MŚ Falun - druż. Norwegia (koniec)
wydarzenie zakończone
MŚ Falun - konkurs drużynowy

Norwegia

(Austria, Polska)

Sobota 28.02.2015, 17:15 • Lugnet, HS134 • Skoki narciarskie
     
    Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 17:00.
     
    Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym w szwedzkim Falun dobiegają powoli końca. W sobotę czeka nas ostatni konkurs w ramach skoków narciarskich. Do tej pory zawodnicy oraz zawodniczki mieli okazję rywalizować na obiekcie normalnym (HS 100) i dużym (HS 134).
     
    Sobotnia rywalizacja odbędzie się w systemie drużynowym. Jak do tej pory prezentowała się postawa poszczególnych zawodników? Która reprezentacja ma największe szanse na złoto? Na wszystkie te pytania odpowiedź poznamy późnym, sobotnim wieczorem. Przyjrzyjmy się jednak, jak do tej pory wyglądała rywalizacja skoczków.
    Na obiekcie normalnym, dość niespodziewanie tryumfował Rune Velta. Norweg nigdy wcześniej nie wygrał nawet konkursu Pucharu Świata, a w sezonie 2014/15 zajmuje 10 miejsce w klasyfikacji generalnej.


     
    Tuż za świeżo upieczonym Mistrzem Świata na normalnej skoczni, uplasował się Niemiec Severin Freund. Trzeci był v-ce lider Pucharu Świata – Austriak Stefan Kraft. Dodajmy, że mieszany konkurs drużynowy padł łupem Niemców, którzy wyprzedzili Norwegię i Japonię.
    Podczas zawodów na skoczni o rozmiarze HS 134 bezapelacyjnie najlepszy był Severin Freund. Niemiec wyprzedził drugiego Schlierenzauera aż o 22,3 punktu! Na najniższym stopniu podium stanął Mistrz Świata z normalnej skoczni, Rune Velta. Najlepszy z Polaków, Piotr Żyła, był dziewiąty.


     
    Znamy już skład biało-czerwonych na sobotni konkurs. Trener Łukasz Kruczek podjął decyzję po piątkowej serii treningowej. Do składu wskoczył Jan Ziobro, który na treningach zajął odpowiednio: 11, 4 i 3 miejsce. Ziobro był również najlepszym z naszych reprezentantów podczas konkursu na skoczni normalnej, gdzie zajął 8 miejsce.

    Skład Polaków na konkurs drużynowy:
    7-1. Piotr Żyła
    7-2. Klemens Murańka
    7-3. Jan Ziobro
    7-4. Kamil Stoch
     
    W zawodach drużynowych obejrzymy aż 13 reprezentacji. Swoją ekipę do rywalizacji wystawili również gospodarze. Na co dzień próżno jednak szukać Szwedów w Pucharze Świata, czy Pucharze Kontynentalnym. Częściej możemy ujrzeć w zawodach CoC tak egzotyczne kraje w tej dyscyplinie, jak Rumunia, Holandia czy nawet Turcja. Najzagorzalszym fanom znany może być jedynie Carl Nordin. Skoczek ten jednak nigdy nie zdobył punktów w walce o Kryształową Kulę.
    Głównymi kandydatami do złota są Niemcy oraz Norwegia. Na korzyść naszych zachodnich sąsiadów przemawia lider w postaci Severina Freunda. Gdy dodamy do tego Richarda Freitaga, odnawiającego swoją formę Markusa Eisnbichlera i potrafiącego zaskoczyć Michaela Neumayera, to może okazać się, że Freund dołoży do swojej kolekcji trzeci złoty medal na tych mistrzostwach...

    Kapitalnie w Falun spisują się też Norwegowie. Forma Rune Velty wręcz eksplodowała. Powracający po kontuzji Anders Bardal, zajmując 6 miejsce w konkursie na dużej skoczni, potwierdził wolę walki. Nie można zapomnieć także o Andersie Fannemelu. Pomimo wahań formy w trakcie sezonu, zawodnik ten zajął 7 miejsce w ostatnim konkursie, a na skoczni HS 100 był dziewiąty. Ostatnim "graczem" w tali Alexandra Stöckl'a będzie Anders Jacobsen, który trumfował w trzecim treningu przed zawodami drużynowymi. Wydaje się więc, że to Norwegia ma największe szanse na końcowy tryumf w sobotni wieczór.



