LGP Czajkowski | Anze Semenić (SLO) (koniec) |
GP Niemiec | Jason Doyle (AUS) (koniec) |
Stal G. - Sparta | 56:33 (koniec) | | | Falubaz - Get Well | 47:43 (koniec) |
Orzeł - Stal Rz. | 62:28 (koniec) | | | Wybrzeże - Lokomotiv | 55:35 (koniec) |
Holistic-Polska - Polonia B. | 44:46 (koniec) | | | KSM - Wanda | 48:42 (koniec) |
Włókniarz - Polonia P. | 60:30 (koniec) |
wydarzenie zakończone
Letnia Grand Prix w Czajkowskim
Anze Semenić (SLO)
(Vancura, Stursa)
Sebastian
Wyniki konkursu:
1.
Anze Semenić 143 m. 134 m. / 271.2 pkt
2.
Tomas Vancura 138 m. 133 m. / 263.6 pkt
3.
Vojtech Stursa 134.5 m. 133.5 m. / 258 pkt
4.
Jaka Hvala 137.5 m. 130 m. / 257.7 pkt
5.
Clemens Aigner 138.5 m. 130.5 m. / 256.6 pkt
6.
Robert Kranjec 143 m. 127 m. / 256.3 pkt
7.
Taku Takeuchi 139.5 m. 129 m. / 253.5 pkt
8.
Nejc Dezman 130.5 m. 132 m. / 247.9 pkt
9.
Killian Peier 133.5 m. 133.5 m. / 247.4 pkt
10.
Markus Schiffner 130 m. 130.5 m. / 243 pkt
---
21.
Stefan Hula 133 m. 123 m. / 231.8 pkt
22.
Andrzej Stękała 135.5 m. 121.5 m. / 228.8 pkt
25.
Jakub Wolny 131 m. 123.5 m. / 224.6
Wyniki 1. serii:
1.
Anze Semenić 143 m. / 140.3 pkt
2.
Robert Kranjec 143 m. / 139.5 pkt
3.
Tomas Vancura 138 m. / 133.4 pkt
4.
Jaka Hvala 137.5 m. / 133 pkt
5.
Clemens Aigner 138.5 m. / 132.9 pkt
6.
Taku Takeuchi 139.5 m. / 132.5 pkt
7.
Vojtech Stursa 134.5 m. / 129 pkt
8.
Stefan Hula 133 m. / 124 pkt
9.
Killian Peier 133.5 m. / 123.7 pkt
10.
Nejc Dezman 130.5 m. / 123.2 pkt
---
12.
Andrzej Stękała 135.5 m. / 122.8 pkt
16.
Jakub Wolny 131 m. / 118.8 pkt
Lista startowa:
1.
Hyun-ki Kim
2.
Elias Tollinger
3.
Anze Lanisek
4.
Marat Żaparow
5.
Pius Paschke
6.
Andreas Alamommo
7.
Davide Bresadola
8.
Sabirżan Muminow
9.
Shohei Tochimoto
10.
Heung-Chul Choi
11.
Kenshiro Ito
12.
Jernej Damjan
13.
Sebastian Colloredo
14.
Ernest Prislic
15.
Roman Trofimow Siergiejewicz
16.
Jan Matura
17.
Cestmir Kozisek
18.
Florian Altenburger
19.
Andrzej Stękała
20.
Wadim Sziszkin
21.
Yumu Harada
22.
Philipp Aschenwald
23.
Jakub Wolny
24.
Vojtech Stursa
25.
Nejc Dezman
26.
Andreas Kofler
27.
Jewgienij Klimow
28.
Junshiro Kobayashi
29.
Jarkko Maeaettae
30.
Kento Sakuyama
31.
Stefan Hula
32.
Markus Schiffner
33.
Killian Peier
34.
Denis Korniłow
35.
Lucas Hlava
36.
Jaka Hvala
37.
Clemens Aigner
38.
Anze Semenić
39.
Tomas Vancura
40.
Robert Kranjec
41.
Karl Geiger
42.
Taku Takeuchi
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
---
21.
22.
25.
Wyniki 1. serii:
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
---
12.
16.
Lista startowa:
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
25.
26.
27.
28.
29.
30.
31.
32.
33.
34.
35.
36.
37.
38.
39.
40.
41.
42.
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
---
21.
22.
25.
Na koniec konkursu zaprezentował się Semenić. Młodszy ze Słoweńców nie zawiódł oczekiwań. 134 metry wystarczają w stu procentach, by zwyciężyć w Czajkowskim!
Czas na triumfatora sobotniego konkursu Roberta Kranjca. Na początku Słoweniec został ściągnięty z belki. Po minucie udało się wystartować. 127 metrów nie zrobiły na nikim wielkiego wrażenia i oznaczają, że dwóch Czechów będzie na podium kosztem Kranjca!
Walka Czechów o najniższy stopień podium. 133 metrów pozwala Vancurze wyprzedzić Stursę.
