PL 
CZE
SK
EN
HU
RU
Piłka nożna
Siatkówka
Piłka ręczna
Tenis
Żużel
Futsal
Hokej
| Sparta - Unia L. | 45:45 (koniec) |
| Unia T. - Wybrzeże | 50:40 (koniec) |
wydarzenie zakończone
Betard Sparta Wrocław - Fogo Unia Leszno
45:45
Mariusz Nyka
Sędzia: Paweł Słupski
Komisarz toru: Jacek Woźniak
Przewodniczący Jury: Marek Wojaczek
Komisarz techniczny: Rafał Wojciechowski
Komisarz toru: Jacek Woźniak
Przewodniczący Jury: Marek Wojaczek
Komisarz techniczny: Rafał Wojciechowski
Betard Sparta Wrocław (45):9. Tai Woffinden 9 (3,2,3,0,1)
10. Szymon Woźniak 6+1 (1,0,2*,3,0)
11. Maciej Janowski 7+1 (3,1*,2,1,0)
12. Andrzej Lebiediew 4+1 (1,2,1*)
13. Vaclav Milik 3+1 (0,1,2*,0)
14. Damian Dróżdż 4+1 (2*,0,2)
15. Maksym Drabik 12 (3,3,3,2,1)
Fogo Unia Leszno (45):1. Emil Sajfutdinow 12+1 (2,3,0,1*,3,3)
2. Peter Kildemand 1 (0,1)
3. Piotr Pawlicki 14 (2,3,1,2,3,3)
4. Grzegorz Zengota 4+2 (0,2*,0,2*)
5. Janusz Kołodziej 11+1 (2,0,3,3,1,2*)
6. Dominik Kubera 1 (0,1,w)
7. Bartosz Smektała 2+1 (1,1*,0)
9. Tai Woffinden 9 (3,2,3,0,1)
10. Szymon Woźniak 6+1 (1,0,2*,3,0)
11. Maciej Janowski 7+1 (3,1*,2,1,0)
12. Andrzej Lebiediew 4+1 (1,2,1*)
13. Vaclav Milik 3+1 (0,1,2*,0)
14. Damian Dróżdż 4+1 (2*,0,2)
15. Maksym Drabik 12 (3,3,3,2,1)
1. Emil Sajfutdinow 12+1 (2,3,0,1*,3,3)
2. Peter Kildemand 1 (0,1)
3. Piotr Pawlicki 14 (2,3,1,2,3,3)
4. Grzegorz Zengota 4+2 (0,2*,0,2*)
5. Janusz Kołodziej 11+1 (2,0,3,3,1,2*)
6. Dominik Kubera 1 (0,1,w)
7. Bartosz Smektała 2+1 (1,1*,0)
Czas biegu: 61,09 s
Wynik biegu: 1:5
Wynik meczu: 45:45
Wynik dwumeczu: 86:94
Rozstrzygnęli wszystko już na pierwszym okrążeniu zawodnicy z Leszna! Kapitalny refleks z drugiego pola Pawlickiego sprawia, że zawodnik Unii wychodzi na pewne prowadzenie. Za nim jedzie Kołodziej i nic nie wskazuje na to, by coś miało im przeszkodzić! Walczy jak może Woffinden, lecz Anglik jest bezradny – 5:1 dla gości!
RZ: W kluczowym biegu Drabik pojedzie w miejsce Lebiediewa.
Czas biegu: 61,75 s
Wynik biegu: 1:5
Wynik meczu: 44:40
Wynik dwumeczu: 85:89
Cóż za start zanotował Sajfutdinow! Rosjanin nie ogląda się za siebie i pędzi do przodu po najważniejsze trzy punkty w tym sezonie. Tuż za nim jedzie Drabik, ale po profesorsku wchodzi pod łokieć Zengota sprawiając, że na podwójnym prowadzeniu są leszczynianie! Wściekle atakuje go młodzieżowiec Sparty, lecz nie jest w stanie minąć doświadczonego rywala. 5:1 dla Unii i potrzebują podwójnego zwycięstwa w ostatnim biegu gospodarze, by świętować tytuł!
RT: Wytacza ciężkie działo trener Baron. Pawlicki za Kildemanda!
RZ: W odpowiedzi Drabik zastąpi Lebiediewa!
