9 km dowolnym kobiet w Val di Fiemme Heidi Weng (NOR) (koniec)
wydarzenie zakończone
9 km stylem dowolnym kobiet w Val di Fiemme

Heidi Weng (NOR)

(Parmakoski, Nilsson)

Niedziela 08.01.2017, 11:30Tour de Ski
     
    Dziękujemy za śledzenie dzisiejszej relacji i całego Tour de Ski. Zapraszamy na pozostałe wydarzenia na naszym portalu. (12:24:19)
     
    Trzecia pozycja dla Nilsson. Stina nie utrzymała lokaty nr 1. Jednak wydaje się, iż powinno ją cieszyć miejsce na podium, gdyż niewiele brakowało, aby zepchnęła ją z niego Oestberg.
     
    Druga lokata dla Kristy Parmakoski. Finka zanotowała bardzo dobry występ. Odrobiła dużą stratę czasową do Nilsson i mało tego, jeszcze ją znacząco wyprzedziła.
     
    W przepięknym stylu wygrywa, zarówno dzisiejsze zawody, jaki i całe TdS Heidi Weng. Norweżka okazała się najmocniejsza na morderczym podbiegu pod Alpe Cermis. Tym samym, po raz pierwszy w karierze, zdobywa tytuł Mistrzyni TdS. Ponadto, otrzymuje aż 400 punków do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, co znacząco przybliża ją do zdobycia kryształowej kuli.
     
    Wyniki skrócone biegu na 9 km stylem dowolnym w Val di Fiemme:

    1. Heidi Weng 33:53,5
    2. Krista Parmakoski +1:37,0
    3. Stina Nilsson +1:54,4
    4. Ingvild Flugstad Oestberg +2:04,3
    5. Jessica Diggins +3:09,0
    6. Kerttu Niskanen +4:18,2
    7. Anne Kylloenen +4:27,7
    8. Nathalie von Siebenthal +4:39,5
    9. Teresa Stadlober +4:44,1
    10. Julia Czekaliewa +4:58,7
     
    Rosjanka Żambałowa jako ostatnia biegaczka przekracza linię mety.
     
    Czekamy jeszcze na ostatnią zawodniczkę.
     
    9km
    Von Siebenthal, Stadlober i Czekaliewa uzupełniają skład czołowej dziesiątki touru.
     
    9km
    Finki Niskanen i Kylloenen meldują się na 6. i 7. miejscu.
     
    Czekamy na kolejne panie, które powoli osiągają 10 km.
     
    9km
    Parmakoski dojeżdża jako 2. Nilsson jednak odnalazła w sobie nieco sił na finiszu i zdobywa 3. lokatę. Oestberg jest 4. Diggins dociera na 5.
     
    Parmakoski spokojnie zmierza do mety na 2. pozycji. Tymczasem Oestberg niespodziewanie prawie dogoniła Nilsson. Cóż za dramat Szwedki. Startowała jako liderka, a być może nie będzie nawet 3.
     
    9km
    Tak jest. Heidi Weng zostaje królową Tour de Ski 2017. Jej czas to 33:53,5
     
    Weng coraz bliżej upragnionego triumfu. Ona już wie, że wygra.
     
    8,5km
    Oestberg powinna dowieźć 4. miejsce. Norweżka w 2. części dystansu przyspieszyła wyraźnie i jest około 26 sekund przed, goniącą ją, Amerykanką.
     
    8,5km
    Parmakoski odjechała od Nilsson. Finka jest 1:25,5 s za Weng oraz około 28 s przed Nilsson. Wygląda na to, że Krista zgarnie 2. lokatę, a Szwedka 3.
     
    8,5km
    Heidi Weng pokonała 8,5 km Norweżka ma już tylko 500 metrów do mety.
     
    Sytuacja w tym momencie przedstawia się następująco. Weng niezagrożona zmierza do mety. Grubo ponad minutę za nią Nilsson i Parmakoski, które prawdopodobnie stoczą bój o 2. miejsce. Na 4. lokacie Oestberg, która póki co udanie broni się przed Diggins.
     
    8,1km
    Oestberg odżyła. Co prawda tuż za jej plecami (około 8 sekund) jest Diggins, jednak Norweżka nie zamierza tanio sprzedać skóry.
     
    8,1km
    Weng jako pierwsza przekracza 8 km. Nikt nie powinien jej już odebrać zwycięstwa. Natomiast Nilsson i Parmakoski jadą już razem. Finka wygląda dużo lepiej od Szwedki i to pewnie ona ma większe szanse na 2. pozycję.
     
    Parmakoski traci tylko 8 s do Nilsson. Zapowiada się pasjonująca walka o 2. pozycję.
     
    Weng żwawo zmierza na górę. Jej przewaga nad Szwedką rośnie z metra na metr, teraz to około minuty. Nilsson praktycznie już idzie. Widać, że Stina nie ma za dużo sił.
     
    7,1km
    Oestberg traci ponad 2 minuty do Weng. Diggins jest bardzo blisko Ingvild, już tylko około 9 sekund dzieli te zawodniczki.
     
    7,1km
    Weng równym, mocnym tempem zmierza po 1. triumf w TdS. Teraz jest prawie 29 s przed Nilsson. Z kolei Nilsson musi uważać na Parmakoski, która jest 34 s za nią.
     
    6,2km
    Oestberg wyraźnie poddała się. Norweżka traci coraz więcej. Tuż za nią około 14 s jest Diggins. Amerykanka ma więc szansę, aby dogonić Ingvild.
     
