finał
Sevilla FC
3:1
(1:1)
Atletico Madryt
Dawid Czempisz
Gole:
1. Escudero, 48. Banega (kar.), 79. Sarabia – 13. Griezmann
Posiadanie piłki: 49 % : 51 %.
Strzały celne: 5:5. Strzały niecelne: 3:6. Rzuty rożne: 5:4. Spalone: 0:2. Foule: 16:11.
Sędziowie: Juan Martinez Munuera
Widownia: 39 918
Kartki: 27. Banega (SEV), 54. Vazquez (SEV), 64. Navas (SEV), 90. Mercado (SEV) – 18. Gimenez (ATM), 54. Gabi (ATM), 58. Correa (ATM), 85. Torres (ATM)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 49 % : 51 %.
Strzały celne: 5:5. Strzały niecelne: 3:6. Rzuty rożne: 5:4. Spalone: 0:2. Foule: 16:11.
Sevilla FC:
Rico – Jesus Navas, Mercado, Lenglet, Escudero – N'Zonzi, Banega – Sarabia, Vazquez (84. Pizarro), C. Correa (88. Nolito) – Muriel (73. Ben Yedder).
Zmiany: Carole, Kjaer, Ben Yedder, Geis, Soria, Pizarro, Nolito.
Trener:
Atletico Madryt: Moya – Vrsaljko, Gimenez (65. Partey), Godin, Hernandez – A. Correa (60. Carrasco), Gabi (57. Torres), Niguez, Koke – Griezmann, Gameiro.
Zmiany: Oblak, Partey, Carrasco, Savić, Juanfran, Vitolo, Torres.
Trener:
Zmiany: Carole, Kjaer, Ben Yedder, Geis, Soria, Pizarro, Nolito.
Trener:
Atletico Madryt: Moya – Vrsaljko, Gimenez (65. Partey), Godin, Hernandez – A. Correa (60. Carrasco), Gabi (57. Torres), Niguez, Koke – Griezmann, Gameiro.
Zmiany: Oblak, Partey, Carrasco, Savić, Juanfran, Vitolo, Torres.
Trener:
Sędziowie: Juan Martinez Munuera
Widownia: 39 918
17.01.2018
Atletico - Sevilla 1:2
Strzały celne: 5:6. Strzały niecelne: 7:4. Rzuty rożne: 8:2. Spalone: 4:0. Foule: 14:18.
Atletico - Sevilla 1:2
Gole: 73. Costa – 80. Moyà (sam.), 88. Correa
Kartki: 69. Saúl (ATM) – 59. Mercado (SEV)
Posiadanie piłki: 53 % : 47 %.Strzały celne: 5:6. Strzały niecelne: 7:4. Rzuty rożne: 8:2. Spalone: 4:0. Foule: 14:18.
Zespół ten w ostatnich sezonach prezentuje się bardzo solidnie. Aktualnie zajmuje szóste miejsce w tabeli La Liga i traci trzy oczka do czwartego Realu Madryt. W ostatniej ligowej kolejce podopieczni Vincenzo Montelli wygrali 3:0 z Espanyolem Barcelona. Wcześniej w ramach pierwszego meczu Copa del Rey pokonali na wyjeździe 2:1 Atletico Madryt. Najskuteczniejszym zawodnikiem w zespole włoskiego szkoleniowca jest Wissam Ben Yedder. Napastnik ten ma obecnie pięć trafień na koncie.
Zespół te stolicy Hiszpanii bardzo dobrze punktuje w obecnym sezonie. Atletico zajmuje drugie miejsce w tabeli La Liga i ma na koncie 43. punkty. Do prowadzącej Barcelony traci jednak aż jedenaście oczek. W ostatniej kolejce ligowej podopieczni Diego Simeone zremisowali zaledwie 1:1 na własnym obiekcie z Gironą. Wcześniej ulegli również u siebie Sevilli 1:2 w ramach rozgrywek Copa del Rey. Najskuteczniejszym graczem ekipy Simeone jest Antoine Griezmann. Francuz ma w dorobku sześć trafień.
Sevilla FC: Rico – Jesus Navas, Mercado, Lenglet, Escudero – N'Zonzi, Banega – Sarabia, Vazquez, C. Correa – Muriel.
Rezerwowi: Carole, Kjaer, Ben Yedder, Geis, Soria, Pizarro, Nolito.
Atlético Madryt: Moya – Vrsaljko, Gimenez, Godin, Hernandez – A. Correa, Gabi, Niguez, Koke – Griezmann, Gameiro.
Rezerwowi: Oblak, Partey, Carrasco, Savić, Juanfran, Vitolo, Torres.
Strzelcem bramki SERGIO ESCUDERO.
Ależ szybko miejscowi piłkarze obejmują prowadzenie. Po rozpoczęciu meczu od środka boiska wyprowadzili oni zabójczą akcję. Mieliśmy centrę z prawej strony boiska i strzałem z pierwszej piłki na listę strzelców wpisał się Escudero!
Strzelcem bramki ANTOINE GRIEZMANN.
Kapitalne uderzenie Antoine Griezmanna z dalszej odległości! Francuski skrzydłowy popisał się w tej sytuacji nieprawdopodobnym strzałem z trzydziestego metra i futbolówka wpadła idealnie w okienko bramki Rico! Golkiper gospodarzy był bez najmniejszych szans!
Bramkę z rzutu karnego zdobywa EVER BANEGA.
Bardzo pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Ever Banega. Wyczuł kierunek uderzenia Moya, jednak strzał był bardzo precyzyjnym i golkiper gości nie mógł nic zaradzić!
Strzelcem bramki PABLO SARABIA.
Ależ kontratak w wykonaniu miejscowego teamu! Pablo Sarabia otrzymał bardzo dobre podanie na wolne pole. Ze spokojem wbiegł on w pole karne i technicznym strzałem w dalszy róg bramki pokonał bezradnego w tej sytuacji Moye!