Hvala musiał zmierzyć się z trudnymi warunkami. 130 metrów Słoweńca to o 0,3 punktu za mało, by wyprzedzić rozradowanego Czecha.
Nerwowo oczekiwał na podliczenie swojego wyniku reprezentant Austrii. Aigner nie był pewny swego po skoku na odległość 130.5 metra. Jest wiceliderem.
129 metrów nie pozwala zawodnikowi z Kraju Kwitnącej Wiśni wyprzedzić Czecha.
Czech zasłużył ponownie na komplement. Młody zawodnik uleciał 133.5 metra i jest nowym liderem konkursu w Czajkowskim!
Każdy Polak zaprezentował się zdecydowanie gorzej w drugiej serii. 15. miejsce i to chyba wystarczy za komentarz po skoku na odległość 123 metrów.
Szwajcar identycznie jak w pierwszej serii. 133.5 metra Peiera daje pozycję wicelidera.
1 z 4 Słoweńców, którzy pozostali w konkursie. 132 metry Dezmana pozwala bez problemu wskoczyć na szczyt klasyfikacji!
Bardziej stabilni Czesi niż Polacy. Gorzej tylko o pół metra w stosunku do poprzedniego skoku Hlava. 129 metrów.
W pierwszej serii Polak miał świetne warunki. Teraz tak dobrze w powietrzu nie było. 121 metrów Stękały i podobnie jak Jakub Wolny szoruje dno w drugiej serii. 12. miejsce.
Geiger nie zrobił furory w powietrzu mimo najlepszej prędkości na progu. Nie ma szczęścia do warunków Niemiec i skończyło się 127 metrami.
Rozpoczyna się walka o czołową dziesiątkę. 130.5 metra Austriaka to solidny akces, by się tam znaleźć. Zmiana lidera!
Bardzo statyczna i mało agresywna pozycja w locie skutkuje ledwie 123 metrami.
Również Fin nie doleciał do 130 metra. Dokładnie skoczył 128 metrów i wciąż prowadzi Kobayashi.
Nie ma się czym pochwalić Polak. Będzie spadek w klasyfikacji konkursu i to bolesny. 123.5 metra i Wolny zamieni drugą dziesiątkę na trzecią.
Ładne lądowanie. Ani trochę nie rozjechały się narty Rosjaninowi mimo 134 metrów. Najlepszy dotychczas skok w drugiej serii i pozycja wicelidera.
Po Austriaku Rosjanin, a po Rosjaninie Austriak. Altenburger nie wiedział czy lądować czy nie lądować. Ostatecznie zdecydował się klapnąć na rozbieg po 131 metrach.
127.5 metra Rosjanina.
Doświadczony Austriak na miarę swoich obecnych możliwości. 131.5 metra – tam wylądował Kofler w ładnym stylu.
Dla odmiany bez zmiany lidera. 124 metry skutkuje bolesnym spadkiem na 6. miejsce.
Kobayashi pomścił rodaka i dzięki 133 metrom wskoczył na 1. miejsce zamiast Laniska. Często zmienia się obecnie lider.
Sakuyama może już pakować się do szatni. 133.5 metra wystarczyło Laniskowi do wyprzedzenia Japończyka.
Podniosła się wrzawa na trybunach. Kibice chcieli pomóc Klimowowi. 122.5 metra to dowód, że pomogli niespecjalnie.
Nadeszła kolej na Austriaka. 133.5 metra nie wystarczyło do wyprzedzenia Sakuyamy.
Doświadczony Czech nie jest w formie na wielkie skoki. 128.5 metra, czyli mała poprawa w stosunku do poprzedniej serii.
Zdecydowany progres w stosunku do poprzedniego skoku. 133.5 metra Japończyka musi skutkować pozycją lidera.
Niemiec przeskoczył Słoweńca. 125.5 metra i nawet powiększył zaliczkę.
Druga seria również z 15. belki. Damjan przetestował możliwości obiektu. 124.5 metra, czyli minimalna poprawa w stosunku do poprzedniego skoku.
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
---
12.
16.
Na koniec pierwszej serii Japończyk i zadbał o udane zakończenie. 139.5 metra z nieudanym lądowaniem daje 6. miejsce.
Niemiec ostudził emocje swoim skokiem na 131.5 metra.
143 metry, czyli taka sama odległość jak kilka minut wcześniej Semenić. Będą walczył Słoweńcy o zwycięstwo w tym konkursie. Kranjec traci 0,8 punktu do rodaka.
138 metrów daje Czechowi pozycję wicelidera. Na górze zostało trzech zawodników.
Wysoki zawodnik, dalekie loty. 143 metry Słoweńca i był blisko rekordu Roberta Kranjca. Jeszcze raz zmienia się lider, a kibice coraz bardziej ożywieni takimi wynikami.
Przeskakują się teraz skoczkowie w Czajkowskim. 138.5 metra Austriaka i pozycja wicelidera. Tylko 0,1 punktu za Hvalą.
