PŚ w Lillehammer - 5 km dowolnym K Jessica Diggins (USA) (koniec)
wydarzenie zakończone
Puchar Świata w Lillehammer - 5 km stylem dowolnym kobiet

Jessica Diggins (USA)

(Weng, Bjoergen)

Sobota 03.12.2016, 12:50 • Biegi narciarskie
     
    Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 12:50.
     
    Zapraszamy na 2. odsłonę cyklu Lillehammer Tour. Będzie to bieg na 5 km techniką dowolną.
     
    Przypomnijmy, iż w piątek odbył się sprint stylem klasycznym, a więc 1. odsłona wspomnianego mini cyklu. Najlepsza okazała się Norweżka Heidi Weng, która została zarówno liderką imprezy w Lillehammer, jak i całego Pucharu Świata.
     
    Warto odnotować, że jest o co walczyć w Norwegii. Za triumf w każdym z zaplanowanych trzech biegów można zdobyć po 50 pkt, natomiast końcowe zwycięstwo to aż 200 dodatkowych "oczek" do PŚ.
     
    Justyna zajmuje w tym momencie 20. lokatę w Lillehammer tour. Ponieważ czeka nas dzisiaj 5 km stylem dowolnym raczej nie zakładamy, aby Polka mogła się w tej klasyfikacji znacząco "wspiąć w górę." Nasza rodaczka praktycznie nie trenowała tej techniki i zapowiedziała, że w tym roku nie będzie startować w zawodach rozgrywanych "łyżwą". Wyjątek stanowi dzisiejsza "piątka", gdyż Kowalczyk musi ją ukończyć, aby móc rywalizować w niedzielę na 10 km techniką klasyczną. Będzie to bowiem bieg na dochodzenie.
     
    Trzeba także wspomnieć, iż po zawodach w Norwegii Justyna zniknie z tras biegowych na około 2 miesiące. Będzie to przerwa zaplanowana, wynikająca z faktu, iż Polka chce uniknąć zawodów rozgrywanych techniką dowolną i skupić się na "klasyku" i zbliżających się mistrzostwach.
     
    Zapraszamy na naszą relację. Zaczynamy o 12:50
     
    Za pięć minut początek zawodów. Na starcie mamy 77. pań, w tym 3 Polki. Justyna Kowalczyk wyruszy z nr 25., Martyna Galewicz z nr. 71., a Urszula Letocha z nr. 72.
     
    Przypominamy, iż dzisiejszy bieg ma charakter interwałowy, czyli zawodniczki będą wybiegały na trasę jedna po drugiej, w odstępie 30 sekund.
     
    Tradycyjnie na dystansie usytuowano kilka pomiarów czasu, które pozwolą nam zorientować się, która z narciarek biegnie najszybciej.
     
    Rywalizację rozpoczyna Szwedka – Anna Haag.
     
    Startują kolejne zawodniczki. Temperatura na minusie, jest pochmurno. Jeśli chodzi o trasę, to między 3km a 3,7 km mamy spory podbieg.
     
    0,8km
    Na 1. pomiar czasu dotarły póki co trzy panie. Na czele Anna Haag z rezultatem 2:42,9
     
    0,8km
    Siedem biegaczek zameldowało się na 0,8 km Prowadzi Norweżka Slind (2:38,6)
     
    Na razie na trasie mamy panie, które raczej nie powinny włączyć się do walki o czołowe lokaty w dzisiejszych zawodach.
     
    2,2km
    Sześć zawodniczek przekroczyło 2 km Najlepszy rezultat ma Włoszka Debertolis.
     
    2,2km
    Niedługo trwało prowadzenie Ilarii. Slind z Norwegii minimalnie, o 0,3 s przed nią.
     
    3,3km
    Haag jest już na 3,3 km Jej wynik to 9:41,4 Będziemy do niego porównywać rezultaty innych biegaczek.
     
    Justyna Kowalczyk wybiega na trasę. Trzymamy kciuki za Polkę. Dzisiejszy jej start to tak naprawdę wielka niewiadoma.
     
    0,8km
    Tymczasem Petra Nowakowa jest najszybsza po 0,8 km (2:35,5)
     
    2,2km
    Podobnie po 2 km. Czeszka utrzymuje dobre tempo i jest na czele o 1,8 s przed Slind.
     
