Zawisza – Cracovia | 0:3 (koniec) | | | Ruch – Legia | 0:0 (koniec) |
Córdoba – Bilbao | 0:1 (koniec) |
Mainz – Schalke 04 | 2:0 (koniec) |
Olympique – Lorient | 3:5 (koniec) |
Jihlava – Banik | 2:0 (koniec) |
RB Lipsk – Darmstadt | 2:1 (koniec) | | | VfL Bochum – Kaiserslautern | 0:2 (koniec) |
finał
Olympique Marsylia
3:5
(0:2)
FC Lorient
Sebastian
Gole:
58. A. Ayew, 67. Morel, 77. Batshuayi – 9. J. Ayew, 14. Bellugou, 69. Philippoteaux, 84. J. Ayew, 86. Autret
Sędziowie: Said Ennjimi
Widownia:
Kartki: 41. Romao (OMA) – 51. N'Dong (LOR), 62. Mostefa (LOR), 76. Abdullah (LOR)
Spudłowany karny!:
Olympique Marsylia:
Mandanda (C) – Dja Djedjé, N`Koulou, Morel, A. Ayew – Alessandrini, Lemina (67. Batshuayi), Payet, Imbula, Thauvin (46. Ocampos) – Gignac.
Zmiany: Samba – Andonian, Batshuayi, Boutobba, Fanni, Ocampos, Romao.
Trener:
FC Lorient: Lecomte – Gassama, Koné, Bellugou, Le Goff – Jouffre (C) (81. Autret), Mesloub (63. Abdullah), Mostefa, Philippoteaux (74. Barthelme) – N'Dong – J. Ayew.
Zmiany: Chaigneau – Barthelme, Abdullah, Bruno, Autret, Wachter, Pedrinho.
Trener:
Zmiany: Samba – Andonian, Batshuayi, Boutobba, Fanni, Ocampos, Romao.
Trener:
FC Lorient: Lecomte – Gassama, Koné, Bellugou, Le Goff – Jouffre (C) (81. Autret), Mesloub (63. Abdullah), Mostefa, Philippoteaux (74. Barthelme) – N'Dong – J. Ayew.
Zmiany: Chaigneau – Barthelme, Abdullah, Bruno, Autret, Wachter, Pedrinho.
Trener:
Sędziowie: Said Ennjimi
Widownia:
Strzelcem bramki MATHIAS AUTRET, który sfinalizował na raty kontratak swojego zespołu. Pierwsze uderzenie w sytuacji sam na sam obronił jeszcze Mandanda, natomiast dobitka trafiła już bezpośrednio do siatki. Wściekli kibice wychodzą ze stadionu, bo ich pupile stracili już piątego gola!
Strzelcem bramki JORDAN AYEW. Obudził się napastnik Lorient i ponownie wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie w tym szalonym meczu! Cóż za bierność obrońców Olympique, którzy biernie przyglądali się jak Ayew wbiegł w pole karne, wypracował sobie sytuację sam na sam z Mandandą i huknął ponad bramkarzem do siatki! Ma w tym meczu na koncie dwa gole i asystę.
Strzelcem bramki MICHY BATSHUAYI. Zmiennik trenera Bielsy przywrócił remis na tablicy wyników! Gole dla gospodarzy są dziś łudząco podobne. Ponownie obrona Lorient zagapiła się przy dośrodkowaniu z głębi pola i tym razem Batshuayi pokonał Lecomte'a strzałem głowę w specyficznej sytuacji sam na sam!
Strzelcem bramki ROMAIN PHILIPPOTEAUX. To się dzieje naprawdę – Lorient dostało dwa ciosy, a jednak odzyskało prowadzenie. Philippoteaux przechwycił koszmarne podanie wszerz boiska, wymanewrował nieprzygotowanych przeciwników i płaskim uderzeniem po drugim rogu umieścił futbolówkę w bramce Mandandy!
Strzelcem bramki JÉRÉMY MOREL i wszystko zaczyna się od początku! Po wrzutce etatowego wykonawcy stałych fragmentów – Payeta przysnęli obrońcy Lorient, z czego skrzętnie skorzystał Morel i strzałem głową doprowadził do remisu!
ANDRE AYEW zdobył gola kontaktowego! Wrzutka Payeta z rzutu wolnego z głębi pola wprowadziła popłoch w szeregach obronnych Lorient. Niepewnie interweniował Lecomte i futbolówka trafiła w poprzeczkę jego bramki. Dopadł do niej Ayew i podobnie jak jego brat wpisał się na listę strzelców! Robi się jeszcze ciekawiej!
Ale niespodzianka w Marsylii i szał radości przyjezdnych! FRANCOIS BELLUGOU trafił na 0:2 po stałym fragmencie. Konkretnie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, które trafiło do Jordana Ayewa, a ten sprytnie przepchnął rywala i odegrał do Bellugou. Obrońca Lorient nabiegł na piłkę i z bliska wepchnął ją do siatki Mandandy.
JORDAN AYEW skarcił Olympique za niewykorzystaną okazję i robi się bardzo interesująco w Marsylii. Napastnik Lorient sfinalizował składne rozegranie swojego zespołu płaskim, chytrym strzałem z okolic linii pola karnego. Był pozostawiony bez opieki po przytomnym podaniu Philippoteauxa.