Man City – Everton | 3:1 (koniec) |
Juventus – Inter | 3:0 (koniec) |
Atletico – Celta Vigo | 2:3 (koniec) | | | FC Barcelona – Bilbao | 3:1 (koniec) |
PSG – Toulouse | 2:0 (koniec) |
Zagłębie S. – GKS T. | 0:1 (koniec) | | | Śląsk – Banik | 1:1 (koniec) | | | Korona – Shijiazhuang | 0:0 (koniec) |
Lech P. – Dynamo Kij. | 0:2 (koniec) | | | Pogoń – Târgu Mureş | 0:0 (koniec) | | | Piast – Alcoyano | 0:0 (poz.) |
ROW Rybnik – Knurów | 4:1 (koniec) |
finał
Manchester City
3:1
(1:1)
Everton F.C.
Mateusz Nyka
Gole:
24. Fernandinho, 70. Bruyne, 77. Aguero – 18. Barkley
Posiadanie piłki: 55 % : 45 %.
Strzały celne: 5:2. Strzały niecelne: 6:2. Rzuty rożne: 9:2. Spalone: 5:3. Foule: 5:16.
Sędziowie:
Główny: Martin Atkinson
Boczni: Darren Cann, Scott Ledger
Techniczny: Kevin Friend
Widownia:
Kartki: 85. Otamendi (MAC) – 84. Cleverley (EVE), 88. Baines (EVE)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 55 % : 45 %.
Strzały celne: 5:2. Strzały niecelne: 6:2. Rzuty rożne: 9:2. Spalone: 5:3. Foule: 5:16.
Manchester City:
Caballero – Clichy, Demichelis, Otamendi, Zabaleta – Toure (66. De Bruyne), Delph (46. Navas), Fernandinho – Silva (79. Fernando), Sterling, Aguero
Zmiany:
Hart – Sagna, Angelino, Navas, Fernando, De Bruyne, Iheanacho
Trener:
Everton F.C.:
Joel – Baines, Jagielka, Mori, Stones (78. Coleman) – Cleverley, Barry – Deulofeu (60. Kone), Barkley, Osman (60. McCarthy) – Lukaku
Zmiany:
Howard – Coleman, Oviedo, McCarthy, Lennon, Pienaar, Kone
Trener:
Caballero – Clichy, Demichelis, Otamendi, Zabaleta – Toure (66. De Bruyne), Delph (46. Navas), Fernandinho – Silva (79. Fernando), Sterling, Aguero
Zmiany:
Hart – Sagna, Angelino, Navas, Fernando, De Bruyne, Iheanacho
Trener:
Everton F.C.:
Joel – Baines, Jagielka, Mori, Stones (78. Coleman) – Cleverley, Barry – Deulofeu (60. Kone), Barkley, Osman (60. McCarthy) – Lukaku
Zmiany:
Howard – Coleman, Oviedo, McCarthy, Lennon, Pienaar, Kone
Trener:
Sędziowie:
Główny: Martin Atkinson
Boczni: Darren Cann, Scott Ledger
Techniczny: Kevin Friend
Widownia:
Szybko drugie trafienie dokładają "The Citizens"! Po kornerze futbolówka spadła na prawo do De Bruyne, który posłał kapitalne dośrodkowanie do SERGIO AGUERO. Ten pięknym strzałem głową pokonał bezradnego Roblesa. Jest już 3:1!
Ależ wejście zalicza KEVIN DE BRUYNE! Wszystko zaczęło się od skutecznego dryblingu Sterlinga na lewej flance. Tuż przed linią końcową posłał on dośrodkowanie do wbiegającego Belga, który bez problemów wpisał się na listę strzelców. 2:1!
Sześć minut i już mamy odpowiedź! Aguero uderzał ze skrzydła, lecz obił nogi rywali i piłka trafiła do nabiegającego FERNANDINHO. Brazylijczyk huknął z prawej nogi i po rykoszecie futbolówka ugrzęzła w siatce. Jest remis!
Kapitalna kontra gości! Deulofeu zaliczył odbiór jeszcze na własnej połowie i podał do środka pola do ROSSA BARKLEYA. Ten odparł atak jednego z rywali i ruszył przed siebie. Znalazł trochę miejsca na strzał i mierzonym uderzeniem pokonał Caballero! 0:1!
Manchester City F.C.:
Caballero – Clichy, Demichelis, Otamendi, Zabaleta – Toure, Delph, Fernandinho – Silva, Sterling, Aguero
Everton F.C.:
Joel – Baines, Stones, Jagielka, Funes Mori – Cleverley, Barry – Deulofeu, Barkley, Osman – Lukaku
Z kolei "The Toffees" rywalizację zaczęli od 1/32 finału, czyli rundę wcześniej od ekipy z Manchesteru. Naprzeciwko nim stanęło trzecioligowe Barnsley, które dzielnie walczyło, ale ostatecznie uległo w dogrywce 3:5. Następnie podopieczni Roberto Martineza na Madejski Stadium rozprawili się 2:1 z miejscowym Reading by w kolejnej fazie dopiero po rzutach karnych pokonać Norwich. W ćwierćfinale natomiast dosyć pewnie zwyciężyli na obcym terenie nad drugoligowym Middlesbrough 2:0. U liverpoolczyków z kolei najwięcej trafień w Pucharze Ligi Angielskiej ma Romelu Lukaku, Belg może pochwalić się czterema golami.
"Obywatele" jak burza przechodzili przez kolejne rundy wspomnianego pucharu. Zmagania rozpoczęli od 1/16 finału gdzie bez jakichkolwiek problemów pokonali Sunderland 4:1. Następnie na własnym boisku rozgromili londyńskie Crystal Palace aż 5:1. Podopiecznym Manuela Pellegriniego mało było efektownych zwycięstw i w ćwierćfinale odprawili z kwitkiem Hull City, pokonując ich 4:1. W tych trzech meczach najlepiej zaprezentował się Kevin de Bruyne, który wpakował piłkę do siatki czterokrotnie.