Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:45.

Tradycyjnie w piątek pomału wchodzimy w weekend z najlepszymi piłkarskimi ligami na Starym Kontynencie. Jako przystawkę proponujemy Państwu wieczór z francuską Ligue 1. Tu na inaugurację jedenastej serii gier Lille zmierzy swoje siły z mistrzami z Paryża!

Lille OSC

Piłkarze z północnej części kraju w bieżącej kampanii spisują się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Jeszcze wielu kibiców pamięta sensacyjne mistrzostwo Lille przed pięcioma laty, jednak z tej ekipy nie pozostało już nic. Podopieczni Federica Antonettiego od początku sezonu wygrali zaledwie trzy spotkania i zaliczyli jeden remis. To sprawia, że "Les Dogues" są dopiero na szesnastej lokacie w zestawieniu francuskiej ekstraklasy i muszą z niepokojem spoglądać do strefy spadkowej. Trzeba jednak przyznać, że w ostatnich tygodniach forma piątkowych gospodarzy idzie w górę. Sześć oczek w trzech pojedynkach to rezultaty dające miejscowym fanom cień nadziei na lepsze jutro.

Paris Saint-Germain FC

W niepewnych humorach na obrzeża Lille przyjeżdżają piłkarze ze stolicy Francji. Ich forma jest sporą niewiadomą, bowiem gracze Unaia Emerego świetne spotkania przeplatają fatalnymi występami. Gdy już wydaje się, że były boss Sevilli wreszcie wszystko poskładał, przychodzi taki mecz jak ubiegłotygodniowy z Marsylią. Sześciokrotni mistrzowie Ligue 1 w pojedynku z pogrążonym w kryzysie Olympique, zaprezentowali się bezbarwnie, tylko bezbramkowo remisując. Takie wyniki uniemożliwiają PSG walkę o ponowną dominację na krajowym podwórku. Goście są aktualnie na trzeciej lokacie w tabeli, tracąc już sześć oczek do Nicei. Cel w piątek jest więc tylko jeden – przywieźć ze Stade Pierre-Mauroy komplet punktów.

Niekorzystny bilans miejscowych

Na nieszczęście dla Lille, historia nie przepowiada im pomyślności w piątkowy wieczór. W ostatnich pięciu pojedynkach zawodnicy ze Stade Pierre-Mauroy tylko raz zdołali urwać paryżanom jakiekolwiek punkty. Miało to miejsce w lutym tego roku, gdy "Les Dogues" niespodziewanie zremisowali na Parc des Princes 0:0. W meczach u siebie ekipa z północy nie potrafiła jednak przeciwstawić się wyżej notowanemu rywalowi, co nie jest najlepszym prognostykiem na nadchodzącą potyczkę.

Bukmacherskie typy

Zdecydowanym faworytem piątkowego boju są piłkarze prowadzeni przez Emerego. Kurs na zwycięstwo graczy ze stolicy wynosi 1:1,5. W przypadku podziału oczek za każdą postawioną złotówkę można dostać równe 4 zł. Sensacyjny triumf ekipy ze Stade Pierre-Mauroy typuje się w stosunku 1:7,5.

Na relację z inauguracyjnego spotkania jedenastej kolejki Ligue 1 zapraszamy Państwa niezwykle gorąco na godzinę 20:45. Liczymy na sporą dawkę emocji i występ wciąż pomijanego Krychowiaka. Do usłyszenia na lajfach!

Oto wyjściowe składy! Niestety "Krycha" po raz kolejny rozpocznie mecz z perspektywy rezerwowego.

Lille OSC:
Enyeama – Corchia, Sunzu, Civelli, Soumaoro, Béria – Mavuba, Amadou, Sankharé, J. Palmieri – Éder

Paris Saint-Germain FC:
Aréola – Meunier, Marquinhos, Thiago Silva, Kurzawa – Verratti, Motta, Matuidi – Lucas Moura, Cavani, Di María

Są już na murawie obie ekipy. Za chwilę zaczynamy pierwsze spotkanie jedenastej kolejki Ligue 1.