    5km
    Anna Haag dobiega do mety. Szwedka osiąga 13:30,7 i póki co jest 1., gdyż na razie tylko ona dotarła do końca trasy.
     
    0,8km
    Justyna zaczęła bardzo spokojnie. Dopiero 17. ze stratą 12,3 s.
     
    2,2km
    Niemka Ringwald zmienia na pozycji liderki Nowakową. jest o 2,8 s przed Czeszką.
     
    3,3km
    Po 3 km Amerykanka Stephen wysuwa się na czoło.
     
    Jak widać sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie. Co chwilę kto inny uzyskuje lepszy czas. Przy czym, faworytki jeszcze nie rozpoczęły rywalizacji.
     
    2,2km
    Justyna na 19. Prawie 14 s za liderką Finka Mononen.
     
    0,8km
    Pierwszy odcinek do tej pory najszybciej pokonała Astrid Jacobsen. Za nią o około sekundę Nowakowa i Mononen.
     
    2,2km
    Jacobsen cały czas biegnie szybko. Jest już o ponad 6 s przed Mononen.
     
    5km
    Na mecie 17. zawodniczek. Na czele Niemka Ringwald (13:21,8)
     
    2,2km
    Diggins poprawia o ok. 2 sekundy wynik Jacobsen.
     
    3,3km
    Justyna notuje tendencję spadkową. Teraz 21. ze stratą ponad 35,6 sekund. Widać wyraźnie, że Polka nie trenowała tego lata "łyżwy".
     
    Na trasie mamy jedną z faworytek – Finkę Parmakoski.
     
    Czekamy na Justynę, która niedługo powinna dotrzeć do mety.
     
    Marit Bjoergen rusza do boju.
     
    3,3km
    Diggins poprawia wynik Jacobsen również na 3,3km
     
    5km
    Kowalczyk ukończyła zawody. Póki co, 24. o 48,3 s za obecną liderką Norweżką Slind.
     
    5km
    Jacobsen notuje dobry bieg. W tej chwili to ona jest najszybsza na mecie (12:56,7)
     
    0,8km
    Parmakoski 12. (+5,4 s), Bjoergen 8. (+4,1 s) Na czele na tym pomiarze jest ciągle Jacobsen.
     
    2,2km
    Finka Parmakoski 9,7 s za Diggins.
     
    5km
    Amerykanka Diggins "wykręciła" znakomity czas. 12:40,3 s to prawie 17 s przed drugą aktualnie Jacobsen.
     
    2,2km
    Bjoergen 3. ze stratą 8,7 s za Diggins.
     
    Na trasie jest już Weng. Czy ona zdoła pokonać Amerykankę?
     
    0,8km
    Weng minimalnie za Jacobsen, o zaledwie pół sekundy.
     
    Czołowa trójka po 0,8 km: Weng, Jacobsen, Nowakowa.
     
    3,3km
    Parmakoski słabnie z kilometra na kilometr. Traci prawie 10 sekund do Diggins na 3. pomiarze czasu.
     
    2,2km
    Oestberg melduje się na 3. miejscu po 2 km. Czyżby Norweżka przyspieszyła?
     
    2,2km
    Weng nie utrzymuje pozycji liderki. Zaczyna tracić do Diggins. Teraz to 1,8 s
     
    3,3km
    Bjoergen ponad 12 sekund za Amerykanką. Wygląda na to, że może dziś zabraknąć Marit na podium.
     
    2,2km
    Czołowa trójka po 2,2km: Diggins, Weng, Jacobsen.
     
    5km
    Parmakoski przecina linię mety. Aktualnie 3., ale na pewno nie utrzyma tej pozycji. jej strata do Diggins to aż 26,9 s
     
    3,3km
    Oestberg o 9,9 s za Amerykanką. Ingvild powinna powalczyć o 3. lokatę z Jacobsen i Bjoergen. Niedługo przekonamy się kto zachował najwięcej sił.
     
    5km
    Bjoergen na mecie. W tej chwili 2. Prawie 16 sekund za Diggins.
     
    3,3km
    Weng nie odpuszcza. Tylko 0,5 s za Amerykanką. Zatem czeka nas walka do samego końca!
     
    Czołowa trójka po 3,3km: Diggins, Weng, Jacobsen.
     