    Anders Fannemel, źródło: upload.wikimedia.org
     
    Nieco gorzej prezentuje się ostatnio forma Austriaków. Dyspozycja Michaela Hayboecka pozostawia wiele do życzenia. Cały czas motorem napędowym drużyny pozostaje Stefan Kraft. Powrót do dobrego skakania sygnalizuje Gregor Schlierenzauer. Austriakom brakuje jednak czwartego zawodnika. Ciężko liczyć na Manuela Poppingera w konkursie, o tak wielkim znaczeniu i presji. Przepracowani nieco wydają się też Słoweńcy. Ekipa Gorana Janusa zbyt długo ćwiczyła we własnym kraju, czego efektem jest "zmęczenie materiału".
     
    Na co stać polski zespół? O pozycjach medalowych można w zasadzie zapomnieć, bowiem te zarezerwowane są praktycznie dla wspomnianych wcześniej drużyn. Walkę o podium powinny stoczyć reprezentacje Słowenii i Austrii. Przy dobrych skokach naszych "Orłów", zespół Łukasza Kruczka jest w stanie powalczyć z Japonią o piątą lokatę. Wydaje się, że tylko tragedia mogłaby odebrać Polakom miejsce w drugiej serii.
    Oto składy zespołów na sobotni konkurs drużynowy mężczyzn:

    1. Szwecja
    1. Simon Eklund
    2. Jonas Sandel
    3. Christian Inngjerdingen
    4. Carl Nordin

    2. Korea Południowa
    1. Heung-chul Choi
    2. Heung-Su Kim
    3. Chil-ku KANG
    4. Seou Choi

    3. Włochy
    1. Daniele Varesco
    2. Sebastian Colloredo
    3. Davide Bressadola
    4. Frederico Cecon

    4. Rosja
    1. Denis Kornilov
    2. Imir Hazetdinov
    3. Dimitri Vassiliev
    4. Michaił Maksimochkin

    5. Finlandia
    1. Jarkko Määttä
    2. Lauri Asikainen
    3. Ville Larinto
    4. Janne Ahonen

    6. Szwajcaria
    1. Kilian Peier
    2. Gregor Deschwanden
    3. Gabriel Karlen
    4. Simon Ammann

    7. Polska
    1. Piotr Żyła
    2. Klemens Murańka
    3. Jan Ziobro
    4. Kamil Stoch

    8. Czechy
    1. Jakub Janda
    2. Lukas Hlava
    3. Jan Matura
    4. Roman Koudelka

    9. Japonia
    1. Junshiro Kobayashi
    2. Daiki Ito
    3. Take Takeuchi
    4. Noriaki Kasai

    10. Słowenia
    1. Jurij Tepes
    2. Nejc Dezman
    3. Jernej Damjan
    4. Peter Prevc

    11. Austria
    1. Stefan Kraft
    2. Michael Hayboeck
    3. Manuel Poppinger
    4. Gregor Schlierenzauer

    12. Norwegia
    1. Anders Bardal
    2. Andreas Jacobsen
    3. Anders Fannemel
    4. Rune Velta

    13. Niemcy
    1. Michael Neumayer
    2. Markus Eisenbichler
    3. Richard Freitag
    4. Severin Freund
     
    Wielkie sportowe emocje, na zakończenie skoków narciarskich w Falun, już teraz gorąco zapraszamy. Relację rozpoczniemy tuż przed godziną 17:00. Bądźcie państwo z lajfy.com!
    Niestety, wiatr przeszkadza w rozpoczęciu konkursu. Jury postanowiło przełożyć zawody na 17:15.

     
    Nie odbyła się też seria próbna. Wiatr jest szczególnie niebezpieczny, bowiem wieje mocno, w dodatku w okolicach progu. Miejmy nadzieję, że matka natura okaże się łaskawa i pozwoli na rozegrane dzisiejszego konkursu drużynowego.
     
    Wydaje się, że wiatr nieco zelżał. Możliwe, że za moment rozpoczniemy rywalizację. 13 ekip w konkursie daje nam całkiem pokaźną ilość skoków. Reprezentacja gospodarzy oraz Korea Południowa wydają się stać z góry na przegranej pozycji. O wejście do drugiej serii powinny walczyć drużyny ze Szwajcarii, Finlandii oraz Rosji.
     
    Rozpoczynamy z belki numer 18.
     
    1-1
    Rozpoczyna Szwed Simon Eklund. Bardzo krótki skok zawodnika gospodarzy. Zaledwie 85,5 metra. Lot i lądowanie bardzo asekuracyjne. Słabe otwarcie tego konkursu.
     
    2-1
    Heung-chul Choi radzi sobie zdecydowanie lepiej. Koreańczyk uzyskuje 105,5 metra. Aż -21,2 punktu za wiatr. Naprawdę mocno wieje w Falun.
     
    3-1
    94 metry to odległość uzyskana przez Daniele Varesco, co oznacza, że Koreańczycy są przed Włochami. Nie wykorzystał sprzyjających warunków Włoch. Za chwilę swoją próbę wykona Denis Kornilov.
     