Znakomity skok Słoweńca! 137.5 metra to najlepsza odległość, a nie miał tak sprzyjających warunków jak Stursa. Wszystkie noty po 19 punktów i Hvala jest nowym liderem.
Coraz bliżej do końca pierwszej serii. Czech uczcił tę sytuację skokiem na 129.5 metra. Jego rodak Stursa pozostaje oczywiście liderem.
129.5 metra to poprawny skok i Rosjanin nie jest w pełni zadowolony. Chciał dać rodakom więcej radości.
Jedynak ze Szwajcarii reprezentuje godnie swój kraj. 133.5 metra to skok na najniższy obecnie stopień podium.
135 metrów i Austriak za Hulą, Stękałą, a przed Wolnym.
Komplet Polaków w drugiej serii. Hula jest zawodnikiem, który generalnie ma stabilne skoki. 133 metry w mniej sprzyjających warunkach niż Stękała i 2. lokata Huli.
Nie aż tak błyskotliwie jak w serii próbnej. 126 metrów to pewnie małe rozczarowanie dla trenera. Sakuyama również nie promienieje radością.
Drugi i ostatni Fin. Musiał korygować położenie nart w locie. 130 metrów to poprawny wynik przy tych wszystkich korektach.
Rozpędził się Japończyk, szybował spokojnie i lekko zachwiał lądowanie. 129.5 metra da Kobayashiemu szansę na drugi skok.
Ożywili się kibice pod skocznią. Widzieli powtórkę ze skoku Koflera na 127 metrów.
Odwrócił się kierunek wiatru. Austriak musiał poczekać na start i chyba zdekoncentrował się. 127 metrów to nie jest wynik na podium.
Teraz nie będzie zmiany lidera. Uśmiechnięty Czech może spać spokojnie. 130.5 metra Słoweńca i jest za Stursą.
Nie ma kompleksów następna nadzieja czeskich skoków narciarskich. 134.5 metra oznacza, że Stękała przestał być liderem.
Przyszło kibicom trochę poczekać na Polaka. Podobnie jak Polakowi na skok. Jakub Wolny zaprezentował 131 metrów i jest na 3. miejscu. Obaj skoczkowie znad Wisły w drugiej serii.
Nadal 15. belka. Austriak uzyskał z takiego rozbiegu 128.5 metra.
Osoby na trybunach mają teraz co oglądać. Coraz lepsi zawodnicy i coraz częściej skoki około 130 metrów. Japończyk ciut krócej 128.5 metra.
126 metrów nie daje na ten moment gwarancji awansu do drugiej serii.
Brawo dla reprezentanta Polski. Utrzymał się wiatr pod narty, z czego Stękała potrafił świetnie skorzystać! 135.5 metra i jest prowadzenie.
Wiatr pod narty pomaga zawodnikom. 130.5 metra Austriaka, a teraz Andrzej Stękała.
Coraz lepsze skoki w Czajkowskim! 135 metrów, a parabola lotu Czecha była tak wysoka, że mógł spokojnie pociągnąć lot jeszcze kawałek dalej.
Czas na dwóch Czechów. Jan Matura zachwiał się przy lądowaniu po 128 metrach w powietrzu. Co pokaże Cestmir Kozisek?
Rosjanie dziś bez kwoty narodowej. Startuje więc sama śmietanka. 130.5 metra to skok na pozycję lidera i do drugiej serii.
Bardzo spokojny lot, praktycznie bez wahań w powietrzu. Pozwoliło to dolecieć na 127. metr. To nowy lider.
"13" na plastronie nie przyniosła szczęścia Włochowi. Colloredo jest na 4. miejscu po skoku na odległość 123.5 metra.
123 metry Słoweńca i nie ma uśmiechu na twarzy po lądowaniu. Te było w dobrym stylu, ale noty po 17,5 punktu.
122 metrów to wynik podobny do uzyskanego wcześniej przez Tochimoto.
Drugi z Koreańczyków gorzej od partnera z reprezentacji. 110.5 metra oznacza zmianę na ostatnim miejscu w klasyfikacji.
123.5 metra Japończyka daje w tym momencie równie przeciętne 4. miejsce.
To było powitanie i pożegnanie z Muminowem. 115.5 metra to najgorsza odległość.
Włoch w dobrej formie po urodzinach. 125.5 metra zawodnika trenowanego przez Łukasza Kruczka.
123 metry młodego Fina w fioletowym kasku jak kiedyś Martin Schmidt.
Paschke uleciał 127 metrów. Próbuje zastąpić w tych zawodach gwiazdy niemieckich skoków narciarskich.
Kazachowie nie mieli daleko na zawody do Czajkowskiego. To samo można powiedzieć o skoku Żaparowa na 120 metrów.
Zaciśnięte pięści po udanym występie Słoweńca. 128.5 metra może już dać spokojny awans do drugiej serii.
Ani trochę lepiej Austriak. Niska nota za taką samą odległość 116.5 metra.
120 metrów to pierwsza odległość niedzielnego konkursu. Nerwowe lądowanie i niskie noty za styl.