Warszawa – Uniw. Zielona Góra | 5:2 (koniec) | | | Gniezno – Kartuzy | 6:5 (koniec) |
Clearex – Szczecin | 5:3 (koniec) | | | Wieliczka – AZS UŚ | 4:1 (koniec) | | | Słomniki – Jagiellonia | 4:2 (koniec) |
Brzeg – Opole | 1:3 (koniec) |
finał
MKS Mieszko Gniezno
6:5
(4:2)
FC Kartuzy
Paweł
Gole:
5. Ignaczak, 13. Kaźmierczak, 20. Sawicki, 20. Banasik, 27. Sawicki, 29. Banasik – 2. Bielicki, 3. Groth, 21. Bielicki, 29. Papina, 34. Papina
Sędziowie: Marcin Szkodziński, Damian Dorn – Krzysztof Malinowski
Widownia:
Kartki: 10. Wróbel (KAR), 36. Hinca (KAR) 17. Radomski (KAR)
Spudłowany karny!:
MKS Mieszko Gniezno:
Kasprzyk (Zięba) – Polus, Banasik, Daszczuk, Bereźnicki – Kaźmierczak, M. Ignaczak, Chełmikowski, Sawicki, S. Ignaczak, Greser, Karski, Szydzik.
Zmiany:
Trener:
FC Kartuzy: Pytka (P. Kąkol) – Groth, M. Papina, Bielicki, Ustowski – Hinca, Wróbel, Radomski, J. Kąkol, Menard, Kordyl.
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
FC Kartuzy: Pytka (P. Kąkol) – Groth, M. Papina, Bielicki, Ustowski – Hinca, Wróbel, Radomski, J. Kąkol, Menard, Kordyl.
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Marcin Szkodziński, Damian Dorn – Krzysztof Malinowski
Widownia:
Strzelcem bramki MICHAŁ PAPINA, który precyzyjnym, płaskim strzałem pokonał Kasprzyka.
Strzelcem bramki BARTOSZ BANASIK, który posłał futsalówkę tuż obok interweniującego Piotra Kąkola!
MICHAŁ PAPINA pewnie posłał wysoką piłkę po krótkim dograniu z autu.
Groźna dwójkowa akcja Mieszka wykończona przez MARIUSZA SAWICKIEGO.
Strzelcem bramki SYLWESTER BIELICKI, który znakomicie wykorzystał odegranie na prawym skrzydle!
Cóż to był za gol! BARTOSZ BANASIK dopadł do kozłującej piłki na połowie kartuzian i w ostatniej sekundzie celnie huknął z dystansu!
Strzelcem bramki MARIUSZ SAWICKI, który znakomicie wykorzystał podanie Bartosza Banasika.
Mamy wyrównanie! Gnieźnianie kombinacyjnie rozegrali rzut rożny, podając do wbiegającego w pole karne PAWŁA KAŹMIERCZAKA, który lekkim strzałem pokonuje Kajetana Pytkę.
MICHAŁ IGNACZAK rozpoczął rajd lewą stroną i "na raty" pokonał Kajetana Pytkę!
Goście przejęli piłkę w środku pola i wyprowadzili celną akcję dwójkową. Strzelcem bramki DANIEL GROTH.
SYLWESTER BIELICKI dostał dobre podanie na lewej flance i strzelił prosto w wychodzącego z bramki Dawida Kasprzyka. Bramkarz miejscowych nie zdołał już jednak obronić dobitki.