wydarzenie zakończone
PŚ Vikersund - kwalifikacje

Andreas Stjernen

(Vassiliev, Kraus)

Niedziela 15.02.2015, 14:30 • Vikersundbakken HS225 • Skoki narciarskie
     
    Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 14:30.
     
    Po raz drugi w tym sezonie przyjdzie skoczkom rywalizować na obiekcie mamucim w Vikersund. Prócz tego wcześniej odbyły się także loty w Tauplitz/Bad Mittendrof. Na austriackim obiekcie doszedł do skutku tylko jeden konkurs. Drugi odwołano z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych.
     
    Przyjrzyjmy się najważniejszym parametrom skoczni Vikersundbakken

    Punkt konstrukcyjny: 200 m
    Wielkość skoczni (HS): 225 m
    Długość najazdu: 134 m
    Nachylenie najazdu: 36°
    Długość progu: 7 m
    Nachylenie progu: 11°
    Wysokość progu: 3,65 m
    Nachylenie zeskoku: 35°


    Rekordzista obiektu: Peter Prevc – 250,0 m (14 lutego 2015).
    (Wikipedia)
     
    We wczorajszym konkursie pewnie triumfował Peter Prevc. Słoweniec ustanowił nowy rekord świata! Utalentowany 22-latek skoczył 250 metrów. To była doprawdy zapierająca dech w piersiach próba. Drugie miejsce zajął Anders Fannemel, natomiast trzecia lokata przypadła Noriakiemu Kasai. Polacy spisali się całkiem przyzwoicie. Szczególnie mowa tutaj u Piotrze Żyle, który został sklasyfikowany na dwunastej lokacie. Olkowi Zniszczołowi już tak dobrze nie poszło. Indywidualny wicemistrz świata juniorów z 2012 roku zajął odległą 32. pozycję.
     
    Trener Maciej Maciusiak do Vikersund zabrał ze sobą piątkę naszych reprezentantów: Piotra Żyłę, Aleksandra Zniszczoła, Stefana Hulę, Bartłomieja Kłuska oraz Krzysztofa Bieguna. Kamil Stoch pozostał w kraju, gdzie szlifuje formę przed Mistrzostwami Świata w Falun. Polski Hero chce jak najlepiej zaprezentować się w tych zawodach. Miejmy nadzieję, że jego marzenia się spełnią i pokaże fenomenalny kunszt!
     
    Serdecznie zapraszamy do przeżycia kwalifikacji poprzedzających niedzielny konkurs w Vikersund razem z Lajfy.com. Gorąco wierzymy, że wszyscy nasi reprezentanci zdołają wywalczyć awans. Obyśmy się tylko nie zawiedli... Cóż tu wiele dodawać. Wszystko zweryfikują poszczególne próby. Bądźcie z nami, do usłyszenia!
     
    Kwalifikacje rozpoczną się z 12. belki startowej.
     
    Początek kwalifikacji
     
    1
    Skok oddał już Simon Greiderer. Austriak miał całkiem niezłą prędkość najazdową. Pozwoliła mu ona uzyskać odległość równą 170,5 m. Jęk zawodu na trybunach.
     
    2
    Jeszcze gorzej spisał się Milos Kadlec. Czech wywalczył zaledwie 163 metrów. Wielkie rozczarowanie na jego twarzy.
     
    3
    Robert Kranjec zaprezentował się zdecydowanie lepiej. 214,5 metrów w wykonaniu Słoweńca daje mu prowadzenie! Bardzo dobra próba.
     
    4
    Sebastian Klinga kompletnie zepsuł swoją próbę. Fin nie zdołał nawet przekroczyć 150 m. Beznadziejny skok. Śmiało można powiedzieć, że jego przygoda z dzisiejszym konkursem nie dojdzie do skutku.
     
    5
    Trevor Morrice także zbytnio nie zaimponował. Tylko 154 m młodego Kanadyjczyka. Za chwilę na belce zasiądzie pierwszy z Polaków – Bartek Kłusek!
     
    6
    Kłusek otrzymał niezłe noty od sędziów, ale odległości nieco zabrakło. 172 m daje mu obecnie drugą lokatę. Przez jaki czas utrzyma się na tej pozycji? Zobaczymy.
     
    7
    Clemens Aigner wylądował już na 133. metrze. Beznadziejny występ tegoż zawodnika. Sporo punktów odjętych za wiatr, bo aż 11,2! Warunki były więc całkiem zacne.
     
    8
    Zografski doskoczył do 182. metra. Odległość ta daje mu fotel wicelidera. Tym samym zepchnie z drugiego miejsca Kłuska. Cóż, tego można było się spodziewać.
     
