Genk – Gent | 1:1 (koniec) | | | Besiktas – Olympiakos | 4:1 (koniec) | | | FK Krasnodar – Celta Vigo | 0:2 (koniec) |
Ajax – Kopenhaga | 2:0 (koniec) | | | Man Utd – Rostow | 1:0 (koniec) | | | AS Roma – Lyon | 2:1 (koniec) |
Borussia M. – Schalke 04 | 2:2 (koniec) | | | Anderlecht – APOEL | 1:0 (koniec) |
finał
RSC Anderlecht
1:0
(0:0)
APOEL Nikozja
Michał Woźny
Gole:
65. F. Acheampong
Posiadanie piłki: 47 % : 53 %.
Strzały celne: 7:1. Strzały niecelne: 9:5. Rzuty rożne: 4:2. Spalone: 1:0. Foule: 18:30.
Sędziowie:
Widownia:
Kartki: 6. Najar (AND), 39. Mbodji (AND) – 9. Ebecilio (APO), 42. Barral (APO), 51. Lago (APO), 72. Merkis (APO)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 47 % : 53 %.
Strzały celne: 7:1. Strzały niecelne: 9:5. Rzuty rożne: 4:2. Spalone: 1:0. Foule: 18:30.
RSC Anderlecht:
R. Martínez – D. Appiah, Mbodji, Spajić, Najar – Stanciu (64. F. Acheampong), Dendoncker, Tielemans – Chipciu (89. Bruno), Teodorczyk (75. Kiese Thelin), Hanni (C).
Zmiany: Boeckx – Deschacht, Bruno, Nuytinck, F. Acheampong, Obradović, Kiese Thelin.
Trener:
APOEL Nikozja: Waterman – Ž. Milanov, Merkis, Lago, Ioannou – Gianniotas, Artymatas, Ebecilio (57. Yambéré), Barral (77. Vander) – Sotiriou (C) – De Camargo (73. Bertoglio).
Zmiany: Pardo – Bertoglio, Kypros, Alexandrou, Aloneftis, Vander, Yambéré.
Trener:
Zmiany: Boeckx – Deschacht, Bruno, Nuytinck, F. Acheampong, Obradović, Kiese Thelin.
Trener:
APOEL Nikozja: Waterman – Ž. Milanov, Merkis, Lago, Ioannou – Gianniotas, Artymatas, Ebecilio (57. Yambéré), Barral (77. Vander) – Sotiriou (C) – De Camargo (73. Bertoglio).
Zmiany: Pardo – Bertoglio, Kypros, Alexandrou, Aloneftis, Vander, Yambéré.
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
09.03.2017
APOEL - Anderlecht 0:1
Strzały celne: 2:4. Strzały niecelne: 4:5. Rzuty rożne: 9:1. Spalone: 2:1. Foule: 16:18.
APOEL - Anderlecht 0:1
Gole: 29. Stanciu
Kartki: 45. Morais (APO), 67. Ž. Milanov (APO) – 63. D. Appiah (AND), 78. Kiese Thelin (AND), 85. Chipciu (AND), 86. Spajić (AND)
Posiadanie piłki: 53 % : 47 %.Strzały celne: 2:4. Strzały niecelne: 4:5. Rzuty rożne: 9:1. Spalone: 2:1. Foule: 16:18.
Cóż za wejście smoka FRANKA ACHEAMPONGA! Pressing Teodorczyka spowodował, że piłkę przejął Hanni. Najpierw podawał do Chipciu, który stracił piłkę, ale za drugim razem dograł ją idealnie wzdłuż bramki. Tam było kilku zawodników gospodarzy, a w odpowiednim miejscu i czasie znalazł się Acheampong, który dopełnił formalności!
RSC Anderlecht: R. Martínez – D. Appiah, Mbodji, Spajić, Najar – Stanciu, Dendoncker, Tielemans – Chipciu, Teodorczyk, Hanni (C).
Rezerwowi: Boeckx – Deschacht, Bruno, Nuytinck, F. Acheampong, Obradović, Kiese Thelin.
APOEL Nikozja: Waterman – Ž. Milanov, Merkis, Lago, Ioannou – Gianniotas, Artymatas, Ebecilio, Sotiriou (C) – Barral – De Camargo.
Rezerwowi: Pardo – Bertoglio, Kypros, Alexandrou, Aloneftis, Vander, Yambéré.
APOEL do ostatniego spotkania z Anderlechtem, na własnym stadionie utworzył prawdziwą twierdzę, nie przegrywając aż od 33 meczów. Ta seria jak wiadomo została przerwana. Z kolei Anderlecht na własnym stadionie także gra bardzo dobrze i w obecnym sezonie Ligi Europejskiej, cztery razy wygrał i zaledwie raz przegrał na swoim terenie.
W zespole gospodarzy nie zagra Trebel, który grał już w barwach Ajaxu w tym sezonie w rozgrywkach LE. Z kolei przyjezdni nie będą mogli liczyć na pauzującego za kartki Nuno Moraisa. Z powodu kontuzji nie zagra prawdopodobnie Inaki Astiz.
Oba kluby prócz ostatniej potyczki, nie miały okazji rywalizować między sobą. Tak jak już wspomnieliśmy, APOEL przegrał u siebie 0:1 i rozpoczął bilans spotkań pomiędzy tymi zespołami od porażki. Warto jednak wspomnieć, że APOEL w Belgii w swojej historii grał już trzy razy. Raz zremisował i dwa razy przegrał. Z kolei Anderlecht u siebie z Cypryjczykami grał osiem razy i wszystkie mecze wygrał.
Wydawało się, że APOEL na swoim gorącym terenie, będzie w stanie wywalczyć zaliczkę przed rewanżowym starciem z Anderlechtem. Tak się jednak nie stało i Cypryjczycy staną przed nie lada trudnym wyzwaniem, jakim będzie zwycięstwo w Belgii. Tylko taki wynik daje im nadzieje na awans. Warto wspomnieć, że zespół z Nikozji w fazie grupowej tych rozgrywek, zagrał w grupie B i zdecydowanie ją wygrał. APOEL zgromadził dwanaście punktów, za cztery zwycięstwa i dwie porażki, wyprzedzając aż o cztery "oczka" drugi w tabeli Olympiakos. Mistrz Cypru jest hegemonem w swojej lidze i co nie może dziwić, prowadzi obecnie w tabeli ligi cypryjskiej. po 27 meczach ma na koncie 65 punktów i o sześć wyprzedza drugi AEK Larnaka. Nie da się ukryć, że Cypryjczyków czeka bardzo trudne zadanie, ale nie niewykonalne, dlatego z niecierpliwością oczekujemy tego spotkania.
Anderlecht jest na najlepszej drodze do osiągnięcia ćwierćfinału Ligi Europejskiej. "Fiołki" po bardzo wyrównanym meczu, wygrały w Nikozji 1:0 po golu Stanciu. Zespół z Brukseli w fazie grupowej tych rozgrywek, zagrał w grupie C. Anderlecht zajął drugie miejsce, za Saint Etienne, a przed Mainz i Gabalą. Po sześciu meczach, zespół ten zgromadził jedenaście punktów, za trzy zwycięstwa, dwa remisy i jedną porażkę. W rozgrywkach ligowych ekipa z Brukseli także spisuje się bardzo dobrze, zajmując pozycję lidera tabeli i mając dwa punkty przewagi nad drugim Club Brugge. Te dwa zespoły powinny rozstrzygnąć walkę między sobą o tytuł mistrzowski. Nie da się ukryć, że to Anderlecht szczególnie po pierwszym meczu, jest faworytem rywalizacji z Cypryjczykami.