PSV – Zenit 0:1 (koniec) | Young Boys – Everton 1:4 (koniec) | Aalborg – Club Brugge 1:3 (koniec)
Torino – Bilbao 2:2 (koniec) | Wolfsburg – Sporting 2:0 (koniec) | Dnipro – Olympiakos 2:0 (koniec)
Trabzonspor – Napoli 0:4 (koniec) | AS Roma – Feyenoord 1:1 (koniec) | Anderlecht – Dynamo 0:0 (koniec)
Sevilla – Borussia M. 1:0 (koniec) | Ajax – Legia 1:0 (koniec) | Guingamp – Dynamo Kij. 2:1 (koniec)
Villarreal – FC Salzburg 2:1 (koniec) | Liverpool – Besiktas 1:0 (koniec) | Tottenham – Fiorentina 1:1 (koniec)
Celtic – Inter 3:3 (koniec)
finał
BSC Young Boys
1:4 (1:3)
Everton F.C.
Czwartek 19.02.2015, 19:00 • Stade de Suisse • Liga Europy UEFA
Kursy przedmeczowe
     
    Dziękuję Państwu za wspólnie spędzony czas i zapraszam na następne, piłkarskie emocje z lajfy.com! (20:57:28)
    To była szalona partia, po której cieszą się kibice Evertonu.


     
    Piłkarze Evertonu rozegrali bardzo dobrą partię w Bernie i praktycznie zapewnili sobie zwycięstwo w dwumeczu. Nie dali się zbić z pantałyku golem Hoarau w 10. minucie i odpowiedzieli czterema trafieniami. Bohaterem dnia został Romelu Lukaku, który trafił trzykrotnie do siatki Young Boys. Gospodarze nie zmniejszyli rozmiaru porażki nawet z rzutu karnego. Mieli dużo pecha, jednak trzeba też odnotować, że tak źle w obronie nie spisali się dawno.
     
    90+3
    Koniec meczu.
     
    90+2
    Pressing Young Boys mocno na pozór. Gospodarze są mocno przybici tym, co wydarzyło się w czwartek w Bernie.
     
    90+1
    Utrzymują się goście w posiadaniu piłki i mądrze dystansują rywala z dala od bramki Tima Howarda.
     
    90
    Bertone za Sanogo Juniora, który był o włos od zdobycia swojego gola w tym spotkaniu.
     
    90
    Hedergjonaj upomniany kartonikiem za brzydki faul na Atsu.
     
    89
    Wiadomo już, że sędziowie doliczą do regulaminowego czasu 3 minuty.
     
    86
    Siadło tempo. Próbują jeszcze zaatakować gospodarze, ale brakuje w tym wszystkim pomysłu oraz jakości. Dziś brawo należy się zawodnikom z Premier League. Dla Young Boys, którzy w fazie grupowej nie tracili praktycznie goli, musi to być zimny prysznic.
     
    85
    Lukaku strzelił swojego hat-tricka głową, lewą i prawą nogą. Wysoka wszechstronność i skuteczność zawodnika Evertonu.
     
    84
    Atsu za Lukaku, który zszedł z boiska z trzema golami na koncie. Znakomita partia!
     
    82
    Naismith ucierpiał w walce fizycznej o piłkę i potrzebuje pomocy masażystów. Chwila przerwy przed ostatnimi atakami Young Boys.
     
    80
    Za krótko wybita z pola karnego Young Boys piłka trafiła do aktywnego Barkleya. Pomocnik Evertonu strzelił bez chwili zawahania nad bramką. Ma do siebie pretensje – źle ułożył ciało w momencie kopnięcia.
     
    79
    Sulejmanov za Steffena, który najwyraźniej zmęczony nie kwapił się do szybkiego zejścia z boiska.
     
    79
    Do kompletu Lukaku otrzymał żółtą kartkę.
    Ten napastnik nie daje o sobie zapomnieć!


     
    77
    Lukaku główkował bardzo groźnie, tuż nad poprzeczką bramki Mvogo. Inna sprawa, że został złapany na spalonym i zasygnalizował to arbiter.
     
