Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 12:00.

Włosi są liderami tegorocznego Turnieju Czterech Narodów. Polacy, którzy świetnie zaczęli rozgrywki, mają do Italii dwa punkty straty, więc w razie zwycięstwa mogą ją przeskoczyć w tabeli. W biało-czerwonym zespole może wystąpić Bartłomiej Drągowski, który jest piłkarzem ACF Fiorentina, klubu ligi włoskiej.

Powołani na dwumecz z Włochami i Grecją:

Karol Angielski (Olimpia Grudziądz), Robert Bartczak (Zagłębie Sosnowiec), Jakub Bartosz (Wisła Kraków), Paweł Bochniewicz (Granada FC), Kamil Dankowski (Śląsk Wrocław), Bartłomiej Drągowski (ACF Fiorentina), Damian Garbacik (GKS Katowice), Filip Jagiełło (KGHM Zagłębie Lubin), Robert Janicki (Pogoń Siedlce), Rafał Makowski (Legia Warszawa), Konrad Michalak (Zagłębie Sosnowiec), Arkadiusz Najemski (Zagłębie Sosnowiec), Jakub Piotrowski (Stomil Olsztyn), Damian Rasak (Miedź Legnica), Oktawian Skrzecz (Schalke 04 Gelsenkirchen), Paweł Stolarski (Lechia Gdańsk), Przemysław Szarek (Bruk-Bet Termalica Nieciecza), Grzegorz Tomasiewicz (Pogoń Siedlce), Mateusz Wdowiak (Sandecja Nowy Sącz), Damian Węglarz (Jagiellonia Białystok), Mateusz Wieteska (Chrobry Głogów), Oskar Zawada (Karlsruher)

Pomimo niekorzystnej godziny pojedynek ma być piłkarskim świętem w Pile. Takiej imprezy nie było w tym mieście od blisko 30 lat. Polacy przygotowywali się do spotkania z Włochami w Złotowie, a Azzurri zakwaterowali się w Budzyniu.

Pojedynek z Włochami jest tradycyjnie częścią Turnieju Czterech Narodów, w którym rywalizują jeszcze Niemcy i Szwajcaria. Organizatorem meczu jest Wielkopolski Związek Piłki Nożnej, który postanowił, że młodych piłkarzy ugości Piła.

Zapraszamy na relację na żywo z meczu reprezentacji Polski do lat 20. Przeciwnikiem młodych biało-czerwonych będą Włosi. Pierwszy gwizdek w czwartek o godzinie 12.

Składy:

Polska U-20: Drągowski – Stolarski, Wieteska, Bochniewicz, Bartosz – Rasak, Jagiełło – Skrzecz, Janicki, Wdowiak – Zawada.

Rezerwowi: Węglarz – Garbacik, Piotrowski, Bartczak, Tomasiewicz, Michalak, Makowski, Angielski.

Włochy U-20: Audero – Dimarco, Sernicola, Pontisso, Romagna – Coppolaro, Pesina – Panico, Cassata, Orsolini – Vido.

Rezerwowi: Perisan – Ghiglione, De Santis, Capradossi, Picchi, D'Urso, Minelli, Bonazzoli, Felicioli.

Sędzia: Soeren Storks (Niemcy).

Drużyny gotowe do rozpoczęcia spotkania, które poprzedzą tradycyjnie hymny narodowe. Mecz reprezentacji to wydarzenie nietuzinkowe w Pile.

Akcja Włochów z wykorzystaniem prawego skrzydła. Podwoili tam krycie czujni Jagiełło z Bartoszem i tylko wrzut z autu dla przyjezdnych.

Emil Audero miał już możliwość przywitania się z futbolówką. Wykorzystał fakt, że dośrodkowanie Janickiego z rzutu wolnego było przeciągnięte. Żaden Polak nie miał szans wyprzedzić bramkarza Juventusu.

Początek meczu ze wskazaniem na reprezentację Polski. Trener Maciej Stolarczyk mobilizuje podopiecznych do aktywnego, wysokiego pressingu.

Dobrze ustawił się Romagna i nie pozwolił Skrzeczowi na dośrodkowanie. Chwila zamieszania, po której od rzutu wolnego wznowili grę piłkarze z Półwyspu Apenińskiego.

Janicki jest etatowym wykonawcą rzutów wolnych w reprezentacji Polski. Po dośrodkowaniu tego zawodnika lepiej ustawili się we własnym polu karnym goście.

