Olympiakos – Sporting | 2:3 (koniec) | | | FC Barcelona – Juventus | 3:0 (koniec) | | | AS Roma – Atletico | 0:0 (koniec) |
Chelsea – Karabach | 6:0 (koniec) | | | Celtic – PSG | 0:5 (koniec) | | | Bayern – Anderlecht | 3:0 (koniec) |
Man Utd – Basel | 3:0 (koniec) | | | Benfica – CSKA Mos. | 1:2 (koniec) |
finał
FC Barcelona
3:0
(1:0)
Juventus FC
Michał Woźny
Gole:
45. Messi, 56. Rakitić, 69. Messi
Posiadanie piłki: 63 % : 37 %.
Strzały celne: 5:7. Strzały niecelne: 2:3. Rzuty rożne: 6:4. Spalone: 3:0. Foule: 9:15.
Sędziowie:
Widownia:
Kartki: 35. Semedo (BAR), 55. Messi (BAR) – 26. Bentancur (JUV), 60. Barzagli (JUV), 74. Pjanić (JUV), 88. Caligara (JUV)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 63 % : 37 %.
Strzały celne: 5:7. Strzały niecelne: 2:3. Rzuty rożne: 6:4. Spalone: 3:0. Foule: 9:15.
FC Barcelona:
ter Stegen – Semedo, Piqué, Umtiti, Alba – Rakitić (77. Paulinho), Busquets, Iniesta (C) (83. A. Gomes) – Messi (C), L. Suárez, O. Dembèlé (70. Roberto).
Zmiany: Cillessen – A. Gomes, Mascherano, Roberto, Denis Suárez, Deulofeu, Paulinho.
Trener:
Juventus FC: Buffon (C) – De Sciglio (41. Sturaro), Barzagli, Benatia, Aléx Sandro – Pjanić, Matuidi – Bentancur (63. Bernardeschi), Dybala, Costa – Higuaín (87. Caligara).
Zmiany: Szczęsny – Caligara, Merio, Asamoah, Sturaro, Bernardeschi, Rugani.
Trener:
Zmiany: Cillessen – A. Gomes, Mascherano, Roberto, Denis Suárez, Deulofeu, Paulinho.
Trener:
Juventus FC: Buffon (C) – De Sciglio (41. Sturaro), Barzagli, Benatia, Aléx Sandro – Pjanić, Matuidi – Bentancur (63. Bernardeschi), Dybala, Costa – Higuaín (87. Caligara).
Zmiany: Szczęsny – Caligara, Merio, Asamoah, Sturaro, Bernardeschi, Rugani.
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
Barcelona po różnych zawirowaniach, podczas letniego okienka transferowego, w znakomitym stylu rozpoczęła nowy sezon. Zespół z Katalonii po trzech kolejkach jest liderem z kompletem punktów. Mało kto spodziewał się, że na tym etapie rozgrywek, ekipa prowadzona z ławki przez Ernesto Valverde, będzie miała cztery punkty przewagi nad Realem Madryt. Przechodząc jednak do Ligi Mistrzów, Barcelona praktycznie jak co roku, jest bez wątpienia jest jednym z faworytów do wygrania tych rozgrywek. Jak sam podkreślał na konferencji trener gospodarzy, Blaugrana chce udanie rozpocząć tegoroczne rozgrywki w europejskich pucharach. Zadanie już na początku wydaje się być bardzo trudne, ale patrząc na formę zespołu u progu sezonu jak najbardziej możliwe.
Juventus zgodnie z oczekiwaniami, jak na razie nie ma sobie równych w lidze włoskiej i prowadzi w tabeli. W ostatnim spotkaniu w oficjalnym meczu zadebiutował Wojciech Szczęsny, jednak w jutrzejszym pojedynku powinniśmy spodziewać się w bramce Buffona, który jest bez wątpienia żywą legendą Juve. Nie da się ukryć, że "Starą Damą" czeka arcytrudny pojedynek. Nie dość, że Barcelona będzie żądna krwi za porażkę w ćwierćfinale w tamtym sezonie, to na dodatek zespół z Turynu przystąpi do tego pojedynku z dużymi osłabieniami, o czym napiszemy powyżej. Massimiliano Allegri będzie musiał mocno pogłówkować, aby dobrać skład i odpowiednią taktykę. Na szczęście nawet w przypadku porażki, Juventus będzie miał jeszcze czas na odrobienia strat, bo to dopiero faza grupowa. Bianconeri podobnie jak rywal, są jednymi z głównych faworytów do wygrania Ligi Mistrzów, co tylko zwiastuje nam świetny mecz.
