Zduńska Wola – Lubawa | 11:2 (koniec) |
finał
Gatta Active Zduńska Wola
11:2
(10:2)
KS Constract Lubawa
Bartłomiej Dąbrowski
Gole:
8. Sobalczyk, 11. Wojciechowski, 18. Wojciechowski, 20. Wojciechowski, 23. Marciniak, 24. Kiełpiński, 25. Marciniak, 26. Sobalczyk, 29. Marciniak, 32. Kiełpiński, 36. Milewski – 14. Myderski, 15. Myderski
Sędziowie:
Widownia:
Spudłowany karny!:
Gatta Active Zduńska Wola:
Miłosiński, Szewczyk, Słowiński – Stanisławski, Olczak, Klaus, Krawczyk, Sobalczyk, Marciniak, Milewski, Wojciechowski, Kiełpiński, Szymczak, Szypczyński
Zmiany:
Trener:
KS Constract Lubawa: Kamiński, Jędrzejewski, Lewalski, Zelma – Karbowski, D. Jarzembowski, Grubalski, Demishev, Ossowski, Mederski, Wolski, Szulc, Buczkowski, Sass, Sadowski, M. Jarzembowski
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
KS Constract Lubawa: Kamiński, Jędrzejewski, Lewalski, Zelma – Karbowski, D. Jarzembowski, Grubalski, Demishev, Ossowski, Mederski, Wolski, Szulc, Buczkowski, Sass, Sadowski, M. Jarzembowski
Zmiany:
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
Milewski egzekwuje rzut karny przedłużony!
Można rzec – w końcu! Marcin Kiełpiński strzela bramkę. Tym razem praktycznie nie przykładając siły!
Marciniak wykorzystał błąd obrońcy – piłka przyleciała mu wprost pod nogi – bramka była formalnością. Gatta wygrywa tę kwartę już 7:0
Igor dokłada następnego gola! Bliźniaczy do tego, co zaprezentował Marciniak – uderzenie z dystansu!
Popularny Mały dokłada bramkę!
A TERAZ JUŻ W BRAMKĘ! KIEŁPIŃSKI ODBIŁ PIŁKĘ JESZCZE OD OBROŃCY!
Strzał Marciniaka z połowy boiska ląduje koło słupka!
Kolejna bramka Wojciechowskiego! Tym razem z dystansu! Przymierzył koło słupka!
Zrozumieli się bez słów! Milewski podał do Wojciechowskiego, który już czekał na słupku, aby tylko dołożyć nogę!
Myderski raz jeszcze wpisuje się na listę strzelców i tym samym doprowadza do remisu w przeciągu minuty!
Nieporozumienie na boisku i bramkę po faulu w polu karnym strzela Dawid Myderski!
Olczak przeszedł pół boiska, podał do Wojciechowskiego, który lekko przerzucił piłkę nad interweniującym bramkarzem!
Igor Sobalczyk wykorzystał miejsce w środku pola karnego i pokonał bramkarza!