Tutaj już raczej nic się nie zmieni. Hiszpanie szukają jeszcze jakiegoś desperackiego ataku, który przyniósłby im trafienie, jednak Rumunia prezentuje mądrą postawę w defensywie.

Francuski sędzia postanowił przedłużyć ten pojedynek o cztery minuty. Wiele wskazuje na to, że dzisiejsze spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem. Obie ekipy próbują atakować, ale niewiele z tego wynika.

Rusescu oddał niezły strzał, ale Casillas interweniował z wielką pewnością. Hiszpanie znaleźli się w posiadaniu inicjatywy i aktualnie wymieniają podania na własnej połowie. Goście nie spieszą się z wyprowadzeniem kolejnego ataku.

Zawrzało! Fàbregas upadł w polu karnym Rumunii. Po chwili Hiszpan podniósł się i bardzo nerwowo gestykulował w kierunku arbitra, wyczekując momentu, w którym Francuz wskaże na wapno. Nic z tego!

Cóż tu więcej dodawać... W ostatnich minutach brakuje groźnych ataków, brakuje celnych uderzeń, a najogólniej rzecz ujmując – brakuje jakichkolwiek emocji. Z zawodników obu ekip uszło już powietrze.

W ślady Moraty poszedł teraz jeden z Rumunów, jednak on zanurkował już w polu karnym przeciwnej ekipy. Nie ma mowy o faulu, gramy dalej. Wydaje się, że arbiter ponownie podjął właściwą decyzję.

Rumunia jeszcze próbuje nękać przeciwników, ale na niewiele się to zdaje. Generalnie tempo rywalizacji diametralnie siadło. Przed momentem Morata upadł na skraju szesnastki, ale arbiter nie odgwizdał przewinienia.

Akcja Hiszpanów została przerwana. Słuszna sygnalizacja arbitra liniowego. Na pozycji spalonej przebywał Isco. Ewidentny offside, nie ma żadnych dyskusji. Inicjatywa w posiadaniu Rumunów.

Trener Hiszpanów szykuje kolejną zmianę. Nim jednak do niej dojdzie, obserwujemy walkę w środku pola. Nadal lepiej prezentują się goście, jednak nie potrafią tego potwierdzić poprzez zdobycie gola.

I znów zrobiło się całkiem groźnie! Stanciu postanowił oddać uderzenie zza pola karnego, jednak nie zdołał skierować piłki w światło bramki strzeżonej przez Casilliasa. Futbolówka poszybowała wysoko ponad poprzeczką.

Spotkanie wkracza w decydującą fazę. Przed nami ostatni kwadrans rywalizacji! Na tablicy wyników w dalszym ciągu mamy bezbramkowy remis i nic nie zwiastuje zmian. Owszem, obserwujemy niezłe ataki, ale brakuje w nich odpowiednich wykończeń.

Hiszpanie egzekwowali rzut rożny. Mogło być groźnie, jednak dobrą interwencję na przedpolu odnotował Tatarusanu. Potencjalne zagrożenie zostało oddalone, inicjatywa w posiadaniu reprezentacji Rumunii.

Już za około dwadzieścia minut francuski arbiter obwieści koniec tego pojedynku. Czy doczekamy się w końcu jakichś goli? Mocno w to wierzymy. Póki co mamy tylko groźne ataki, brakuje nawet celnych uderzeń.

Za nami kolejne zmiany. Trener Hiszpanów bardzo mocno rotuje swym zestawieniem, jednak na razie niewiele z tego wynika. Co prawda przyjezdni kreują groźne ataki, ale nie potrafią ich odpowiednio wykończyć.

Goście egzekwowali rzut rożny. Kiepską centrą z narożnika boiska popisał się teraz Fàbregas. Piłka błyskawicznie znalazła się w posiadaniu Rumunów. Później powróciła pod nogi Hiszpanów, ale i tak z tej akcji już nic nie wyszło.

Prawie dwadzieścia minut rywalizacji w ramach drugiej połowy za nami, a na tablicy wyników w dalszym ciągu mamy bezbramkowy remis. Wciąż przeważają Hiszpanie, ale niewiele z tego wynika.