Szybka riposta po przeciwnej stronie boiska. Kombinacyjna wymiana podań zakończona uderzeniem Damiana Rasaka. Szkoda, że zablokowanym.

Na solową akcję środkiem pola zdecydował się Jagiełło. Piłkarz obdarzony dobrym uderzeniem z dystansu nie zdecydował się spróbować szczęścia wzorem Rasaka.

Inicjatywa nadal po stronie biało-czerwonych, ale ich rywale uspokoili sytuację na boisku i aktualnie nie pozwalają na oddawanie strzałów.

Futbolówka w centrum boiska. Tak ostrej walki o panowanie w tym sektorze dotychczas nie było.

Ostre starcie z udziałem defensora reprezentacji Włoch Dimarco. Służby medyczne wbiegły na boisko i możliwe, że ten zawodnik nie dokończy pierwszej części.

Kociołek po wrzutce z rzutu wolnego. Blisko do piłki miał Romagna, ale obok bocznego defensora było kilku Polaków i ostatecznie nie pozwolili na strzał.

Nieobecność Romagni we własnym polu karnym postanowił wykorzystać Stolarski. Szarża Polaka zakończona strzałem tuż obok słupka.

To być może ostatnie ostrzeżenie dla Polaków. Ich rywale mają zdolność do szybkiego przenoszenia piłki w pole karne przeciwnika.

Na skrzydłach w reprezentacji Polski operują Skrzecz oraz Wdowiak. Ten pierwszy dotychczas częściej atakuje, ale Włosi nie pozwalają na dużo.

Nie pokazuje swoich atutów w ostatnich minutach Zawada. Więcej okazji do zdobycia gola ma Vido.

Na potwierdzenie tych słów Vido składał się do strzału z ostrego kąta po dośrodkowaniu z prawego skrzydła, ale nie przyjął piłki idealnie. To zdecydowało o niepowodzeniu ataku.

Zbliża się ostatni gwizdek w pierwszej połowie. Polacy mają apetyt, by zmienić wynik w ostatnich minutach przed przerwą.

Po akcji Janickiego decyzja arbitra nie mogła być inna. Rzut rożny dla zespołu Macieja Stolarczyka.

Wieteska wyskoczył wysoko po dośrodkowaniu z narożnika boiska, po czym oddał, szkoda że nie soczysty, strzał głową. Futbolówka poszybowała nad poprzeczką.

Doliczone 2 minuty do regulaminowego czasu.

Wdowiak nie był równie aktywny na swoim skrzydle jak Skrzecz, dlatego szansę dostaje nowy boczny pomocnik.

Ruszają dynamicznie do przodu piłkarze obu reprezentacji. Chcą pokazać kibicom szybką grę w drugiej połowie, a przede wszystkim gole.

Drużyna Macieja Stolarczyka nie ma już miejsca na żadną kalkulację. Porażka z Włochami będzie oznaczać, że nie wygra Turnieju Czterech Narodów.

Bez sytuacji podbramkowych po zmianie wyniku. Próbuje odpowiedzieć Polska, ale młodzi Włosi rozsądnie i dostojnie sobie radzą.

Skrzecz był stosunkowo blisko bramki Włochów i z kilkunastu metrów strzelił po pierwsze lekko, a po drugie niecelnie. To ostatnia szansa tego zawodnika na zmianę wyniku.

Grzegorz Tomasiewicz pokazał się w polu karnym przyjezdnych tylko dlaczego tak długo zwlekał z oddaniem strzału? Wrócił obrońca, przez co uderzenie było zbyt lekkie.

Drugi raz w tym meczu Rasak składał się do uderzenia zza pola karnego i wpadł prosto na przeciwnika.

Dwa uderzenia reprezentacji Polski. Audero poradził sobie z próbą Angielskiego, natomiast Stolarski przymierzył bardzo niecelnie.

Szybka akcja reprezentacji Polski i Bartczak zagroził bramkarzowi reprezentacji Włoch płaskim uderzeniem.

Włosi mają bardzo niewiele czasu na wyrównanie i widać, że bardzo im się spieszy, a jak wiadomo, pośpiech jest złym doradcą.

Biało-czerwoni trzymają przeciwnika na dystans i nie pozwalają na żadną odpowiedź. Ich groźne dośrodkowanie nieomal skończyło się golem samobójczym.

Dużo zamieszania na połowie Italii robią zmiennicy. To już kolejna akcja z wykorzystaniem szybkich Bartczaka oraz Michalaka.

Doliczone 2 minuty do regulaminowego czasu.