Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:30.

Już dziś rozpoczynamy 22. kolejkę niemieckiej Bundesligi. Na początek wicelider Bayern Monachium będzie podejmował na wyjeździe piętnastą drużynę ligi – Augsburg. "Nie ma sensu na tym etapie sezonu nikogo oszczędzać z Augsburgiem zagramy w najmocniejszym składzie. Wszyscy piłkarze są wypoczęci, rozegraliśmy dopiero pięć meczów w tym roku i wolę, żeby podstawowa jedenastka w dalszym ciągu się zgrywała, dlatego nie planuję rotacji" zapowiada trener Bawarczyków, Niko Kovacz. Jego wypowiedź jest odpowiedzią na oczywiste pytanie o to, czy Bayern aby na pewno traktuje dzisiejszy mecz "na serio" mając w perspektywie wtorkową potyczkę z Liverpoolem w Lidze Mistrzów. Stanowisko Kovacza potwierdza, że pomimo pięciopunktowej przewagi Borussi nad obecnym mistrzem, koledzy Roberta Lewandowskiego mają w planach do samego końca walczyć o siódmego z rzędu "Majstra". Zamiar ten jest o tyle racjonalny, że z dwójki BVB-Bayern to ci drudzy zdecydowanie są ostatnio na fali wznoszącej, natomiast podopieczni Luciena Favre'a zaliczają zniżkę formy, co środowa wysoka porażka z Tottenhamem jedynie potwierdza.
Naturalnym jest, że przed meczem Augsbug jest stwiany przez wszystkich na straconej pozycji. Trudno się temu dziwić: podopoeczni MAnuela Bauma mają ogromną trudnośc z gromadzeniem punktów i obecnie utrzymują jedynie trzypunktową przewagę nad plasującym się na pozycji gwarantującej baraż Stuttgartem. Nie oznacza to jednak, że gospodarze są pozbawieni jakichkolwiek szans. Należy pamiętać, że jesienią z Alianz Areny udało im się wywieźć punkt (jedyny mecz w tym sezonie w Bundeslidze, w którym na boisku nie pojawił się Robert Lewandowski). Na korzyść Augsburga może przemawiać również fakt, że ich trener potrafi grać z drużynami Niko Kovacza. Manuel Braun pokonał Serba dwukrotnie, podczas gdy obecny trener Bawarczyków zdołał wyjść z ich pojedynków zwycięsko jedynie raz.
Postawa defensorów obu zespołów również pozostawia wiele do życzenia. Bayern nie zachował czystego konta od pięciu spotkań, Augsburg od dziewięciu. Ta statystyka pozwaa nam mieć nadzieję, że obejrzymy ciekawe widowisko ze sporą liczą bramek.

Skład wyjściowy:

FC Augsburg: Kobel – Schmid, Oxford, Danso, Stafylidis – Morávek, R. Khedira – J. Dong-won, Gregoritsch, Max (C) – Córdova.
Rezerwowi: Giefer – Callsen-Bracker, Götze, Jensen, Richter, K. Ja-cheol, Stanić.

Bayern Monachium: Neuer (C) – Kimmich, Süle, Hummels, Alaba – Goretzka, Alcántara, James Rodríguez – Gnabry, Lewandowski, Coman.
Rezerwowi: Ulreich – Boateng, Rafinha, Javi Martínez, Müller, Ribéry, Sanches..

Już dzisiaj Robert Lewandowski może zostać najskuteczniejszym zagranicznym strzelcem w historii całej Bundesligii. Do pierwszego Claudio Pizarro traci jednego gola, jednak biorąc pod uwagę ostatnią formę Polaka to ten wyczyn jest jak najbardziej prawdopodobny. Wydaje się, że to może być kolejny mecz "Lewego" w którym potwierdzi słuszność wypowiedzi Salihamidžicia i odeprzeć zarzuty swoich krytyków z Dietmarem Hamannem na czele. O tym, jak ważnym ogniwem zespołu Bawarczyków Lewandowski jest, może świadczyć również fakt, że w samym 2019 roku nasz rodak ma więcej asyst niż bramek. Polska dziewiątka zanotowała aż sześć podań otwierających drogę do bramki swoim kolegom, co jest wynikiem znakomitym. Augsburg to również ulubiony rywal do strzelania "Lewego". W historii występów w Niemczech tyle samo bramek strzelił również Wolfsburgowi, jednak to z zespołem Manuela Brauna ma on lepszą średnią goli na mecz. Szykuje się kolejny wspaniały mecz polskiego napastnika.