    75
    Niespodziewanie nadszedł ostatni kwadrans widowiska w Bernie. Widowiska przez duże "W", a nie brane w cudzysłów, ponieważ nie brakuje dramaturgii w tym, co dzieje się na murawie.
     
    74
    Po rzucie rożnym wykonanym przez Nuzzolo nie było zagrożenia w polu karnym Evertonu. Drużyna z Premier League utrzymuje bardzo korzystny wynik.
     
    72
    Po przeprowadzeniu zmian gospodarze rozegrali atak pozycyjny. Po dośrodkowaniu Hadergjonaja z prawej strony boiska, Gerndt uderzył wprost w dobrze ustawionego Howarda.
     
    70
    Gerndt wzmocnił ofensywę Young Boys. Gajić jest już w drodze na ławkę.
     
    69
    Alcaraz to drugi zmiennik u gości. Zastąpił McCarthy'ego.
     
    68
    Piłka wróciła do środka pola. Krąży od nogi do nogi zawodników w żółto-czarnych trykotach.
     
    67
    Romelu Lukaku mógł zdobyć swojego czwartego gola w czwartkowym meczu. Tym razem nieczysto trafił w piłkę i z bliska nie wcelował między słupki.
     
    66
    W tym spotkaniu było już chyba wszystko. Pięć goli, czerwona kartka, pudło z rzutu karnego, a przed nami jeszcze niemal pół godziny rywalizacji...
    Pudło z 11. metra!
     
    64
    Do rzutu karnego podszedł sam poszkodowany – Hoarau i strzelił na wiwat, w powietrze, wysoko ponad poprzeczką bramki Evertonu!
    Stones wyrzucony z boiska.
     
    62
    Katastrofalne zachowanie Stonesa, który stracił piłkę na rzecz Hoarau'a. Ratował się faulem. Young Boys mają jedenastkę, a obrońca Evertonu został wyrzucony z boiska!
     
    60
    Young Boys ruszają jeszcze do ataku. Na razie niewiele one przynoszą, a są raz po raz karceni za zbyt duże zaangażowanie w ofensywę.
    Bawią się kibice, bawi się Lukaku.


    Romelu LUKAKU - 1:4
     
    58
    Gol dla Evertonu!
    Bramkę zdobył ROMELU LUKAKU, który wyskoczył do podania Barkleya z głębi pola. Napastnik popisał się znakomitą szybkością i w sytuacji sam na sam dziobnął piłkę ponad Mvogo do siatki! To trzeci gol Lukaku w Bernie i wynik zrobił się katastrofalny dla Young Boys.
     
    58
    Garbutt wbiegł na boisko za kontuzjowanego Oviedo.
     
    58
    A Oviedo bije fanom brawo. Trochę teatralnie zrobiło się na boisku. Preferujemy szaloną wymianę piłkarskich akcji z pierwszych 45 minut.
     
    57
    Aktywny Bryan Oviedo sygnalizuje uraz i potrzebuje pomocy masażystów. Głośne gwizdy z sektorów kibiców BSC.
     
    55
    Po dośrodkowaniu etatowego wykonawcy stałych fragmentów – Nuzzolo piłka trafiła w rękę Hoarau'a i wszyscy piłkarze w żółto-czarnych strojach muszą wracać na własną połowę.
     
    54
    Coleman staranował Nuzzolo i Manuel De Sousa gwizdnął faul.
     
    53
    Ale potrafią też zaatakować piłkarze Evertonu! Kevil Mirallas dopadł do bezpańskiej piłki i strzelił płasko pół metra obok słupka. Pomocnik złapał się za głowę, ponieważ kopnął nieczysto.
     
    52
    Florent Hadergjonaj dośrodkował tak, że większość komentatorów zamilkła.
     
    51
    Cofnięci goście w drugiej połowie spotkania. Trudno się dziwić, dwa gole przewagi w meczu wyjazdowym to zaliczka godna ochrony.
     