Od razu ruszają do przodu zawodnicy Emerego. Dalekie zagranie na prawą stronę, gdzie już rozpędzony jest Lucas. Wcześniej przy piłce wychodzący Enyeama.

Pierwsza akcja gospodarzy i już mamy faul w pobliżu pola karnego rywala. Za chwilę Corchia będzie miał szansę na skuteczną centrę w "szesnastkę".

Już w pierwszych minutach nerwowo w północnej Francji. Drugie z kolei przewinienie Amadou na Di Marii. Rusza do rywala Argentyńczyk i musi interweniować arbiter.

Ambitnie walczy o piłkę na połowie rywala Eder. Snajper miejscowych robi co może, by przepchnąć stoperów, lecz na razie wydaje się to wręcz niemożliwe.

Lucas schodzi z lewej strony do środka pola i szuka pozycji do oddania strzału. Wcześniej jednak Brazylijczyk jest faulowany na trzydziestym metrze.

Starają się dłużej utrzymać piłkę piłkarze Antonettiego. Wymieniają ją między sobą obrońcy Lille. Brakuje przyspieszenia ataku.

Przytomne rozciągnięcie na lewą stronę w kierunku Corchii. Mocne dośrodkowanie w pole karne, gdzie na dalszym słupku czeka Eder. Portugalczyk nie ma jednak szans na oddanie strzału.

Niezłe minuty w wykonaniu gospodarzy. Kilka udanych akcji przez środek pola, lecz to wszystko daleko od pola karnego paryżan. Ci cierpliwie czekają na własnej części boiska.

Kapitalna kontrola nad piłką w wykonaniu Verrattiego. Włoch jednym zwodem mija dwóch stoperów i przyspiesza akcję podając na lewo. Próba centry Kurzawy, lecz będzie tylko korner.

Dośrodkowanie w "szesnastkę" Lille, gdzie pojawili się najwyżsi gracze paryżan. W starciach z rosłymi piłkarzami Lille, nie mają większych szans.

Nie dają rady zatrzymać rozpędzonych na lewej stronie gości podopieczni Antonettiego. Tym razem zmuszony faulować Palmieri.

Kapitalny przerzut na lewą stronę, ale nie bardzo wiedział co ma zrobić z piłką Palmieri. Próba uderzenia z dystansu! Daleko obok celu.

Motta do Silvy, który stara się dostarczyć piłkę Lucasowi. Tym razem Brazylijczyk nie potrafi skutecznie przedostać jej w pole karne. Akcja spaliła na panewce.

Niestety powtórki mówią wszystko – zupełnie niezrozumiała decyzja sędziego, który orzeka grać dalej. Cóż, wszyscy chyba twierdzą, że goście zostali w tej sytuacji okradzeni z gola.

Skupili się wyłącznie na grze defensywnej gracze Antonettiego. Próba wymiany podań między paroma strefami, lecz szybko łapią się w tym wszystkim obrońcy.

Chcą wyraźnie wciągnąć rywali na swoją połowę piłkarze PSG. Nie przekraczają linii środkowej miejscowi, ze strachu, iż mogą nadziać się na szybką kontrę.

Daleka centra w wykonaniu miejscowych. Znów znakomicie zgrana futbolówka i dośrodkowanie w "szesnastkę" paryżan. Eder nie zdążył za całą akcją.

Kurzawa agresywnie atakuje rywala przy linii bocznej boiska. Wydaje się, że był tam przewracany gracz Lille, ale arbiter ma inne zdanie.

Tymczasem rzut wolny z ponad trzydziestu metrów wykonuje Cavani. Urugwajczyk bierze krótki rozbieg i podchodzi do futbolówki. Musi jak najszybciej zapomnieć o tej próbie 29-latek.

Coraz więcej miejsca zaczynają mieć gracze prowadzeni przez Emerego. Kapitalne dalekie podanie do Matuidiego, a ten centruje. Strzela Kurzawa, lecz dość daleko od sukcesu.