    4-1
    Rosja wychodzi na prowadzenie. Kornilov ląduje na 114 metrze. Ponad 25 punktów przewagi nad drugą ekipą z Korei.
     
    5-1
    Świetnie skacze Jarkko Määttä! 124 metry! Pierwsza odległość powyżej punktu konstrukcyjnego. Naprawdę dobrze otwierają konkurs Skandynawowie.
     
    6-1
    Pierwszy Szwajcar na belce – Kilian Peier. Długie oczekiwanie na zielone światło. 110,5 metra Peiera. Daje to póki co 3 lokatę.
     
    7-1
    A na belce zasiadł już Piotr Żyła! Trzymajmy kciuki za "Wiewióra"!
     
    7-1
    Brawo Piotrek! Polak uzyskuje 123 metry. Dobre noty dla "Wiewióra". Reprezentacja polski o 7,1 punktu obejmuje prowadzenie. Oby pozostałym reprezentantom biało-czerwonym powiodły się skoki.
    Pierwszy skok Piotrka Żyły.
     
    8-1
    Nie najlepiej rozpoczyna Jakub Janda. Ponad 16 odjętych punktów za wiatr. 114 metrów i 4 miejsce naszych sąsiadów. Nietęga mina "Kuby".
    Słabe rozpoczęcie Jakub Jandy.
     
    9-1
    Mamy czerwone światełko. Junshiro Kobayashi zmuszony jest opuścić belkę startową. Bardzo wzmógł się wiatr na skoczni Lugnet. Miejmy nadzieję, że za chwilę obejrzymy ponownie Japończyka na platformie startowej.
     
    9-1
    Dobry skok Japończyka. 122 metry przy prędkości najazdowej równej 89 km/h. Japończycy są na drugim miejscu i tracą do Polaków 6,6 punktu. Zadowolony ze swojej próby jest Kobayashi.
     
    10-1
    Bardzo dobry skok Jurija Tepesa! Słoweniec uzyskał 126 metrów. Świetne noty, po 18,5. 110,7 punktu za ten skok uzyskuje podopieczny Gorana Janusa. Słoweńcy na prowadzeniu.
     
    11-1
    Znakomicie skacze Kraft! Pierwszy skok powyżej 130 metra. -16,5 punkt za wiatr. Pojawiają się 19, co oznacza, że jest to najwyżej oceniony jak na razie skok. 131,5 metra daje sporą satysfakcję trenerowi Kutinowi. 9,5 punktu przed Słowenią są Austriacy.
     
    12-1
    Anders Bardal nie notuje najlepszej próby... Tylko 125 metrów. Można było spodziewać się znacznie więcej po Norwegu. Anders Jacobsen kiwa głową. Nota 110,7 daje drugą lokatę.
     
    13-1
    Psuje swoją próbę Michael Neumayer! 118 metrów Niemca stawia w kiepskiej sytuacji reprezentację Wernera Schustera. Jest to pierwszy występ tego zawodnika w Falun, jeśli brać pod uwagę tegoroczne Mistrzostwa Świata. Dopiero 7 pozycja Niemców!
     
    Za nami pierwsza grupa skoczków. Prowadzą Austriacy z notą 120,2 punktu, drudzy są Słoweńcy ex-aque z Norwegią (110,7). Rozpoczynamy drugą grupę.
     
    1-2
    Jonas Sandel identycznie jak Eklund. 85,5 metra. Bardzo marnie wyglądają skoki Szwedów.
     
    2-2
    Niewiele lepiej radzi sobie Heung-Su Kim. Co prawda 10 metrów dalej niż Sandel, ale to wciąż tylko 95,5 metra.
     
    3-2
    Sebastian Colloredo jako pierwszy w drugiej grupie przekracza barierę setnego metra. 101 metrów Włocha i odległa pozycja jego reprezentacji. Liczymy na dłuższe skoki pozostałych zawodników.
     
    4-2
    Ładnie skacze Hazetdinov. 124,5 metra, ale odjęte aż 24,3 punktu! Rosjanie na prowadzeniu. Szczęśliwy ze swojej próby Imir Hazetdinov.
     
    5-2
    Psuje swoją próbę Lauri Asikainen. 107 metrów i ciężko będzie Finom awansować do drugiej serii. Asikainen musi liczyć na dobre skoki pozostałych kolegów.
     
    6-2
    Ku zaskoczeniu słabo skacze Gregor Deschwanden. Spodziewaliśmy się dłuższego lotu. Zaledwie 111 metrów tego wysokiego zawodnika. Odjęte 11,6 punktu za wiatr. Trzecie miejsce Szwajcarów.
     
    7-2
    Klimek Murańka na belce. Czekamy na daleki skok!
     
