Polska – Australia | 3:0 (koniec) |
Polska – Portoryko | 2:3 (koniec) |
finał
Polska
|
3 |
25 | ||
Australia
|
0 |
21; 25 |
Mariusz Nyka
Polska:
Nowakowski, Konarski, Szalpuk, Buszek, Bieniek, Kurek, Kłos, Drzyzga, Łomacz, Kubiak, Możdżonek, Mika
libero: Gacek, Zatorski
Zmiany:
Trener:
Australia:
Roberts, Edgar, Zingel, Mote, Guymer, Sanderson, Passier, Staples, Bell, Walker, Sukochev, Carroll
libero: Perry, Borgeaud
Zmiany:
Trener:
Nowakowski, Konarski, Szalpuk, Buszek, Bieniek, Kurek, Kłos, Drzyzga, Łomacz, Kubiak, Możdżonek, Mika
libero: Gacek, Zatorski
Zmiany:
Trener:
Australia:
Roberts, Edgar, Zingel, Mote, Guymer, Sanderson, Passier, Staples, Bell, Walker, Sukochev, Carroll
libero: Perry, Borgeaud
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Paulo Turci – Nasr Shaaban
Widownia:
Trzeba otwarcie powiedzieć, że podopieczni Stephana Antigi w Tokio już swoje zrobili. Jedynym celem był awans na Igrzyska, a to udało się Polakom już po pięciu rozegranych spotkaniach. Zaraz po zwycięskim starciu z Wenezuelą zapadły decyzje, że w ostatnich dwóch pojedynkach zagrają rezerwowi. Efektem tego była sobotnia porażka "Biało-Czerwonych" z Iranem. Drugi "garnitur" kadry walczył długo i dzielnie, jednak ostatecznie musiał uznać wyższość rywala, który wygrał w stosunku 3:1. Ta porażka nie ma żadnego wpływu na końcowe rozstrzygnięcia w turnieju, dlatego wydaje się, że także w pojedynku z Australią na parkiecie pojawią się rezerwowi. To dobra decyzja sztabu szkoleniowego, który musi sprawdzić, na kogo można liczyć podczas pobytu w Rio de Janeiro.
W zupełnie innej sytuacji znajdują się nasi niedzielni rywale. Ci z bilansem trzech zwycięstw i trzech porażek zajmują czwartą lokatę w zestawieniu kwalifikacyjnym i wciąż mogą powalczyć o wyjazd do Brazylii. Wszystko przez to, że awans wywalczył już Iran, który reprezentuje kontynent Azjatycki, dlatego bilety do Rio de Janeiro dostaną cztery pierwsze ekipy rozgrywek w Tokio. "Kangury" na pewno zrobią wszystko, by w meczu z Polakami odnieść triumf, a więc nasi reprezentanci muszą spodziewać się naprawdę trudnej przeprawy. Warto wspomnieć, że na poprzednich Igrzyskach Olimpijskich "Biało-Czerwoni" ulegli Australii 1:3, a więc jest to rywal, którego z pewnością lekceważyć nie wolno.
Polska
Polska 3:2 Kanada
Polska 3:2 Francja
Polska 3:0 Japonia
Polska 3:2 Chiny
Polska 3:0 Wenezuela
Polska 1:3 Iran
Australia
Australia 0:3 Iran
Australia 3:1 Wenezuela
Australia 2:3 Kanada
Australia 1:3 Francja
Australia 3:0 Japonia
Australia 3:1 Chiny
Polacy po porażce w meczu z Iranem spadli na trzecie miejsce w zestawieniu kwalifikacyjnym. Nie powinno nas to jednak martwić, gdyż na Igrzyska pojedziemy na pewno. Przed naszymi "Orłami" znajdują się odpowiednio reprezentacje Francji oraz Iranu, które bilety do Brazylii także mają już w kieszeni. Cała batalia toczy się zatem o ostatnie, czwarte, miejsce. Tu swoich szans szukają "Kagury", które w przypadku zwycięstwa za trzy punkty na pewno zakwalifikują się do sierpniowego turnieju. Przy innych scenariuszach, muszą oni liczyć na potknięcie rywali.