    49
    Mała draka dużych chłopców w środku pola. Zagotował się Barkley, odepchnął Sanogo i został ostudzony żółtym kartonikiem.
     
    48
    Tym razem głębokie dośrodkowanie z lewej flanki mogło wpaść za kołnierz Tima Howadra. Doświadczony reprezentant USA nie dał się zaskoczyć i przeniósł "łaciatą" ponad poprzeczkę.
     
    47
    Premierowe, zbyt głębokie dośrodkowanie Nuzzolo i futbolówka opuściła plac za bramką Tima Howarda.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    Statystycznie w pierwszej połowie znacznie lepiej wyglądali piłkarze Evertonu, którzy oddali aż siedem celnych strzałów. To sporo.
     
    Piłkarze wrócili już na boisko i za moment wznowią, oby równie pasjonującą rywalizację.
    Kibice Young Boys mają pretensje do sędziego bocznego, że nie pokazał spalonego przy drugim golu Lukaku. Podobno zdjęcie zrobione w 39. minucie spotkania.


    Kat Lukaku przy pierwszym trafieniu.


     
    Szalone 45 minut i kibice w Bernie zobaczyli aż cztery gole. Zdecydowana większość z tych na stadionie ucieszyła się tylko raz, w 10. minucie po precyzyjnym uderzeniu Hoarau. Young Boys nie potrafili utrzymać korzystnego rezultatu. Ba, przez fatalną postawę w tyłach stracili aż trzy gole. Dwukrotnie dla Evertonu strzelił Lukaku, raz nogą, raz głową. Jedno trafienie dorzucił Coleman i goście zeszli do szatni ze znakomitym wynikiem. Young Boys z pewnością zawalczą o poprawienie swojego położenia przed rewanżem. Już przed przerwą byli o włos od kontaktowego gola, a zapewne ruszą do ataku z dodatkowymi siłami.
     
    45
    Pierwsza połowa skończona.
     
    44
    Niesamowite! Powinien paść następny gol. Powinien, ale nie padł. Po rzucie wolnym Nuzzolo piłka trafiła pod nogi Sanogo Juniora. Pomocnik Young Boys huknął ile sił, ale nieprawdopodobny pech sprawił, że ustrzelił stojącego na linii bramkowej rywala.
     
    43
    Faul w bocznym sektorze boiska i pomocnik Young Boys – Nuzzolo szykuje się do dośrodkowania.
    Jaki wynik, takie reakcje.


     
    41
    Jeszcze próbują zaatakować Szwajcarzy, by poprawić wynik przed przerwą. Strzał Gajicia z dystansu odbił Howard.
     
    40
    Nie grają dobrze defensorzy Young Boys. Szczególnie kapitan von Bergen daje bardzo zły przykład partnerom. I pomyśleć, że jesienią nie stracili gola na swoim stadionie w grupie Ligi Europy.
    Romelu LUKAKU - 1:3
     
    39
    Gol dla Evertonu!
    Bramkę zdobył ROMELU LUKAKU. Drugie trafienie gwiazdora Evertonu po następnej składnej, kombinacyjnej akcji! Tym razem Barry wpadł w szesnastkę i zagrał płasko w środek pola. Odbita rykoszetem od von Bergena piłka trafiła do Lukaku, który z bliska wepchnął ją do siatki!
     
    37
    Po wrzutce z rzutu wolnego Sanogo Junior dopadł do futbolówki i główkował mniej niż pół metra obok bramki Tima Howarda
     
    36
    Pierwsza żółta kartka dla Naismitha za faul w bocznym sektorze boiska.
     
    35
    Tim Howard złapał piłkę ponownie i dodatkowo mobilizuję swoich partnerów z pola. Widać, że bramkarz poprawił swoje morale ostatnimi interwencjami.
     
    34
    I piłka wróciła pod bramkę Young Boysów. Wspominałem, że gra w tym meczu nie przypomina piłkarskich szachów. To dotychczas wręcz wymiana ognia.
     