Kolejny atak Hiszpanów został zastopowany przez dobrze spisującą się w dniu dzisiejszym defensywę Rumunii. Następne gospodarze próbowali kontratakować, ale ich wysiłki spaliły na panewce.

Przed momentem murawę opuścił jeden z lepszych zawodników Rumunii, jeśli chodzi o dzisiejsze spotkanie. Popa rozegrał bardzo dobrą pierwszą połowę. W drugiej spisywał się już nieco słabiej, ale nadal był solidnym ogniwem gospodarzy.

Rumunia raz po raz kąsa defensywę Hiszpanii, ale ta nadal spisuje się bez skazy. Tymczasem szykowane są kolejne modyfikacje w szeregach przyjezdnej ekipy.

Za nami nieco ponad dziesięć minut rywalizacji w ramach drugiej połowy. Na tablicy wyników w dalszym ciągu mamy bezbramkowy remis. Częściej nacierają reprezentanci Hiszpanii, ale niewiele z tego wynika.

Ładna akcja Rumunów! Andone uderzał z ostrego kąta, co wpłynęło na celność tej próby. Kompletnie niecelny strzał. Futbolówka poszybowała daleko obok bramki strzeżonej przez Ikera Casillasa.

Hiszpanie znów podkręcają tempo, znów próbują w jakiś sposób zaskoczyć rumuńską defensywę, jednak ta jest niesłychanie czujna i w perfekcyjny sposób oddala potencjalne niebezpieczeństwa.

Na trybunach panuje wyborna atmosfera, rumuńscy fani świetnie się bawią. Obecnie zgromadzeni kibice tworzą "meksykańską falę". Wygląda to naprawdę efektownie! Miejmy nadzieję, że zawodnicy dopasują się do poziomu kibiców.

Tempo rywalizacji nieco siadło, aktualnie gra toczy się w okolicach linii środkowej. Zapewne jest to chwilowy przestój w konstruowaniu akcji. W posiadaniu inicjatywy znajdują się Hiszpanie.

Kolejny korner nie przyniósł reprezentacji Rumunii żadnych korzyści. Trzeba przyznać, że po przerwie jesteśmy świadkami naprawdę niezłego widowiska! Obie ekipy nie przebierają w środkach, co może się podobać.

Momentalnie skontrowali gospodarze, jednak tym razem zdołali wywalczyć jedynie wznowienie z narożnika boiska. Po rzucie rożnym zakotłowało się w polu karnym Casillasa! Stancu dopadł do piłki i soczyście uderzył, ale trafił prosto w jednego z defensorów.

W przerwę doszło do jednej zmiany. Trener Hiszpanów postanowił sprawdzić formę Isco. W szeregach Rumunii nie odnotowaliśmy żadnych rotacji. Miejmy nadzieję, że druga połowa przyniesie nam jakieś trafienia!

Ruddy Buquet przedłużył pierwszą połowę o jedną minutę. Za kilka chwil zawodnicy obu ekip zostaną zaproszeni na zasłużony odpoczynek. Tu już nic się nie zmieni, do przerwy będziemy mieli wynik 0:0.

Hiszpanie przez cały czas próbują zaatakować, jednak niewiele z tego wynika. Rumuni nadal nie popełniają większych błędów w obrębie własnego pola karnego. Wszelakie zapędy gości są szybko neutralizowane.

Grigore odnotował wyborną interwencję w defensywie. Zawodnik ten w ostatniej chwili przeszył groźne dośrodkowanie. Niesłychanie ważna obrona. Gdyby nie on, goście mieliby świetną okazję na zdobycie gola!

Końcówka tej pierwszej połowy obfituje w pułapki offside'owe. Przed momentem na pozycji spalonej przyłapany został Andone. Tym samym inicjatywa powróciła w posiadanie Hiszpanów.

Hiszpanie nie mają pomysłu na zaskoczenie defensywy gospodarzy. Goście próbują rozmaitych rozwiązań, jednak obrona Rumunii jest dobrze dysponowana i z łatwością przerywa zapędy rywali.

Tymczasem na pozycji spalonej przyłapany został Pedro. Arbiter liniowy ponownie podjął właściwą decyzję, sygnalizując offside. Tempo rywalizacji zdecydowanie siadło, brakuje interesujących akcji.

