Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 21:05.

Czas na wielkie emocje z Ligą Europejską! W jednym z czterech ćwierćfinałów Anderlecht, zmierzy się u siebie z Manchesterem Unitem. Serdecznie zapraszamy na to spotkanie, które zapowiada się wręcz pasjonująco.

RSC Anderlecht


Anderlecht staje przed nie lada dużym wyzwaniem. Końcówka sezonu dla "Fiołków" będzie zapewne pasjonująca. Obecny wicemistrz Belgii w rozgrywkach ligowych zajmuje pierwszą lokatę i ma cztery punkty przewagi nad drugim w tabeli Club Brugge. Naturalnie będziemy się jednak skupiać w tym przypadku na Lidze Europejskiej. A tutaj Anderlecht spisuje się naprawdę dobrze. Ćwierćfinał to bez wątpienia już niemały sukces tej drużyny. Gospodarze zapewne chcą jednak więcej.

Oto lista powołanych zawodników na to spotkanie: Boeckx, Martínez, Appiah, Sowah, Mbodji, Spajić, Nuytinck, Deschacht, Obradović, Dendocker, Tielemans, Badji, Doumbia, Chipciu, Bruno, Stanciu, Hanni, Acheampong, Capel, Teodorczyk, Thelin.

Manchester United F.C.


Manchester United to bez wątpienia jeden z głównych faworytów do wygrana Ligi Europejskiej w tym sezonie. Jak przyznaje Jose Mourinho, wygranie Ligi Europejskiej jest dla tego klubu priorytetem, ponieważ to jedyne trofeum, które Manchester może zgarnąć w tym sezonie. "Czerwone Diabły" podchodzą zatem do tych zmagań bardzo poważnie, dlatego też możemy spodziewać się najsilniejszego składu. W rozgrywkach ligowych celem dwudziestokrotnego Mistrza Anglii jest zajęcie czwartego miejsca. Ta lokata pozwoliłaby podopiecznym Mourinho na powalczenie w eliminacjach o Ligę Mistrzów. Obecnie na tej pozycji jest Manchester City. Strata "Czerwonych Diabłów" do tej drużyny wynosi cztery punkty. Warto zaznaczyć, że Manchester United ma mecz rozegrany mniej od City.

Kadra Manchesteru United na mecz z Anderlechtem:

Bramkarze: David de Gea, Sergio Romero, Joel Pereira;

Obrońcy: Antonio Valencia, Timothy Fosu-Mensah, Axel Tuanzebe, Marcos Rojo, Eric Bailly, Daley Blind, Luke Shaw;

Pomocnicy: Michael Carrick, Ander Herrera, Paul Pogba, Marouane Fellaini, Henrich Mychitarian, Jesse Lingard;

Napastnicy: Zlatan Ibrahimović, Anthony Martial, Marcus Rashford.

Droga do ćwierćfinału:

Anderlecht zajął drugie miejsce w grupie C, jeden punkt za Saint Etienne, a przed Mainz i Gabalą. Wielokrotni mistrzowie Belgii, zgromadzili jedenaście punktów za trzy zwycięstwa, dwa remisy i jedną porażkę. "Fiołki" w 1/16 finału odprawiły Zenit, wygrywają u siebie 2:0 oraz przegrywając na wyjeździe 1:3. W ćwierćfinale wicemistrz Belgii wyeliminował APOEL, zwyciężając oba spotkania po 1:0.

Manchester w grupie A zajął drugie miejsce, przegrywając o jeden punkt z Fenerbahce oraz wyprzedzając Feyenoord oraz Zoryę. Piłkarze Jose Mourinho zgromadzili dwanaście punktów, za cztery zwycięstwa i dwie porażki. W 1/16 finału Manchester zmierzył się z St. Etienne, czyli zespołem, który wygrał grupę C przed Anderlechtem. Zespół z Anglii pokonał francuskiego rywala 3:0 oraz 1:0. Natomiast w 1/8 finału MU odprawiło FK Rostów, remisując w Rosji 1:1 oraz wygrywając u siebie 1:0.