    32
    Niecodzienna interwencja Howarda! Amerykanin najpierw sparował strzał z woleja Hoarau'a, a następnie błyskawicznie zabrał się na nogi i złapał dobitkę Nuzzolo. W pełni naprawił drobny błąd z 10. minuty.
     
    31
    Małe zaskoczenie. Do stojącej piłki ustawił się Lukaku, a nagle w okolice nadbiegł Mirallas i chytrze strzelił ponad poprzeczką.
     
    30
    Faul w środku pola na Naismith'ie i Everton wznowił grę od rzutu wolnego.
    Seamus COLEMAN - 1:2
     
    28
    Gol dla Evertonu!
    Bramkę zdobył SEAMUS COLEMAN. I cieszą się ponownie przyjezdni, którzy rozklepali obronę Young Boys. Podanie w tempo otrzymał Naismith i zagrał wzdłuż linii bramkowej między nogami Mvogo. Na drugim słupku znalazł się Coleman i dosłownie wepchnął piłkę do bramki!
    I cieszyli się goście!


     
    26
    I wszystko zaczyna się od początku, choć pamiętajmy, że w tej fazie Ligi Europy drużyny grają mecz i rewanż i gol zdobyty na wyjeździe ma podwójną wartość.
    Romelu LUKAKU - 1:1
     
    24
    Gol dla Evertonu!
    Bramkę zdobył ROMELU LUKAKU. Pachniało tym golem! Lukaku wyprzedził Stevena von Bergena i dostawił głowę do dośrodkowania Oviedo z prawego skrzydła. Piłka została uderzona precyzyjnie i zatrzepotała w samym narożniku siatki. Tym razem Mvogo nie miał wiele do powiedzenia!
    Mecz obserwuje kilkutysięczna grupa kibiców Evertonu. W ciągu dnia oglądali miasto.


     
    22
    Strzał Barkleya z rzutu wolnego trafił w stojącego w murze zawodnika i tylko korner dla Evertonu.
     
    21
    Kocioł w polu karnym i zadrżeli przyjezdni. Sędzia gwizdnął w tej sytuacji spalonego, a nie zagranie ręką, które nastąpiło po chwili.
     
    20
    Niezły początek rywalizacji w Bernie. Nie ma czasu na nudę. Prowadzą gospodarze, choć paradoksalnie Everton miał lepsze sytuacje podbramkowe. Nie znalazł jednak sposobu na pokonanie Mvogo.
     
    18
    Jeszcze raz groźnie! Anglicy wychodzili trzech na dwóch – Lukaku uruchomił Barkleya, który zbyt niezdarnie odgrywał do McCarthy'ego i lot piłki przeciął dobrze dysponowany Mvogo.
     
    16
    Przyspieszenie Evertonu i Young Boys musiał dwukrotnie ratować Mvogo. Bramkarz sięgnął precyzyjne uderzenia Lukaku oraz Barkleya! Ma już na koncie trzy świetne interwencje w czwartkowym spotkaniu.
     
    16
    Przed meczem media w Szwajcarii interesowały się Timem Howardem. Amerykanin już zdążył wystąpić w roli głównej.
     
    15
    Piłka krąży od nogi do nogi zawodnika Evertonu, ale w tym okresie ich ofensywne zapędy są skutecznie studzone.
     
    14
    Everton próbował szybko zaatakować i doprowadzić do wyrównania. Pierwsza akcja po stracie gola zakończyła się spokojną interwencją Mvogo.
     
    12
    Zaspali w tej sytuacji gracze z Premier League. Gospodarze świętowali trafienie "hucznie", posyłając strzelca do parteru i ściskając go.
    Guillaume HOARAU - 1:0
     
    10
    Gol dla Young Boys!
    Bramkę zdobył GUILLAUME HOARAU. Napastnik otrzymał krótkie podanie na 20. metrze od Nuzzolo i zaskoczył przyjezdnych mięciutkim strzałem z dystansu w sam narożnik. Do strzelca nie doskoczył Phil Jagielka, a Tim Howard był wysunięty przed linię bramkową. Dali się zaskoczyć, a Young Boys świętowali prowadzenie!
     
