Hel. Białystok – TAF Toruń | 6:3 (koniec) | | | Gniezno – Łódź | 3:0 (koniec) |
Mielec – Wieliczka | 3:10 (koniec) |
finał
Elhurt-Elmet Helios Białystok
6:3
(1:2)
TAF Toruń
Krzysztof
Gole:
14. A. Niegowski, 21. Dłuski, 23. Borowik, 25. Łuckiewicz, 36. Dłuski, 38. Borowik – 3. Spychalski, 15. Spychalski, 28. Łoś
Sędziowie:
Widownia:
Kartki: 33. A. Niegowski (BSK)
Spudłowany karny!:
Elhurt-Elmet Helios Białystok:
Pieciul, Grabowski – Budźko, Koniczek, Borowik, Dłuski, Łuckiewicz (C), A. Niegowski, K. Niegowski, Wiszowaty, Siuchno.
Zmiany:
Trener:
TAF Toruń: Adamski – Łoś, Spychalski (C), Zboralski, Kukowski, Przyjałkowski, Wiśniewski, Wójcik.
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
TAF Toruń: Adamski – Łoś, Spychalski (C), Zboralski, Kukowski, Przyjałkowski, Wiśniewski, Wójcik.
Zmiany:
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
Strata torunian wykorzystana przez MARCINA BOROWIKA, który trafił do pustej bramki z własnej połowy!
PATRYK DŁUSKI po raz drugi w tym spotkaniu wpisał się na listę strzelcow! Prawdziwy dżoker!
Ależ rewelacyjna bramka SEBASTIANA ŁOSIA! Dopadł do bezpańskiej piłki i kapitalnym uderzeniem zdjął pajęczynę z okienka!
Kuriozalna sytuacja spowodowana błędem Adamskiego. Wykorzystał ją BARTOSZ ŁUCKIEWICZ, wbijając piłkę tuż sprzed linii bramkowej!
MARCIN BOROWIK mocnym, zaskakującym strzałem pokonał Adamskiego. Helios po raz pierwszy w tym meczu prowadzi!
Doskonała akcja gospodarzy zakończona sprytnym strzałem niezawodnego PATRYKA DŁUSKIEGO!
tuż obok słupka!
REMIGIUSZ SPYCHALSKI oddaje strzał rozpaczy, a katastrofalny błąd w bramce popełnia Pieciul i wpuszcza piłkę między nogami!
ADRIAN NIEGOWSKI doprowadza do wyrównania! Skutecznie dopełnił schemat Heliosu po rzucie rożnym!
Przyjezdni otwierają wynik meczu! Do siatki trafia REMIGIUSZ SPYCHALSKI. Błędy w defensywie białostoczan.
Ekipa z Torunia może pozostać w lidze nawet w przypadku porażki. Wówczas jednak KS Futsal Obornik musiałby z Bydgoszczy wywieźć komplet punktów. W razie zwycięstwa gospodarzy i straty punktów TAF-u w Białymstoku, o wszystkim zadecydowałoby ostatnie spotkanie pomiędzy zainteresowanymi drużynami, czyli drużną z Torunia i z Bydgoszczy. Zapowiada się zatem bardzo interesujący finisz rozgrywek.
Podopieczni Tomasza Koniczka mogą jeszcze powalczyć o 6. miejsce, ale poza ich pomyślnymi rezultatami potrzebują jeszcze odpowiednich rozstrzygnięć w pozostałych spotkaniach. Dłuski i spółka będą chcieli mimo wszystko bardzo dobrze zaprezentować się w ostatnim starciu sezonu przed własną publicznością. Za tydzień pojadą do Gdańska na starcie z Politechniką.