    7-2
    Przyzwoicie radzi sobie Klemens Murańka. 120,5 metra daje nam prowadzenie! Porównując próby pozostałych zawodników w tej serii, skok naszego "Orła" wyglądał naprawdę dobrze.
    Klemens Murańka i jego 120,5 metra.
     
    8-2
    Bardzo pasywny skok Lukasa Hlavy. Tylko 104,5 metra. Zmartwiony postawą kolegi jest Jan Matura. Nic dziwnego, bowiem próba Czecha była po prostu słaba.
    Fatalny skok Lukasa Hlavy.
     
    9-2
    Daiki Ito robi wszystko, aby "wyciągnąć" swój skok. Udaje się uzyskać 120,5 metra. 200,5 punktu – oto nota Japończyków po skokach dwóch zawodników. Polska wciąż przed Japonią, a za chwilę na belce zasiądzie Nejc Dezman.
     
    10-2
    Bliżej niż punkt K skacze Dezman. 117 metrów i Słoweńcy przegrywają z naszymi "Orłami"!
     
    11-2
    Dobra próba Hayboecka. Austriak uzyskuje 124,5 metra. Szkoda, że forma byłego lidera Pucharu Świata nie jest już tak wysoka. Hayboeck zrobił jednak swoje, Austria prowadzi. Do zakończenia drugiej grupy pozostały dwie ekipy.
     
    12-2
    Walczył w powietrzu Anders Jacobsen. Norweg dotyka nartami zeskoku na 125 metrze. Noty po 17 i 17,5. Jak na razie druga pozycja Norwegów.
     
    13-2
    Co się dzieje z podopiecznymi Wernera Schustera! Eisenbichler zalicza 120,5 metra. Po słabym skoku Neumayera, Markus Eisenblichler nie poprawia zbytnio sytuacji swojego zespołu. Na zakończenie drugiej grupy Niemcy zajmują 6 lokatę.
     
    Druga grupa skakała z belki numer 16. Trzecia kolejka pierwszej serii ruszy z platformy startowej numer 17.
     
    1-3
    Christian Inngjerdingen prezentuje się najlepiej ze swojej drużyny. 94 metry zawodnika gospodarzy. Szwedzi bez najmniejszych szans na awans do drugiej serii.
     
    2-3
    Chil-ku Kang również nie popisuje się dalekim lotem. Koreańczyk kończy swój skok na 103 metrze. Azjaci, podobnie jak Szwedzi, też nie znajdą się w drugiej serii konkursu drużynowego.
     
    3-3
    10 miejsce Włochów po skoku Davide Bressadoli. Tylko 108 metrów. Niezadowolony ze swojej próby jest Bressadola.
     
    4-3
    Nie wiadomo dlaczego nie oglądamy na belce Dimitrija Vassilieva.
     
    5-3
    Ville Larinto notuje 111 metrów. Łączna nota drużyny to 250,7 punktu. Jeśli Szwajcar zepsuje swój skok, to Finowie jedną nogą znajdą się w drugiej odsłonie konkursu drużynowego.
     
    6-3
    Fatalnie prezentuje się Gabriel Karlen. Zaledwie 94,5 metra. To chyba koniec marzeń Helwetów o awansie do kolejnej serii. Na belce pojawia się spóźniony Vassiliev.
     
    4-3
    115 metrów to odległość Dimitrija Vassilieva. Rosjanin pokazuje, że miał problemy z butem. Uśmiech na twarzy doświadczonego zawodnika wskazuje, że nie jest on załamany swoją próbą.
     
    7-3
    Jan Ziobro z drobnymi problemami w powietrzu. "Jasiek" ląduje na 116 metrze. Zobaczymy, jak poradzą sobie rywale. Brawa dla Ziobry za próbę ratowania skoku!
    Jan Ziobro i jego "walka" z wiatrem podczas lotu.
     
    8-3
    Jan Matura zniesiony przez wiatr na lewą stronę zeskoku. Czech uzyskuje 122,5 metra. Zadowolony jest Jan Matura. Jak na razie nasi południowi sąsiedzi przegrywają za równo z naszymi "Orłami", jak i Rosjanami.
    Skok Jana Matury.
     
    9-4
    Potwierdza swoją formę Taku Takeuchi. Najdłuższy skok w trzeciej grupie! Japończyk notuje 126 metrów, co oznacza, że Polska spada na drugą pozycję.
     
    10-4
    Przyzwoicie radzi sobie Jernej Damjan. Słoweniec ląduje na 120 metrze. Umiarkowane zadowolenie na twarzy Damjana. Spadek na trzecią lokatę notują biało-czerwoni.
     