Statystyki:

Oba zespoły jak do tej pory mierzyły się ze sobą sześć razy. Trzy razy wygrał Manchester, dwukrotnie był remis, natomiast raz zwyciężył Anderlecht. Ostatnie potyczki miały miejsce w 2000 roku w Lidze Mistrzów. Wtedy to Anglicy pokonali Belgów u siebie 5:1, by na wyjeździe dość niespodziewanie przegrać 1:2.

Nieobecni:

W zespole z Belgii być może nie wystąpi tylko Najar. Natomiast sytuacja kadrowa zdecydowanie gorzej przedstawia się w ekipie gości. Zabraknie Phila Jonesa, Chrisa Smallinga, Ashleya Younga, Juana Maty, oraz Wayne'a Rooneya, którzy zmagają się z różnego rodzaju kontuzjami. Do składu wracają jednak de Gea i Valencia, którzy nie zagrali w ostatnim meczu ligowym.

Ciekawostki:

Anderlecht potwierdza, że jest mocny u siebie, ponieważ wygrał na własnym stadionie ostatnie pięć z sześciu spotkań. Manchester z kolei jest niepokonany w ostatnich sześciu pojedynkach w ramach europejskich pucharów. Co ciekawe Zlatan Ibrahimović ma chyba patent na ten zespół, ponieważ w 2013 roku jeszcze w barwach PSG, zaaplikował "Fiołkom" aż cztery gole! W ramach ciekawostki dodajmy również, że Jose Mourinho miał już okazję mierzyć się z Anderlechtem jako trener Chelsea. Ekipa "The Blues" w sezonie 2005/2006 wygrała wówczas 1:0 i 2:0.

W zgodnej opinii bukmacherów, faworytem czwartkowego starcia jest Manchester United. Ich zwycięstwo wyceniane jest na 1:1,85. Kurs na remis to 1:3,60, natomiast na wygraną Anderlechtu 1:4,50. Czekamy zatem na to ciekawie zapowiadające się widowisko i liczymy przede wszystkim na dobry występ Łukasza Teodorczyka. Początek spotkania zaplanowany jest na godzinę 21:05. Wcześniej udostępnimy składy obu drużyn. Zapraszamy na portal lajfy.com!

Podsumowując – podstawowe "jedenastki" prezentują się następująco:

RSC Anderlecht: Ruben – Appiah, Mbodji, Nuytinck, Obradovic, Tielemans, Dendoncker, Stanciu, Bruno, Kiese Thelin, Acheampong.

Rezerwowi: Boeckx – Deschacht, Spajic, Chipciu, Capel, Teodorczyk, Hanni.

Manchester United F.C.: Romero – Valencia, Bailly, Rojo, Darmian, Carrick, Pogba, Lingard, Mkhitaryan, Rashford, Ibrahimovic.

Rezerwowi: De Gea – Blind, Shaw, Fosu-Mensah, Fellaini, Herrera, Martial.

Sędzia Felix Brych zagwizdał po raz pierwszy. Anderlecht w tradycyjnych fioletowych trykotach, Manchester natomiast w czerwono-białych. Zaczynamy to interesujące starcie!

Chóralne śpiewy na trybunach stadionu w Brukseli. Tymczasem na murawie Manchester rozpoczął od wysokiego pressingu. Bliski przejęcia piłki na 25 metrze był Zlatan.

Pierwsza próba strzału w tym meczu. Do sytuacji na rogu pola karnego doszedł Acheampong. Jego decyzja o strzale była chyba nieco zbyt pochopna i trafił tylko w rywala.

Rashford po asyście Zlatana, całkiem nieźle sobie poczynał do pewnego momentu. Młody Anglik wpadł w pole karne, ale nie zdołał się przebić przez dobrze interweniującego defensora gospodarzy.

Acheampong mógł mieć całkiem dobrą okazję. Wyszedł w bój na samotne spotkanie z Romero. Argentyński golkiper był jednak szybszy od napastnika rywala i wybił piłkę na rzut rożny.

Drużyna z Manchesteru osiągnęła przewagę na boisku w posiadaniu piłki. "Czerwone Diabły" długo rozgrywają piłkę, ale póki co nic konkretnego z tego nie wynika.

