MŚ Falun - 10km dow. k. Charlotte Kalla (SWE) (koniec)
wydarzenie zakończone
MŚ Falun - 10km stylem dowolnym kobiet

Charlotte Kalla (SWE)

(Diggins, Gregg)

Wtorek 24.02.2015, 13:30Biegi narciarskie
     
    Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 13:30.
     
    Po "wolnym" poniedziałku, biegaczki wracają do rywalizacji o medale. Dziś czeka je 10 kilometrów stylem dowolnym.
     
    Tytułu Mistrzyni Świata, wywalczonego w Val di Fiemme, broni Norweżka Therese Johaug. Dwa lata temu na podium znalazły się również Norweżka Marit Bjoergen i Rosjanka Julia Czekaliewa.
     
    W roli faworytek należy upatrywać kilka zawodniczek. Bjoergen, Johaug, Kalla, Jacobsen – to one triumfowały w tej konkurencji w tym sezonie.
     
    Marit Bjoergen
    Ma już jedno złoto na tych mistrzostwach. W biegu łączonym zaliczyła małą wpadkę, zajmując dopiero 6. lokatę. Słaby wynik to raczej wynik zmęczenia po sprincie, niż nagły spadek formy. Bjoergen wypoczywała przez 3 dni, więc z pewnością będzie bardzo groźna.
     
    Therese Johaug
    To ona królowała zdecydowanie w sobotnim biegu łączonym. Rozegrała go taktycznie znakomicie. Uwielbia trasy ze stromymi podbiegami, a w Falun właśnie taka jest. Mocny punkt: zaciętość.
     
    Charlotte Kalla
    Cały sezon podporządkowała właśnie temu biegowi. W ostatnich przed Falun zawodach PŚ w Ostersund pokazała ogromną klasę. Wyprzedziła Bjoergen o 36.4 s, a Johaug o 53.6 s
     
    Astrid Jacobsen
    Przed czempionatem nikt na nią nie stawiał. Jednak srebro w skiathlonie sprawia, że staje się jedną z faworytek do kolejnego medalu. Widać, iż trafiła z formą na tę najważniejszą imprezę.
     
    Panie będą dziś startować indywidualnie. W najlepszej sytuacji jest Marit Bjoergen, która wyruszy jako ostatnia biegaczka ze światowej czołówki. Norweżka będzie więc znała międzyczasy uzyskiwane przez najgroźniejsze rywalki.
     
    Z tej konkurencji, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, zrezygnowała Justyna Kowalczyk.
     
    Nie oznacza to braku emocji dla polskich kibiców. Na trasę wybiegną: Magadalena Kozielska (nr 18), Sylwia Jaśkowiec (25.), Kornelia Kubińska (52.) oraz Ewelina Marcisz (60.). Szczególnie liczymy na dobrą postawę Jaśkowiec, która obiecuje walczyć i pokazać, że jest na wysokim poziomie sportowym.
     
    Zapraszamy na naszą relację. Zaczynamy o 13:30.
     
    Kilka faktów zanim rozpocznie się rywalizacja. Do biegu zgłoszono aż 71 zawodniczek. Panie będą musiały pokonać dwie pętle – czerwoną i niebieską. Trasa wymagająca – z morderczymi podbiegami. Temperatura powietrza dodatnia, co powoduje, że śnieg jest miękki i ważniejsza będzie dziś wydolność niż technika.
     
    Pierwsza zawodniczka – Japonka Yuki Kobayashi, właśnie wyruszyła.
     
    Panie startują w odstępie 30 sekundowym.
     
    Na początku na trasę wybiegają słabsze zawodniczki. W tym gronie, przed chwilą startująca, Kikkan Randall. Amerykanka jest kompletnie bez formy w tym sezonie.
     
    Pierwszą z grupy rozstawionej jest, właśnie startująca, Szwajcarka Seraina Boner.
     
    1.5km
    Do pierwszego pomiaru czasu dotarły 4 panie. Póki co, na czele Amerykanka Gregg (4.09.2).
     
    Do rywalizacji przystąpiło już 15 biegaczek. Za chwilę start Magdaleny Kozielskiej.
     
    Kozielska właśnie wyruszyła. Trzymajmy kciuki za naszą debiutantkę!
     