    9
    Shohei Tochimoto miał dość kiepską prędkość najazdową, ale poszybował w miarę daleko. Japończyk osiągnął granicę 208 m. Dużo punktów odjętych za wiatr, ale mimo tego objął prowadzenie!
     
    10
    Trzeba przyznać, że kwalifikacje rozgrywane są w dość szybkim tempie. Teraz beznadziejny występ odnotował reprezentant Włoch, Andrea Morassi. Ledwie 128 metrów w jego wykonaniu...
     
    11
    Słoweniec Tomaz Naglic wywalczył 163 metry, dzięki czemu został sklasyfikowany tuż za Milosem Kadlecem. Nie była to zbyt dobra próba, no nie oszukujmy się. Za chwilę na belce pojawi się Ronan Lamy Chappuis.
     
    12
    Francuz miał dobrą prędkość najazdową, ale kompletnie tego nie wykorzystał. Tylko 150 metrów! Do tego słabe noty od sędziów. To na pewno nie pozwoli na wywalczenie awansu.
     
    13
    Florian Altenburger także nie zaimponował. Jedynie 156 metrów... W ostatnim czasie jesteśmy świadkami bardzo słabych skoków... Ileż można. Niech ktoś w końcu przełamie tą marną passę!
     
    14
    Michael Glasder nie przychylił się ku naszemu apelowi. Amerykanin wylądował już na 140. metrze. Wydaje się, że niektórym zawodnikom brakuje pewności siebie, przez co rezygnują z dalekich lotów.
     
    15
    Cestimir Kozisek dobrze się wybił, ale klapnął stosunkowo szybko, bo już na 164,5. m. Cóż tu wiele mówić... No nie porwał publiczności. Zupełnie nieudany występ Czecha. Niebawem na belce zasiądzie kolejny z Polaków, ale nim to nastąpi przyjrzymy się próbie Denisa Kornilova.
     
    16
    Kolejny kiepski skok. Tylko 156,5 m reprezentanta Rosji... Kompletnie niezadowolony jest z tej próby, ale nie ma co się dziwić. No i w końcu przyszedł czas na Stefana Hulę!
     
    17
    Polak także się nie popisał... Równe 150 metrów nie da mu zapewne kwalifikacji. Wiatr miał bardzo dobry, więc wszystko wina braku odpowiedniego doświadczenia. Zdarza się i tak... Miejmy nadzieję, że pozostali biało-czerwoni spiszą się zdecydowanie lepiej.
     
    18
    Sami Heiskanen spisał się jeszcze słabiej niż Hula. Fin wylądował już na 133. metrze. Słabe noty od sędziów, mało punktów odjętych za wiatr. Spore rozczarowanie. Tymczasem do swego występu szykuje się Krzysztof Biegun!
     
    19
    Kolejne rozczarowanie. 159,5 m w wykonaniu Krzysztofa. Póki co jest daleko od awansu do pierwszej serii konkursowej. Zupełnie nie poradził sobie z mamucim obiektem.
     
    20
    Tymczasem mamy dobrą informację! Do konkursu zakwalifikował się Bartłomiej Kłusek! Spore słowa uznania. W międzyczasie swój występ odnotował Anders Johnson. 131 metrów Amerykanina.
     
    21
    Markus Schiffner i... w końcu nieco lepszy skok! Austriak zdołał dolecieć do 188 metrów. Dzięki temu wywalczył kwalifikacje do pierwszej serii konkursu indywidualnego. Może być z siebie zadowolony.
     
    Krzysztof Biegun zbliża się do kwalifikacji. Jeszcze tylko dwóch skoczków musi zaprezentować się gorzej od niego. Tymczasem jury podjęło decyzję o zmianie belki startowej z nr 12 na 11.
     
    22
    Filipowi Sakali zbytnio ta zmiana nie przypadła do gustu. Czech klapnął już na 142. metrze. No cóż... Nie ma z czego się cieszyć. Jedynie z tego, iż coraz bliżej konkursu jest Biegun! Należy jednak pamiętać, że na belce zaczynają zasiadać coraz to lepsi zawodnicy.
     
    23
    206,5 m w wykonaniu Harriego Olliego! Fenomenalna próba Fina. Skandynaw wysunął się na czoło stawki. Nie pozostawił nawet najmniejszych złudzeń. W końcu mamy jakieś dalsze skoki, choć do naszych oczekiwań jeszcze daleko.
     
    24
    Hajek zaprezentował się zdecydowanie słabiej. Tylko 182 m w jego wykonaniu. Mimo tego Czech kwalifikuje się do konkursu. Obecnie plasuje się na miejscu piątym.
     