Nieco bardziej spokojny fragment gry. Nadal to podopieczni trenera Mourinho długo utrzymywali się przy piłce.... do czasu. Z szybką kontrą pognały "Fiołki". Na lewej stronie znalazł się Appiah, który został skutecznie powstrzymany.

Achemapong znowu napędził kolejną akcję ofensywną gospodarzy. Tym razem zdecydował się na ni to strzał, ni dośrodkowanie w pole karne. Bliski przejęcia piłki na piątym metrze był Thelin.

Pogba zagraniem bez przyjęcia, chciał "wypuścić w uliczkę" Rashforda. Angielski zawodnik nie był jednak na tyle szybki, aby dopaść do piłki przed linią końcową.

Ewidentnie widać jak to spotkanie będzie przynajmniej na razie wyglądać. Manchester buduje ataki pozycyjne, a Anderlecht czyha na kontry.

Tymczasem Marcus Rashford nieco przesadził i zaatakował nieprzepisowo w ofensywnej akcji Mbodjiego. Sędzia nie miał wątpliwości i przerwał akcję piłkarza MU.

Pogba zewnętrzną częścią buta zagrał prostopadle do linii w kierunku Rashforda. Ten znowu uwikłał się w pojedynek z Mbodjim, który ostatecznie przegrał przy końcowej linii boiska.

Henrich Mchitarjan wykonał teraz rzut rożny, ale nie było to zbyt udane zagranie "gwiazdora" reprezentacji Armenii. Piłka bita na krótki słupek została z łatwością wybita.

Ciekawie ta akcja wyglądała. Bruno znalazł się na skraju pola karnego i próbował strzału w kierunku bramki. Tor lotu piłki zmienił jeszcze Frank Acheampong, ale nie trafił w bramkę.

Wrzutka w pole karne po rzucie rożnym dla wicemistrza Belgii. Nie było zagrożenia po tym stałym fragmencie gry. Od autu na wysokości pola karnego rozpoczęli już miejscowi.

Isaac Kiese Thelin wyszedł sam na sam z bramkarzem i zdobył nawet bramkę, tyle, że zrobił to już po gwizdku sędziego. Felix Brych słusznie dopatrzył się w tej sytuacji pozycji spalonej.

Marcus Rashford bez zastanowienia postanowił "wypalić" z 25 metrów na bramkę Rubena. Niewiele brakowało, ale piłka ostatecznie przeleciała obok bramki.

Zepsuli teraz akcję 20-krotni mistrzowie Anglii. "Pociągnął" ją na prawej stronie Valencia, ale strata Rashforda spowodowała, że piłka jest u gospodarzy.

Sędzia używa gwizdka. Na środku boiska faulowany jest Marcos Rojo. Nadal przewagę optyczną zdają się mieć goście.

Nadal słyszymy piękny doping na stadionie. Tymczasem kolejną akcję rozprowadził Pogba. "Playmaker" Manchesteru chciał prostopadłym podaniem stworzyć szansę Rashfordowi. Zabrakło jednak precyzji Francuzowi.

Jesse Lingard nieco "przeciągnął" dośrodkowanie na prawej stronie boiska. Piłkę przejął jeszcze Marcus Rashford i znowu, kolejną akcję przeprowadzają goście.

Kolejne dośrodkowanie w pole karne, próbował posłać Jesse Lingard. Tym razem został jednak zablokowany.

Valencia włączył się do akcji na prawej stronie boiska i próbował sprytnie rozegrać piłkę. Ta jednak wpadła idealnie w ręce Rubena, który już rozpoczął grę.

Michael Carrick błysnął świetnym, długim podaniem, wprost pod nogi Rashforda, który został w ostatniej chwili powstrzymany na 20 metrze. Próbował jeszcze kończyć tą akcję Henrich Mchitarjan, ale nie trafił do bramki.

Henrich Mchitarjan ładnie minął rywala i zagrał prostopadle do Lingarda, który dosłownie w ostatniej chwili w polu karnym został zablokowany. Było blisko groźnego strzału!

