Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.

Przed nami ostatnie spotkania Ekstraklasy sezonu 2017/2018! Wciąż nie jest znana najistotniejsza informacja, czyli to, kto zostanie Mistrzem Polski. Największe szanse ma na to obrońca tytułu, czyli Legia Warszawa. Jest zespół, który jest jeszcze w stanie wyprzedzić legionistów na ostatniej prostej. To Jagiellonia Białystok, która przede wszystkim musi wygrać u siebie z Wisłą Płock i jednocześnie liczyć, że Legia polegnie w Poznaniu z Kolejorzem. Tylko taki scenariusz pozwoli na to, że na koniec najwyżej w tabeli będzie popularna Jaga.

Jagiellonia Białystok

Podopieczni Ireneusza Mamrota są sami sobie winni nerwowej końcówki sezonu i kiepskiej pozycji wyjściowej. Po zakończeniu sezonu zasadniczego spisywali się głównie poniżej krytyki i stracili mnóstwo punktów. Dopiero w decydujących pojedynkach, czyli z Lechem i Legią pokazali na co ich stać, dzięki czemu wciąż pozostają w grze. Jaga będzie w niedzielę trzymała kciuki za Lecha, ponieważ tylko w sytuacji, gdy Kolejorz ogra Legię (przy wygranej Jagi z Nafciarzami), białostoczanie zrównają się punktami z zespołem ze stolicy. Jako, że piłkarze z Podlasia mają korzystny bilans bezpośrednich spotkań z Legią w tym sezonie (dwie wygrane w sezonie zasadniczym oraz remis po podziale tabeli), to wywindowałoby Jagiellonię na szczyt tabeli.

Wisła Płock

Jeśli Lech postara się pomóc Jagiellonii, to Wisła Płock zrobi wszystko, aby wesprzeć Legię. Nafciarze za sprawą Dominika Furmana już zdążyli udowodnić, że zależy im na tym, aby mistrz pozostał w stolicy. Motywacją płocczan jest przede wszystkim możliwość gry w europejskich pucharach. Na ostatniej prostej wyprzedzili Górnika Zabrze i zajmują obecnie czwartą lokatę. Porażka w Białymstoku może oznaczać, że dojdzie do kolejnej rotacji na miejscach 4-6. Wisła Płock ma tyle samo punktów co Górnik oraz jeden mniej od swojej imienniczki z Krakowa. Górnik w ostatniej kolejce rywalizuje na własnym terenie z Wisłą Płock i jakikolwiek wynik by tutaj nie padł, to w przypadku przegranej Nafciarzy w Białymstoku, podopieczni Brzęczka spadną z czwartego miejsca i będą mogli zapomnieć o europejskich pucharach. Remis również może nie wystarczyć.

Serdecznie zachęcam do śledzenia relacji z tego spotkania na portalu Lajfy com. Start w niedzielę o godz. 18:00, zaś odpowiednio wcześniej zostaną uzupełnione składy obu ekip. Czekamy na najbardziej emocjonujący wieczór w tym sezonie! Bądźcie z nami!

Pełne zestawienie:

Jagiellonia Białystok: Kelemen – Burliga, Runje, Mitrović, Guilherme – Kwiecień, Romanczuk – Frankowski, Pospisil, Novikovas – Sheridan.
Rezerwowi: Pawełek – Wasiluk, Guti Tomelin, Grzyb, Wójcicki, Wlazło, Świderski.

Wisła Płock: Dähne – Stefańczyk, Uryga, Dźwigała, Reca – Szymański (C), Furman – Michalak, Štilić, Varela – Kante.
Rezerwowi: Kiełpin – Sielewski, Byrtek, Stępiński, Rasak, Łukowski, Biliński.

Sędzia główny: Piotr Lasyk.

Sędziowie wyprowadzają piłkarzy na murawę.

Ruszyli! Ostatnie mecze w tym sezonie!

Gospodarze w żółto-czerwonych strojach, przyjezdni na niebiesko-biało.

Niedokładne zagranie jagiellończyków w środku pola. Proste straty, ale na ich szczęście udało się szybko odzyskać futbolówkę.

Białostoczanie długo utrzymują się przy piłce. Czekamy na pierwszy ofensywny zryw.

Romanczuk powstrzymał wślizgiem Varelę przy linii bocznej. Teraz okazję do skonstruowania ataku mają piłkarze Wisły.