    25
    165 metrów w wykonaniu Piusa Paschke również daje mu kwalifikacje. Wiatr miał dobry, noty od sędziów także niezłe. Cóż tu wiele mówić. Poprawna próba, choć mogło być lepiej.
     
    26
    Kento Sakuyama oddał o pięć metrów dalszy skok od swojego przeciwnika. Wciąż na awans wyczekuje Krzysztof Biegun. Do końca kwalifikacji pozostaje coraz mniej zawodników. Tymczasem na belce mamy Olka Zniszczoła!
     
    27
    Olek dobrze wybił się z progu i poleciał na 204 metr! Dobra próba naszego reprezentanta. Aktualnie plasuje się na trzeciej lokacie. Sporo punktów odjętych za wiatr, ale to już nieistotne. Możemy być w miarę zadowoleni!
     
    28
    Andze Semenic oddał póki co najdłuższy skok. Słoweniec wywalczył 213,5 m, dzięki czemu bez najmniejszego problemu objął prowadzenie. Mamy nowego lidera!
     
    29
    Stephan Leyhe bliżej od swojego przeciwnika, ale także całkiem nieźle. 206 metrów Niemca daje mu drugą pozycje. Może być z siebie zadowolony. Za chwilę ujrzymy dwóch Austriaków.
     
    30
    Manuel Poppinger oddał skok na odległość 207 metrów. Mało punktów odjętych, noty od wszystkich sędziów oscylowały w granicach 17,5 pkt. Dzięki temu objął prowadzenie! Biegun coraz dalej konkursu...
     
    31
    Ulrich Wohlgenannt nieco zepsuł swój skok. Do granicy dwustu metrów zabrakło nieco ponad dziesięciu jednostek. Dość mizerna próba, no nie czarujmy się.
     
    32
    Vicent Descombes Sevoie rzutem na taśmę wywalczył kwalifikację! Francuz skoczył zaledwie 157 metrów. Jest to gorsza odległość od Bieguna, ale o wszystkim zadecydowała ogólna nota.
     
    33
    Phillip Sjoeen to kompletne rozczarowanie! Norweg klapnął już na 150. metrze. Ależ beznadziejna próba tego Skandynawa! Ostatnimi czasy spisywał się całkiem nieźle, a tu taki klops!
     
    34
    Junshiro Kobayashi oddał dość przyzwoity skok. Japończyk wylądował na 189.5. metrze. Kolejny zawodnik, który wywalczył awans do pierwszej serii konkursowej. Przed nami ostatni uczestnicy kwalifikacji!
     
    35
    Nejc Dezman nie pozostawił nawet cienia wątpliwości. Oddał bajeczny skok na 216,5 m. Mamy nowego lidera stawki! Słoweniec o ponad dziesięć punktów wyprzedził Poppingera.
     
    36
    Marinus Kraus zaprezentował się jeszcze lepiej! W końcu mamy nieco dłuższe skoki od pozostałych. Niemiec zniszczył konkurencję. 222 metrów w jego wykonaniu mówi samo za siebie. Pozostałe wyniki przy tym siadają.
     
    37
    Tom Hilde już tak dobrze się nie spisał. Utalentowany Norweg wywalczył tylko 195,5 m. Nie jest to mało, ale dużo też nie. Bardzo przeciętna próba na miarę awansu do dzisiejszego konkursu.
     
    38
    Gregor Deschwanden pokazał kunszt i niesamowity potencjał. 221,5 metrów w wykonaniu 23-letniego Szwajcara. Jednakowoż nie wyprzedzi Krausa, bowiem jego nota ogólna jest wyraźnie gorsza. Sporo punktów odjętych za wiatr.
     
    Belka startowa ponownie obniżona. Tym razem na nr 10.
     
    Zaraz, zaraz, coś nam tu na moment umknęło. Do pierwszej serii konkursowej przedostał się także Krzysztof Biegun! Tak więc awansować nie zdołał jedynie Stefan Hula. Dość udane kwalifikacje dla naszych ulubieńców.
     
    39
    Kenneth Gangnes skoczył o trzy metry krócej od Krausa. Ponad 15 punktów odjętych za sprzyjający wiatr. Mizerne noty od sędziów. Obecnie Norweg został sklasyfikowany na trzeciej lokacie.
     
    40
    Ostatni zawodnik, który musiał się kwalifikować do konkursu, Jernej Damjan wylądował na 159. metrze. Cóż tu wiele mówić... Zbytnio się nie popisał, ale awans wywalczył. Cel zrealizowany!
     
