Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:45.

Po dwutygodniowej przerwie spowodowanej meczami reprezentacji, najlepsze ligi na Starym Kontynencie wracają do gry. W przedostatnim pojedynku 29 kolejki hiszpańskiej La Ligi wybierzemy się na Estadio Nuevo Los Cármenes. Tam miejscowa Granada podejmie wicelidera z Katalonii – FC Barcelonę.

Granada CF

Ekipa z Andaluzji znajduje się w beznadziejnej sytuacji, stąd nastroje wśród niedzielnych gospodarzy są dalekie od idealnych. Na ten moment ekipa prowadzona przez Lucasa Alcaraza zajmuje przedostatnią lokatę w hiszpańskiej ekstraklasie. Do bezpiecznego miejsca Granada traci aż siedem oczek, co zważając na fakt, iż zostało już tylko dziesięć kolejek, jest sporą stratą. Drużyna miejscowych desperacko potrzebuje zatem jakiejkolwiek zdobyczy, więc w pojedynku z Barceloną powinna ona gryźć każdy centymetr murawy. Piłkarze Granady przekonują, że absolutnie się nie poddają i będą walczyć do końca, zwłaszcza na własnym boisku. To właśnie na Estadio Nuevo Los Cármenes Andaluzyjczycy zdobyli aż 84% uzbieranych w tym sezonie oczek.

FC Barcelona

Obligatoryjne trzy oczka to również cel dla przyjezdnych. Barcelona po sensacyjnej porażce w La Corunii znów straciła prowadzenie w lidze i jest zmuszona oglądać plecy odwiecznego rywala z Madrytu. Co więcej, "Królewscy" wciąż mają o jeden mecz rozegrany mniej niż Katalończycy, a to tylko pogarsza sytuację piłkarzy Enrique. W niedzielnym pojedynku "Blaugrana" będzie musiała poradzić sobie bez swojej największej gwiazdy. Argentyńczyk Leo Messi będzie bowiem pauzował za nadmiar kartek, w czym swoją szansę widzą gospodarze. Ekipa z Camp Nou za wszelką cenę będzie chciała udowodnić, że nieprzypadkowo jest liderem w Hiszpanii jeśli chodzi o wygrane spotkania na obcych boiskach.

Pierwsze starcie dla "Barcy"

Obie ekipy spotkały się już ze sobą w bieżących rozgrywkach, w ramach dziesiątej kolejki hiszpańskiej ekstraklasy. Mecz rozegrany został oczywiście w stolicy Katalonii i zgodnie z przewidywaniami od samego początku był całkowicie zdominowany przez gospodarzy. Stwarzane sytuacje nie przekładały się jednak na wynik. Piłkarze Enrique długo nie potrafili sforsować szczelnej defensywy Andaluzyjczyków. Ostatecznie piłka w siatce gości wylądowała tylko raz za sprawą Rafinhi, dzięki czemu "Blaugrana" triumfowała 1:0. Granada pokazała jednak, że bronić się potrafi i być może przed własną publicznością z odrobiną szczęścia powalczyć z faworyzowanym przeciwnikiem.

Bukmacherskie typy

Faworyt jest bowiem tylko jeden. Wszyscy eksperci zgodnie twierdzą, że Barcelona powinna wywieźć z Estadio Nuevo Los Cármenes pewne trzy oczka. Zdanie to podzielają bukmacherzy, którzy za wygraną przyjezdnych płacą zaledwie w stosunku 1:1,22. W przypadku podziału punktów za każdą postawioną złotówkę buki płacą 7 zł. Tak potrzebne zwycięstwo Granady typuje się z kolei na aż 1:13.

Reprezentacyjne przerwy różnie wpływają na formę czołowych drużyn, dlatego i tym razem powinniśmy spodziewać się całkiem emocjonującego boju w Andaluzji. Pierwszy gwizdek zabrzmi o godzinie 20:45. Gorąco liczymy, że będą Państwo z nami na lajfy.com! Do usłyszenia!

Tak prezentują się pierwsze składy.

Granada CF:
Ochoa – Foulquier, Saunier, Lombán (C), Silva, Litri – Pereira, Agbo, Angban, Wakaso – Kravets

FC Barcelona:
ter Stegen – Roberto, Mascherano, Mathieu, Alba – Busquets (C), Gomes, Rakitić – Rafinha, Suárez, Neymar

Piłkarze są już na murawę. Szybkie przywitanie i startujemy!

Przed nami jeszcze minuta ciszy ku pamięci jednego z najbardziej zasłużonych kibiców Granady.

Potknął się w swojej pierwszej akcji w tym spotkaniu Neymar. Natychmiast próbuje to wykorzystać Angban, jednak jego koledzy nie podążyli za atakiem.

Spokojnie próbują rozegrać swoją akcję przyjezdni. Podopieczni Enrique wymieniają futbolówkę na własnej połowie. Gospodarze czekają bardzo głęboko.