Przerzut Furmana do Michalaka, a tego drugiego kapitalnym wślizgiem zastopował Novikovas. Czyste zagranie Litwina.

Kwiecień centrował do Sheridana, ale ten nie miał szans, aby wywalczyć w tej sytuacji korzystną pozycję.

Pierwsze ataki Jagiellonii. Próbowali wrzucać futbolówkę w szesnastkę rywali, ale tam dobrze ustawieni defensorzy Wisły zażegnywali niebezpieczeństwo.

Novikovas pognał lewą flanką. Wypuścił sobie daleko piłkę, którą następnie skutecznie zastawił Furman.

Daleki przerzut Szymańskiego w kierunku Michalaka. Skrzydłowy wpadł w pole karne i został zastopowany przez wślizg Guilherme. Będzie korner.

Kontra Jagiellonii! Burliga przerzucił na lewą flankę. Chwilę później piłkę przejął Sheridan, ale jego strzał był zupełnie nieudany. Futbolówka poszybowała wysoko w trybuny.

Zgranie w kontrataku na lewe skrzydło do Novikovasa. Arvi ponownie jednak zbyt mocno wypuścił futbolówkę i nie był w stanie do niej dobiec.

Fatalne wybicie Dahne z piątego metra. Posłał piłkę poza linię boczną. Niewymuszona strata.

Piłka wyszła przed szesnastkę Wisły. Dopadł do niej Guilherme i natychmiast oddał mocny strzał. Futbolówka przeleciała jednak w wyraźnej odległości obok bramki.

Nieporozumienie zawodników Wisły. Wścieka się przy linii bocznej Brzęczek.

Nieprzepisowe wejście wślizgiem Burligi. Varela został poturbowany przy linii bocznej na połowie Wisły.

Pospisil próbował zagrać za plecy obrońców rywali do wybiegającego Novikovasa. Pospieszył się jednak z tym podaniem i Litwin nie zdążył odpowiednio rozpędzić się.

Uryga zbyt słabo wycofywał futbolówkę do Dahne. Gracz Jagiellonii próbował to wykorzystać, ale finalnie został uprzedzony przez bramkarza gości.

Burliga zamykał akcję białostoczan. Udało mu się zwieść przeciwnika, ale po chwili w niezrozumiałych okolicznościach koszmarnie skiksował.

Michalak złapany na pozycji spalonej. Przez moment wydawało się, że płocczanie wyprowadzają bardzo groźną, błyskawiczną akcję.

Reca przyblokował centrę Burligi z prawej flanki. Jagiellonia ciągle w natarciu, a goście ograniczają się do nielicznych kontrataków.

Dośrodkowanie ze stałego fragmentu gry po drugiej stronie boiska. Dorzucał Guilherme, a główkował w polu karnym Romanczuk. Futbolówka poszybowała jednak nad poprzeczkę.

Kante długo zwlekał z podaniem na prawą stronę do Michalaka. Skrzydłowy Wisły zdążył w tym czasie znaleźć się za plecami obrońców i dał się złapać na ofsajdzie.

Novikovas odepchnął Furmana w walce o górną piłkę na połowie Wisły.

Łatwa strata gospodarzy, a dokładniej Burligi, który nieudolnie próbował ograć rywala przy linii bocznej.

Ładny przerzut Stefańczyka do Recy na lewą flankę. Piłka została ostatecznie dograna zbyt mocno i Reca jej nie dogonił. Niewykluczone, że w tej sytuacji asystent sędziego zasygnalizowałby ofsajd.

Kolekcjoner żółtych kartek w barwach Jagiellonii, czyli Łukasz Burliga nie mógł się powstrzymać, aby nie zdobyć kolejnej. Kursy u bukmacherów są coraz niższe, ale najwidoczniej da się jeszcze zarobić.

Kibice znaleźli winnego utraty gola i jest według nich nim sędzia Lasyk. Powinni jednak swoje uwagi skierować na Burligę, który po raz kolejny popełnia karygodny błąd we własnej szesnastce.

Ostry atak Stilicia na nogę Kwietnia. Gracz gości był spóźniony i nie odpuścił wejścia w środkowej strefie boiska.

