Resovia – Friedrichshafen | 3:1 (koniec) | | | Perugia – Jastrzębski | 3:0 (koniec) |
finał
Asseco Resovia Rzeszów
|
3 |
25 | 25 | 22 | 25 | ||
VfB Friedrichshafen
|
1 |
18 | 16 | 25 | 17 |
Tomek
Asseco Resovia Rzeszów:
Lotman, Nowakowski, Tichacek, Konarski, Ivovic, Schops, Drzyzga, Buszek, Holmes, Penczew, Dryja, libero: Ignaczak.
Zmiany:
Trener:
VfB Friedrichshafen: Gauna, Van Garderen, Tischer, Finger, Vogel, Gunthor, Reichert, Gergye, Gontariu, Geiler, Zimmermann, libero: Grebennikov.
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
VfB Friedrichshafen: Gauna, Van Garderen, Tischer, Finger, Vogel, Gunthor, Reichert, Gergye, Gontariu, Geiler, Zimmermann, libero: Grebennikov.
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Medvid Mykhaylo, Nederhoed Jacobus
Widownia:
Dzięki tej wygranej ekipa Andrzeja Kowala wywalczyła sobie awans do najlepszej szóstki Ligi Mistrzów, gdzie zmierzy się Lokomotiwem Nowosybirsk!
Martwić rzeszowian może jedynie uraz, przez który z boiska na początku trzeciego seta zszedł Marko Ivović. Miejmy nadzieję, że Serb będzie w stanie grać na najwyższym poziomie w trakcie kolejnych pojedynków!
MVP dzisiejszego starcia redakcja lajfy.com wybiera Jochena Schopsa! Niemiec był bardzo skuteczny w ataku i skończył wiele trudnych piłek!
Dziękujemy Państwu za relację i zapraszamy na inne transmisje jedynie na lajfy.com!
Asseco Resovia: Lotman, Nowakowski, Tichacek, Konarski, Ivovic, Schops, Drzyzga, Buszek, Holmes, Penczew, Dryja, libero: Ignaczak.
VfB Friedrichshafen: Gauna, Van Garderen, Tischer, Finger, Vogel, Gunthor, Reichert, Gergye, Gontariu, Geiler, Zimmermann, libero: Grebennikov.
Sędziowie: Medvid Mykhaylo, Nederhoed Jacobus.
Pierwsze spotkanie tych ekip zostało rozegrane tydzień temu w Friedrichshafen! Kibice oglądali naprawdę wspaniałe i zacięte zawody. Pierwsza partia padła łupem gospodarzy, którzy zupełnie bez kompleksów podeszli do starcia z wicemistrzami Polski i triumfowali do dziewiętnastu. W drugim secie również zapowiadało się na zwycięstwo Friedrichshafen, które prowadziło już 18:14. Wtedy na zagrywkę wszedł jednak Marko Ivović! Serb, dzięki wyśmienitym serwisom doprowadził do remisu. Końcówka partii była bardzo zacięta. Set balla mieli nawet gospodarze, ale ponownie dała znać o sobie świetna zagrywka rzeszowian, a konkretnie Nikołaja Penczewa. Resovia wygrała 26:24.
Do trzeciej partii niezwykle skoncentrowani podeszli wicemistrzowie Niemiec i i nie dali szans słabo grającemu zespołowi ze stolicy Podkarpacia, triumfując 25:20. W czwartym secie Resovia zagrała jednak koncertowo i po jej zwycięstwie do siedemnastu było wiadomo, że będziemy świadkami tie-breaka.
Zdecydowanie lepiej ostatnią partię rozpoczęli gospodarze. Przewagę trzypunktową z początku seta dowieźli aż do przerwy technicznej. Później za odrabianie strat wzięła się jednak Resovia, ale pierwszą piłkę meczową mieli Niemcy! Rzeszowianie skutecznie się jednak obronili i potem dzięki skutecznym akcjom wygrali 17:15!
(Źródło: facebook.com/assecoresovia.sa)