MŚ w lotach - kwal. | Anders Fannemel (NOR) (koniec) |
wydarzenie zakończone
Mistrzostwa Świata w lotach - kwalifikacje
Anders Fannemel (NOR)
(Kranjec, Ammann)
Sebastian
Wyniki kwalifikacji:
1.
Anders Fannemel 233 m. / 205.9 pkt
2.
Robert Kranjec 207 m. / 173.4 pkt
3.
Simon Ammann 205 m. / 170.9 pkt
4.
Jurij Tepes 193.5 m. / 170.3 pkt
5.
Roman Koudelka 199.5 m. / 169.9 pkt
6.
Dawid Kubacki 202 m. / 166.9 pkt
7.
Manuel Poppinger 191 m. / 163.8 pkt
8.
Vincent Descombes Sevoie 195.5 m. / 162 pkt
9.
Manuel Fettner 186 m. / 161.9 pkt
10.
Anze Lanisek 189.5 m / 160.8 pkt
---
12.
Klemens Murańka 196 m / 159.4 pkt
17.
Stefan Hula 170 m. / 139 pkt
32.
Kamil Stoch 134.5 m. / 90.3 pkt
Lista startowa:
1.
Michael Glasder
2.
Michaił Maksimoczkin
3.
Marat Żaparow
4.
Harri Olli
5.
Heung-Chul Choi
6.
Władysław Bojarincew
7.
Radik Żaparow
8.
Sebastian Klinga
9.
Tomas Vancura
10.
Sebastian Colloredo
11.
Denis Korniłow
12.
Mackenzie Boyd-Clowes
13.
Ville Larinto
14.
Ilmir Hazetdinow
15.
Dawid Kubacki
16.
Klemens Murańka
17.
Ronan Lamy Chappuis
18.
Robert Kranjec
19.
Lauri Asikainen
20.
Kento Sakuyama
21.
Jan Matura
22.
Gregor Deschwanden
23.
Jurij Tepes
24.
Lucas Hlava
25.
Manuel Poppinger
26.
Stefan Hula
27.
Vincent Descombes Sevoie
28.
Stephan Leyhe
29.
Kamil Stoch
30.
Manuel Fettner
31.
Anze Lanisek
32.
Andreas Wank
33.
Simon Ammann
34.
Roman Koudelka
35.
Anders Fannemel
36.
Noriaki Kasai
37.
Andreas Wellinger
38.
Richard Freitag
39.
Daniel Andre Tande
40.
Stefan Kraft
41.
Johann Andre Forfang
42.
Michael Hayboeck
43.
Kenneth Gangnes
44.
Severin Freund
45.
Peter Prevc
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
---
12.
17.
32.
Lista startowa:
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
25.
26.
27.
28.
29.
30.
31.
32.
33.
34.
35.
36.
37.
38.
39.
40.
41.
42.
43.
44.
45.
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
---
12.
17.
32.
Wielki faworyt nie postraszył przeciwników. Trochę zepsuli sędziowie przyjemność z latania najlepszym. Prevc leciał nisko nad zeskokiem przez 188.5 metra.
Nadszedł czas na rekordzistę obiektu! Freund dobrze. 206.5 metra. Zdecydowanie bliżej od Fannemela, ale byłby w czołówce.
Gangnes wylądował w stylu Stocha bardzo bliziutko. Na szczęście dla siebie ma zapewnioną kwalifikację. 140 metrów i ma nad czym myśleć w hotelu.
20. belka dla Hayboecka. Ponownie poszła w dół pomimo, że poprzednie skoki były dalekie od rekordu. Hayboeck 193 metry. Nie miał za bardzo warunków do efektownego występu.
Zostało pięciu skoczków na liście startowej. Przedostatni z Norwegów Forfang – 191.5 metra.
Mocno liczą gospodarze na Krafta. Prawdziwa walka rozpocznie się jutro. Na razie preludium w postaci 211.5 metrów przy mało sprzyjających warunkach.
Tande nie dorównał fenomenalnemu dziś Fannemelowi, ale potwierdza, że Norwegowie będą faworytami do złota w drużynówce. 212.5 metra. Efektownie! To się podoba!
Następny z reprezentantów Niemiec. Freitag dalej od Wellingera. 197 metrów to zapowiedź, że skacze stabilnie i będzie walczyć o dobre miejsce.
Jeszcze najlepsza "10" Pucharu Świata, która ma zapewniony udział w konkursie głównym. Nie startuje Noriaki Kasai, więc pojechał Andreas Wellinger. Niestabilny lot na odległość 166 metrów.
Wow! 233 metry Fannemela i rzutem na taśmę Norweg odbiera Kranjcowi zwycięstwo w kwalifikacjach. Blisko rekordu skoczni. Wysyła sygnał Fannemel, że będzie groźny w tych mistrzostwach świata!
Koudelka ściągnięty z rozbiegu za pierwszym razem. Nie dał się wybić z rytmu. 199.5 metra z obniżonej belki daje dobre miejsce w klasyfikacji. Czech na 4. miejscu.
Następny mistrz olimpijski i pięknie Ammann. Krócej tylko od Kranjca! Podobała się kibicom próba Szwajcara. 205 metrów i pozycja wicelidera. Stary lis Ammann wie, jak bawić się na mamucim obiekcie.
Skok do konkursu i do zapomnienia. Wank ma nad czym pracować, bo 162.5 metra nie pozwoli zawojować mistrzostw świata.
Inni skoczkowie muszą popsuć swoje skoki, by uratować Stocha. Lanisek nie pomaga, ponieważ w swoim pomarańczowym kombinezonie uleciał 189.5 metra.