    1.5km
    11 pań przebiegło 1.5 km. Najlepszy czas ma aktualnie Seraina Boner (4:07.4).
     
    Niestety, następny punkt pomiaru organizatorzy ustawili dopiero na 5 km.
     
    Wybiegły już m.in. Claudia Nystad oraz Celia Aymonier.
     
    Startuje Sylwia Jaśkowiec! Liczymy na dobry występ Polki!
     
    1.5km
    Żukowa poprawia wynik Boner o 1.8 s
     
    1.5km
    Magda Kozielska jest 13., traci 22.2 s do aktualnej liderki.
     
    5km
    Trzy panie są już na półmetku. Najlepsza, jak na razie, Amerykanka Gregg (12:53.1).
     
    W tej chwili 32 biegaczki mierzą się już z trasą.
     
    1.5km
    Sylwia dobiegła do 1. pomiaru. Polka jest aktualnie najszybsza (4:04.0)
     
    5km
    Osiem pań na półmetku. Na czele nadal Amerykanka Gregg. Szwajcarka Boner osłabła i traci do niej ponad 10 sekund.
     
    1.5km
    31 zawodniczek przekroczyło 1.5 km. Najszybsza ciągle Sylwia!
     
    Na trasę wyruszyła Riitta-Liisa Roponen.
     
    6.3km
    Gregg utrzymuje równe tempo. Znów najlepsza po 6 km (17:42.3).
     
    Astrid Jacobsen właśnie wybiegła.
     
    Emma Wiken, Kerttu Niskanen przystąpiły do rywalizacji.
     
    5km
    Kozielska na 18. pozycji, traci 1:36.8 do liderki.
     
    Charlotte Kalla, jedna z pretendentek do złota, wystartowała.
     
    Kornelia Kubińska to kolejna Polka, która jest już na trasie.
     
    5km
    Sylwia na półmetku jest 2. Przegrywa o 3.2 s z Gregg.
     
    1.5km
    Jacobsen poprawia o 1.2 s rezultat Sylwii.
     
    7.8km
    Gregg na czele po 7 km (21:38.6).
     
    10km
    Amerykanka jest na mecie. Oczywiście w tym momencie jest liderką (25:55.7).
     
    1.5km
    Kalla o 11.4 s wyprzedza drugą Niskanen oraz o 11.8 Jacobsen.
     
    6.3km
    Kozielska traci do Gregg ponad 2 minuty.
     
    Kornelia Kubińska wystartowała.
     
    6.3km
    Sylwia przegrywa z Gregg również na kolejnym pomiarze (+6.3).
     
    Heidi Weng wybiegła.
     
    Therese Johaug wyruszyła po obronę tytułu.
     
    Ewelina Marcisz także wystartowała.
     
    1.5km
    Kubińska 27., o 24 s za Kallą.
     
    10km
    Kozielska jest na mecie. Straciła do Gregg ponad 3 minuty.
     
    1.5km
    Weng zaczęła wolniej niż Kalla. Dopiero 7, o ponad 15 s za Szwedką.
     
    Bjoergen jest także na trasie.
     
    1.5km
    Johaug jest druga, o 8.2 s za Kallą.
     
    1.5km
    Bjoergen nie wygra ze Szwedką. Dopiero 5. lokata (+12 s).
     
    Kolejność po 1.5 km: Kalla, Johaug, Niskanen.
     
    5km
    Kalla na półmetku o 17.5 s nad Diggins. Jacobsen dopiero 20.
     
    10km
    Jaśkowiec ma w tym momencie 9. czas na mecie. Przegrywa 32.1 s z Gregg.
     
    5km
    Kubińska jest 34. na 53. panie.
     
    6.3km
    Niskanen przegrywa z Gregg. Cóż za niespodzianka!
     
    6.3km
    Kalla o 36.3 s przed Amerykanką Gregg.
     
    7.8km
    Jessica Diggins także biegnie dziś dobrze. Jest druga po 7.8 km.
     
    10km
    Diggins przyspieszyła i na mecie wyprzedza Gregg.
     
    5km
    Potężna strata Johaug do Kalli (+52.8). Dopiero 26.
     
    7.8km
    Natomiast Kalla jest dziś nie do zatrzymania. 40.2 s nad Gregg.
     