    11-4
    Manuel Poppinger – debiutant w drużynie na Mistrzostwach Świata – zapisuje przy swoim nazwisku 115,5 metra. Zdecydowanie najsłabiej spośród swoich rodaków. Zobaczymy, jaki wpływ skok Poppingera będzie miał na rywalizacje.
     
    12-4
    Mamy zmianę lidera! Anders Fannemel skacze 126,5 metra. Ładnie stylowo zaprezentował się Norweg, co przekłada się na wysokie noty. Trener Stoeckl nie może mieć pretensji do swojego zespołu.
     
    13-4
    Niemcy wciąż zawodzą. Richard Freitag uzyskuje 121,5 metra, ale wciąż nie jest to skok przypominający reprezentanta Mistrzów Olimpijskich. Pozycja Niemiec niewiele się poprawia. Po trzech grupach wciąż zajmują oni 6 pozycję.
     
    Za moment ostatnia grupa pierwszej serii, a w niej m.in Kamil Stoch. Dmuchajmy pod narty!
     
    1-4
    Ostatni skok Szwedów za nami. Carl Nordin notuje 97 metrów, a jego ekipa żegna się z tymi mistrzostwami. Żaden z zawodników gospodarzy nie przekroczył setnego metra!
     
    2-4
    Seou Choi i 112,5 metra. Koreańczycy również kończą swój występ na 4 zawodnikach. Nie można jednak odmówić Choi'owi ambicji. Dużo wysiłku w swoją próbę włożył Koreańczyk.
     
    3-4
    Fatalnie spisuje się młody Frederico Cecon. Jedynie 97 metrów. Mocno spychany na lewą stronę zeskoku był Włoch.
     
    4-4
    Michał Maksimoczkin notuje 121,5 metra. Dobra próba Rosjanina. Co raz lepiej radzi sobie na światowych obiektach Maksimoczkin.
     
    5-4
    Skok legendy światowych skoków – Janne Ahonena – nie zachwyca. 109 metrów "Maski". Tradycyjnie, za twarzy Fina nie odczytujemy kompletnie żadnych emocji.
     
    6-4
    Ze swojej próby zadowolony jest Simmon Amman. Wysoka trajektoria lotu, ładny styl i dobra odległość. Szwajcar ląduje na 127 metrze. Helweci żegnają się z konkursem. Szkoda zepsutego skoku Karlena, bowiem zgasił on nadzieję na awans Szwajcarów.
     
    7-4
    Odpalił Kamil Stoch! 129,5 metra! Nasz "Orzeł" wysforował nas na prowadzenie! Nienaganny styl. Uśmiecha na twarzy Kamila. Brawo, brawo!
    Świetna próba Kamila Stocha.
     
    8-4
    Kolejna niespodzianka! Zaskakuje Roman Koudelka. Czech notuje 116 metrów. Sarkastyczny gest Koudelki w postaci podniesionego kciuka. Czech fatalnie zakończył ten skok. Bardzo niepewne lądowanie.
    Nieudany skok Romana Koudelki.
     
    9-4
    88,5 km/h na progu Noriakiego Kasai'ego! Legendarny już Japończyk dotyka zeskoku swoimi nartami na 127 metrze. Noty po 17 i 17,5. Japończycy minimalnie przed biało-czerwonymi. Gołym okiem widać, że Kasai po prostu cieszy się z tego co robi. Radość na twarzy Japończyka.
     
    10-4
    Co się stało! Peter Prevc skacze 117,5 metra! Nienajlepsze noty Słoweńca. Kto by się tego spodziewał? Naprawdę nie najlepiej wygląda forma skoczków trenera Janusa.
     
    11-4
    Poirytowany swoją dyspozycją jest Gregor Schlierenzauer, który zapisuje na swoim koncie 119 metrów. Ciasno robi się w czołówce. Za chwilę Rune Velta i Severin Freund, a po ich próbach będziemy mieli pełną informację, jak wygląda rywalizacja na półmetku.
     
    12-4
    Świetnie Velta. Pierwsze miejsce wciąż okupują Norwegowie. 124 metry złotego medalisty z normalnej skoczni. Co zaprezentuje Severin Freund? Popatrzmy!
     
    13-4
    Słabo skaczą Niemcy, oj słabo. Freund ląduje pół metra za 123 metrem. Nasi zachodni sąsiedzi awansują w rankingu o zaledwie jedną pozycję! Jak najszybciej o pierwszej serii chcieliby zapomnieć podopieczni trenera Schustera.
     