Groźnie zapowiadający się atak Rumunów przerwany! Słuszna decyzja sędziego liniowego. Na pozycji spalonej przebywał Popa. Ewidentny offside, cóż tu więcej dodawać.

Przed nami ostatnie dziesięć minut rywalizacji w ramach pierwszej połowy. Wiele wskazuje na to, że do przerwy będziemy mieli bezbramkowy remis. Obie ekipy atakują, ale niewiele wynika z tychże natarć.

Spotkanie nabiera niemałych rumieńców. Rumunia podejmuje rękawice i wyprowadza coraz groźniejsze ataki. Przyjezdni natomiast mają kłopot z przekroczeniem linii środkowej. Role się odwróciły!

Ładnie zachował się teraz Popa! Poszedł do końca, niezły rajd lewą flanką. Rumun zdołał wywalczyć wznowienie z linii bocznej. Później akcja gospodarzy już nieco siadła. Znów górą Hiszpanie.

Hiszpanie próbują uspokoić swe poczynania poprzez wymianę podań na własnej połowie. Rumuni natomiast prezentują dość wysoki pressing, chcą jak najszybciej przechwycić inicjatywę.

Od pierwszego gwizdka francuskiego arbitra minęło już pół godziny. Pierwszy kwadrans gry był całkiem emocjonujący, ale w chwili obecnej nie dzieje się zbyt wiele. Nadal obserwujemy niemały chaos.

Rumunia znów skontrowała, ale nie przyniosło to żadnego efektu. La Furia Roja w mgnieniu oka oddaliła potencjalne niebezpieczeństwo. Aktualnie zawodnicy w czerwono-granatowych strojach konstruują atak pozycyjny.

Nolito bardzo ładnie wymanewrował kilku defensorów, a następnie oddał niecelny strzał po ziemi. Piłka odbiła się jeszcze od jednego z Rumunów, dzięki czemu Hiszpanie wywalczyli wznowienie z narożnika boiska.

Do zakończenia pierwszej połowy pozostało już tylko dwadzieścia minut. W dalszym ciągu mamy bezbramkowy remis. Zdecydowanie lepiej prezentuje się ekipa Hiszpanii, ale goście nie potrafią tego potwierdzić poprzez zdobycie gola.

Gospodarze przeprowadzili niezłą akcję, aczkolwiek nie zdołali wykończyć jej celnym uderzeniem. Futbolówka poszybowała wysoko ponad bramką strzeżoną przez byłego goalkeepera Realu Madryt.

Kolejna słuszna decyzja francuskiego sędziego. Przed momentem pan Buquet przerwał grę po tym, jak zagrania ręką w środku pola dopuścił się Paco Alcácer. Inicjatywa po stronie Rumunów.

I znów pokiereszowany został jeden z Hiszpanów. Sędzia ponownie musiał przerwać grę. Trzeba przyznać, że gospodarze preferują dziś bardzo ostry futbol, nie przebierają w środkach.

Na razie jesteśmy świadkami całkiem niezłej rywalizacji, choć do tej pory nie doczekaliśmy się trafień. Zdecydowanie bliżej odnotowania premierowej bramki byli reprezentanci Hiszpanii.

W środku pola doszło do groźnie wyglądającego starcia. Chiriches zderzył się z Davidem Silvą. Obydwaj dość długo leżeli na murawie, ale finalnie podnieśli się z niej o własnych siłach. Wracamy do rywalizacji!

Reprezentacja Rumunii egzekwowała jeszcze korner, jednak nie przyniósł on jej żadnych korzyści. Hiszpanie ponownie skutecznie oddalili potencjalne niebezpieczeństwo.

Kolejny atak Rumunów, kolejny zatrzymany przez bardzo dobrze dysponowaną defensywę reprezentacji Hiszpanii! Ależ świetnie prezentuje się dziś obrona przyjezdnej ekipy – na razie jest to mur nie do przejścia.

Niezła akcja ofensywna Rumunów! Po raz drugi w dniu dzisiejszym przymierzył Popa. Tym razem jego strzał został zablokowany przez jednego z defensorów. Co najważniejsze, gospodarze nie pozostają bierni wobec ataków rywali.