Próbował indywidualnie przedrzeć się na lewej stronie Rafinha. Wejście w pole karne Granady, gdzie skutecznie zatrzymuje go Silva.

Spokojnie próbują wyczuć na co dziś stać rywali piłkarze z Katalonii. Od samego początku przy linii bocznej pokrzykuje na swoich podopiecznych Lucas Alcaraz.

Bardzo dużo miejsca miał znów Rafinha. Brazylijczyk natychmiast rusza do przodu. Po raz kolejny lepszy okazuje interweniujący Silva.

Genialne prostopadłe podanie między dwóch stoperów. Piłkę dostaje Suarez, który trącił ją przed golkiperem. W porę zażegnuje jednak niebezpieczeństwo interweniujący Ochoa.

Korner dla "Dumy Katalonii". Mocna wrzutka na dalszy słupek w wykonaniu Neymara. Tam jednak nie zdołał nic wskurać Busquets.

Mocne podanie do Foulquiera. Rozgrywający dziś szesnasty ligowy mecz w tym sezonie defensor Granady nie zdołał dojść do tej futbolówki. Aut dla przyjezdnych.

Robił teraz co mógł, by zatrzymać wychodzącego z kontrą Suareza Lomban. Stoper miejscowych poradził sobie z rywalem, ale nie bez faulu. Wznowi Barcelona.

Wysoko wychodzą z pressingiem miejscowi. To przysparza nieco problemów Barcelonie w rozegraniu futbolówki. Tym razem bije brawo swoim piłkarzom Alcaraz.

Dalekie crossowe podanie od Busquetsa na prawą stronę. Adresatem tego zagrania był Roberto, ale nawet nie ruszył defensor gości. Futbolówka wylatuje na aut.

Naciska Wakaso Suarez. Goleador "Blaugrany" mocno przeszkadzał rywalowi, jednak na szczęście dla gospodarzy, nie myli się Ghańczyk. Długo teraz utrzymują się przy piłce Andaluzyjczycy.

Nie mają zamiaru stać tylko na własnej połowie gospodarze. Brakuje jednak dokładności przy kontrach. Tym razem na pamięć podaje Kravets – to nie mogło się udać.

Idealną piłkę z prawej strony posyła Rakitić. Ta spada na dalszy słupek, gdzie całą akcję zamyka Neymar! Mocno kiksuje Brazylijczyk i futbolówka ląduje w trybunach.

Perfekcyjne zagranie na prawej stronie do Suareza. Ten próbuje ścinać do środka. Jest wysokość pola karnego, lecz zabrakło decyzji o strzale i jest strata.

Głupi faul popełnia teraz Agbo. Wychodzili z niezłą kontrą miejscowi, a Nigeryjczyk powala rywala bez piłki. Akcja przerwana i będzie wznowienie po stronie Barcelony.

Zdecydowanie przesadził z agresją Gomes. Wejściew wyprostowaną nogą w nogi rywala. Ma szczęście pomocnik gości, że sędzia nie zdecydował się sięgnąć po kartkę.

Nieźle wyglądała teraz ta akcja gospodarzy. Kapitalnie na środku przedziera się Wakaso, który będąc w polu karnym rozszerza na prawo. Centra na piąty metr! Tam skutecznie wybija Mathieu.

Busquets rozgrywa piłkę na lewej stronie. To właśnie tu biega Neymar, który według prognoz ma być dziś główną gwiazdą przyjezdnych.

Starają się nieco dłużej wymieniać piłkę miejscowi. Podanie na prawą stronę, a tam próbuje dryblingu Angban. Nie daje się nabrać hiszpański arbiter.

Znów leży na boisku jednej z piłkarzy Alcaraza. Będzie on potrzebował nieco dłuższej interwencji medyków, ale już poza linią boiska

Busquets do Roberto, a ten nie bardzo wie, co zrobić dalej z piłką. Na szczęście szybko na pomoc koledze przychodzi Rakitić

Przepiękne dalekie podanie do Foulquiera. Ten pędzi ile sił w nogach, jednak pierwszy przy piłce jest Mascherano. Mocne wybicie i będzie aut.

Przewracany na dwudziestym metrze od bramki był Silva, Za chwilę miejscowi będą mieli szanse na groźne dośrodkowanie w pole karne w wykonaniu Agbo.

Przycisnęli przed końcówką goście. Rozciągnięcie gry na lewą stronę, skąd piłka ląduje bezpośrednio w "szesnastce". Jeszcze podanie wzdłuż linii bramkowej. Nie ma komu wykończyć całej akcji.

Przewaga Barcelony chociażby w posiadaniu piłki powoli robi się niezwykle widoczna. Jak na razie nie wynika jednak z tego zbyt wiele. Granada dzielnie odpiera ataki wyżej notowanego przeciwnika.

Powalony na prawej stronie Neymar. Brazylijczyk zmienił flanki i natychmiast wprowadził zamęt w defensywie Andaluzyjczyków. Za chwilę centra po faulu na nim.

