Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 19:00.

Witam Państwa i zapraszam na spotkanie pierwszej kolejki Nice 1 Ligi pomiędzy GKS Katowice i Pogonią Siedlce.
Zdecydowanym faworytem bukmacherów jest drużyna z Katowic, jednak może się okazać, że spotkanie wcale nie będzie tak jednostronne. Zespół z Katowic w poprzednim sezonie otarł się o awans do Ekstraklasy i na pewno w obecnym będzie chciał pod wodzą nowego trenera Piotra Mandrysza za wszelką cenę pewnie wejść na salony polskiej piłki, zespół Pogoni natomiast ostatni sezon zakończył na 11 miejscu i został po sezonie mocno przemeblowany, zmieniono trenera na Adama Łopatkę, 38 letniego szkoleniowca związanego dotychczas głównie ze Stomilem Olsztyn, poza zmianą trenera odeszło też kilku piłkarzy miedzy innymi doświadczony Marcin Burkhardt oraz najlepszy strzelec Konrad Wrzesiński, ale przyszedł też np. Adrian Paluchowski, który miał swoją przeszłość w Legii Warszawa, co więcej w przygotowaniach przed sezonem zespół Pogoni wygrał aż 3 z 5 spotkań to dobry prognostyk dla ekipy Adama Łopatki.
Czy chęć dobrego rozpoczęcia sezonu i wola tegorocznego awansu zmotywuje piłkarzy GKS Katowice na tyle aby pokonali odświeżony dobrze prezentujący się przed sezonem zespół z Siedlec?
Aby poznać odpowiedź na to pytanie, a także na wiele innych zapraszamy na naszą relację live prosto ze stadionu w Katowicach zaczynamy już o 19!

Skład wyjściowy:

GKS Katowice: Nowak – Midzierski, Klemenz, Kalinkowski, Mączyński – Foszmańczyk, Ćerimagić, Mandrysz, Mokwa – Kędziora, Zejdler
Rezerwowi: Abramowicz – Goncerz, Kuliński, Plizga, Kamiński – Słomka, Frańczak

Pogoń Siedlce: Stępniowski – Ratajczak, Chyła, Zjawiński, Tomasiewicz – Żytko, Kieplin, Jegliński, Pastva – Mroziński, Czarnecki
Rezerwowi: Frąckowiak – Garyga, Wichtowski, Świerblewski, Szrek – Polkowski, Paluchowski

Sędziowie: Paweł Pskit – Michał Gajda, Daniel Szpila.

Już tylko minuty dzielą nas od inauguracji sezonu dla dwóch rywalizujących ze sobą dzisiaj drużyn z Katowic i Siedlec. Słoneczne po południe i idealna temperatura 25 stopni sprawia że atmosfera aż kipi piłką nożną zapowiada się na prawdę emocjonujące widowisko, które śledzić możecie Państwo dzięki naszej relacji prosto ze stadionu w Katowicach zapraszam!

Piłkarze właśnie wyszli na boisko już tylko sekundy do rozpoczęcia spotkania.

I zaczynamy piłkarze z Katowic dzisiaj na żółto i to oni pierwszy raz kopnęli piłkę w tym spotkaniu ich przeciwnicy w białych kompletach

Faul dla drużyny z Katowic niebezpiecznie blisko bramki idealna okazja do dośrodkowania.

Dośrodkowanie i mamy pierwszy strzał w tym spotkaniu niestety nie był nawet blisko bramki.

Narazie toczy się walka o dominację w meczu, obydwa zespoły próbują swoich mozliwości z różnym skutkiem.

Groźny rajd po skrzydle i podanie niestety nieco zbyt długie od autu drużyna Pogoni.

W dalszym ciągu żadna z drużyn nie wypracowała sobie wyraźnej przewagi.

Dośrodkowanie Siedlczan w pole karne jednak obrońcy z Katowic na posterunku.

Znów groźnie w polu karnym zespołu Katowic, ale obrońcy stają na wysokości zadania.

Arbiter dzisiejszego spotkania Pan Paweł Pskit sędziował spotkania zespołu z Katowic aż 18 razy i aż w 7 spotkaniach Gieksa wychodziła z tych potyczek zwycięsko.

Strata zespołu z Katowic w środku pola oraz natychmiastowe podanie zaowocowało groźnym rajdem skrzydłowego Pogoni zakończonego dośrodkowaniem, które wyłapał Nowak.

Długa piłka za linię obrony GKS-u jednak obrońca dał radę wybić piłkę na rzut rożny.

W dalszym ciągu utrzymuje się bezbramkowy remis, jednak przyznać trzeba że kibice gospodarzy stają na wysokości zadania wiernie dopingując swoją drużynę.

Strzał gości z dużego dystansu wysoko ponad bramką.

Na tą chwilę lepsze wrażenie robi zespół z Siedlec delikatnie przejął inicjatywę jednak dobrze dysponowana jest też dzisiaj Katowicka obrona w dużej mierze dzięki niej cały czas nie ma bramek w tym spotkaniu.

Żaden z zespołów nie ma pomysłu jak przedrzeć się przez zasieki rywala, ciągle bez bramek.

Brzydki faul na zawodniku gospodarzy w środku pola, obędzie się jednak bez kartki.

Wrzutkę z głebi pola po rzucie wolnym pewnie wyłapuje Nowak.

Zespół z Katowic gra teraz nieco spokojniej wyczekując swoich szans w kontrataku, szanując jednocześnie piłkę, aby dotrwać do końca pierwszej części gry z pozytywnym wynikiem.

Zaczynamy drugą część spotkania, obie drużyny nie przeprowadziły w przerwie żadnych zmian.

Efektowny strzał z woleja Piotra Mrozińskiego sprzed pola karnego o kilka metrów mija bramkę gospodarzy.

Obydwie drużyny toczą zacięty bój o piłkę w środku pola, obraz gry bardzo podobny jak w pierwszej połowie miejmy nadzieje że z czasem mecz nabierze rumieńców.

Dobra długie podanie gości w pole karne gospodarzy, szkoda że zawodnik znajdował się na pozycji spalonej, mogła być z tego bramka.

Po raz kolejny efektownym wolejem Pogoń próbuje zaskoczyć Nowaka, ale strzał nie leciał nawet blisko bramki.

Nowy nabytek Pogoni obecny od kilku minut Paluchowski w zeszłym sezonie zdobył 10 bramek w barwach Znicza Pruszków, a w przeszłości grając w Legii Warszawa strzelił hat-tricka, czyżby było to lekarstwo na brak goli w tym meczu?

Obrona Katowic w tym meczu świetnie się spisuje wszystkie akcje gości są skutecznie neutralizowane.

Mecz nabrał tempa jednak obydwie drużyny są niedokładne.

Nadal nie można nawet prognozować kto zostanie zwycięzcą mecz jest na prawdę wyrównany.

Zbliża się koniec spotkania, ale nie widać aby któraś z drużyn chciała wygrać to spotkanie.

Fantastyczny debiut Paluchowskiego trener ma niezłego nosa do zmian bo to zmiennicy odmieniają los tego spotkania!

Sędzia doliczył aż 4 minuty, 4 minuty nadziei dla gospodarzy.

Ostatnie sekundy dla Katowiczan na wyrównanie maja rzut rożny!

Gieksa oddaje strzał sprzed pola karnego, ale bardzo niecelny to chyba już koniec.