Arka – Chrobry | 1:1 (koniec) | | | Korona – Zagłębie L. | 2:0 (koniec) |
Bournemouth – Burnley | 1:2 (koniec) | | | Arsenal – Huddersfield Town | 5:0 (koniec) | | | Chelsea – Swansea | 1:0 (koniec) |
Everton – West Ham | 4:0 (koniec) | | | Man City – Southampton | 2:1 (koniec) | | | Stoke – Liverpool | 0:3 (koniec) |
Chievo – Hellas Verona | 1:2 (4:5 po rz. karnych) | | | Torino – Carpi FC | 2:0 (koniec) |
Sevilla – Cartagena | 4:0 (koniec) | | | FC Barcelona – Real Murcia | 5:0 (koniec) | | | Sociedad – Lleida Esportiu | 2:3 (koniec) |
Bilbao – Formentera | 0:1 (koniec) | | | Atletico – Elche | 3:0 (koniec) | | | Las Palmas – Deportivo | 2:3 (koniec) |
Angers – Rennes | 1:2 (koniec) | | | Guingamp – Montpellier | 0:0 (koniec) | | | Lyon – Lille | 1:2 (koniec) |
Metz – Olympique | 0:3 (koniec) | | | Nantes – Monaco | 1:0 (koniec) | | | Toulouse – Nice | 1:2 (koniec) |
PSG – Troyes | 2:0 (koniec) |
finał
Chelsea F.C.
1:0
(0:0)
Swansea City A.F.C.
Mariusz Nyka
Gole:
55. Rüdiger
Posiadanie piłki: 61 % : 39 %.
Strzały celne: 10:0. Strzały niecelne: 7:1. Rzuty rożne: 15:1. Spalone: 0:0. Foule: 10:7.
Sędziowie:
Główny: Neil Swarbrick
Liniowi: Richard West, Matthew Wilkes
Techniczny: Lee Mason
Widownia: 41 365
Kartki: 90+3. Morata (CHE)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 61 % : 39 %.
Strzały celne: 10:0. Strzały niecelne: 7:1. Rzuty rożne: 15:1. Spalone: 0:0. Foule: 10:7.
Chelsea F.C.:
Courtois – Rüdiger, Christensen, Cahill (C) – Zappacosta (76. Moses), Fàbregas, Kanté, Alonso – Willian (81. Drinkwater), Morata, Pedro (81. E. Hazard).
Zmiany: Caballero – Drinkwater, E. Hazard, Moses, Azpilicueta, Bakayoko, Ampadu.
Trener:
Swansea City A.F.C.:
Fabiański – Naughton, van der Hoorn, Mawson, M. Olsson – K. Sung-yong, Mesa (66. McBurnie), Sanches (46. Fer), T. Carroll – Bony (C), J. Ayew (84. Routledge).
Zmiany: Nordfeldt – Fer, Dyer, Routledge, Clucas, McBurnie, Rangel.
Trener:
Courtois – Rüdiger, Christensen, Cahill (C) – Zappacosta (76. Moses), Fàbregas, Kanté, Alonso – Willian (81. Drinkwater), Morata, Pedro (81. E. Hazard).
Zmiany: Caballero – Drinkwater, E. Hazard, Moses, Azpilicueta, Bakayoko, Ampadu.
Trener:
Swansea City A.F.C.:
Fabiański – Naughton, van der Hoorn, Mawson, M. Olsson – K. Sung-yong, Mesa (66. McBurnie), Sanches (46. Fer), T. Carroll – Bony (C), J. Ayew (84. Routledge).
Zmiany: Nordfeldt – Fer, Dyer, Routledge, Clucas, McBurnie, Rangel.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Neil Swarbrick
Liniowi: Richard West, Matthew Wilkes
Techniczny: Lee Mason
Widownia: 41 365
Chelsea F.C. 15 – 1 Swansea City A.F.C.