Oba zespoły wychodzą na murawę.

Pierwszy rzut rożny dla Bawarczyków, goście nie wykorzystują stałego fragmentu gry.

Dośrodkowanie Gnabry'ego z prawej strony, Oxford wybija na rzut rożny, Kimmich spod chorągiewki, piłka w rękach bramkarza.

Pierwszy faul na Lewandowskim w środkowym okręgu.

Faul Augsburga 30 metrów od bramki. Wykonanie – fatalne.

Wysoki odbiór piłki przez Augsburg, dobra interwencja defensywy Bawarczyków, wyjście z szybkim kontratakiem, niedokładne podanie do Lewego.

Na spalonym jeden z zawodników Bayernu.

Problem Kobela, golkiper Augsburga siedzi na murawie. Potrzebne są służby medyczne.

Gra wznowiona.

Strzał Goretzki z dwudziestego metra, Kobel na rzut rożny.

Gregorić i Danso zderzają się w powietrzu głowami podczas stałego fragmentu gry. Zawodnicy już doszli do siebie.

Długie podanie Hmmelsa do Gnabry'ego, który nie do końca ma pomysł na zakończenie akcji.

"Mały" rzut rożny dla gości, wrzutka Jamesa do Goretzki, który strzela ponad poprzeczką.

Bayern prowadzi grę, jednak nie przekłada się to bezpośrednio na sytuacje bramkowe. Wydaje się, że gospodarze cały czas kontrolują to, co dzieje się na boisku.

Schmid wpada z piłką w pole karne, Coman w ostatnim momencie powstrzymuje prawego wahadłowego gospodarzy.

Pani sędzia dolicza trzy minuty.

Skład wyjściowy:

FC Augsburg: Kobel – Schmid, Oxford, Danso, Stafylidis – Morávek, R. Khedira – J. Dong-won, Gregoritsch, Max (C) – Córdova.
Rezerwowi: Giefer – Callsen-Bracker, Götze, Jensen, Richter, K. Ja-cheol, Stanić.

Bayern Monachium: Neuer (C) – Kimmich, Süle, Hummels, Alaba – Goretzka, Alcántara, James Rodríguez – Gnabry, Lewandowski, Coman.
Rezerwowi: Ulreich – Boateng, Rafinha, Javi Martínez, Müller, Ribéry, Sanches.

Sędziowie: Bibiana Steinhaus.

Strzał Lewandowskiego głową niecelny.

Niecelny strzał Danso z pięćdziesięciu metrów.

Rzut rożny dla Augsburga, faul w ataku jednego z piłkarzy gospodarzy.

Rzut rożny dla gości.

Augsburg nie chce sprzedać krwi za darmo, gospodarze raz po raz napierają na bramkę Neuera.

Richter przechodzi na lewą pomoc, Max na lewą obronę.

Nieco osłabł Augsburg, to Bayern teraz prowadzi grę.

Okazja dla Augsburga, strzał Cordovy zablokowany.

Rzut wolny dla Augsburga z ostrego kąta, Gregorić mocno pudłuje strzelając ponad bramką.

Mocno wstrzelona piłka w pole karne Bayerny, Sule niepewnie, spóźniona reakcja Khediry nie doprowadza do wyrównania.

Pasywna gra Bayernu Monachium w środku pola.

Goście starają się zawiązać akcję celem strzelenia wyrównującej bramki, jednak Bayern skutecznie krzyżuje plany gospodarzy dzisiejszego spotkania.

Problemy Comana, potrzebna jest pomoc, Francuz musi opuścić boisko.

Arbiter dolicza trzy minuty.

Niecelny strzał Roberta Lewandowskiego.

Taktyczny faul Suele.