    Oestberg finiszuje. Czy pokona Bjoergen?!
     
    5km
    Nie udało się. Oestberg przegrywa zarówno z Bjoergen, jak i Jacobsen.
     
    Wszyscy czekają na Weng. Bowiem tylko ona może wyprzedzić jeszcze Diggins.
     
    Cóż za emocje. Korespondencyjna walka Norweżki z Amerykanką.
     
    5km
    Nie dała rady Heidi Weng. Dzisiejszej soboty wygrywa Jessica Diggins. Cóż za fantastyczny bieg i kapitalna niespodzianka!
     
    0,8km
    Galewicz jest 74. a Letocha 75. po 800 metrach.
     
    2,2km
    Po 2 km miejsca Polek znacząco się nie zmieniły: Martyna 73. a Urszula 74. Ich strata do liderki oscyluje w okolicach 1 minuty.
     
    Czołowa dziesiątka nie ulegnie już zmianie, gdyż na trasie mamy już tylko słabe zawodniczki.
     
    3,3km
    Galewicz po 3 km melduje się na 71. a Letocha na 73.
     
    Justyna Kowalczyk na tę chwilę na 51. pozycji. Jednak miejsce to nie jest jeszcze pewne, gdyż do mety dobiegają kolejne panie.
     
    5km
    Galewicz kończy rywalizację na razie na 71. lokacie. Czekamy na Letochę.
     
    5km
    Urszula właśnie przecięła linię mety. Jest aktualnie 74.
     
    Wszystkie panie zameldowały się już na mecie. Zatem zawody zakończone.
     
    Wyniki skrócone biegu na 5 km stylem dowolnym:

    1. Jessica Diggins 12:40,3
    2. Heidi Weng +4,8
    3. Marit Bjoergen +15,8
    4. Astrid Uhrenholdt Jacobsen +16,4
    5. Ingvild Flugstad Oestberg +17,2
    6. Krista Parmakoski +26,9
    7. Julia Czekaliewa +27,7
    8. Ragnhild Haga +31,2
    9. Oeyre Kari Slind +32,0
    10. Laura Mononen +36,1
    ...
    53. Justyna Kowalczyk +1:20,3
    75. Martyna Galewicz +2:11,4
    78. Urszula Ledocha +2:32,9
     
    Aż 6 Norweżek uplasowało się dziś w pierwszej dziesiątce. To wynik znakomity, świadczący o ich zdecydowanej dominacji w świecie biegów narciarskich. Trzeba jednak zaznaczyć, iż nie udało im się wygrać zawodów. Niespodziewanie zwyciężyła tej soboty Amerykanka Diggins. Jessica była najmocniejsza na 5 km w Lillehammer. Na pewno jej triumf napawa optymizmem i nadzieją, iż w tym sezonie nie będziemy obserwować tylko i wyłącznie wygranych Norweżek.
     
    Polki słabiutko. O ile można jeszcze wytłumaczyć jakoś dyspozycję Justyny, która jeszcze przed rozpoczęciem sezonu mówiła, że nie trenuje w ogóle "łyżwą" i że nie będzie uczestniczyć w zawodach tym stylem, poza dzisiejszą rywalizacją, potrzebną by wystartować jutro "klasykiem", to pozostałe Polki nie notują żadnego progresu. Niestety znowu zameldowały się w "ogonie" zawodów.
     
    Dziękujemy za dzisiejszą relację i zapraszamy na pozostałe wydarzenia na naszym portalu. (13:55:22)
    Komentuje

    Maria Pawlak

    Szczegóły
    Wyniki skrócone biegu na 5 km stylem dowolnym:

    1. Jessica Diggins 12:40,3
    2. Heidi Weng +4,8
    3. Marit Bjoergen +15,8
    4. Astrid Uhrenholdt Jacobsen +16,4
    5. Ingvild Flugstad Oestberg +17,2
    6. Krista Parmakoski +26,9
    7. Julia Czekaliewa +27,7
    8. Ragnhild Haga +31,2
    9. Oeyre Kari Slind +32,0
    10. Laura Mononen +36,1
    ...
    53. Justyna Kowalczyk +1:20,3
    75. Martyna Galewicz +2:11,4
    78. Urszula Ledocha +2:32,9