David Silva odnotował bardzo kiepskie dośrodkowanie w szesnastkę Rumunii. Futbolówka poszybowała prosto w objęcia goalkeepera miejscowej ekipy. Niesłychanie pewna robinsonada.

Gra przerwana, faulowany był Pique. Następnie zawodnicy w czerwono-granatowych strojach próbowali wyprowadzić następną akcję, ale tym razem zdołali wywalczyć jedynie wznowienie z narożnika boiska.

I znów dość groźnie zaatakowali goście z Hiszpanii! Rumunia w ostatniej chwili zdołała oddalić zbliżające się niebezpieczeństwo. Rozkręca nam się ten pojedynek, na nudę narzekać nie mamy prawa.

Reprezentanci Rumunii próbują podkręcać tempo, śmielej przedzierają się na połowę rywali, jednak na razie niewiele z tego wynika. Hiszpanie dłużej utrzymują się przy piłce, ale też nie potrafią stworzyć większego zagrożenia.

Popa zdecydował się na oddanie silnego uderzenia zza pola karnego. Piłka poszybowała dość daleko obok bramki strzeżonej przez Casillasa. Po chwili Hiszpanie ruszyli z kontrą, ale dobrą interwencję na przedpolu zaliczył Tatarusanu.

Nie jest to jakieś porywające widowisko. Póki co brakuje składnych ataków, a co za tym idzie – brakuje również celnych uderzeń. Częściej przy piłce znajdują się Hiszpanie, ale nic z tego nie wynika.

Na razie żadna z ekip nie forsuje tempa. Teraz zaatakować usiłowali gospodarze, ale Stanciu nie zdołał czysto trafić w futbolówkę. Za moment grę wznowi Iker Casillas. Nadal występuje sporo niedokładności.

Korner nie przyniósł Hiszpanom żadnych korzyści. W posiadaniu inicjatywy znaleźli się Rumuni. Zawodnicy w żółtych strojach mają niemały kłopot z przedarciem się na połowę przeciwnika.

Na trybunach panuje wyśmienita atmosfera. Spotkanie śledzi niemal komplet publiczności. Tymczasem mieliśmy pierwszy niezły atak Hiszpanów. Ostatecznie jednak goście zdołali wywalczyć jedynie wznowienie z narożnika boiska.

Początek rywalizacji bardzo chaotyczny, futbolówka często zmienia właściciela. Przyjezdni próbowali przedrzeć się w okolice szesnastki rywala, jednak Rumuni popisali się skuteczną grą w obronie.

Spotkanie rozpoczęli Hiszpanie, którzy zagrają dziś w czerwono-granatowych strojach. Rumuni natomiast prezentować się będą w żółtych kompletach. Miejmy nadzieję, że doświadczymy niemałych emocji!

Znamy już składy obu ekip:

Rumunia: Tătăruşanu – Filip, Grigore, Chiricheş, Săpunaru, Stancu, Hoban, Stanciu, Pintilii, Popa, Andone.

Rezerwowi: Pantilimon, Lung – Hora, Ivan, Măţel, Ropotan, Toșca, Keserü, Moţi, Tănase, Torje, Sânmărtean, Rusescu, Găman.

Hiszpania: Casillas – Mario, Piqué, Bartra, Jordi Alba – Pedro, Sergi Roberto, Koke, Silva – Nolito, Alcácer.

Rezerwowi: De Gea, Rico – Morata, Aduriz, Azpilicueta, Fàbregas, Isco, Juanfran, Mata, Nacho, San José, Alcantara.

Sędziowie: Ruddy Buquet (FRA) – Guillaume Debart (FRA), Philippe Jeanne (FRA).

Serdecznie zachęcamy do śledzenia naszej relacji ze spotkania Rumunia – Hiszpania. Rozpoczniemy ją punktualnie z pierwszym gwizdkiem arbitra, a więc o godzinie 20:45. Najpóźniej dwa kwadranse wcześniej zaprezentujemy Państwu składy obu drużyn. Nie zabraknie także zdjęć prosto ze stadionu, ciekawostek, gifów z bramek oraz groźniejszych akcji, a także obszernych opisów poszczególnych wydarzeń boiskowych. Koniecznie bądźcie z Lajfy.com. Do usłyszenia!