    5km
    Bjoergen dopiero 32. Ponad minuta straty do Szwedki. Cóż to się dzieje? Czyżby złe smarowanie?
     
    Kolejność po 5km: Kalla, Gregg, Diggins.
     
    5km
    Marcisz jest 44.
     
    Zapowiada się potężna sensacja tego wtorku!
     
    Jedno jest pewne. Kalla będzie mistrzynią! Johaug i Bjoergen bez medalu!
     
    10km
    Charlotte Kalla dobiegła do mety. Wygrywa z ogromną, ponad 40 sekundową, przewagą nad Diggins.
     
    6.3km
    Johaug poza czołową 20. Prawie 1.5 minuty straty do Szwedki.
     
    6.3km
    Bjoergen jeszcze gorzej niż Johaug. Poza czołową 30.
     
    Kolejność po 6.3km: Kalla, Gregg, Diggins.
     
    6.3km
    Miejsca Polek: Kubińska 41., Marcisz 44.
     
    7.8km
    Kubińska na 40. lokacie.
     
    7.8km
    Johaug dopiero na 27. pozycji (+1:45.1).
     
    10km
    Kubińska jest na mecie. W tej chwili 36. Ponad 3 minuty za Kallą.
     
    7.8km
    Bjoergen plasuje się na 28. lokacie. Prawie 2 minuty za Szwedką.
     
    Kolejność po 7.8km: Kalla, Gregg, Diggins.
     
    10km
    Weng przekracza metę. 22. pozycja dla Norweżki, prawie 2 minuty straty.
     
    7.8km
    Marcisz zajmuje w tej chwili 44. miejsce.
     
    10km
    Johaug o 2.14.0 s za Kallą. Dopiero 27.
     
    10km
    Równiez Bjoergen nie zaliczy tego występu do udanych. Dopiero 31.
     
    10km
    Marcisz finiszuje na 44. miejscu.
     
    Do mety dobiegają najsłabsze zawodniczki. My znamy już jednak wyniki tego biegu.
     
    Wyniki skrócone biegu:

    1. Charlotte Kalla 25:08.8
    2. Jessica Diggins +41.0
    3. Caitlin Gregg +46.9
    4. Maria Rydqvist +48.6
    5. Anouk Faivre Pico +55.2
    6. Nathalie von Siebenthal +59.2
    7. Masako Ishida +1:02.5
    8. Kerttu Niskanen +1:04.6
    9. Seraina Boner +1:05.8
    10. Elizabeth Stephen +1:06.4
    ...
    14. Sylwia Jaśkowiec +1:19.0
    41. Kornelia Kubińska +3:21.5
    44. Ewelina Marcisz +3:30.4
    56. Magdalena Kozielska +4:30.1
     
    Charlotte Kalla we wspaniałym stylu zdobyła dziś złoto. Drugie i trzecie miejsce, w biegu długodystansowym, dla Amerykanek to spora niespodzianka. Norweżki zostały zdeklasowane. Najlepsza z nich Weng dopiero 22.
     
    Mocne opady śniegu z pewnością nie sprzyjały Bjoergen i Johaug, aczkolwiek wydaje się, ze z Charlotte by dzisiaj, nawet w dobrych warunkach, nie wygrały.
     
    Jedynie Sylwia Jaśkowiec może być zadowolona z uzyskanego wyniku (14. miejsce). Pozostałe Polki spisały się słabo, nie wchodząc do czołowej 30.
     
    Dziękujemy za śledzenie relacji. Zapraszamy na inne wydarzenia na lajfy.com (14:46:36)

    Maria Pawlak

    Wyniki skrócone biegu
    1. Charlotte Kalla 25:08.8
    2. Jessica Diggins +41.0
    3. Caitlin Gregg +46.9
    4. Maria Rydqvist +48.6
    5. Anouk Faivre Pico +55.2
    6. Nathalie von Siebenthal +59.2
    7. Masako Ishida +1:02.5
    8. Kerttu Niskanen +1:04.6
    9. Seraina Boner +1:05.8
    10. Elizabeth Stephen +1:06.4
    ...
    14. Sylwia Jaśkowiec +1:19.0
    41. Kornelia Kubińska +3:21.5
    44. Ewelina Marcisz +3:30.4
    56. Magdalena Kozielska +4:30.1