Pogoń – Jagiellonia | 4:1 (koniec) |
Łudogorec – PSG | 1:3 (koniec) | | | Arsenal – Basel | 2:0 (koniec) | | | Besiktas – Dynamo Kij. | 1:1 (koniec) |
Napoli – Benfica | 4:2 (koniec) | | | Borussia M. – FC Barcelona | 1:2 (koniec) | | | Celtic – Man City | 3:3 (koniec) |
Rostow – PSV | 2:2 (koniec) | | | Atletico – Bayern | 1:0 (koniec) |
Motor – Podhale N. Targ | 2:2 (koniec) |
Sparta – Mladost | 4:0 (koniec) |
finał
Pogoń Szczecin
4:1
(1:1)
Jagiellonia Białystok
Krzysztof
Gole:
21. Frączczak, 67. Drygas, 86. Gyurcso, 90. Nunes – 36. Cernych
Posiadanie piłki: 52 % : 48 %.
Strzały celne: 12:4. Strzały niecelne: 6:6. Rzuty rożne: 6:9. Spalone: 0:0. Foule: 14:16.
Sędziowie:
Główny: Krzysztof Jakubik
Widownia:
Kartki: 30. Murawski (POG), 78. Rapa (POG) – 14. Burliga (JAG), 76. Tomasik (JAG)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 52 % : 48 %.
Strzały celne: 12:4. Strzały niecelne: 6:6. Rzuty rożne: 6:9. Spalone: 0:0. Foule: 14:16.
Pogoń Szczecin:
Kudła – Rapa, Rudol, Lewandowski, Nunes – Piotrowski (78. Obst), Murawski (C) – Delew (85. Akahoshi), Drygas, Gyurso – Frączczak (80. Zwoliński).
Zmiany: Słowik – Kujawa, Obst, Listkowski, Akahoshi, Kort, Zwoliński.
Trener:
Jagiellonia Białystok: Węglarz – Burliga (46. Wasiluk), Guti, Runje, Tomasik (83. Mackiewicz) – Grzyb (C), Góralski – Frankowski, Vassiljev, Romanczuk (76. Świderski) – Cernych.
Zmiany: Kelemen – Mackiewicz, Wasiluk, Górski, Szymonowicz, Szymański, Świderski.
Trener:
Zmiany: Słowik – Kujawa, Obst, Listkowski, Akahoshi, Kort, Zwoliński.
Trener:
Jagiellonia Białystok: Węglarz – Burliga (46. Wasiluk), Guti, Runje, Tomasik (83. Mackiewicz) – Grzyb (C), Góralski – Frankowski, Vassiljev, Romanczuk (76. Świderski) – Cernych.
Zmiany: Kelemen – Mackiewicz, Wasiluk, Górski, Szymonowicz, Szymański, Świderski.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Krzysztof Jakubik
Widownia:
Portowcy przeżywają ostatnio mały kryzys. W tabeli ligowej zajmują dopiero dwunaste miejsce z dorobkiem zaledwo dziesięciu punktów po dziesięciu kolejkach. Nie zdołali zwyciężyć w czterech ostatnich meczach, z czego dwukrotnie przegrywali w pojedynkach wyjazdowych i dwa razy dzielili się z rywalami punktami przed własną publicznością. Puchar Polski nie wydaje się zatem teraz priorytetem szczecinian, ale na pewno nie odpuszczą tego meczu.
Podopieczni Michała Probierza spisują się doskonale. Teraz na dłużej opuścili Białystok i są w ciągłej podróży po Polsce. Najpierw odwiedzili Kielce, gdzie udało im się zwyciężyć z Koroną 2-1, choć przegrywali do przerwy 0-1. Następnie z Katowic ruszyli w kierunku Szczecina, gdzie postarają się o następne zwycięstwo z rzędu. Wygrana z Pogonią będzie tym ważniejsza, iż nie pozwoli naprawić morale rywalom przed najbliższą kolejką ligową, w której to Portowcy zawitają właśnie do stolicy Podlasia.
Pogoń Szczecin: Kudła – Rapa, Rudol, Lewandowski, Nunes – Piotrowski, Murawski (C) – Delew, Drygas, Gyurso – Frączczak.
Rezerwowi: Słowik – Kujawa, Obst, Listkowski, Akahoshi, Kort, Zwoliński.
Jagiellonia Białystok: Węglarz – Burliga, Guti, Runje, Tomasik – Grzyb (C), Góralski – Frankowski, Vassiljev, Romanczuk – Cernych.
Rezerwowi: Kelemen – Mackiewicz, Wasiluk, Górski, Szymonowicz, Szymański, Świderski.
Sędzia główny: Krzysztof Jakubik.
ADAM FRĄCZCZAK pewnie wyegzekwował rzut karny. Zmylił Węglarza i otworzył wynik tego spotkania. Szczecinianie bliżej awansu do ćwierćfinału Pucharu Polski!
FEDOR CERNYCH doprowadza do wyrównania! Fantastyczne dośrodkowanie Frankowskiego Litwin zamienił na gola sprytnym uderzeniem głową. Kiepsko w tej sytuacji zachował się pilnujący Cernycha Lewandowski, a Kudle nie udało się odpowiednio sięgnąć piłki.
Rapa po raz kolejny doskonale centrował z prawej flanki. KAMIL DRYGAS uprzedził Węglarza i wpakował futbolówkę do siatki. Wydaje się, że bramkarz Jagi popełnił spory błąd w tej sytuacji.
Zwoliński genialnie uruchomił ADAMA GYURCSO, który mocnym uderzeniem na dalszy słupek, tuż sprzed pola karnego zaskoczył Węglarza i zaklepał awans Portowców do ćwierćfinału!
Doskonała akcja gospodarzy! RICARDO NUNES na koniec uderzył płasko po długim rogu i zmieścił futbolówkę przy samym słupku. Węglarz po raz kolejny kapituluje.