Niewątpliwym faworytem tego pojedynku jest reprezentacja Hiszpanii. Tak typują chociażby bukmacherzy. Kurs na zwycięstwo tej ekipy oscyluje w granicach 1,65. Czy to właśnie La Furia Roja będzie cieszyć się z triumfu w tym towarzyskim starciu? Czas pokaże!

Kadra Hiszpanii:
Iker Casillas (Porto), David De Gea (Manchester United), Sergio Rico (Sevilla), Juanfran (Atletico Madryt), Mario Gaspar (Villarreal), Gerard Pique (Barcelona), Sergio Ramos (Real Madryt), Marc Bartra (Barcelona), Nacho (Real Madryt), Jordi Alba (Barcelona), Cesar Azpilicueta (Chelsea), Sergio Busquets (Barcelona), Mikel San Jose (Athletic Bilbao), Sergi Roberto (Barcelona), Koke (Atletico Madryt), Cesc Fabregas (Chelsea), Thiago (Bayern Munich), Isco (Real Madryt), Nolito (Celta Vigo), Pedro (Chelsea), Juan Mata (Manchester United), David Silva (Manchester City), Aritz Aduriz (Athletic Bilbao), Alvaro Morata (Juventus), Paco Alcacer (Valencia).

Prognozowany skład Hiszpanów na dzisiejszy pojedynek:
Casillas – Alba, Pique, Nacho, Mario – Koke, Silva, Roberto – Isco, Aduriz, Morata

Kadra Rumunii:
Ciprian Tătărușanu (Fiorentina), Costel Pantilimon (Watford), Silviu Lung (Astra Giurgiu); Cristian Săpunaru (Pandurii Târgu Jiu), Alexandru Mățel (Dinamo Zagrzeb), Vlad Chiricheș (SSC Napoli), Dragoș Grigore (Al Sailiya), Valerică Găman (Astra Giurgiu), Cosmin Moți (Ludogoreț), Steliano Filip (Dinamo), Laszlo Sepsi (FC Nurnberg); Mihai Pintilii (FC Steaua), Ovidiu Hoban (Hapoel Be'er Sheva), Adrian Ropotan (Pandurii Târgu Jiu), Adrian Popa (FC Steaua), Gabriel Torje (Osmanlispor), Florin Tănase (FC Viitorul), Lucian Sânmărtean (Al Ittihad), Nicolae Stanciu (FC Steaua); Claudiu Keșeru (Ludogoreț), Florin Andone (Cordoba), Raul Rusescu (Osmanlispor), Bogdan Stancu (Genclerbirigi), Ioan Hora (Pandurii Târgu Jiu), Andrei Ivan (CSU Craiova).

Prognozowany skład Rumunii na dzisiejszy pojedynek:
Tatarusanu – Rat, Chiriches, Grigore, Sapunaru – Pintilii, Prepelita – Stancu, Popa, Torje – Keseru.

Zarówno Hiszpanie, jak i Rumuni w niedawnym czasie rozegrali po jednym meczu kontrolnym. W czwartek La Furia Roja zremisowała 1:1 z reprezentacją Włoch. Gola na koncie ekipy prowadzonej przez Vicente del Bosque zanotował wówczas Aritz Aduriz. Natomiast Rumuni skromnie pokonali reprezentację Litwy. Potyczka ta zakończyła się rezultatem 1:0. Bramkę dla gospodarzy dzisiejszego pojedynku wywalczył wtenczas Stanciu.

W ostatnich latach ekipy te mierzyły się ze sobą jedynie w meczach sparingowych. W 2006 roku doszło do sporej niespodzianki. Rumunia wygrała wówczas w Cadizie 1:0, a jedyną bramkę zdobył Ciprian Marica. Natomiast Hiszpanie po raz ostatni pokonali reprezentację Rumunii na Euro 1996. Wówczas La Furia Roja triumfowała w stosunku 2:1. Gole na koncie zwycięskiego zespołu zainkasowali Manjarina i Amora.

Czas na kolejne ciekawie zapowiadające się spotkanie towarzyskie. Podczas tej relacji gościć będziemy w Kluż-Napoce, gdzie reprezentacja Rumunii zmierzy się z Hiszpanami. Początek tego pojedynku zaplanowano na godzinę 20:45.

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:45.