Wigry – Dolcan 0:1 (koniec) | MKS Kluczbork – GKS Bełchatów 0:0 (koniec) | Chrobry – Chojniczanka 0:1 (koniec)
Zawisza – Stomil 3:0 (koniec)
finał
Zawisza Bydgoszcz
3:0 (1:0)
Stomil Olsztyn
Niedziela 27.09.2015, 18:00 • Stadion Zawiszy Bydgoszcz im. Zdzisława Krzyszkowiaka • Fortuna 1 Liga • Runda 10
Kursy przedmeczowe
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.
     
    Przed nami hitowo zapowiadające się spotkanie w ramach 10 kolejki I ligi polskiej! Na stadionie w grodzie nad Brdą zmierzą się ze sobą Zawisza Bydgoszcz i Stomil Olsztyn.
     
    Gospodarze dosyć przyzwoicie rozpoczęli nowy sezon po spadku z Ekstraklasy. W dziewięciu meczach, w których brali udział czterokrotnie wygrali (z Pogonią Siedlce, Miedzią Legnica, Olimpią Grudziądz i Rozwojem Katowice). "Zeta" trzy razy musiała podzielić się punktami z rywalami odnosząc remis z Arką Gdynia, Sandecją Nowy Sącz i Bytovią Bytów. W dwóch przypadkach przegrali spotkanie, a było to gdy mierzyli się z MKS-em Kluczbork i GKS-em Bełchatów.
     
    Z kolei jutrzejsi goście jeszcze lepiej weszli w nowe rozgrywki. Oni także rozegrali jak dotychczas dziewięć pojedynków i z tego aż pięć rozstrzygnęli na swoją korzyść, zostawiając w pokonanym polu GKS Bełchatów, Rozwój Katowice, Wigry Suwałki, Chojniczankę Chojnice i Chrobrego Głogów. Remis osiągnęli z Sandecją Nowy Sącz i Bytovią Bytów. Ponadto olsztynianom dwukrotnie zdarzyła się wpadka, ulegając Olimpii Grudziądz i Dolcanowi Ząbki.
     
    Niebiesko-czarni plasują się aktualnie na trzecim miejscu w tabeli I ligi i mają na swoim koncie piętnaście punktów. Ich bilans bramkowy to dwadzieścia strzelonych goli i czternaście straconych. Natomiast Stomil jest w tym momencie liderem całej stawki i może pochwalić się dorobkiem siedemnastu "oczek". Stosunek bramek przyjezdnych to 12:9.
    Oto co miał do powiedzenia trener Zawiszy przed nadchodzącym spotkaniem.

    D.Osiński: Jeśli zagramy ze Stomilem, jak pierwszą połowę w Bytowie, to wygramy.,,Jeżeli podejdziemy do meczu...

    Posted by zawisza24.pl on 25 września 2015
     
    W drużynie z Bydgoszczy najlepszymi strzelcami są Kamil Drygas i Szymon Lewicki. Każdemu z nich udało się pięciokrotnie wpakować piłkę do siatki. Z kolei w ekipie gości największą skutecznością mogą popisać się Rafał Kujawa, Grzegorz Lech, Łukasz Suchocki i Michał Trzeciakiewicz. Cała czwórka dwa razy wpisywała się na listę strzelców.
     
    Zdaniem bukmacherów faworytem tego starcia są bydgoszczanie, na których triumf kurs wynosi 1:1,8, ale jeśli padnie remis to za każdą postawioną złotówkę można zgarnąć 3,30 zł. Zwycięstwo Stomilu "buki" stawiają w stosunku 1:3,95.
     
    Na relację prosto ze stadionu zapraszamy serdecznie już jutro. Pierwszy gwizdek zabrzmi równo o 18:00. Nie może Państwa z nami zabraknąć! Do usłyszenia na lajfy.com!
     
    Znamy już wyjściowe składy na to spotkanie:

    Zawisza Bydgoszcz:
    Sapela – Nykiel, Stawarczyk, Wełnicki, Igumanović – Kona, Drygas (C) – Łukowski, Mica, Patejuk – Lewicki


    Stomil Olsztyn:
    Skiba – Bucholc (C), Czarnecki, Ratajczak, Remisz – Głowacki, Nishi, Suchocki, Szymonowicz, Trzeciakiewicz – Kujawa
    Kilka zdjęć z przedmeczowej rozgrzewki obu ekip.
     
    Powoli kończy się rozgrzewka na płycie bydgoskiego boiska. Początek meczu już za dziesięć minut!
     
    Piłkarze obu zespołów pojawiają się już na murawie! Za chwilę pierwszy gwizdek.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    1
    Rozpoczęli goście.
     