Stefańczyk doigrał się. Wielokrotnie doskakiwał do arbitra i przekazywał swoje pretensje. W końcu Lasyk stracił cierpliwość i pokazał obrońcy Wisły żółtą kartkę.

Było przez chwilę bardzo gorąco w polu karnym Wisły. Jagiellończycy oddali kilka strzałów, ale za każdym razem rywale wychodzili z tego obronną ręką. Na koniec sędzia dopatrzył się spalonego.

Oba zespoły wyszły na drugą odsłonę w niezmienionych składach.

Fantastyczny początek drugiej połowy dla płocczan. Tymczasem Lasyk nie wznawia gry, tylko zbiega do linii bocznej, aby skorzystać z pomocy VAR.

Tylko pytanie brzmi, czego dopatruje się Piotr Lasyk? Wydawało się, że cała akcja przebiegała modelowo. Na pewno nie było spalonego.

Trwają dyskusje z arbitrem. Jednym z awanturników był Kante, który za swoje uwagi obejrzał żółtą kartkę.

Groźna akcja gości. Zakończyła ją pozycja spalona jednego z piłkarzy Wisły.

Kante ostro zaatakował wślizgiem Kwietnia. Snajper Wisły musi uważać, ponieważ ma już na swoim koncie żółty kartonik.

Prostopadłe podanie do Sheridana, który w niezrozumiały sposób próbował odegrać na lewą flankę do kolegi. Prosty błąd i łatwa strata.

Piłka wyszła przed szesnastkę do Vareli, ale jego strzał okazał się bardzo niecelny. Wcześniej minął się z futbolówką Dźwigała.

Koszmarny kiks Pospisila. Jagiellonia nieźle zaatakowała. Na koniec z prawej strony Frankowski wyłożył futbolówkę do środka, a ta następnie trafiła do Pospisila. Ten jednak mocno spudłował.

Spóźniony, brzydki atak Furmana na nogi Pospisila. Ewidentna żółta kartka. Nie ma o czym dyskutować.

Burliga dorzucał z prawej strony boiska. Dośrodkowanie było jednak zbyt wysokie i odchylony Sheridan posłał futbolówkę głową wysoko nad bramkę.

Niebawem na placu gry pojawi się Biliński. Być może zmieni Jose Kante, który choć rozgrywa świetne zawody, to jest bardzo nerwowy i ma na koncie żółtą kartkę.

Niezłe uderzenie Szymańskiego zza pola karnego. Dobrze między słupkami zachował się Kelemen, który pewnie wyłapał piłkę.

Do wejścia oddelegowany przez Mamrota został Świderski. Wejdzie za chwilę na ostatni kwadrans plus to, co doliczy arbiter.

W polu karnym Jagi główkował Dźwigała, lecz przeniósł futbolówkę nad poprzeczkę.

Tempo gry w tym spotkaniu znacznie spadło. Wygląda to jakby obie ekipy znały wyniki pozostałych spotkań i piłkarzom brakuje odpowiedniej motywacji.

Agresywny atak Furmana. Zaatakował nakładką na nogę Sheridana, za co obejrzał drugi żółty kartonik i wyleciał z boiska.

Sheridan uniemożliwił Urydze szybkie wznowienie gry z rzutu wolnego, na co gracz Wisły zareagował bardzo nerwowo. Lasyk ukarał kartkami obu zawodników.

Dźwigała popełnił faul taktyczny na uciekającym w kontrataku przeciwniku. Obejrzał za to żółty kartonik.

Groźna kontra Jagi zakończona zdecydowanie zbyt słabym strzałem Świderskiego. Mógł zostawić futbolówkę nabiegającemu koledze, który na pewno zrobiłby to lepiej.

Frankowski świetnie dorzucał z prawej flanki. Piłka posłana wprost na woleja Sheridana, ale ten nieczysto uderzył i nic z tej akcji nie wyszło.

Trener Mamrot pozwolił Markowi Wasilukowi bezpośrednio z boiska pożegnać się z kibicami. To jego ostatni występ w żółto-czerwonych barwach.

Komiczna sytuacja na boisku. Arbiter podyktował rzut wolny gospodarzom, a zgromadzeni kibice zinterpretowali to jako sygnał zakończenia spotkania i wbiegli na murawę.

Piłkarze Wisły wrócili na murawę.

Łukowski centrował z prawej flanki. Kelemen wyłapał futbolówkę już poza linią boczną. Korner.