    41
    Vassiliev odleciał naprawdę daleko, ale należy odnotować, iż nie zdołał ustać swego genialnego skoku! Było naprawdę pięknie. Szkoda, szkoda i jeszcze raz szkoda. Ale to tylko zwiastuje fenomenalne emocje w konkursie!
     
    42
    Daiki Ito osiągnął 195,5 metrów. Przypomnijmy, że teraz występują zawodnicy z pewną kwalifikacją, a więc ich próby traktowane są stricte treningowo. No chyba, iż padnie jakiś rekord... Kto wie?!
     
    44
    Taku Takeuchi wyciągnął zaledwie 168 metrów, natomiast Andreas Stjernen 234! Norweg również jest w wielkiej formie, co już niejednokrotnie udowadniał.
     
    45
    222 m w wykonaniu Michaela Neumayera. Bardzo dobra próba. W końcu oglądamy dalekie skoki. To może się podobać zgromadzonym kibicom. Oby tak dalej!
     
    46
    Johann Andre Forfang skoczył równe 200 metrów. Bardzo poprawny i pewny skok zakończony eleganckim telemarkiem. Warto odnotować, iż aktualnie zawodnicy skaczą z siódmej belki startowej.
     
    47
    Markus Eisenbichler wywalczył zaledwie 194,5 m. Jego poprzednicy spisywali się zdecydowanie lepiej, ale należy pamiętać, iż to tylko trening... Niebawem Piotrek Żyła!
     
    48
    Rune Velta o siedem jednostek przekroczył granicę dwusetnego metra. Nie jest to może jakaś porywająca próba, choć sam Norweg był z niej zadowolony. Zobaczymy co pokaże nasz reprezentant!
     
    49
    Żyła zbytnio nie zabłysnął. Do granicy dwusetnego metra zabrakło mu 1,5 m. No cóż tu wiele mówić... "Wiewiórowi" wciąż brakuje stabilności. Ale kto wie – może w konkursie w końcu odpali?
     
    50
    Jurij Tepes wylądował na 207. metrze. Rzadko zdarzają się teraz próby poniżej tej granicy. Miejmy nadzieję, że podobnie będzie także podczas konkursu.
     
    51
    Znakomita próba Andersa Fannemela! 231 metrów w jego wykonaniu. Norweg może być zadowolony ze swej próby, czego ani przez chwilę nie ukrywał. Tymczasem belka ponownie została obniżona.
     
    52
    Noriaki Kasai zrezygnował ze swojego skoku.
     
    53
    Peter Prevc zrobił coś dziwnego. Wylądował już na 130. metrze. Sensacyjne rozstrzygnięcie. Chwilę później się przewrócił. Było to spowodowane drobnym błędem przy lądowaniu Wczoraj rekord świata, a dziś? Dziś kompletne rozczarowanie. Zobaczymy jak spisze się podczas konkursu.
     
    54
    Severin Freund zdołał dolecieć do 238.5. m! Ależ on jest ostatnimi czasy w sztosie! To co czyni Niemiec jest wprost nieprawdopodobne. Cóż tu wiele mówić. Geniusz sam w sobie!
     
    Koniec kwalifikacji.
     
    Skrócone wyniki kwalifikacji:
    1. Andreas Stjernen – 225.6 pkt.
    2. Dimitry Vassiliev – 215.8 pkt.
    3. Marinus Kraus – 201.3 pkt.
    4. Gregor Deschwanden – 189.8 pkt.
    5. Kenneth Gangnes – 189.4 pkt.
    --------------------------
    13. Aleksander Zniszczoł – 170.5 pkt.
    22. Bartłomiej Kłusek – 131.5 pkt.
    30. Krzysztof Biegun – 105.0 pkt.
    46. Stefan Hula – 89,9 pkt.
    -. Piotr Żyła – automatyczny awans.
     
    Kwalifikacje za nami! Pewnie triumfował w nich Andreas Stjernen. Znakomitym skokiem popisał się Dimitry Vassiliev, jednakże go nie ustał. Polacy spisali się całkiem nieźle. Do serii konkursowej nie zakwalifikował się jedynie Stefan Hula, który został sklasyfikowany na 46. pozycji. Najlepszym z biało-czerwonych był Aleksander Zniszczoł, który wywalczył trzynastą lokatę. 22. był Bartłomiej Kłusek, natomiast trzydziesty – Krzysztof Biegun. Piotr Żyła nie musiał walczyć o przepustkę, stąd też jego próba była stricte sparingowa.
     
    Serdecznie dziękujemy za wspólnie spędzony czas. Jednocześnie zapraszamy do śledzenia transmisji z konkursu, który rozpocznie się już o godzinie 16:00! Zostańcie z nami. Do usłyszenia drodzy Odbiorcy! (15:42:28)

    Mateusz