Czas biegu: 61,53 s
Wynik biegu: 2:4
Wynik meczu: 43:35
Wynik dwumeczu: 84:84
Zostaje na starcie Woffinden, który zakopał się na starcie. Wystrzelił jak z procy Pawlicki. Trzyma krawężnik lider tego biegu, nie chcąc się dogonić Drabikowi. Ma problemy z motocyklem Kołodziej, który musi odpierać ataki wracającego z dalekiej podróży Woffindena. Ostatecznie do mety nic się nie zmienia. 4:2 dla Leszna i remis w dwumeczu! Co tu się będzie działo!
Czas biegu:
Wynik biegu: 3:3
Wynik meczu: 41:31
Wynik dwumeczu: 82:80
Zostaje na starcie Dróżdż. Znów najlepiej jedzie się z pierwszego pola, dzięki czemu na czele stawia się Kubera. Błąd popełnia jednak młodzieżowiec Unii i mamy upadek!
Wstaje o własnych siłach zawodnik "Byków". Kubera z powtórki będzie wykluczony!
Wyciska z tego biegu co może Sajfutdinow! Jadą koło w koło Rosjanin i młodzieżowiec gospodarzy. Ostatecznie zostawia rywali daleko w tyle zawodnik Unii, przez co daje swojej drużynie dużych oddech – mamy 3:3! Zupełnie zawiódł w tej gonitwie Janowski.
RT: Traci cierpliwość do Kildemanda Piotr Baron. Z "taktycznej" pojedzie za niego Sajfutdinow.
Czas biegu: 61,58 s
Wynik biegu: 3:3
Wynik meczu: 38:28
Wynik dwumeczu: 79:77
Wykorzystuje pierwsze pole Woźniak. Wchodzi przy krawężniku zawodnik wrocławianin, co daje mu delikatną przewagę. W szaleńczą pogoń rzuca się jednak para "Byków", która nieustannie "kąsa" lidera tego biegu. Na ostatnim łuku agresywny atak Pawlickiego, lecz dowozi "trójkę" Woźniak – 3:3!
Czas biegu: 61,15 s
Wynik biegu: 3:3
Wynik meczu: 35:25
Wynik dwumeczu: 76:74
Nieprawdopodobny start Janowskiego! Kapitan naszej kadry zostawia daleko z tyłu swoich rywali. Na przeciwległej prostej tuż przy płocie Lebiediew przejeżdża obok Smektały i usadawia się na trzeciej pozycji. Tymczasem z przodu ogromnie zdeterminowany Kołodziej dopada Janowskiego i przycinką do krawężnika wychodzi na prowadzenie! Wszystko kończy się remisem 3:3!
Czas biegu: 61,68 s
Wynik biegu: 5:1
Wynik meczu: 32:22
Wynik dwumeczu: 73:71
Zakopany na starcie Zengota! Znów wychodzą na podwójne prowadzenie zawodnicy Dobruckiego i mamy euforię na Stadionie Olimpijskim. Stara się jak potrafi Pawlicki gonić przeciwników, lecz lider Unii nie jest w stanie nic zrobić. Idealna jazda parą "Spartan" kończy się drugim z rzędu 5:1!
Czas biegu: 61,61 s
Wynik biegu: 5:1
Wynik meczu: 27:21
Wynik dwumeczu: 68:70
Cóż za odpowiedź w wykonaniu wrocławian! Rewelacyjny start pary "Spartan", którzy już na wyjściu z pierwszego łuku zostawiają przeciwników daleko z tyłu. Prowadzi Drabik idealnie rozprowadzając "Byki". Dostaje potężną szprychę Sajfutdinow i wygrana miejscowych jest niezagrożona – 5:1!
Czas biegu: 61,79 s
Wynik biegu: 2:4
Wynik meczu: 22:20
Wynik dwumeczu: 63:69
Zmienił ustawienia motocykla Kołodziej i od razu skutkuje to atomowym starte. Nie do doścignięcia jest w tym wyścigu reprezentant "Byków". W walce o jeden punkt po kilku atakach, wyraźnie szybszy Kubera w końcu mija Woźniaka. To sprawia, że kolejny bieg pada łupem ekipy z Leszna, która odbudowuje utraconą wcześniej przewagę – 2:4!