Stanciu od razu chciał uruchomić Appiaha, ale zrobił to niedokładnie. Nieco bezradni w ostatnich minutach zdają się być 33-krotni Mistrzowie Belgi, którzy dali się zdominować.

Jesse Lingard został sfaulowany przez Appiaha na 30 metrze. To będzie szansa na rozegranie groźnego rzutu wolnego.

Zlatan Ibrahimović zdecydował się na mocny strzał z rzutu wolnego. Uderzenie doświadczonego szwedzkiego napastnika ugrzęzło jednak w murze złożonym z zawodników Anderlechtu.

Do czasu, to była bardzo koronkowa akcja Manchesteru. Zepsuł ją w polu karnym Henrich Mchitarjan, który chciał to rozegrać zbyt nonszalancko, popisując się nieudaną sztuczką techniczną.

Uwikłał się w pojedynek Henrich Mchitarjan z Tielemansem. Dość nieoczekiwanie przegrał do Ormianin, który po raz kolejny traci piłkę w wydaje się dość łatwy sposób.

Niezbyt długo rozgrywali piłkę na połowie rywala zawodnicy zespołu z Belgii. "Czerwone Diabły" skasowały tę akcję w zarodku i znowu próbują przedostać się pod bramkę rywala.

Anderlecht nieco nieporadnie próbuje odzyskać kontrolę nad meczem. Póki co ta sztuka im się nie udaje. Manchester panuje niepodzielnie na murawie.

Krótka wymiana w środku pola wicemistrza Belgii, ale ostatecznie ta akcja spaliła na panewce, bo źle zagrał Dennis Appiah.

Podopieczni Jose Mourinho atakowali lewą stroną. Po wrzucie z autu nastąpiło nieporozumienie, w wyniku czego od bramki grę rozpoczął już Ruben.

Jesse Lingard został zatrzymany na lewej stronie boiska, ale wywalczył rzut z autu. Akcję Manchesteru póki co nieco zwolniły tempo.

Dośrodkowanie Mchitarjana z rzutu rożnego, spadło na głowę Serigne Mbodjiego, który skutecznie wybija ją głową.

Dennis Appiah chciał przeprowadzić indywidualną akcję na lewej stronie boiska. Boiskowe poczynania tego zawodnika przewidział jednak Rashford, który przejął piłkę i został przez niego sfaulowany.

Massimo Bruno pojedynkował się w narożniku boiska z Darmianem. Włoski obrońca wygrał walkę o piłkę i bez zastanowienia daleko wybił ją "na uwolnienie".

Za wysoko uniesiona noga Zlatana Zlatan Ibrahimovicia. Szwedzki napastnik uszkodził przez przypadek Brama Nuytincka. Sędzia użył gwizdka i odgwizdał faul.

Nicolae Stanciu decyduje się na uderzenie z rzutu wolnego. Piłka ląduje około metr nad poprzeczką. To była naprawdę jedna z lepszych okazji gospodarzy.

Mocny początek drugiej połowy przez Anderlecht, który szuka ambitnie wyrównania. Gracze z Manchesteru również nie próżnują. Zlatan do Rashforda, który dostał piłką w nogi i nie zdołał ją przyjąć.

Długie podanie do Valencii, który wdał się pojedynek na 40 metrze i go przegrał. Od razu próbują odpowiedzieć gospodarze, ale Tielemans w decydującym momencie trafia w rywala.

Stanciu do Acheamponga, który bez zastanowienia chciał wrzucić piłkę w pole karne. Został zablokowany, ale wywalczył rzut rożny.

Bram Nuytinck dośrodkował w pole karne, ale tam króluje Zlatan, który wrócił się w swoją "szesnastkę" i przydał się w defensywie.

Tym razem Henrich Mchitarjan został sfaulowany. Przewinił Youri Tielemans, jednak cała sytuacja miała miejsce daleko od bramki.

Rashford zbiegł z lewej strony boiska do środka i oddał strzał z nieco ponad 25 metrów. To było uderzenie w środek bramki, więc nie miał z nim problemów Ruben.

Tielemans do Acheamponga, ten pognał lewą stroną boiska i dość przypadkowo podał do nabiegającego Ivana Obradovicia. Uderzenie tego ostatniego tuż zza pola karnego był jednak niecelne.

