Indykpol – Dafi Społem | 3:0 (koniec) | | | Czarni – BBTS | 3:2 (koniec) | | | BKS Visła – Jastrzębski | 0:3 (koniec) |
finał
BKS Visła Proline Bydgoszcz
|
0 |
20 | 18 | 26 | ||
Jastrzębski Węgiel
|
3 |
25 | 25 | 28 |
Mateusz Nyka
BKS Visła Proline Bydgoszcz:
Nowakowski, Klinkenberg, Jurkiewicz, Jarosz, Radke, Wiese, Murek, Ruciak, Kosok, Krzysiek, Wolański
libero: Żurek, Bonisławski
Zmiany:
Trener:
Jastrzębski Węgiel:
Strzeżek, Muzaj, Bachmatiuk, Gil, Boruch, Masny, Derocco, van Lankvelt, Sobala, Formela, Hain, Szafranowicz
libero: Popiwczak, Mihułka
Zmiany:
Trener:
Nowakowski, Klinkenberg, Jurkiewicz, Jarosz, Radke, Wiese, Murek, Ruciak, Kosok, Krzysiek, Wolański
libero: Żurek, Bonisławski
Zmiany:
Trener:
Jastrzębski Węgiel:
Strzeżek, Muzaj, Bachmatiuk, Gil, Boruch, Masny, Derocco, van Lankvelt, Sobala, Formela, Hain, Szafranowicz
libero: Popiwczak, Mihułka
Zmiany:
Trener:
Sędziowie:
Jarosław Makowski, Jacek Broński
Widownia:
Łuczniczka Bydgoszcz: Nowakowski, Jarosz, Radke, Wiese, Ruciak, Kosok
libero: Żurek
Jastrzębski Węgiel: Muzaj, Masny, van Lankvelt, Sobala, Hain, Szafranowicz
libero: Popiwczak
Łuczniczka Bydgoszcz:
Nowakowski, Klinkenberg, Jurkiewicz, Jarosz, Radke, Wiese, Murek, Ruciak, Kosok, Krzysiek, Wolański
libero: Żurek, Bonisławski
Jastrzębski Węgiel:
Strzeżek, Muzaj, Bachmatiuk, Gil, Boruch, Masny, Derocco, van Lankvelt, Sobala, Formela, Hain, Szafranowicz
libero: Popiwczak, Mihułka
Ekipa z Jastrzębia-Zdroju przeciętnie weszła w rozgrywki 2015/2016, ponieważ nie mogła ustabilizować swojej formy. Grali w kratkę, raz pewnie wygrywali a za chwilę niespodziewanie odnosili klęskę. Taką dyspozycję utrzymują aż do dzisiaj i przez to plasują się oni w tym momencie na szóstym miejscu. Podopieczni Marka Lebedewa zdołali zdobyć trzydzieści pięć punktów, ale muszą oni uważać na przeciwników za swoimi plecami, gdyż blisko nich jest Cuprum Lubin. Z pewnością będą oni chcieli sprawić niespodziankę, włączając się w walkę o fazę pucharową, a trzeba przyznać, że jastrzębian stać na to.
Podopieczni Piotra Makowskiego po słabym początku sezonu dzięki przerwie świąteczno-noworocznej w końcu prezentują się o wiele lepiej niż jeszcze jesienią. Teraz są oni trudnym rywalem praktycznie dla każdej drużyny w występującej w lidze. Bydgoszczan aktualnie odnajdujemy na dziesiątej pozycji w całej stawce z dorobkiem dwudziestu sześciu punktów. Z pewnością nie jest to lokata, na której chcieliby być, ale wszystko wskazuje na to, że powoli będą oni piąć się w górę. Łuczniczka niżej już raczej na pewno nie spadnie, ponieważ ma aż jedenaście "oczek" przewagi nad BBTS-em Bielsko-Biała.