Czas biegu: 61,36 s
Wynik biegu: 1:5
Wynik meczu: 20:16
Wynik dwumeczu: 61:65
Budzą się leszczynianie! Rozprowadza całe towarzystwo Pawlicki. Walczy o drugą pozycję Milik z Zengotą, ale musi uznać wyższość rywala Czech. Ucichł cały stadion, bowiem to goście wychodzą na podwójne prowadzenie. Robi co może Milik, lecz ostatecznie kończymy ten bieg z wynikiem 1:5! Zupełnie w walce o punkty nie liczy się Dróżdż.
RT: Szybko reaguje Piotr Baron. Kołodziej pojedzie za Kildemanda!
Czas biegu: 62,33 s
Wynik biegu: 3:3
Wynik meczu: 19:11
Wynik dwumeczu: 60:60
Cóż za wyjście spod taśmy Lebiediewa! Natychmiastowe złożenie się w pierwszy łuk i wychodzi na pozycję lidera zawodnik Sparty. Za nim usadawia się Janowski, który na drugim okrążeniu musi uznać Sajfutdinow. Rosjanin nie spuszcza z tonu i na ostatnim łuku tego biegu wypuszcza swój motocykl i niemal na "kresce" mija lidera tej gonitwy ratując remis. Ależ jazda przedstawiciela "Byków" – 3:3!
Czas biegu: 60,99 s
Wynik biegu: 3:3
Wynik meczu: 16:8
Wynik dwumeczu: 57:57
Rewelacyjnie spod taśmy Drabik, który wychodzi na szeroką. Na chwilę wychodzi na pozycję lidera Kołodziej, ale rewelacyjna szarża młodzieżowca gospodarzy sprawia, że to on zdobywa w tym biegu trzy oczka. Zupełnie w walce o punkty nie liczy się Milik, który mocno zawodzi w pierwszym swoim starcie. Goście po raz pierwszy dziś nie przegrywają – 3:3!
Czas biegu: 61,38 s
Wynik biegu: 4:2
Wynik meczu: 13:5
Wynik dwumeczu: 54:54
Wystrzelił spod taśmy Janowski, który natychmiast usadawia się na pierwszej pozycji. Zaraz za nim jedzie Piotrek Pawlicki, lecz leszczynianin nie jest w stanie dojechać do swojego przyjaciela. Za jego plecami ostre wejście Lebiediewa, dzięki czemu Sparta odnosi kolejne biegowe zwycięstwo – 4:2!
Czas biegu: 61,92 s
Wynik biegu: 5:1
Wynik meczu: 9:3
Wynik dwumeczu: 50:52
Cóż za start miejscowych! Wąsko wchodzi para prowadzona przez Drabika. Za jego plecami ostra walka między Dróżdżem a Semktałą, ale szybko odskakują od rywali zawodnicy Sparty. Gromkie brawa od miejscowej publiczności, bo to była naprawdę popisowa jazda młodzieżowców wrocławian – 5:1!
Czas biegu: 62,47 s
Wynik biegu: 4:2
Wynik meczu: 4:2
Wynik dwumeczu: 45:51
Kapitalny start w wykonaniu gospodarzy. Na wyjściu z pierwszego łuku zahaczają jednak o siebie Kildemand oraz Wożniak i mamy upadek!
Zjeżdża do parku maszyn w karetce Woźniak. Czekamy na informacje o stanie zdrowia zawodnika gospodarzy. Tymczasem sędzia decyduje, że powtórka w pełnej obsadzie!
Woźniak zdolny do dalszej jazdy. Zawodnicy ruszają na tor!
W powtórce rewelacyjny start notuje Woffinden. Anglik zdecydowanie wychodzi na czoło stawki, a w pogoń za nim rusza Sajfutdinow. Z tyłu wjeżdża pod łokieć Kildemanda Woźniak i tym samym dowozi cenne oczko dla zespołu z Wrocławia. Do mety już nic się nie zmienia i to Sparta wygrywa na otwarcie tego meczu!
Faworyta niedzielnego spotkania wskazać jest niezwykle ciężko. Pokusili się o to jednak bukmacherzy, którzy minimalnie większe szanse na sukces dają gościom. Za każdą postawioną na mistrzostwo dla Unii złotówkę można bowiem zdobyć 1,65 zł. Kurs rośnie w przypadku typowania złota dla ekipy "Spartan". Taki scenariusz obstawia się bowiem na 1:2.
