Chrobry – Zagłębie 31:28 (koniec) | Pogoń – MMTS 28:25 (koniec) | Gwardia – KPR 25:23 (koniec)
finał
COROTOP Gwardia Opole
25:23 (11:11)
Zepter KPR Legionowo
Sobota 11.03.2017, 18:30 • Hala im. Jerzego Klempela, Opole • Orlen Superliga mężczyzn • 21. kolejka
     
    Momenty były, bramki były, emocje też były.... Przez większość spotkania goście przegrywali, ale na pewno nie oddali meczu bez walki. Opole bije brawo przeciwnikowi i czeka na kolejne spotkanie – tak jak i mam nadzieję Wy czekacie na następne relacje. Pozdrawiam i dziękuję, że czytaliście! (20:01:46)
    59
    Mochocki rzuca ostatnią bramkę meczu. (25:23)
    59
    Faul Morawskiego na Titowie. On też wymierza sprawiedliwość. Gol numer 22 dla gości. (25:22)
    58
    Titow jeszcze trafia. 2 minuty do końca. (25:21)
    57
    Ciok rzuca jeszcze 20 bramkę, ale już chyba dziś innego wyniku niż wygrana Gwardii nie będzie. (25:20)
     
    56
    Kuptel łapie się za głowę. Wykluczenie dla Zadury! Już dziś nie zagra i nie posiedzi nawet na ławce. (25:19)
    55
    Dla odmiany karnego nie będzie rzucał Gumiński, a Titow. Robi to skutecznie i goście mają 19 bramkę. (25:19)
    55
    "Do 3 razy sztuka" – czyli rzucał Lemaniak, Zadura, aż w końcu trafił Jankowski – wszystko w jednej akcji. (25:18)
    52
    Ale Zadura im tę radość raczej odbiera. (24:18)
    51
    Mochocki jeszcze daje nadzieję swojemu zespołowi. (23:18)
    49
    Lemaniak czyli z francuskiego "szalony" – Le'Maniac... rzuca całkiem normalną bramkę. Z drugiej strony szalenie go ona cieszy. (23:17)
    49
    Malcher rzuca przez całe boisko, piłka jak pocisk samonaprowadzający leci do Jankowskiego. Ten łapie piłkę i trafia do bramki Legionowa. 22 gol dla Opola! (22:17)
    49
    Morawski rzuca jak kucharz w KFC – ze skrzydełka. (21:17)
     
    47
    Ciok dostał 2 minuty kary za faul na Siwaku. Ujmę to obrazowo. Za taki faul w piłce nożnej dostałby czerwoną kartkę. Siwak pędził sam na sam, ale został tak dość nieładnie zatrzymany. (20:17)
    45
    Ale goście nie dają za wygraną. Jak to mawiają w Barber Car – gol! (20:17)
    44
    Morawski tym razem nie z karnego, a z akcji. I to jakiej! Mija przeciwnika i rzuca – piłka po rękach bramkarza gości i opornie wtacza się do bramki. (20:16)
    43
    Łangowski! (19:16)
     
    43
    Gościom trzeba oddać, że nawet jak przegrywają kilkoma bramkami to potrafią powrócić do gry i walczyć jak kura o życie słysząc: "będzie rosół" w niedzielę! (18:16)
    42
    Ciok, Ciok, Ciok. 16 bramka gości.
    "Zaraz będzie remis" – słyszę od kibiców. Ale zaraz to taka wielka bakteria, nie dajmy się wirusowi pesymizmu. (18:16)
    41
    Titov trafia 15 gola dla swojej ekipy. (18:15)
    38
    Jankowski znów się nie zgadza i właśnie rzucił na 17:14. (17:14)
    37
    Suliński też chce bramkę i właśnie ją zdobywa. Już tylko 2 gole przewagi Opola. (16:14)
    36
    Ale z karnego Gumiński się nie myli, o nie, gryzie tutaj jak rasowy polak schabowego w niedzielę. (16:13)
     
    36
    2 minuty dla Tarcijonasa. Gumiński znów bierze rozbieg jakby skakał przez wielki kanion. Ma rzucać karnego i jakoś opornie idzie mu podchodzenie do Malchera. (16:12)
     