Ostatnimi czasy oba kluby dość często na siebie wpadają. Jak już wspomnieliśmy, zapewne wszyscy pamiętają ćwierćfinał LM z ubiegłego sezonu. Wtedy to Juventus u siebie znokautował Barcelonę 3:0, by w rewanżu dowieźć korzystne dla siebie 0:0 i awansować do półfinału. Co ciekawe przed tym sezonem oba kluby mierzyły się w meczu towarzyskim, który Blaugrana wygrała 2:1, po dwóch golach Neymara, którego jak wiadomo nie ma już w Katalonii. Dla Juve trafił Chiellini. Oba kluby mierzyły się ze sobą także w 2015 roku w finale Ligi Mistrzów. Wtedy to Barcelona wygrała 3:1, po bramkach: Rakiticia, Luisa Suareza i Neymara. Dla "Starej Damy" trafił Morata.
W zespole ze stolicy Katalonii nie zobaczymy z powodu chorób oraz urazów takich zawodników jak: Arda Turan, Paco Alcacer oraz Rafinha. Trener Valverde zdecydował także, że na to spotkanie nie powoła Vermaelena, Digne oraz Vidala. Duże większe braki mają goście. Zabraknie Khediry, Chielliniego, Marchisio, Mandżukicia, Pjacy i Howedesa. Z kolei Cuardado pauzuje za czerwoną kartkę jeszcze z poprzedniej edycji.
FC Barcelona: ter Stegen – Semedo, Piqué, Umtiti, Alba – Rakitić, Busquets, Iniesta (C) – Messi, L. Suárez, O. Dembèlé.
Rezerwowi: Cillessen – A. Gomes, Mascherano, Roberto, Denis Suárez, Deulofeu, Paulinho.
Juventus Turyn: Buffon (C) – De Sciglio, Barzagli, Benatia, Aléx Sandro – Pjanić, Matuidi – Bentancur, Dybala, Costa – Higuaín.
Rezerwowi: Szczęsny – Asamoah, Sturaro, Bernardeschi, Rugani..
Strzelcem bramki LIONEL MESSI.
Co za świetna akcja duetu Messi – Suarez. Widać jak na dłoni, że ci dwaj zawodnicy znakomicie się rozumieją. Argentyńczyk zagrał do Urugwajczyka, który odegrał mu piłkę bez przyjęcia. Leo Messi nie zastanawiając się długo, przymierzył z chirurgiczną precyzją, tuż przy słupku, po ziemi. Buffon nie miał żadnych szans.
Strzelcem bramki IVAN RAKITIĆ.
Znowu w tę bramkę "maczali palce" między innymi Suarez i Messi. To właśnie ten pierwszy dograł futbolówkę do Messiego, który wbiegł w pole karne i chciał uderzyć w długi róg. Ofiarnie broniący Sturaro tuż przed linią bramkową wygarnął futbolówkę, jednak dość nieszczęśliwie dotarła ona do nadbiegającego Ivana Rakiticia, który nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce.
Strzelcem bramki LIONEL MESSI.
Lionel Messi jest w wielkiej formie! Jeden z największych zawodników w historii futbolu, zwiódł z wielką łatwością dwóch obrońców i trafił nie do obrony z 18 metrów. Buffon wylądował w jednym rogu, natomiast piłka w drugim.
Strzały na bramkę: 5:7.
Strzały niecelne: 2:3.
Rzuty rożne: 6:4.
Spalone: 3:0.
Faule: 9:15. (22:43:35)