Choć pierwsze prognozy dla Wrocławia nie były zbyt optymistyczne, to najnowsze przewidywania synoptyków są już zdecydowanie bardziej zadowalające. Od rana nad miastem pojawi się co prawda spore zachmurzenie, to jednak opady aż do wieczora nastąpić nie powinny. Delikatny deszcz może pojawić się w połowie zawodów, lecz jego intensywność nie będzie zbyt duża. Mamy więc nadzieję, że finał uda się rozegrać do końca w warunkach pozwalających na ściganie na najwyższym poziomie. Gdyby jednak w ciągu dnia pogoda uległa pogorszeniu, organizatorzy nie będą mieć większych problemów. Od soboty na nawierzchni leży bowiem płachta ochronna pożyczona od teamu Ole Olsena.
Apetyty na świętowanie mistrzostwa są równie wysokie w obozie "Byków". Leszczynianie wciąż pamiętają smak złota sprzed dwóch lat i chcą znów przeżyć te niesamowite chwile wspólnie ze swoimi fanami, których spora gruba wybiera się w niedzielę do stolicy Dolnego Śląska. Goście w przedmeczowych wywiadach powściągliwie wypowiadają się odnośnie wysokości zbudowanej u siebie przewagi, wiedząc jak trudnym terenem jest wrocławski owal. Wystarczy wspomnieć, że w rundzie zasadniczej zawodnicy Piotra Barona przegrali tam 51:39. Teraz o podobnym wyniku nikt nawet nie myśli, a gwarantem sukcesu ponownie ma być Piotrek Pawlicki. Sporo mówi się jednak o wyjazdowej niemocy Dominika Kubery, a jego punktów Unia będzie we Wrocławiu mocno potrzebować. Wsparciem dla leszczynian ma być obecność Nickiego Pederesena, który w składzie przyjezdnych się nie znalazł, ale Duńczyk pojawi się w parku maszyn jako doradca i mentor dla swoich kolegów.
Wrocławianie do meczu rewanżowego podchodzą w bojowych nastrojach. Historia nie raz już bowiem pokazywała, że ośmiopunktowa zaliczka z pierwszego spotkania nie jest granicą nie do przeskoczenia. Wiara – to słowo towarzyszy również fanom "Spartan", którzy szczelnie wypełnią Stadion Olimpijski. Władze klubu informują bowiem, że na niedzielny bój biletów nie ma już od dawna. Dla wszystkich ludzi związanych z klubem najważniejszą informacją jest powrót do zdrowia Tai'a Woffindena. Brytyjczyk w ostatnim biegu w Lesznie zaliczył groźnie wyglądający upadek, ale na szczęście, poza kilkoma stłuczeniami, gwieździe Sparty nic nie dolega. W stolicy Dolnego Śląska mają też nadzieję, że "wykurować" się na niedzielę zdąży Maksym Drabik, a szanse na to są spore, bowiem już w piątek młody zawodnik świetnie spisywał się na treningu. Gospodarze polegać więc będą na swoich liderach. Zdecydowanie lepsze zawody niż przed tygodniem musi pojechać przede wszystkim Lebiediew. Jeśli formę utrzymają pozostali zawodnicy miejscowych, to Sparta na poważnie może myśleć o powrocie do walki o złoto.
Pierwsze starcie pomiędzy obiema drużynami zostało rozstrzygnięte na korzyść gospodarzy. Choć podopieczni Piotra Barona rozpoczęli mecz od falstartu, bowiem inauguracyjna gonitwa padła łupem przyjezdnych, to w kolejnych biegach Mistrzowie Polski z 2015 roku odskakiwali swoim przeciwnikom już przy wyjściu spod taśmy. Prędkością imponował przede wszystkim Piotr Pawlicki, będący najjaśniejszym punktem zespołu Unii. Po drugiej stronie barykady brylował za to Vaclav Milik. Czech raz po raz dawał swoim kolegom sygnał do ataku, lecz przez całe spotkanie "Byki" utrzymywały bezpieczną przewagę. W ostatnim wyścigu dnia nie obyło się bez kontrowersji, bowiem byliśmy w nim świadkami aż dwóch kraks. Ostatecznie arbiter zdecydował się wykluczyć tylko Woffindena, a w powtórce Milik znów pokazał klasę i zwyciężając w pojedynkę z parą gospodarzy ustalił wynik meczu na 49:41 dla leszczynian.