
     
    34
    Jego starszy kolega, Dimitrij Wassiliew, jak zwykle słabo stylowo, skacze 122,5 metra.
     
    33
    Władisław Bojarincew za skokiem 121,5 metrowym plasuje się na 15. pozycji.
     
    32
    Sympatyczny Tom Hilde osiąga 127 metrów. Prawie 14 punktów bonifikaty. Norweg jest 4.
     
    31
    Ubiegłoroczny triumfator TCS – Thomas Diethart osiąga 134 metry i teraz to on jest wiceliderem.
     
    30
    Manuel Fettner notuje 130,5 metra i jest 2.
     
    29
    Janek Ziobro zaprezentował się dużo słabiej od kolegi. Na szczęście 123 metry w średnim stylu wystarczą, by wejść do konkursu.
     
    28
    Olek Zniszczoł również skacze daleko. 134 metry Polaka w równie ładny stylu. Biało-czerwony aktualnie 4., z pewnym awansem do 1. serii.
     
    27
    Ależ odleciał Manuel Poppinger. 138 metrów, 18-stki za styl i mamy nowego lidera!
     
    Klemens Murańka jest już w konkursie.
     
    26
    Davide Bresadola słabiej od Azjaty. 119,5 metra i dopiero 13. miejsce dla Włocha.
     
    25
    Co dziś robią Japończycy. Kolejna bardzo dobra próba. Kento Sakuyama ze skokiem na 131 metr plasuje się na pozycji lidera.
     
    24
    Ville Larinto przypomniał sobie jak się skacze. Fin uzyskuje 127,5 metra i jest 4.
     
    23
    Japończycy są "w gazie". Kolejny z Azjatów, Junshiro Kobayashi oddaje ładny skok. 128,5 metra i jest tuż za swoim rodakiem Tochimoto.
     
    22
    Andreas Stjernen notuje 124,5 metra. Trzecia lokata Norwega w tym momencie.
     
    21
    Shohei Tochimoto doleciał aż na 130 metr. O ponad 2 punkty wyprzedzi, liderującego do tej pory, Jakuba Jandę.
     
    20
    Pierwszy Polak, Klemens Murańka skacze 124 metry. Ładna technicznie próba i Klimek aktualnie jest 2.
     
    19
    Kenneth Gangnes w dobrym stylu uzyskuje 122 metry. Bonifikata za belkę i wiatr. Nowy wicelider.
     
    18
    Sami Niemi uzyskuje 120 metrów. Daje mu to 6. pozycję.
     
    17
    Jakub Janda doleciał aż na 128 metr. Ładne noty za styl. Mamy nowego lidera!
     
    Zmiana belki na numer 15.
     
    16
    Anssi Koivuranta także notuje 120 metrów. Fin plasuje się aktualnie na 4. miejscu.
     
    15
    Michaił Maksimoczkin zameldował się równo na 120 metrze. Szósta pozycja dla Rosjanina.
     
    14
    Ronan Lamy Chappuis osiąga 121 metrów, jednak skakał w lepszych warunkach niż Alexander i jest dopiero 6.
     
    13
    Tomaz Naglic nieco słabiej od Amerykanina – 119 metrów. Aktualnie jest 5.
     
    12
    Nicholas Alexander z USA wylądował na 121 metrze. Punkty za wiatr i belkę oraz uzyskana odległość pozwalają mu wskoczyć na 1. pozycję.
     
    11
    118 metrów Czecha Lukasa Hlavy daje mu w tym momencie 4. lokatę.
     
    10
    Władimir Zografski, dzięki próbie na 122 metr, zajmuje miejsce Ingvaldsena na pozycji lidera.
     
    9
    Ole Marius Ingvaldsen musiał chwilę czekać na swój skok. Ostatecznie uzyskał przyzwoite 121 metrów. 16,5 i 17.0 za styl, prawie 12 punktowa bonifikata i Norweg wychodzi na prowadzenie.
     