    Klasyfikacja po pierwszej serii:

    1. Norwegia – 429,9 p.
    2. Japonia – 411,8 p.
    3. Austria – 410,5 p.
    4. Polska – 407,9 p.
    5. Niemcy – 394,3 p.
    6. Słowenia – 385,3 p.
    7. Rosja – 361,6 p.
    8. Czechy – 332,4 p.
    9. Finlandia – 328,5 p.
    10. Szwajcaria – 314,2 p.
    11. Korea Południowa – 253,2 p.
    12. Włochy – 214,7 pkt.
    13. Szwecja – 144,5
     
    Pierwsza seria przyniosła nam sporo niespodzianek. Zaskakują, niestety negatywnie, Niemcy. Piąta pozycja drużyny, która miała walczyć o złoto to spora niespodzianka. Nie najlepiej spisują się też Czesi, którzy są ostatnią ekipą, która awansowała do drugiej serii. Polacy nie zawiedli. Czwarte miejsce jest zdecydowanie satysfakcjonujące. Oby i w drugiej części zawodów biało-czerwoni spisywali się równie dobrze.
    Potwierdzenie wyników I serii.

     
    Za chwilę początek drugiej serii. Zostańcie państwo z lajfy.com!
     
    Druga seria rozpocznie się z belki nr 18.
     
    1
    Denis Kornilov i 114 metrów na początek drugiej serii. Identyczną odległość uzyskał w pierwszej swojej próbie Rosjanin.
     
    2
    Piotr Żyła! 123 metry "Wiewióra", czyli dokładnie tyle, ile w poprzednim skoku. Zadowolony jest nasz reprezentant. Jak na razie dobrze spisują się biało-czerwoni. Oby tak dalej!
    "Wiewiór" i jego 123 metrowa odległość.
     
    3
    Jakub Janda uzyskuje 113,5 metra. Nie oczarował nas w tym konkursie "Kuba". Czesi nie polepszają swojej sytuacji. Za chwilę próba Kobayashiego.
     
    4
    121 metrów Kobayashiego, czyli o metry krócej niż w pierwszej serii. Cały czas oglądamy porównywalne skoki.
     
    5
    Nejc Dezman prezentuje się słabo! 126 metrów w pierwszej, a w drugiej serii zaledwie 116 metrów. To aż o 10 metrów krócej. Mają nad czym myśleć Słoweńcy.
     
    6
    Dobra próba Stefana Kratfa. Austriak ląduje pół metra za 126 metrem. Podopieczni trenera Kutina zwiększyli swoją przewagę nad Polską. Szczęśliwy Kraft. Nic dziwnego, bardzo dobra próba!
     
    7
    Świetne dwa skoki Bardala! Tym razem 125,5 metra. Co raz większa przewaga Norwegów nad Austriakami. Za chwilę na belce pojawi się Neumayer.
     
    8
    Tradycyjnie skrzyżowane narty w powietrzu Michaela Neumayera. Markowany telemark. 119 metrów Niemca, ciągle na piątym miejscu są Niemcy.
     
    Czas na drugą grupę drugiej serii. 19 belka startowa.
     
    1
    Imir Hazetdinov bardzo słabo. Tylko 104,5 metra. Rosjanin załamany swoją próbą.
     
    2
    Kapitalnie skacze Klemens Murańka! Pięknie, pięknie! Klimek uzyskuje 128 metrów! Doceniona odległośc, noty po 17 punktów! Łączna nota to 629 punktów. Brawo, brawo. Mamy szansę zaatakować pozycje medalowe. Znakomicie!
    "Petarda" w wykonaniu Klemensa Murańki!
     
    3
    Zdecydowanie słabszy skok Lukasa Hlavy. Czech ląduje pół metra za 113 metrem. 497,5 – to suma uzyskanych punktów przez Czechów.
    Fatalna dyspozycja Lukasa Hlavy.
     
    4
    Wysoka trajektoria lotu i walka o odległość dają 122,5 metra w przypadku Daiki Ito. Uciekamy Japończykom! Ależ robi się ciekawie! Japonia na drugim miejscu, 614 punktów, czyli 15 punktów przewagi ekipy trenera Kruczka nad Japonią!
     
    5
    Nejc Dezman na rozbiegu. Lepiej, aniżeli w pierwszej serii. Najpierw 117 metrów, a następnie 121,5 metra. Zadowolony ze swojej próby jest Dezman.
     
    6
    Dobra prędkość najazdowa Hayboecka, lecz lądowanie zachwiane. Austria przegrywa z Polską! Coś niesamowitego! Nie potrafi uwierzyć w to najwyraźniej Michael Hayboeck.
     
    7
    Rewelacyjnie prezentuje się Anders Jacobsen. Norweg notuje 123 metry i bezapelacyjnie Norwegowie będą liderami. Ten konkurs należy do nich. Przewaga 19,8 punktu nad drugą reprezentacją. Złoty medal, podopieczni Alexandra Stoeckla mają już chyba w kieszeni..
     
