UFC 93: Błachowicz - Gustafsson Alexander Gustafsson (SWE) (koniec)
wydarzenie zakończone
UFC 93: Jan Błachowicz - Alexander Gustafsson

Alexander Gustafsson (SWE)

Sobota 03.09.2016, 22:00 • Barclaycard Arena, Hamburg • Ultimate Fighting Championship
     
    Dziękuję za wspólnie spędzony czas i zapraszam na następne relacje! (22:33:31)

     
    Jednogłośna decyzja. Alexander Gustafsson odniósł zwycięstwo!
     
    Czas na decyzję sędziów. Gustafsson przeważał od początku do końca walki.
     
    Trzecia runda w pojedynku Jana Błachowicza zakończona. Uścisk zawodników i oddanie sobie szacunku.
     
    04:30
    Mocne ciosy Szweda, a próba uwolnienia się Błachowicza została udaremniona.
     
    03:45
    Znakomicie Gustafsson. Ledwie kilkanaście sekund potrzebował, by po raz czwarty sprowadzić Błachowicza do parteru.
     
    03:20
    Sędzia miał dość i na 1:30 przed końcem podniósł walkę wobec bierności Gustafssona.
     
    02:40
    Podpowiada narożnik Polaka, a ten rzuca wszystkie siły, by zmienić układ sił w oktagonie.
     
    02:15
    Mocne uderzenia łokciem, a garda Błachowicza coraz bardziej na słowo honoru.
     
    01:40
    Trybuny raczej spokojne. Metodyczna, konsekwentna walka Szweda i zmierza dużymi krokami ku zwycięstwu.
     
    01:25
    Odżył zawodnik znad Wisły. Tak się przynajmniej wydawało aż doszło do trzeciego obalenia Polaka.
     
    00:50
    Kombinacje ciosów Błachowicza w stójce. Szwed daje do zrozumienia, że nie robią na nim wrażenia.
     
    00:25
    Polak koncentrował się mocno przed trzecim starciem. Musi mocno zaatakować przeciwnika, by wygrać z faworytem.
     
    Druga runda zakończona i przeważa w oktagonie Wiking.
     
    04:30
    Wstał fighter ze Skandynawii i potraktował Polaka kilkoma mocnymi kopniakami. Błachowicz na łopatkach.
     
    04:10
    Minuta została Szwedowi. Nawet jeżeli nie zakończy walki w tym czasie, będzie mieć wygraną na punkty drugą rundę.
     
    03:25
    Krew na twarzy Błachowicza. Niemal całą drugą rundę przeciwnik jest na górze w parterze i próbuje rozbić przeciwnika ciosami.
    Komentuje

    Sebastian