Daleki wykop Enyeamy wznawia grę gospodarzy. Kapitalnie przyjmuje sobie Corchia, jednak niemal od razu przewraca też Kurzawę – jest faul.

Pokazuje teraz asystentom, że był faulowany Cavani. Bardzo brzydki obraz tego pojedynku. Wszystko wskazuje na to, iż gospodarze myślą jedynie o utrzymaniu remisu.

Daleki wyrzut z autu w wykonaniu Soumaoro. Corchia stara się obrócić z piłką przy nodze, lecz niemal natychmiast mamy podwojenie i łatwą stratę.

Znów starał się sam rozstrzygnąć atak Di Maria. I po raz kolejny, Argentyńczykowi nic z tego nie wyszło. Uderzenie złe, brak sukcesu przy płaskiej próbie z dystansu.

Nie bardzo mają chęci na zdobycie gola przed przerwą miejscowi. Sunzu rozkłada ręce pokazując, że nie jest w stanie dograć futbolówki żadnemu z partnerów.

Z pominięciem środka pola gospodarze. Dalekie zagranie w poszukiwaniu Edera, lecz niedokładność w przyjęciu sprawia, że bohater finału Euro nie może uderzać.

Rewelacyjnie opanował futbolówkę Lucas. Brazylijczyk kiwa rywala tuż przed "szesnastką" przeciwnika. Próba dośrodkowania, lecz mamy wybicie na rożny.

Skuteczna centra na bliższy słupek. Świetnie zrozumiał intencje kolegi Motta, jednak próbę jego uderzenia pozostawimy bez komentarza.

Zupełnie niepotrzebnie kontynuował grę po gwizdku Di Maria. Argentyńczyk zapracował sobie na "żółtą kartkę", ale sędzia jeszcze wstrzymuje się z takimi wyrokami.

Minutę dłużej pogramy w tej części.

Szybko pozbywa się futbolówki Matuidi i uruchamia nabiegającego Lucasa. Brazylijczyk pędzi na bramkę, ale przysłowiowa "kanapka" zdała egzamin.

Od razu ustawiają się na swojej połowie gospodarze. Wygląda na to, że w ich gestii leżeć będzie powtórzenie minionych trzech kwadransów.

Pierwsze przewinienie w drugiej połowie. Bierze odpowiedzialność za tę centrę Di Maria, jednak zanim futbolówka znalazła się w polu karnym, arbiter odgwizduje faul w ataku paryżan.

Rozciągnięcie gry do Meuniera, ale Belg popełnia drobny błąd w przyjęciu, przez co już doskoczył do niego Palmieri. Tylko aut dla gości.

Szukał faulu na lewej stronie pomocy Eder. Portugalczyk w końcu przewraca się o własne nogi domagając się rzutu wolnego. Wyglądało to dość zabawnie.

Kapitalnie uruchomił teraz Lucasa Di Maria. Brazylijczyk wpada w pole karne, lecz wyrzuca się za jego obręb. Za chwilę od bramki rozpocznie więc Enyeama.

Ruszają przez środek zawodnicy ze stolicy Francji. Znów próbuje pomóc kolegom na prawej stronie Meunier. Tym razem piłka nie trafia do Belga.

Zupełnie niepotrzebnie tak długo prowadził piłkę przy nodze Matuidi. Francuz zastanawia się jak rozegrać kolejną akcję, co momentalnie wykorzystuje Mavuba.

Meunier oskrzydla akcję na prawej flance. Tym razem wykorzystany Belg płasko centruje w pole karne. Słabe wybicie stoperów i strzał z siedemnastego metra Lucasa! Fatalna próba.

Ostro walczył z rywalami Matuidi. Francuz wydaje się już mocno zirytowany swoimi własnymi poczynaniami. Co z tego, skoro znów wszystko kończy się stratą.