    2
    Bydgoszczanie długo utrzymywali się w posiadaniu piłki, na długie podanie zdecydował się Wełnicki, lecz było ono niedokładne.
     
    3
    Pierwszy strzał w tym spotkaniu. Przed polem karnym Stomilu dużo miejsca miał Patejuk i starał się zaskoczyć Skibę. Ta próba była niecelna.
     
    4
    Patejuk otrzymał podanie na lewe skrzydło i zacentrował na bliższy słupek w kierunku Mici. Portugalczyk był spóźniony i nic groźnego z tego nie wynikło.
     
    5
    Długie zagranie na wolne pole z linii obronnej przyjezdnych w kierunku Suchockiego. Wszystko dobrze przeczytał Igumanović do spółki z Wełnickim.
     
    6
    Remisz zagrał "klepkę" na lewej flance z Trzeciakiewiczem i dośrodkował na szesnastkę Zawiszy. Tam czekał na nią Kujawa, ale futbolówka trafiła wprost w rękawice wychodzącego Sapeli.
     
    7
    Łukowski zbyt ostro zaatakował na połowie przeciwników Głowackiego i sędzia odgwizdał faul w ataku młodego pomocnika.
     
    8
    Bardzo ładne prostopadłe podanie w okolice jedenastego metra gospodarzy, Suchocki zdecydował się na uderzenie, jednak dobrze zablokował go Wełnicki. Dobitka Nishiego była niecelna.
     
    9
    Bucholc podłączył się do ataku prawą stroną i dobrze dostrzegł go Nishi. Kapitan Stomilu zdołał wywalczyć pierwszy rzut rożny w tym meczu.
     
    10
    Centra z narożnika w wykonaniu Ratajczaka, którą dobrze wybijają defensorzy miejscowych. Z szybką kontrą starał się wyjść Mica, wszystko zepsuł jednak Łukowski.
     
    11
    Na zaskakującą próbę z dystansu zdecydował się Lewicki! Piłka po drodze odbiła się jeszcze od jednego ze stoperów olsztynian i prawie zmyliła Skibę. Mimo to ten był czujny i zaliczył dobrą interwencję.
     
    12
    Długie podanie ze środka pola do wychodzącego Kujawy. Bardzo czujny był Nykiel, który uspokoił całą sytuację zagrywając do Sapeli.
     
    13
    Na siedemnasty metr wpada rozpędzony Drygas. Zostaje on przewrócony przez jednego z rywali, mimo to sędzia pozostaje niewzruszony i nakazuje kontynuowanie gry.
     
    14
    Patejuk na lewym skrzydle przedryblował Bucholca i wrzucił na dalszy słupek. Tam dobrze zachował się Remisz, powstrzymując nabiegającego Łukowskiego.
     
    16
    Kapitalna akcja Zawiszy! Kona rozciąga na prawo do Nykiela, który ładnym podaniem odnajduje w szesnastce Micę! Portugalczyk obraca się i strzela, lecz pudłuje o centymetry.
     
    18
    Po stracie Patejuka futbolówka trafiła do Drygasa, który odnalazł przy linii bocznej Łukowskiego. Młody pomocnik popełnił jednak błąd w przyjęciu. Z autu rozpoczną przyjezdni.
     
    20
    Bucholc starał się uruchomić pokazującego się Suchockiego. Pomocnik gości został bardzo łatwo powstrzymany przez niepopełniającą jak na razie błędów obronę "Zety".
     
    21
    Patejuk znów zdecydował się na dośrodkowanie w pole karne przeciwników. Tym razem było ono zbyt głębokie i trafiło do "koszyczka" Skiby.
     
    22
    Jeszcze jedna próba dogrania do aktywnego Suchockiego. Była ona dokładna, ale skrzydłowy centrował już spoza linii końcowej boiska.
     
    23
    Niezła kombinacyjna akcja dwójki Nishi-Suchocki. Ten drugi wpadł już w pole karne gospodarzy, lecz wszystko przerwał sędzia boczny podnosząc chorągiewkę.
     
    24
    Kolejny raz z dystansu swoich sił spróbował Mica. Portugalczyk ewidentnie nie może się wstrzelić w światło bramki strzeżonej przez bramkarza Stomilu.
     
    25
    Bucholc ciekawą podcinką podał w kierunku Suchockiego i Kujawy. Mimo tego, że ci mieli przewagę liczebną obydwóch wyprzedził Czarnogórzec – Igumanović.
     
    26
    Z rzutu rożnego dośrodkowywał Ratajczak. Wysoko w górę wyskoczył jeden z piłkarzy olsztynian, jednak sfaulował on wychodzącego Sapelę.
     