    9
    Gra zaczyna wyrównywać się po piorunującym początku w wykonaniu zawodników Evertonu. Formacje są rozciągnięte. Nie ma na razie mowy o piłkarskich szachach.
     
    7
    Lukaku wyskoczył za wcześnie do podania z głębi pola i sędzia asystent zasygnalizował spalonego.
    Takimi małymi flagami wymachiwali kibice przed meczem. Efekt był ciekawy.


     
    6
    Piłkarze Young Boys wreszcie doszli do głosu. Wszystko przerwał Tim Howard, który złapał futbolówkę na przedpolu.
     
    4
    Oviedo podłączył się do ataku Evertonu na skrzydle. Zacentrował niby niezdarnie, a ostemplował słupek bramki Mvogo. To mogła być bardzo kuriozalna bramka na początek dnia z Ligą Europy.
     
    3
    Długo trwało rozegranie przyjezdnych. W końcu przyspieszyli, do dośrodkowania z prawego skrzydła dopadł Lukaku i główkował bardzo groźnie! Mvogo sięgnął piłkę i sparował na korner.
     
    2
    Pierwsza, prosta strata Hoaraua i drużyna z Anglii przystąpiła do konstruowania ataku pozycyjnego. Piłka jest przygrywana od nogi do nogi wszystkich zawodników.
     
    2
    Gospodarze na żółto-czarno, natomiast Everton w tradycyjnych niebieskich koszulkach.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
    Jeszcze jedno zdjęcie z Berna, za moment kapitanowie Steve von Bergen oraz Phil Jagielka wyprowadzą jedenastki na boisko.


     
    Obserwatorem sędziego Manuela De Sousy jest Zbigniew Przesmycki z Polski. Na marginesie warto wspomnieć, że w Liverpoolu będzie dziś gwizdać Szymon Marciniak.
     
    Dobiega końca rozgrzewka drużyn na Stade de Suisse. Tempo coraz intensywniejsze, to oznacza, że niebawem piłkarze zameldują się w szatniach na ostatnich konsultacjach i mobilizacji.
    Ta bramka prowadzi bezpośrednio na murawę.


     
    W stolicy Szwajcarii pogoda podobna do tej w Polsce. Temperatura powietrza oscyluje wokół 5 stopni Celsjusza.
    Arena na nieco ponad pół godziny przed pierwszym gwizdkiem.


     
    Składy wyjściowe:

    BSC Young Boys Berno: Mvogo – Hadergjonaj, Vitolić, Von Bergen, Lecjaks – Sanogo Junior, Gajić – Steffen, Kubo, Nuzzolo – Hoarau.

    Rezerwowi: Wolfli – Rochat, Sutter, Burki, Bertone, Sulejmanov, Gerndt.

    Everton F.C.: Howard – Coleman, Stones, Jagielka, Oviedo – McCarthy, Barry – Mirallas, Barkley, Naismith – Lukaku.

    Rezerwowi: Robles – Garbutt, Alcaraz, Gibson, Besić, Atsu, Duffus.

    Sędzia: Manuel De Sousa (POR).
     
    Zapraszamy na relację na żywo ze starcia 1/16 Ligi Europy na Stade de Suisse. Pierwszy gwizdek Portugalczyka Manuela de Sousy zaplanowano na godzinę 19:00.
     
    BSC Young Boys Berno.

    Drużyna ze stolicy Szwajcarii plasuje się na drugim miejscu w rodzimej lidze. Na arenie europejskiej spisała się jesienią wyśmienicie. Young Boys Berno przystąpili do walki w Lidze Europy w III rundzie kwalifikacyjnej. Pokonali cypryjski Ermis Aradipu, a do fazy grupowej dostali się po zwycięskim dwumeczu z węgierskim Debreczynem. W grupie Szwajcarzy uplasowali się tylko za plecami reprezentanta Serie A – Napoli, a w pokonanym polu pozostawili Spartę Praga oraz Slovana Bratysława. Strzelili najwięcej goli – 13 i wcale nie byli daleko od pierwszego miejsca w grupie I.
    Przygotowania Young Boys do czwartkowego meczu.