    8
    Markus Eisenbichler uzyskuje 119,5 metra. Daleko, daleko są Niemcy... Bez szans na medal są skoczkowie Wernera Schustera. Już po pierwszej serii na twarzach skoczków z Niemiec widoczne było załamanie.
     
    Trzecia grupa. Niezwykle ważna dla Polaków, którzy są aktualnie drudzy. Trzymajmy kciuki z całych sił!
     
    1
    Bardzo dobrze skacze Vasilliev. Mocny wiatr pod naty, co przełożyło się na odległość. Rosjanin notuje 126,5 metra. A już za chwilę Janek Ziobro. Oby się udało, jest ogromna szansa na medal!
     
    2
    Niedobrze. Polak zdjęty z belki. Ogromnie zdenerwowany jest Łukasz Kruczek. Jak wiemy, ściąganie zawodnika z belki nie działa dobrze na skoczka. Janek Ziobro bierze na swoje barki ogromną odpowiedzialność. Czy się uda?
     
    2
    Pięknie! Brawo Jan Ziobro! Ależ radość. Janek notuje 125,5 metra. Świetnie! Dwie noty po 18! Mamy szanse na medal! Cóż za historia. Czyżby powtórka z Val di Fiemme?!
    Dobra próba Jana Ziobro.
     
    3
    Dobrze Jan Matura. 122 metry Czecha. Wiatr ponownie zniósł doświadczonego skoczka na lewą stronę zeskoku. Za chwilę ważny dla nas skok Taku Takeuchiego.
    Skok Jana Matury.
     
    4
    Kapitalnie wykonuje swoją próbę Taku Takeuchi. Znakomicie poleciał Japończyk. Taka sama odległość Takeuchiego jak Klemensa Murańki – 128 metrów. O 9,9 punktu Japończycy przegrywają z Polską.
     
    5
    Na belce zasiada Jernej Damjan. Przyzwoity skok Słoweńca. Dwukrotnie Damjan ląduje na 120 metrze. 676,2 – to suma punktów uzyskanych przez Słoweńców.
     
    6
    Zaskakująco dobrze skacze Manuel Poppinger! Tego chyba nikt się nie spodziewał. Szaleje Austriak, bowiem 129,5 metra to nie lada wyczyn. Zaledwie o 0,8 punktów Austria przegrywa z biało-czerwonymi. Będzie ciężko, ale w czwartej grupie Kamil Stoch trafi na Schlierenzauera, co stawia go w korzystniejszej pozycji, aniżeli rywalizacja z Kraftem. Jest duża nadzieja!
     
    7
    Tylko -8,8 punktu odjęte za wiatr. Świetnie Anders Fannemel. 127,5 metra i to w zasadzie jest już złoto! Norwegowie mogą świętować. Przewaga ponad 30 punktów nad drugą w klasyfikacji Polską. Co zrobi za chwilę Richard Freitag?
     
    8
    Najlepszy z dotychczasowych skoków Niemców. Freitag skacze 125,5 metra. Nie wiadomo co się stało z reprezentacją Wernera Schustera. Za chwilę decydująca grupa zawodników.
     
    Polska przed ogromną szansą na medal! Czy Kamil Stoch uniesie ciężar tej odpowiedzialność? Trzymajmy kciuki z całych sił. Stoch będzie skakał jako przedostatni, bowiem biało-czerwoni są drudzy w rankingu.
     
    1
    89 km/h to prędkość Koudelki na progu. 120,5 metra. To nie były dobre zawody dla Czechów. Najprawdopodobniej drużyna ta zajmie ósmą pozycję. Za moment wystartuje Michaił Maksimoczkin.
    Druga próba Romana Koudelki.
     
    2
    Słaba próba Rosjanina. Wzmógł się wiatr, warunki się pogarszają. Michaił Maksimoczkin ląduje na 110 metrze. Zdecydowanie widoczny jest brak doświadczenia Rosjanina.
     
    3
    Peter Prevc na rozbiegu. Kapitalnie zaprezentował się Słoweniec! Skok w okolicach HS. 133 metry Prevca, dużo odjętych punktów z powodu warunków wiecznych. To jak na razie najdłuższy skok tych zawodów.
     
    4
    Niezwykle słabo spisali się dzisiaj Niemcy. Tego chyba nikt się nie spodziewał. Severin Freund dostaje czerwone światło i musi opuścić platformę startową.
     
    4
    Cóż to był za skok! 143 metry Freunda! Czyste szaleństwo! Istny huragan miał pod narty Niemiec! Freund wylądował już na wypłaszczeniu. Ciężko uwierzyć w to, co zrobił teraz Niemiec. Niebotycznie wysoka trajektoria lotu.
    Niebotyczny wyczyn Severina Freunda. Podparty skok na 143 metr.
     