    36
    Chyba jakiś sok z gumijagód był polany w tej szatni, bo gospodarze zaczęli brykać jak Tygrysek na imprezie u Kubusia Puchatka. Apropo misiów i niedźwiedzi, Yogi, czyli Malcher broni strzał przeciwnika. Yogi, Yogi wołają kibice. (16:12)
    35
    Tarcijonas! (16:12)
    34
    Prątnicki odpowiada. Jeszcze goście nie polegli. (15:12)
    34
    Rozpędziła się ta lokomotywa, nieźle ich trener Kuptel nastawił w tej szatni – Gwardia zdobywa 15 bramkę, a dokładnie rzuca ją Tarcijonas. (15:11)
    33
    Nawet Siwak pokonuje Stojković'a. No proszę. Goście chyba są jeszcze myślami w szatni. Piorunujące wejście w drugą połowę ze strony gospodarzy. (14:11)
    32
    Kamil Mokrzki! (13:11)
    31
    Ale combo. Gol Bąka, nie dość, że ładny po minięciu i sprytnym rzucie blisko parkietu, to jeszcze 2 minuty kary dla gracza gości. Bąk ukąsił z grubego żądła na początku tej drugiej połowy! (12:11)
    29
    Jankowskiemu się to nie spodobało i postanowił wyrównać. (11:11)
    29
    Gumiński trafia i goście pierwszy raz prowadzą. (10:11)
    27
    Za to Ciok poleciał lekko jak kucyk pony na chmurce. Ale też skutecznie. (10:10)
    26
    Zadura przedarł się przez gąszcz rąk szczypiornistów przeciwnika i bezczelnie rzuca bramkę. Jak koń przez błoto! (10:9)
    24
    Kasprzak gubi piłkę, łapie ją, znów ciut gubi i jednak trafia bramkę. Trochę śmieszna bramka, jakby żongler? (9:9)
    22
    Znów karny dla Opola, będzie rzucał Morawski, jak zwykle i... trafia! Na początku gospodarzom wydawało się, że będzie łatwiej. Wynik i gra teraz mówi, że nie. (9:8)
    21
    Prątnicki rzuca gola po ładnej wymianie. (8:8)
    19
    Trener Kuptel wziął czas i ciekaw jestem co powiedział swoim zawodnikom. Cokolwiek to było, poskutkowało. Gwardia zaczęła grać lepiej, a Tarcijonas trafia bramkę. (8:7)
    18
    Znów remis. (7:7)
    17
    Morawski trafia z karnego. Dziś 100% skuteczności. (7:6)
    16
    Remis! Chwilę później karny dla Gwardii. (6:6)
    15
    Siwak w końcu pokonuje Stoiković'a. (6:5)
    15
    Kasprzak trafia łatwo, a Siwak już pędzi na bramkę Legionowa. (5:5)
    14
    Brinovec po kontrze i gol. Łangowski próbuje odpowiedzieć, ale znów broni bramkarz gości. Powinien zamieszkać w Dobrodzieniu – skoro ma dobry dzień. (5:4)
    12
    Tarcijonas przybija piątkę. W sensie rzuca 5 bramkę dla gospodarzy i dobija gości. (5:3)
     
    10
    2 minuty kary dla Łangowskiego. Nie za faul, ale przeszkadzanie w rozpoczęciu gry. Sędzia był bezlitosny. (4:3)
    9
    Sprytny rzut pod poprzeczkę. Mało siły, dużo precyzji, a jeszcze więcej radości trafiającego Gumińskiego. (4:3)
     
    9
    Słupek po rzucie Titova, dobitką Kasprzaka broni Malcher, ale jednak faul i karny. Rzucać będzie Gumiński. (4:2)
    7
    Ciok trafia, Malcherz trochę wpadł w piłką do bramki. (4:2)
     
    7
    2 minuty dla Zadury, koledzy nie za bardzo wiedzą za co... (4:1)
    6
    Łangowski rzuca swoją pierwszą bramkę dziś. Już 4:1 dla gospodarzy. Będzie pogrom? Zaraz, to piłka ręczna, tu wszystko jest możliwe, a dopiero zaczęliśmy. (4:1)
    4
    Morawski skutecznie z karnego. 3:1 dla Gwardii. (3:1)
     
    4
    Druga głupia strata gości, drugi faul na żółtą kartkę i drugi karny. Żółta dla Kasprzaka. (2:1)
    3
    Lemaniak frunie ze skrzydła i kąsa przeciwnika. Poleciał skutecznie jak Jastrząb. (2:1)
    2
    Ciok oddaje gospodarzom i mamy remis. Sprytny rzut między nogami Malchera. (1:1)
    2
    Morawski otwiera worek z bramkami. Idealny karny. (1:0)
     
    1
    Goście tracą piłkę. Faul na Mokrzkim i żółta kartka dla Kasprzaka. Karny dla Opola. (0:0)
     
    Kogo nie ma z nami na hali? Ten niech się nie żali, bo zostaje nasza relacja – dla kibica ważniejsza niż kolacja!

    Rafał Wałęka

    COROTOP Gwardia Opole: Malcher, Zając, Zembrzycki – Lemaniak, Adamski, Siwak, Łangowski, Bąk, Tarcijonas, Mokrzki, Stańko, Jankowski, Zadura, Morawski

    Trener: Rafał Kuptel

    Zepter KPR Legionowo: Stojković, Krekora – Ignasiak, Prątnicki, Mochocki, Suliński, Kasprzak, Titow, Brinovec, Ciok

    Trener: Marcin Smolarczy

    Sędziowie: Demczuk, Rosik, Szynklarz, Klimkowicz, Majka

    Widownia: 400 i ja