Zdecydowanie za dużo wdają się w sprzeczki z arbitrem goście. Wyraźnie widać, że pan Santiago Jaime Latre powoli robi się tym zniecierpliwiony.

Miejscowa publiczność gromko wiwatuje na cześć swoich pupili. Trzeba otwarcie powiedzieć, że na razie Andaluzyjczycy radzą sobie całkiem przyzwoicie.

Daleki wykop Ochoi wznawia rywalizację. Piłka tradycyjnie pada łupem zespołu z Camp Nou. Podanie na prawą stronę do Roberto powtórnie jest jednak za mocne – aut.

Zupełnie nie wiadomo, co chciał teraz wskurać Rakitić. Bardzo mocne podanie Chorwata w pole karne, gdzie jednak nie ma żadnego z graczy przyjezdnych.

Szukają goście dalekim zagranie Suareza. Jeszcze jedno prostopadłe podanie do Urugwajczyka, który po raz kolejny nie przypilnował ustawienia defensorów – jest offside.

Obie drużyny czekają już na przerwę. Barcelona wymienia piłkę na własnej połowie, a piłkarze Alcaraza nawet nie ruszają do przodu. Dla nich to, co się właśnie wydarzyło na pewno jest dużym ciosem.

Muszą teraz nieco bardziej zaryzykować gospodarze i widać to od pierwszych sekund drugiej odsłony. Agresywniejsze wejście Agbo w nogi Busquetsa tylko potwierdza tę tezę.

Nieźle wyglądał ten atak Barcy. Kilka krótkich podań do nogi i już przyjezdni są pod polem karnym przeciwnika. Tam czeka Suarez, ale futbolówka dość nieszczęśliwie przechodzi pod nogą Urugwajczyka.

Próbują iść za ciosem gospodarze. Dalekie podanie na prawej stronie do przodu. Znów stara się urwać Boga, jednak tym razem już blisko niego jest interweniujący Alba.

Dalekie podanie od Neymara na dalszy słupek. Tam już czeka Suarez, lecz zdecydowanie za mocno zagrywał Brazylijczyk. Piłka wychodzi poza boisko.

Wbiega na pełnej szybkości w "szesnastkę" Neymar. Zagranie do gwiazdora "Blaugrany" od Busquetsa, jednak za długo zwlekał pomocnik gości – jest offside.

Mocno teraz przycisnęła Barcelona. Futbolówka krąży po obwodzie pola karnego miejscowych. Ci całym zespołem bronią się we własnej "szesnastce".

Wreszcie przejmuje Granada. Natychmiastowe dalekie podanie do Ramosa, który pada pod naporem rywala. Sędzia uznaje to za próbę wymuszenia faulu – gra jest kontynuowana.

Na siłę próbował teraz uderzać Neymar. Skrzydłowy "Blaugrany" schodzi z lewej strony do środka i potężnie uderza na bramkę! Prosto w nogi stoperów.

Znów przewrócony w środku pola Boga. Tym razem winowajcą całego zajścia jest Gomes. Ależ szumu robi młody Francuz w barwach Granady.

Szukają crossowych podań goście. Dalekie zagranie do wchodzącego w "szesnastkę" rywala Paco. Nie miał szans na dojście do tej futbolówki Hiszpan.

Starają się nie składać broni podopieczni Alcaraza. Podanie na lewą stronę do Pereiry, który błyskawicznie centruje w "szesnastkę". Skutecznie wybija Mascherano.

Wysoki pressing gospodarzy. Zaatakował będącego we własnej "szesnastce" Mascherano Wakaso i odebrał mu piłkę! Jak się okazuje nie bez faulu.

Mocne zagranie do Iniesty. Ten ofiarnie ratuje piłkę tuż przed linią końcową i będzie korner. Brawa z sektorów kibiców gości dla doświadczonego pomocnika.

Źle wyczuł teraz intencje kolegi Paco. Roberto wbiegał w zupełnie odmiennym kierunku niż podwał piłkę Hiszpan. Zły na siebie jest strzelec drugiego gola.

Podcinany na lewej stronie jest Neymar. Widać, że czują szacunek do przeciwnika goście. Barca stara się teraz przede wszystkim utrzymać grę z dala od własnej "szesnastki".

Niepotrzebne zabawy we własnej "szesnastce" Ochoi. Nie dość, że Granada nie ma na to czasu, to jeszcze jest to niezwykle nieodpowiedzialne. Ostatecznie wszystko kończy się szczęśliwie.

Za długo zwlekał z dośrodkowaniem w pole karne Roberto. Prawy defensor przyjezdnych dwukrotnie bierze zamach na rywala, aż wreszcie wyjeżdża z futbolówką poza plac gry.

Ależ spektakularny drybling zaprezentował teraz Neymar. Brazylijczyk holuje piłkę przez kilkanaście metrów, w czasie których mija aż czterech przeciwników. Wszystko kończy się przewinieniem na graczu Barcy.