Kluczowa interwencja Brama Nuytincka, który wygarnął piłkę Rashfordowi. Gdyby tego nie zrobił, młody Anglik stanął by oko w oko z golkiperem.

Znowu pokazał się aktywny Marcus Rashford, który tym razem został faulowany blisko bocznej linii boiska. Szybko wznowiło MU. Darmian do Rashforda, ale niedokładnie.

Długo rozgrywają piłkę podopieczni Jose Mourinho. Dokładne i precyzyjne podania mają miejsce póki co dość daleko od bramki "Fiołków".

Już trzy zmiany łącznie wykorzystali trenerzy obu ekip. Czy to zmieni obraz gry? Ten nadal należy do panującego na murawie Manchesteru, który szuka kolejnej bramki.

Dość kontrowersyjna sytuacja. Szykowała się niezła akcja Anderlechtu, a tymczasem na murawę został powalony Isaac Kiese Thelin. Arbiter uznał jednak, że to właśnie on faulował, co spotkało się z protestami kibiców.

Kolejny zawodnik leży na murawie. W tym momencie jest to Michael Carrick, który został sfaulowany na swojej połowie. Mamy teraz trochę więcej przewinień i szarpanej gry.

Tielemans zahacza na 35 metrze Mchitarjana. Kolejny faul i rzut wolny dla zespołu z Anglii.

Anthony Martial ładnie przedryblował rywala, zszedł do środka i uderzył z 18 metrów. Skrzydłowy reprezentacji Francji został jednak zablokowany przez Mbodjiego.

Kolejny faul, Antonio Valencia nieprzepisowo zatrzymał Appiaha. Hanni zagrał na 16 metr do Chipciu, który pada na murawę, ale nie ma faulu!

Hanni zmarnował dobrze zapowiadającą się akcję. Zwolnił tę kontrę, a na dodatek dograł źle prostopadłą piłkę. Niezbyt dobrze wszedł w mecz ten zawodnik, który gra jakby na nieco zwolnionych obrotach.

Zlatan Ibrahimović na boku pola karnego minął Nuytincka, jednak nie był w stanie dobrze podać w pole karne, gdzie byli praktycznie tylko defensorzy "Fiołków".

Sofiane Hanni na środku boiska fauluje Carricka. Na razie nieco opadło nam tempo tego spotkania. Do końca coraz bliżej. "Fiołki" będą musiały prawdopodobnie nieco odważniej zaatakować.

Póki co gracze Manchesteru wydają się kontrolować sytuację na boisku. To oni teraz długo utrzymują się przy piłce i regulują tempo gry.

Leander Dendoncker bez zastanowienia zagrał długą piłkę do Teodorczyka. Polski napastnik przegrywa pojedynek główkowy na 18 metrze z Bailly.

Sofiane Hanni zostaje zblokowany na 20 metrze. Piłka została wybita na rzut rożny, po którym nie doczekaliśmy się strzału żadnego z zawodników Anderlechtu.

Dobra okazja dla Fallainiego na strzał. To uderzenie odbija przed siebie Ruben. Nikt w porę nie pośpieszył na dobitkę.

Chipciu do Hanniego, który pudłuje z dystansu. Piłka zeszła z nogi tego zawodnika i poszybowała daleko poza światło bramki.

Świetna, prostopadła piłka Zlatana do Martiala. Ten wyszedł sam przed bramkarza, jednak jak się chwilę później okazało, znalazł się na pozycji spalonej, co też zauważył sędzia.

Zaostrzyło nam się teraz to spotkanie. Fellaini fauluje Tielemansa. Do końca zostało już mało czasu, a tymczasem mamy remis, który zdecydowanie dodaje nam uroku w tej rywalizacji.

Pogba miał szansę na przeprowadzenie akcji, ale podał piłkę wprost pod nogi Acheamponga na 20 metrze. Manchester jakby rozjuszony straconą bramkę, zaczął atakować.

"Ibra" już upadając na murawie dograł do Pogby, ale Francuz nie popisał się zbyt dobrym podaniem w polu karnym i stracił futbolówkę.