    28
    Tym razem korner mieli bydgoszczanie. Do jego wykonania podszedł Igumanović i idelanie wrzucił on piłkę na głowę Stawarczyka! Strzał Polaka z trudem obronił Skiba!
     
    29
    Po chwili Zawisza miał jeszcze dwa kornery pod rząd. Mimo to po nich nic groźnego w szesnastce przeciwników się nie wydarzyło.
     
    30
    Drygas zapędził się z futbolówką aż pod linię końcową boiska. Udało mu się nabić biegnącego za nim Nishiego i wywalczył rzut rożny.
     
    31
    W okolicach siódmego metra od bramki Stomilu wytworzyło się bardzo duże zamieszanie. Ostatecznie do uderzenia doszedł Nykiel, lecz trafił wprost w jednego z rywali.
     
    32
    Piłkarze z grodu nad Brdą mieli stały fragment w dobrej odległości do strzału. Do jego wykonania podszedł Łukowski, jednak ta próba Polaka nie mogła zaskoczyć Skiby.
     
    33
    Faul w ataku w okolicach środka boiska popełnił teraz walczący z Szymonowiczem Drygas. Słuszna decyzja arbitra tego spotkania.
     
    34
    Łukowski pomknął rozpędzony prawą flanką a tam nieczysty wślizg na nim popełnił Trzeciakiewicz. Kolejny rzut wolny dla Zawiszy.
     
    35
    Centra Łukowskiego na dalszy słupek gdzie walczył Drygas. Kapitan gospodarzy miał przy sobie jednak dwóch przeciwników i to oni wyszli zwycięsko z tego pojedynku.
     
    36
    Bardzo prosty błąd w przyjęciu piłki przy linii bocznej popełnił teraz Patejuk. Dzięki temu grę z autu wznowi kapitan przyjezdnych – Bucholc.
     
    37
    Mica miał dużo miejsca przed polem karnym Stomilu i starał się dograć do pokazującego się Patejuka. Portugalczyk poślizgnął się jednak i nic z tego nie wynikło.
     
    38
    Świetne długie zagranie otrzymał Suchocki. Był on już w szesnastce miejscowych, ale chciał jeszcze obsłużyć Nishiego. Jego plany popsuł wychodzący z bramki Sapela.
     
    40
    Ratajczak miał w zamyśle by szybkim zwodem minąć Łukowskiego. Ten był jednak czujny i nie dał się przejść, po chwili został jeszcze sfaulowany przez lewego defensora olsztynian.
     
    42
    Długi wykop Sapeli w kierunku Drygasa, który ładnie poradził sobie z Głowackim i Nishim. Kiedy już się im urywał przewrócił go ten drugi. Stały fragment dla podopiecznych Osińskiego.
     
    44
    Gol dla Zawiszy!

    Bydgoszczanie w końcu zdobywają bramkę! Wszystko rozpoczęło się od dobrego rozciągnięcia gry na prawo do Łukowskiego, który wycofał piłkę do nadbiegającego Nykiela. Ten popisał się idealną centrą na głowę SZYMONA LEWICKIEGO! Snajper gospodarzy bez problemów pokonał Skibę! 1:0!
     
    45
    Pierwsza połowa skończona.
     
    Zakończyła się właśnie pierwsza odsłona meczu między Zawiszą Bydgoszcz, a Stomilem Olsztyn. W niej lepsi o jedno trafienie są miejscowi, którzy zdobyli gola do szatni w czterdziestej czwartej minucie. Na listę strzelców wpisał się Szymon Lewicki. Trzeba szczerze przyznać, że rezultat jest jak na razie sprawiedliwy, ponieważ to podopieczni Osińskiego są stroną przeważającą. Wracamy za kwadrans.
    Do przerwy 1:0 na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka!
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    46
    Po przerwie na murawie pojawił się Ratajczak, którego zastąpił Piotr Głowacki.
     
    47
    Niezły początek bydgoszczan. Już zdołali wywalczyć oni stały fragmenty gry, do którego podszedł Patejuk. Jego próba była jednak o kilka metrów niecelna.
     
    48
    Długie zagranie ze środka pola na skrzydło do wprowadzonego przed chwilą Piotra Głowackiego. Wszystko przeczytał dobrze ustawiony Nykiel.
     
    49
    Świetny rajd prawą flanką w wykonaniu Patejuka, który minął dwóch rywali. W końcu ładnym wślizgiem powstrzymał go Paweł Głowacki.
     