Przełamują wreszcie mur "Łabędzi" piłkarze z zachodniej części stolicy Anglii! Krótkie rozegranie rzutu rożnego, piłka trafia do Kante, który uderza, a futbolówka odbija się od jednego z obrońców i spada idealnie na głowę ANTONIO RÜDIGERA. Niemiec z najbliższej odległości zdobywa swoją debiutancką bramkę w Premier League! 1:0!
Chelsea F.C.:
Courtois – Rüdiger, Christensen, Cahill (C) – Zappacosta, Fàbregas, Kanté, Alonso – Willian, Morata, Pedro
Swansea City A.F.C.:
Fabiański – Naughton, van der Hoorn, Mawson, M. Olsson – K. Sung-yong, Mesa, Sanches, T. Carroll – Bony (C), J. Ayew
Oczywistym jest, że zdecydowanym faworytem środowego boju będzie trzecia obecnie drużyna angielskiej ekstraklasy. Za każdą postawioną na Chelsea złotówkę możemy bowiem zdobyć 1,19 zł. W przypadku podziału punktów, który z pewnością będzie sporym sukcesem gości, buki wypłacają wygraną po kursie 1:7,5. Sensacyjny triumf Fabiańskiego i spółki typuje się na 1:16,5.
Jak się okazuje dla zespołu z Walii teren w zachodniej części stolicy Anglii nie jest boiskiem nie do zdobycia. W ostatnich siedmiu grach na Stamford Bridge Swansea dwukrotnie bowiem potrafiła sprawić niespodziankę. Najpierw było to w ramach Pucharu Ligi, kiedy to zespół z Liberty Stadium ograł rywala na ich boisku 2:0. Kolejny zaskakujący wynik padł 8 sierpnia 2015 r., gdy w szalonym boju otwierającym ligowy sezon "Łabędzie" wyszarpały gospodarzom remis 2:2. Przyjezdni mają więc do czego nawiązywać, a gospodarze z pewnością nie chcą być pozbawieni trzech punktów, dlatego możemy liczyć na świetne widowisko.
W zdecydowanie gorszej sytuacji znajdują się piłkarze grający na co dzień na Liberty Stadium. Fatalna dyspozycja od początku sezonu przekłada się na ilość zdobywanych punktów i na ten moment "Łabędzie" plasują się na przedostatnim miejscu w zestawieniu Premier League. Głównym problemem zespołu z Walii jest bardzo niska skuteczność pod bramką rywala. Zaledwie siedem zdobytych goli w trzynastu kolejkach to wynik wręcz zatrważająco niski, jak się okazuje najgorszy w całej lidze. W miniony weekend podopieczni Clementa wywalczyli remis przed własną publiką w boju z Bournemouth, przez co Anglik ma nadzieję, że będzie to dobry bodziec przed pojedynkiem podczas jednego z najtrudniejszych wyjazdów w sezonie.
Gospodarze podejdą do środowego boju w umiarkowanych nastrojach. Trwający okres obfituje u nich niesamowitą ilością spotkań, a wąska ławka zespołu "The Blues" zaczyna powoli odczuwać tego skutki. W miniony weekend Chelsea grała bowiem na Anfield Road, gdzie przyjechała po środowym boju w Lidze Mistrzów w Azerbejdżanie, i o ile w pierwszej części przyjezdni grali na równym poziomie co ich rywale, to w ostatnich 20 minutach ich tempo mocno spadło. Ostatecznie jednak udało się uratować remis, który w kontekście walki o tytuł niewiele jednak znaczy. Można przypuszczać, że włoski taktyk miejscowych znów nieco pomiesza w składzie, by oszczędzać swoich najlepszych graczy. Warto wspomnieć, iż w tym sezonie Mistrzowie Anglii nie są już tak skuteczni na własnym boisku jak przed rokiem. Dwie porażki i remis na sześć gier to statystyka, w której nadziei mogą szukać ich środowi przeciwnicy.