Polonia W. – Ursus | 2:0 (koniec) | | | Karvina – Zagłębie S. | 1:1 (koniec) | | | Sandecja – Bardejov | 4:1 (koniec) |
Soła – GKS K. | 0:8 (koniec) | | | GKS T. – Jarota | 0:2 (koniec) | | | Miedź – Warta | 1:0 (koniec) |
Stomil – Olimpia Z. | 3:1 (koniec) | | | Siarka T. – Spartakus | 0:2 (koniec) | | | Odra O. – Polonia B. | 3:0 (koniec) |
Olimpia E. – Nowy Staw | 5:1 (koniec) | | | Slovacko – Radomiak | 1:1 (koniec) | | | Olimpia G. – Bałtyk G. | 2:0 (koniec) |
Górnik Z. – Tomaszów Maz. | 1:3 (koniec) | | | Olimpia G. – Concordia | 2:0 (koniec) | | | GKS Bełchatów – Legionovia | 0:0 (koniec) |
Górnik Ł. – Pogoń Sdl. | 1:0 (koniec) | | | Ruch – Karpaty | 0:3 (koniec) | | | Lechia – Bytovia | 2:1 (koniec) |
Siarka T. – Wigry | 2:1 (koniec) | | | Wisła Pu. – Broń | 3:2 (koniec) | | | MSK Żilina – Podbeskidzie | 3:0 (koniec) |
Korona – AEK Atény | 0:2 (koniec) | | | Pogoń – Chojniczanka | 1:0 (koniec) |
finał
Polonia Warszawa
2:0
(1:0)
Ursus Warszawa
Wiktor Strzelczyk
Gole:
28. Sztybrych (sam.), 86. Pieczara
Sędziowie:
Widownia:
Spudłowany karny!:
Polonia Warszawa:
I połowa: Tobjasz – Bochenek – Nakrosius – Choroś – Wojdyga – Ćwik – Oświęcimka – Zapaśnik – Kluska – Wiśniewski – Pawela
II połowa: Balawejder – Szabat – Kokot – Augustyniak – Małek – Oświęcimka – Ćwik – Sauczyk – Wierzbowski – Marczak – Pieczara
Zmiany:
Trener:
Ursus Warszawa:
Zmiany:
Trener:
II połowa: Balawejder – Szabat – Kokot – Augustyniak – Małek – Oświęcimka – Ćwik – Sauczyk – Wierzbowski – Marczak – Pieczara
Zmiany:
Trener:
Ursus Warszawa:
Zmiany:
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
Strzelcem bramki PIECZARA.
Akcję Cezarego Sauczka wykańcza Krystian Pieczara!
Polonia Warszawa: I połowa: Tobjasz – Bochenek – Nakrosius – Choroś – Wojdyga – Ćwik – Oświęcimka – Zapaśnik – Kluska – Wiśniewski – Pawela
II połowa: Balawejder – Szabat – Kokot – Augustyniak – Małek – Oświęcimka – Ćwik – Sauczyk – Wierzbowski – Marczak – Pieczara
Strzelcem bramki został Sztybrych, który pokona własnego bramkarza.
Daniel Choroś zdobywa bramkę głową po dośrodkowaniu Wiśniewskiego. A w zasadzie był to samobój Sztybrycha, od którego nieszczęśliwie odbiła się piłka. Czarne koszule na prowadzeniu!