Sprytnie chciał przełożyć futbolówkę z prawej na lewą nogę Meunier. Jak się jednak okazuje, jeszcze sprytniejszy był Sunzu, który kończy akcję skutecznym wślizgiem.

Mają naprawdę ciekawe rozwiązania rzutów wolnych miejscowi. Daleka centra w "szesnastkę" i zgranie do Edera. Portugalczyk szuka miejsca do uderzenia, ale wcześniej wybijają mu piłkę rywale.

Niezwykłą przenikliwością popisał się teraz Marquinhos, który przemieścił się za pędzącym bez piłki Amadou i przeciął zagranie do niego na prawą flankę.

Mają rzut wolny zawodnicy z Paryża. Do bramki zbyt daleko, by oddać strzał, więc Lucas decyduje się na dośrodkowanie. Futbolówka spada idealnie w ręce Enyeamy.

Próbują od razu pójść za ciosem zawodnicy prowadzeni przez Emerego. Szybkie zagranie przez środek i znów adresatem jest Cavani. Tym razem zły wybór Urugwajczyka, który rzuca wyzwanie aż trzema stoperom Lille.

Nareszcie ruszyli z kontrą piłkarze Lille. Dobre dogranie Corchii na "szesnastkę", lecz tam znajduje się jedynie osamotniony Eder. Będzie korner.

Bardzo dobra centra na siódmy metr. Tam jest już Civelli, który oddaje strzał, ale trafia prosto w dobrze ustawionego Mottę. Kontra PSG!

Wychodzili trzech na dwóch paryżanie, ale pomimo to zdecydował się na samodzielne zakończenie ataku Lucas. Brazylijczyk oddaje płaski strzał! Spokojnie wyłapuje golkiper miejscowych.

Zupełnie bez sensu szukał teraz uderzenia lewą nogą Di Maria. Argentyńczyk próbował dokręcić piłkę w narożnik bramki, jednak w tej sytuacji to było niemal niemożliwe.

Próba miękkiego zagrania za plecy obrońców w wykonaniu Motty. Niestety dla Mistrzów Francji spokojnie przeczytali ten pomysł stoperzy Lille.

Kapitalnie utrzymał się przy piłce w pobliżu "szesnastki" rywala Di Maria. Jego rozciągnięcie gry na lewą stronę było jednak fatalne, gdyż nie było tam żadnego z partnerów.

Spokojnie wymieniają podania w strefie środkowej przyjezdni. Im już nie zależy na szturmowych atakach. Paryżanie chcą przede wszystkim odnieść zwycięstwo po dwutygodniowej przerwie.

Faulowany w środkowej strefie boiska jest Kurzawa. To było niebezpieczne wejście Amalfitano. Goście domagają się kartki, lecz kończy się na upomnieniu.

Odważna próba Sankhare z ponad czterdziestu metrów. Piłka ląduje Panu Bogu w oknie. Nie bardzo wiadomo, po co robił to pomocnik Lille.

Emanuje energią po wejściu na boisko Ben Arfa. Kapitalne wejście między dwóch rywali i dogranie w kierunku Meuniera. Ten traci na rzecz Berii.

Dalekie zagranie do wychodzącego zza pleców stoperów Cavaniego. Wydawało się, że Urugwajczyk stanie oko w oko z Enyeamą, lecz w tym momencie chorągiewka asystenta idzie w górę – offside.

Dośrodkowanie w pole karne w poszukiwaniu Edera. Bohater finału Euro 2016 nie jest jednak w stanie przedrzeć się dzisiaj pod bramkę Areoli.

Meunier bardzo długo holuje futbolówkę. Zagranie do Matuidiego, a ten szybko uruchamia Jese. Były zawodnik madryckiego Realu wycofuje aż do obrony.

Od kilku minut kłócą się Matuidi z Cavanim. Przed chwilą Francuz podłączył się do akcji ofensywnej swojego zespołu. Mimo zdecydowanie gorszej pozycji zdecydował się na strzał Cavani, o co ma sporo pretensji Matuidi.