AZS UW – Hel. Białystok | 2:3 (koniec) | | | Unisław – GI Malepszy | 2:13 (koniec) | | | Oborniki – Gniezno | 4:4 (koniec) |
Red Dragons – Zduńska Wola | 5:2 (koniec) | | | Clearex – FC Toruń | 5:3 (koniec) | | | Wieliczka – Szczecin | 3:4 (koniec) |
Lublin – Łódź | 4:4 (koniec) |
finał
KS Futsal Oborniki
4:4
(2:3)
MKS Mieszko Gniezno
Mikołaj Gonda
Gole:
7. Sander, 8. Siwecki, 26. Krzyżanowski, 33. Wicberger – 14. Sawicki, 18. Sawicki, 20. Banasik, 30. Orczykowski(sam.)
Sędziowie: Adamonis, Borawski, Nowicki
Widownia:
Kartki: 32. Antczak (OBO) – 4. Sawicki (GNO), 19. Bereźnicki (GNO)
Spudłowany karny!:
KS Futsal Oborniki:
Szepczyński – M.Wicberger, Orczykowski, Antczak, Sander – Siwecki, Korasiak, T.Wicberger, Łeszyk, Malolepszy, Majchrzak, Krzyżanowski, Antokolski,
Zmiany:
Trener:
MKS Mieszko Gniezno: Kasprzyk – Greser, Banasik, Szydzik, Bereźnicki – Zięba, Kaźmierczak, Sawicki, Polus, Heliasz, Marcinkowski
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
MKS Mieszko Gniezno: Kasprzyk – Greser, Banasik, Szydzik, Bereźnicki – Zięba, Kaźmierczak, Sawicki, Polus, Heliasz, Marcinkowski
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Adamonis, Borawski, Nowicki
Widownia:
Strzelcem bramki M. WICBERGER.
O piłkę przy lini bocznej powalczył Antczak. Zagrał do Mikołaja Wicbergera, który potężnym strzałem pokonuje bramkarza i doprowadza do remisu
Strzelcem bramki ORCZYKOWSKI(SAM.).
Mocno wbita piłka z narożnika boiska trafia w Orczykowskiego, który niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki
Strzelcem bramki KRZYŻANOWSKI.
Poza Łeszykiem na placu gry pojawił się również Krzyżyk. Dostaje piłkę przed polem karnym minął zawodnika i w sytuacji sam na sam trafia pod poprzeczkę
Strzelcem bramki BANASIK.
Zamieszanie w polu karnym gospodarzy, nikt nie decyduje się na wybicie piłki, która w końcu trafia pod nogi Banasika. Ten mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonuje Szapczyńskiego
Strzelcem bramki SAWICKI.
Mamy wyrównanie. Piłka zagrana wzdłuż bramki. Trafia pod nogi Sawickiego, który zmieścił ją obok Szepczyńskiego.
Mocno zagrana piłka na długi słupek, gdzie czaił się Sawicki, który ma przed sobą pustą bramkę. Zawodnik nie zwykł marnować takich sytuacji i mamy bramkę kontaktową
Wicberger odebrał piłkę na połowie boiska. Popędził kilka metrów na bramkę rywali i obsłużył podaniem Siweckiego, który zmieścił piłkę obok interweniującego bramkarza
Lewą stroną urwał się Antczak. Dograł na długi słupek, gdzie czekał Jacek Sander, który z zimną krwią wykorzystał okazję