    50
    Nykiel wyrzuca piłkę z autu do Drygasa. Ten zastawia się przed atakami jednego z przeciwników, lecz zostaje sfaulowany i mamy rzut wolny.
     
    51
    Do futbolówki podszedł Igumanović i strzelił bardzo precyzyjnie przy słupku! Z problemami poradził sobie z tym Skiba, który "wypluł" piłkę przed siebie. Dobitkę Drygasa i Kony również wybronił golkiper Stomilu.
     
    52
    Łukowski starał się przedrzeć lewym skrzydłem przez Bucholca. Ten uniemożliwił mu to przewracając go i sędzia pokazał za to zagranie żółtą kartkę.
     
    54
    Ależ piękny atak gości! Piotr Głowacki przedarł się lewą stroną i podał płasko po ziemi w pole karne do Nishiego, który wycofał jeszcze do nadbiegającego Kujawy! Polak uderza jednak obok bramki.
     
    56
    Łukowski popisał się teraz dokładną centrą do Mici, ale ten niedokładnie odegrał futbolówkę do biegnącego obok niego Lewickiego. Mimo to trzeba pochwalić Portugalczyka za tę próbę.
     
    57
    Piotr Głowacki miał dużo miejsca przed polem karnym Zawiszy i niezłym podaniem na wolne pole obsłużył Kujawę. Wszystko przerwał sędzia boczny podnosząc chorągiewkę.
     
    59
    Długi atak przeprowadzali teraz podopieczni Jabłońskiego. Nishi starał się odnaleźć stojącego tyłem do bramki Kujawę, lecz Japończyk wykonał to niedokładnie.
     
    60
    Mica świetnie dostrzegł wbiegającego przed szesnastkę Łukowskiego, którego przewrócił Paweł Głowacki. Rzut wolny dla bydgoszczan.
     
    61
    Płaskie dośrodkowanie Igumanovicia do wbiegającego Drygasa. Ten uderza, jednak w ostatniej chwili zablokował go jeden z obrońców.
     
    62
    Gol dla Zawiszy!

    Do rzutu rożnego podszedł jak zwykle Łukowski. Młody piłkarz idealnie dośrodkował na ósmy metr, a tam kapitalnie na piłkę nabiegł SYLWESTER PATEJUK! Polak fantastycznym strzałem prosto w okienko podwyższa prowadzenie!
     
    64
    Drugie przemeblowanie w szeregach gości. Nishiego zastępuje Meskhia.
     
    65
    Stomil miał rzut wolny blisko narożnika boiska i do jego wykonania podszedł Meskhia. Centrę przed chwilą wprowadzonego zawodnika dobrze wybił wracający Patejuk.
     
    66
    Drygas bardzo ładnie przedarł się środkiem pola i ostro sfaulował go Trzeciakiewicz. To powinno być upomnienie w postaci kartonika dla zawodnika przyjezdnych.
     
    67
    Do futbolówki podszedł Łukowski. Polak uderzył na siłę prostym podbiciem, lecz spudłował o kilka dobrych metrów. Grę z piątki wznowi Skiba.
     
    68
    Po raz kolejny bardzo ładnie na lewej flance urwał się Łukowski i płasko zacentrował on do wbiegającego Mici. Portugalczyk był spóźniony o centymetry o gola nie ma.
     
    69
    Kujawa w kapitalny sposób minął dwóch przeciwników blisko ich szesnastki! Znalazł sobie dzięki temu dużo miejsca do oddania strzału, jednak w świetnej sytuacji fatalnie się pomylił.
     
    71
    Meskhia w efektowny sposób przyjął sobie futbolówkę na klatkę piersiową i chciał pomknąć do przodu. Uniemożliwił mu to faulujący go Kona.
     
    72
    Ależ to zmarnował Piotr Głowacki! Otrzymał on idealne dośrodkowanie z prawej flanki od jednego z kolegów i uniknął spalonego. Znalazł się trzy metry przed Sapelą, lecz nie potrafił nawet trafić w światło bramki.
     
    74
    Po fantastycznym przechwycie Kony w środku pola na indywidualną szarżę zdecydował się Lewicki. Snajper Zawiszy był osamotniony i nie zdołał skończyć on tego ataku.
     
    75
    Kolejna bardzo dobra akcja miejscowych! Patejuk otrzymał podanie na wolne pole i wycofał piłkę przed szesnastkę do nadbiegającego Drygasa. Ten huknął potężnie, jednak trafia w jednego z rywali.
     
    77
    Na jedną zmianę decyduje się każdy ze szkoleniowców. U gospodarzy Łukowskiego zastępuje Smektała, a u gości Kujawę Chałas.
     
