Clearex – Red Devils | 6:1 (koniec) | | | Piast – Rekord | 0:6 (koniec) |
finał
Piast Gliwice
0:6
(0:4)
Rekord Bielsko-Biała
Bartosz Bednarek
Gole:
12. Vakhula, 14. Polasek, 18. Polasek, 20. Franz, 23. Polasek, 24. Popławski
Sędziowie: Frąk – Jaruchiewicz
Obserwator: Piotr Koloczek (Zabrze)
Widownia:
Kartki: 20. Musiał (GLW), 30. Groszak (GLW)
Spudłowany karny!:
Piast Gliwice:
Groszak, Hajduk – Starowicz, Wojtas, Czech, Musiał, Dewucki, Jagiełło, Śmiałkowski, Cygnarowski, Włodarek, Tarasowicz
Zmiany:
Trener:
Rekord Bielsko-Biała: Kałuża, Nawrat – Ferreira, Machura, Szymura, Kmiecik, Popławski, Franz, Łysoń, Polasek, Mentel, Janovsky, Marek, Vakhula
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
Rekord Bielsko-Biała: Kałuża, Nawrat – Ferreira, Machura, Szymura, Kmiecik, Popławski, Franz, Łysoń, Polasek, Mentel, Janovsky, Marek, Vakhula
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Frąk – Jaruchiewicz
Obserwator: Piotr Koloczek (Zabrze)
Widownia:
Przyjezdni nie zaznali w tym sezonie goryczy porażki. Ciężko nazwać formę Rekordu stabilną. Ekipa z Bielska-Białej tylko zremisowała z gliwickim GAF-em, który zajmuje przedostatnią pozycję w ligowej tabeli. Problemem za to nie była wygrana z aktualnym liderem z Chojnic (2:0). Goście mają na koncie również zwycięstwo nad Pogonią 04 Szczecin oraz Red Dragons Pniewy. Hala Łabędź sprzyja miejscowym. Rekord może być pierwszym, który wywiezie punkty z Łabęd, ale czy będą to trzy oczka?
Gliwiczanie jeszcze do niedawna byli niepokonani. Spotkanie w Katowicach z AZS-em, które miało miejsce tydzień temu zakończyło się klęską Nibitu. Wynik 6:1 mówi sam za siebie. Gospodarze mają o czym myśleć przed meczem z Rekordem, bowiem taki rezultat nie powinien się powtórzyć. Inną sprawą jest, że zarówno Gwiazda Ruda Śląska, jak i FC Toruń nie wywiozły punktów z łabędzkiej hali. Tym razem o tryumf na własnym podwórku będzie o niebo trudniej. Publiczność dopisuje, parkiet gliwickiej hali również, zatem dlaczego by nie spróbować zgarnąć kompletu?
Nbit Gliwice
Groszak, Hajduk – Starowicz, Wojtas, Czech, Musiał, Dewucki, Jagiełło, Śmiałkowski, Cygnarowski, Włodarek, Tarasowicz
Rekord Bielsko-Biała
Kałuża, Nawrat – Ferreira, Machura, Szymura, Kmiecik, Popławski, Franz, Łysoń, Polasek, Mentel, Janovsky, Marek, Vakhula
Ogromny błąd Przemysława Dewuckiego, który podał piłkę graczowi Rekordu. ROMAN VAKHULA sprintem pobiegł na bramkę Groszaka i nie naciskany przez nikogo pokonał goalkeepera Nbitu. Błędy, błędy i jeszcze raz błędy.
Fatalna postawa Nbitu. Co też robią gliwiczanie? Szkolne błędy miejscowego klubu sprawiają, że RADOSŁAW POLASEK bez większego wysiłku podwyższa wynik.
RADOSŁAW POLASEK w przepięknym stylu pokonuje Groszaka. Potężne huknięcie zza linii pola karnego. Bez najmniejszych szans był bramkarz Nbitu.
Szykuje się pogrom. Akcja rozegrana z prędkościa światła. RAFAŁ FRANZ trafia do bramki Nbitu po raz czwarty!
Ponownie błędy i piłka ląduje w siatce gospodarze. RADOSŁAW POLASEK posłał piłkę tuż obok prawego słupka. Prawdziwy pogrom w Gliwicach.
Niesamowite, co się stało z gliwickim Nbitem. ARTUR POPŁAWSKI podwyższa wynik spotkania. Robi to w zasadzie bez wysiłku. W tym spotkaniu wszystko jest już prawdopodobnie wiadome.