    6,2km
    Parmakoski na raczej bezpiecznej 3. lokacie. Traci do liderki 48,7 s. Być może jeśli utrzyma tempo, dogoni Nilsson, która wyraźnie słabnie na podbiegu.
     
    Weng niczym ekspres mija Szwedkę i już ma nad nią kilka metrów przewagi. Wygląda na to, iż ta różnica będzie się systematycznie powiększać.
     
    6,2km
    Za moment rozpocznie się morderczy podbieg. Tymczasem Nilsson została doścignięta przez Weng.
     
    4km
    Oestberg nadal bez zbytniego przyspieszania. Norweżka jest 1:26,3 s za liderką. Z kolei Diggins nadrabia w stosunku do Szwedki, aktualnie to 1:42,5 Jeśli utrzyma dobre tempo, to niedługo powinna dogonić Oestberg. Szans na doścignięcie czołowej trójki raczej nie ma zbyt wielkich.
     
    4km
    Krista Parmakoski utrzymuje dobre tempo. Odrabia kolejne sekundy do Nilsson. Teraz ma do niej 45,2 s.
     
    4km
    Nilsson osiąga 4 km. Szwedka biegnie spokojnie. Weng ma ją już w zasięgu wzroku. W tym momencie różnica między nimi wynosi 9,4 s, czyli systematycznie zmniejsza się.
     
    1,8km
    Nilsson przekracza 1. punkt pomiaru. Weng również jest już na nim. W tej chwili Norweżka odrobiła do Szwedki około 4 sekundy. Parmakoski, która jest aktualnie 3., odrobiła parę sekund do liderek. Natomiast Oestberg traci do Nilsson 1:24,8 – zatem Ingvild nie nadrobiła, ani nie straciła cennych sekund. Diggins prawie półtorej minuty za Stiną.
     
    Wybiegają kolejne zawodniczki.
     
    Jessica Diggins to kolejna biegaczka, która rozpoczęła rywalizację.
     
    Krista Parmakoski jest także na trasie. Również Oestberg już wystartowała.
     
    Heidi Weng wybiega niecałe 20 sekund za Nilsson. Pytanie – czy szybko dogoni przeciwniczkę?
     
    Zaczynamy zawody! Szwedka Nilsson wyruszyła.
     
    Przypomnijmy, iż jako pierwsza wystartuje Stina Nilsson – aktualna liderka cyklu.
     
    Za moment zaczynamy ostatni etap TdS – podbieg pod Alpe Cermis. W Val di Fiemme dzisiaj pochmurnie, niecałe pół stopnia na minusie.
     
    Zapraszamy na naszą relację. Zapowiadają się olbrzymie sportowe emocje. Bądźcie z nami!
     
    Uwzględniając czasy uzyskiwane przez wspomniane zawodniczki w poprzednich edycjach TdS oraz różnice czasowe między nimi, teoretycznie największe szanse powinna mieć Heidi Weng. To właśnie ona legitymuje się najlepszym rezultatem netto na dzisiejszej trasie. Jednakże sport jest nieprzewidywalny i jak już nie raz pokazał chociażby ten tour, wszystko jest możliwe. Weng wydaje się mocno zmęczona, więc nie wiadomo, czy uda jej się w pełni zregenerować na finałową rozgrywkę.
     
    Jako pierwsza do rywalizacji przystąpi, aktualna liderka TdS, Szwedka Stina Nilsson. 19,2 s za nią wybiegnie Norweżka Heidi Weng. Trzecia, ze stratą 53,9 s, wystartuje Finka Krista Parmakoski. Z kolejnych pozycji ruszać będą Norweżka Ingvild Flugstad Oestberg (+1:23,3) oraz Amerykanka Jessica Diggins (+1:56,5).
     
    Podbieg pod Alpe Cermis (tak nazywa się szczyt, który muszą osiągnąć panie) jest niezwykle widowiskowy dla kibiców. Z kolei narciarzom kojarzy się z bólem, pokonywaniem rywali, a także przesuwaniem granic własnych możliwości. Na biegaczy czeka dystans 9 km, z czego 3,6 km to podbieg z różnicą wzniesień 425 metrów i nachyleniem na krótkich odcinkach sięgającym 28 procent.
     
    Finałowy bieg to najbardziej wyczerpujące zawody touru, a zarazem całego sezonu. Po pierwsze, biegaczki są już niezwykle zmęczone poprzednimi sześcioma wyścigami, które zostały rozegrane w ciągu ośmiu minionych dni. Po drugie, specyficzna trasa dzisiejszych zmagań, która wieść będzie trasą zjazdową dla narciarzy alpejskich.
     
    Przed nami ostatni etap Tour de Ski – 9 kilometrów stylem dowolnym. Rywalizacja, która zdecyduje o tym, która z pań zwycięży w całym cyklu TdS.
     
    Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 11:30.

    Maria Pawlak

    Wyniki skrócone biegu na 9 km stylem dowolnym w Val di Fiemme:
    1. Heidi Weng 33:53,5
    2. Krista Parmakoski +1:37,0
    3. Stina Nilsson +1:54,4
    4. Ingvild Flugstad Oestberg +2:04,3
    5. Jessica Diggins +3:09,0
    6. Kerttu Niskanen +4:18,2
    7. Anne Kylloenen +4:27,7
    8. Nathalie von Siebenthal +4:39,5
    9. Teresa Stadlober +4:44,1
    10. Julia Czekaliewa +4:58,7