    8
    Heung-Chul Choi notuje 103,5 metra. W tej chwili jest 6. na 8. zawodników.
     
    7
    Amerykanin Michael Glasder nie poleciał za daleko – tylko 109 metrów.
     
    6
    Sebastian Colloredo skacze jeszcze słabiej od Denisa – 117 metrów.
     
    5
    Nie pomogło to za wiele Rosjaninowi. 118,5 metra w przeciętnym stylu i może mieć skoczek problemy z awansem do 1. serii.
     
    5
    Czas na Denisa Korniłowa. Ale przed jego skokiem mamy zmianę belki na numer 14.
     
    4
    Kolejny Estończyk, Siim-Tanel Sammelselg spadł na 88 metr.
     
    3
    Hyun-Ki Kim notuje, póki co, najsłabszą odległość 107 metrów.
     
    2
    Martti Nomme z Estoni uzyskuje 123,5 metra. Estończyk oczywiście wyprzedzi Szweda.
     
    1
    Nordin uzyskuje 114 metrów w słabiutkim stylu.
     
    1
    Jako pierwszy na belce pojawi się Szwed – Carl Nordin.
     
    Kwalifikacje zaczynamy z belki numer 13.
     
    Za nami sesja treningowa. Najdalej szybował w niej Severin Freund (145 metrów). Za Niemcem znalazł się Kamil Stoch (140 metrów), a dalej Peter Prevc (131 metrów).
     
    Zapraszamy na godzinę 15:00, kiedy to rozpoczniemy naszą relację z kwalifikacji. Bądźcie z nami!
     
    Miejmy nadzieję, że zgodnie z przewidywaniami synoptyków, pogoda w sobotę będzie łaskawsza i pozwoli na sprawiedliwą i bezpieczną rywalizację na skoczni.
     
    Plan zawodów:

    14:00 – oficjalny trening
    15:00 – kwalifikacje
    16:10 – pierwsza seria konkursowa
     
    Ogółem na liście startowej mamy 62 zawodników z 17 krajów.
     
    W kwalifikacjach zobaczymy Piotra Żyłę, Jana Ziobro, Klemensa Murańkę i Aleksandra Zniszczoła. Kamil Stoch (11. pozycja w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata), korzystając z nieobecności Simona Ammana, awans do 1. serii ma zapewniony automatycznie. Natomiast Dawid Kubacki na skoczni pojawi się w niedzielę. Zastąpi tego z biało-czerwonych, który okaże się najsłabszy w pierwszym konkursie.
     
    Z powodu silnych podmuchów wiatru kwalifikacje przeniesione zostały na jutro i odbędą się o godzinie 15!
     
    Fatalnie w tym sezonie cały czas spisuje się Maciej Kot. Do Titisee – Neustadt nie pojechał. Zastąpił go Dawid Kubacki. Oprócz Dawida i Kamila w piątkowych kwalifikacjach zobaczymy jeszcze Piotrka Żyłę, Olka Zniszczoła, Janka Ziobrę oraz Klemensa Murańkę.
    W zawodach drużynowych niespodziewanie zdyskwalifikowano Kamila..

     
    Najpierw wygrana w stolicy polskich Tatr, potem drugie miejsce w japońskim Sapporo, a ostatnio kapitalny występ i kolejne zwycięstwo w Willingen. To pokazuje, że przed Kamilem jest szansa na wygraną na nadchodzących Mistrzostwach Świata. A jak będzie w rzeczywistości? Oby jak najlepiej.
     
    Kulminacyjnym momentem był występ Polaków w Zakopanym. Tam właśnie po raz pierwszy usłyszeliśmy hymn Polski w tym sezonie. Zwycięzcą był nie kto inny jak Kamil Stoch, który z konkursu na konkurs spisuje się coraz lepiej i pnie się ku górze.
     
    Po niemrawym początku sezonu w wykonaniu Polaków powoli nasi zawodnicy wychodzą na prostą. I to wszystko dzięki osobie Kamila Stocha, który ciągnie tą drużynę do przodu. Dzięki niemu pozostali skoczkowie naszej drużyny poczuli siłkę w nogach i także skaczą z konkursu na konkurs coraz lepiej.
     
    Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 15:45.

    Maria Pawlak