    78
    Już z niezłej strony pokazał się Smektała, który zagrał klepkę z Micą. Skrzydłowy "Zety" pomknął aż pod linię końcową gdzie w ostatniej chwili powstrzymał go Piotr Głowacki.
     
    80
    Szymonowicz przedarł się środkiem boiska i dokładnym podaniem obsłużył niepilnowanego Suchockiego, którego w ostatniej chwili zablokował Drygas do spółki z Wełnickim.
     
    81
    Gol dla Zawiszy!

    Bydgoszczanie podwyższają prowadzenie w tym spotkaniu! Smektała kapitalnie urwał się na prawym skrzydle Remiszowi i idealnie wypatrzył wbiegającego na piąty metr SZYMONA LEWICKIEGO! Ten pewnie wpakował futbolówkę do siatki i mamy 3:0!
     
    83
    Przewinienie w ataku tuż przy linii bocznej popełnił Patejuk, który zbyt ostro zaatakował Meskhię. Od rzutu wolnego na własnej połowie grę wznowią podopieczni Jabłońskiego.
     
    85
    Drugie przemeblowanie w ekipie z grodu nad Brdą. Strzelec dwóch goli – Lewicki ustępuje pola dla Gajewskiego.
     
    87
    Na indywidualną szarżę zdecydował się teraz Igumanović, który nawijając jednego z rywali wpadł w pole karne Stomilu. Czubkiem buta chciał jeszcze podać do Mici, lecz nie wyszło mu to tak jak chciał.
     
    88
    Chałas ładnie zszedł z lewej flanki do środka i znalazł trochę miejsca na uderzenie. Spróbował zaskoczyć Sapelę z prawej nogi, jednak ten był na posterunku.
     
    89
    Ostatnia zmiana w teamie z Bydgoszczy. Kona, który zaliczył dzisiaj bardzo dobry występ kończy swój udział w tym spotkaniu. Na ostatnie minuty wchodzi Cywiński.
     
    90
    Sędzia dolicza dwie minuty do regulaminowych dziewięćdziesięciu.
     
    90+1
    Jeszcze Smektała dynamicznie ruszył prawym skrzydłem i starał się odnaleźć niekrytego Gajewskiego. Tę próbę zablokował wracający Trzeciakiewicz.
     
    90+2
    Koniec meczu.
     
    Zakończył się właśnie mecz między Zawiszą Bydgoszcz, a Stomilem Olsztyn, który rozgrywany był w ramach 10 kolejki I ligi polskiej. Ostateczny wynik to 3:0 dla bydgoszczan, dla których bramki zdobywali kolejno: Szymon Lewicki (dwukrotnie) i Sylwester Patejuk. Gospodarze odnieśli dzisiaj zasłużone zwycięstwo, ponieważ przez całe starcie to oni byli zespołem prezentującym się z lepszej strony. Stomil miał kilka okazji na zdobycie gola, lecz zabrało im skuteczności.
    Trzy punkty trafiają na konto podopiecznych Daniela Osińskiego!
     
    Dziękujemy Państwu bardzo serdecznie za wspólnie spędzony czas i jednocześnie zapraszamy na pozostałe relacje na portalu lajfy.com! Dobrego wieczoru. (19:55:05)
    Komentuje

    Mateusz Nyka

    Ważne statystyki
    Gole: 44. Lewicki, 62. Patejuk, 81. Lewicki

    Kartki:   52. Bucholc (OLS)

    Posiadanie piłki: 62 % : 38 %.
    Strzały celne: 6:0. Strzały niecelne: 3:1. Rzuty rożne: 5:2. Spalone: 0:3. Foule: 4:10.
    Zawisza Bydgoszcz:
    Sapela – Nykiel, Stawarczyk, Wełnicki, Igumanović – Kona (89. Cywiński), Drygas (C) – Łukowski (77. Smektała), Mica, Patejuk – Lewicki (85. Gajewski)
    Zmiany:
    Węglarz – Cywiński, Nawotczyński, Gajewski, Alaverdashvili, Smektała, Ciechanowski
    Stomil Olsztyn:
    Skiba – Bucholc (C), Czarnecki, Ratajczak (46. Piotr Głowacki), Remisz – Paweł Głowacki, Nishi (64. Meskhia), Suchocki, Szymonowicz, Trzeciakiewicz – Kujawa (77. Chałas)
    Zmiany:
    Leszczyński – Wełna, Piotr Głowacki, Meskhia, Chałas, Żwir
    Sędziowie:
    Główny: Piotr Lasyk
    Boczni: Tomasz Niemirowski, Bartosz Heining
    Techniczny: Tomasz Lis