    Mamy obniżenie belki. Nie można się temu dziwić. To co zrobił przed chwilą Freund przekroczyło chyba wszelkie wyobrażenia.
     
    5
    W ostatniej sekundzie Kasai otrzymuje zielone światło. Skok słaby! Niewiele ponad 120 metrów! Otwiera to furtkę medalową dla Polaków! Kasai notuje 122 metry i zdecydowanie nie jest zadowolony ze swojej próby.
     
    6
    Co zrobi Gregor Schlierenzauer? Popatrzmy na jego próbę.
     
    6
    Daleko Schlierenzauer. 129 metrów Austriaka, co oznacza, że Stoch musi uzyskać ponad 130 metrów. Austria pewna medalu!
    Schlierenzauer i jego lot na 129 metr.
     
    7
    Wszystkie oczy skierowane są na Kamila Stocha! Kamil do boju! Zrób to dla nas! Czy będzie medal?
     
    7
    Stoch wycofany z belki przez Łukasza Kruczka. Nie zaczyna się dobrze. Wiatr zaczyna kręcić. Kamil musi wytrzymać tą presję. Wszystko w rękach Kamila Stocha!
     
    7
    Jest dobrze! Ale czy będzie prowadzenie? Kamil Stoch ląduje na 126 metrze. 0,8 punktu przewagi nad Austrią. Jak to będzie wyglądać?
     
    7
    Mamy medal! Mamy brąz! Drugi w historii Mistrzostw Świata drużynowy medal Polaków. Brawo Kamil, brawo Janek, brawo Piotr Żyła, brawo Klemens Murańka! Nie pozostaje nic, jak tylko się cieszyć.
    Skok Kamila Stocha, który dał medal biało-czerwonym!
     
    8
    Rune Velta skacze 121 metrów, co oznacza złoto dla Norwegów! Bezkonkurencyjnie byli w drugiej serii podopieczni Alexandra Stoeckla. Świetna praca Norwegów daje efekty. Ręce same składają się do oklasków.
    Anders Fannemel, który przypieczętował tryumf Norwegów.
     
    Cóż to był za konkurs! Chyba nikt przed zawodami nie postawiłby na pozycję medalową Polaków. Mamy brąz! Brawo, brawo i jeszcze raz brawo! Po wielu nieprzychylnych opiniach i niepowodzeniach w Pucharze Świata, biało-czerwoni zamykają usta niedowiarkom i pokazują, na co stać polskich skoczków narciarskich! Chapeau bas panowie!
    Tak jak przed dwoma laty, Kamil Stoch zapewnia brąz naszej reprezentacji!

    Klasyfikacja końcowa konkursu drużynowego:

    1. Norwegia – 872.6 pkt.
    2. Austria – 853.2 pkt.
    3. Polska – 848.1 pkt.
    4. Japonia – 831.2 pkt.
    5. Niemcy – 809.2 pkt.
    6. Słowenia – 797.5 pkt.
    7. Rosja – 703.5 pkt.
    8. Czechy – 692 pkt.
     
    Piotr Żyła, Klemens Murańka, Jan Ziobro i Kamil Stoch – oto nasza "brązowa" czwórka! Przed dwoma laty, kiedy w Val di Fiemme nasze "Orły" zdobyły trzecie miejsce, w składzie znajdowali się Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Kamil Stoch. To już drugi w historii polskich skoków medal drużynowy.
     
    Trwa dekoracja zawodników. Szczególne brawa należą się Łukaszowi Kruczkowi, który włożył nieprawdopodobnie dużo energii, czasu i potu, aby doprowadzić naszych skoczków do optymalnej formy.
    Pięknie to wygląda. Polacy na podium!

     
    To już koniec drużynowej rywalizacji. Był to dla nas piękny sportowy wieczór, który obfitował w wiele emocji. Zapraszamy na pozostałe relacje na lajfy.com! (19:36:23)

    Bartosz Bednarek

    Vadim Lisovskiy (RUS)
    Daniel Lind (SWE)
    Vaclav Kral (CZE)
    Tom Nyman (FIN)
    Mirko Huenefeld (SUI)

    TD FIS: Pertile Sandro (ITA)
    FIS: Hasslberger Thomas (GER)
    Statystyki
    Wyniki konkursu:

    1. Norwegia – 872.6 pkt.
    2. Austria – 853.2 pkt.
    3. Polska – 848.1 pkt.
    4. Japonia – 831.2 pkt.
    5. Niemcy – 809.2 pkt.
    6. Słowenia – 797.5 pkt.
    7. Rosja – 703.5 pkt.
    8. Czechy – 692 pkt.