Nadal jesteśmy pod negatywnym wrażeniem koszmarnego występu Stocha. W tym czasie Fettner wskoczył na 6. lokatę. 186 metrów.
Ostatni z reprezentantów Polski. Podwójny mistrz olimpijski ląduje blisko po koszmarnym występie. Stoch jest bez formy, na dodatek nie sprzyjały mu warunki! 134 metry, a to oznacza, że może go zabraknąć w konkursie.
Za moment Kamil Stoch, ale przed Polakiem kibice obejrzeli jeszcze beznadziejny występ Leyhe. 137.5 metra to wynik dobry, ale w Willingen.
Poprzedni Francuz zaprezentował się marnie. Sevoie pomścił rodaka. 195.5 metra i nie ma o czym dyskutować – pewna kwalifikacja po zapewne przyjemnym locie.
Bez rewelacji Hula. Gorzej od poprzednich Polaków. Nie pomógł sobie w trudnych warunkach. Dopiero 12. miejsce po locie na odległość 170 metrów. Na szczęście kwalifikacja była niezagrożona.
Ożywili się kibice, ponieważ doczekali się Austriaka na rozbiegu. Poppinger nie zachwycił, nie rozczarował swoimi 191 metrami. Jest tuż za Kubackim w klasyfikacji.
Następny specjalista od lotów narciarskich rodem ze Słowenii. Zarazem nowy wicelider. Tepes zepchnął Kubackiego dzięki 193.5 metrom.
Hlava ładnie szybował od początku do końca lotu. Dobry technicznie występ Czecha i to musiał być sukces. 185 metrów i 3. miejsce za Kranjcem oraz Kubackim.
Szwajcar nie miał dobrych warunków wietrznych. Na dodatek w tym sezonie prezentuje się wyjątkowo bezbarwnie. 150.5 metra daje awans nie bez trudności.
191.5 metra doświadczonego Czecha to niezły rezultat, biorąc pod uwagę to, co kibice oglądają dotychczas w kwalifikacjach.
Nie zaprezentował się tak udanie jak Larinto. 152.5 metra.
187.5 metra to wynik, który daje kwalifikacje, ale nie skłania Sakuyamę do uśmiechu.
Kranjec to wielki specjalista od lotów narciarskich. Słoweniec potrafi dobrze zaprezentować się na mamucie nawet, gdy jego forma kuleje. 207 metrów i Kranjec zepchnął Kubackiego z fotela lidera.
142 metry po niespokojnym locie Francuza. Przykra niespodzianka i wielkie rozczarowanie na twarzy Chappuisa.
Również dobrze Klemens. Nie ma problemu z awansem Murańka. 196 metrów w dobrym stylu w powietrzu, choć przy kiepskim lądowaniu. Kubacki prowadzi, a Murańka jest tylko za nim.
Pomruk podziwu na trybunach! Dawid Kubacki przekracza jako pierwszy granicę 200 metrów. Dokładnie 202 Polaka. Poprawia się Kubacki i oby jutro prezentował się jeszcze lepiej. Kwalifikacja pewna!
183,5 metra Rosjanina. Ciekawe, jak w lepszych warunkach poradzą sobie Polacy. Za moment zaprezentują się Kubacki oraz Murańka.
Jeszcze jedna nadzieja Finów i wreszcie kibice mogą się trochę uśmiechnąć. Larinto dobrze ułożył się w powietrzu, skorzystał z wiaterku pod narty i wylądował dopiero po 191.5 metrach.
Jedyny Kanadyjczyk na rozbiegu jakoś sobie poradził. 162 metry to nie jest wynik, który zapiera dech w piersiach, ale gwarantuje awans do konkursu.
Trochę lepsze odległości po podwyższeniu rozbiegu. 159 metrów Korniłowa pozwala znaleźć się na pozycji wicelidera. Prowadzi Vancura.
Dziesiątym skoczkiem był Włoch Colloredo. Wskoczył na 7. lokatę w kwalifikacjach. 145.5 metra reprezentanta Włoch. Marnie ocenili sędziowie styl Colloredo.
Vancura skacze w kwalifikacjach zamiast Jakuba Jandy i wykorzystuje swoją szansę. 183.5 metra to zdecydowanie najdłuższy lot i nie ma wątpliwości – młody Czech na prowadzeniu!
Niespodzianka w składzie reprezentacji Finlandii. Nie poradził sobie mimo podwyższonego rozbiegu. Nerwowe lądowanie na 130. metrze Klingi.
Glasder dziwi się, że nadal prowadzi po swoim przeciętnym locie na inaugurację kwalifikacji. Nie pobił go Żaparow. Jest na 5. miejscu po osiągnięciu ledwie 138 metrów.
Bojarincew musiał poczekać na dobre warunki wietrzne. Mogło to wybić go z rytmu. Rosjanin wylądował rozpaczliwie na 145. metrze.
Koreańczyk ułożył się w powietrzu lepiej niż Olli. Na daleki lot trzeba jednak jeszcze poczekać – 140.5 metra nie spełnia kryteriów.
Lot w bardzo niezdarnym ułożeniu ciała. Taki błąd nie pozwolił osiągnąć nic więcej niż 145 metrów. Druga pozycja za Glasderem.
Wiatr powiewa w plecy i każdy następny skoczek prezentuje się słabo. Kazach uleciał 136 metrów i jego uśmiech tylko do złej gry.
Rosjanie są kompletnie bez formy i Maksimoczkin tylko to potwierdził. Lot na odległość 134 mógłby zrobić wrażenie tylko na skoczni normalnej.
Rozpoczął Amerykanin, dla którego sukcesem będzie kwalifikacja. Podenerwuje się trochę Glasder, ponieważ 155.5 metra to mizerny wynik.
15.
16.
26.
29.