     
    Everton FC.

    Drużyna z Anglii mierzy się w dawnym Pucharze UEFA od fazy grupowej. Trafiła do niełatwego zestawienia z wiceliderem Bundesligi – VfL Wolfsburg oraz francuskim Lille. Po sześciu kolejkach mogła zatriumfować. Potrafiła między innymi ograć Wilki na swoim stadionie 4:1, a Lille aż 3:0. Te zwycięstwa okazały się kluczowe do zajęcia pierwszego miejsca w grupie i uzyskania rozstawienia w losowaniu 1/16 Ligi Europy. Everton plasuje się w tabeli Premier League w dolnej połówce tabeli bez większych szans na europejską przygodę w przyszłym sezonie. Chyba, że... zawojuje rozgrywki w obecnym. Wydaje się, że potraktuje rywalizację bardzo poważnie.
    Piłkarze Evertonu trenowali już w Bernie.


     
    Absencje.

    Więcej problemów kadrowych ma angielska drużyna. Do Berna wybrała się bez kontuzjowanych Leightona Bainesa, Tony'ego Hibberta oraz Aidena McGeady'ego, a pod znakiem zapytania stoi gotowość do rywalizacji Arouny Kone, Leona Osmana i Stevena Pienaara. Jeżeli wszystkie pytajniki zamienią się na minusy – pole manewru szkoleniowca skurczy się aż o sześciu zawodników. Young Boys zagrają w czwartek bez Matiasa Vitkievieza, a także Davida von Ballmoosa.
     
    Trzy łyki statystyki.

    Young Boys Berno wygrali ostatnie siedem spotkań na swoim stadionie w Lidze Europy. Strzelili 13 goli, a stracili ledwie jednego. W grupie wygrali wszystkie konfrontacje do zera! Wyszli zwycięsko między innymi z prestiżowej potyczki z Napoli 2:0. Po tym meczu pół żartem, pół serio zapowiadali, że chcą, by następnym ich rywalem był Inter Mediolan.

    Czy to stawia ich w roli faworyta? Na pewno pozwala spoglądać optymistycznie na czwartkowy mecz. Everton potknął się w tym sezonie choćby w Krasnodarze, tylko zremisował w Lille, a w rodzimej lidze nieznacznie lepiej punktuje u siebie niż na wyjazdach. Także wgłębiając się w szczegółowe statystyki strzałów, rzutów rożnych... Szwajcarzy nie mają się czego wstydzić.
     
    Stade de Suisse.

    Obiekt w stolicy Szwajcarii był areną meczów podczas Euro 2008. Gościł już także spotkania Ligi Mistrzów. Posiada ponad 30 tysięcy miejsc siedzących i jest pod wym względem drugi w alpejskim kraju.



    Fot. Wikipedia.
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 19:00.

    Sebastian

    Gole: 10. Hoarau – 24. Lukaku, 28. Coleman, 39. Lukaku, 58. Lukaku

    Kartki:   90. Hedergjonaj (YBB) – 36. Naismith (EVE), 49. Barkley (EVE), 79. Lukaku (EVE)   62. Stones (EVE)

    Spudłowany karny!: 64. Hoarau (YBB), nietrafiony


    BSC Young Boys: Mvogo – Hadergjonaj, Vitolić, Von Bergen, Lecjaks – Sanogo Junior (90' Bertone), Gajić (70' Gerndt) – Steffen (79' Sulejmanov), Kubo, Nuzzolo – Hoarau.

    Zmiany: Wolfli – Rochat, Sutter, Burki, Bertone, Sulejmanov, Gerndt.

    Everton F.C.: Howard – Coleman, Stones, Jagielka, Oviedo (58' Garbutt) – McCarthy (69' Alcaraz), Barry – Mirallas, Barkley, Naismith – Lukaku (84' Atsu).

    Zmiany: Robles – Garbutt, Alcaraz, Gibson, Besić, Atsu, Duffus.

    Sędziowie: Manuel De Sousa
    Czwartek 26.02.2015