Górnik Z. – Piast | 0:2 (koniec) | | | Śląsk – Jagiellonia | 2:0 (koniec) |
Odra O. – Chojniczanka | 3:0 (koniec) | | | Stal M. – ŁKS | 0:1 (koniec) |
Juventus – Udinese | 4:1 (koniec) |
Bilbao – RCD Espanyol | 1:1 (koniec) |
Werder – Schalke 04 | 4:2 (koniec) |
Jablonec – Teplice | 2:1 (koniec) |
Norwich – Swansea | 1:0 (koniec) |
VfL Bochum – Heidenheim | 1:0 (koniec) | | | Union – Ingolstadt | 2:0 (koniec) |
finał
Stal Mielec
0:1
(0:0)
ŁKS Łódź
Nataniel Brożnowicz
Gole:
53. Rozwandowicz (kar.)
Sędziowie:
Widownia:
Kartki: 90+2. Wroński (SMI) – 45. Łuczak (LKS), 63. Bryła (LKS) 77. Bielak (LKS)
Spudłowany karny!:
Stal Mielec:
Kiełpin- Dobrotka, Urbańczyk, Prokić, Janoszka, Sojlić, Nowak, Tomasiewicz, Spychała, Getinger, De Amo.
Rezerwowi: Gąsior, Leonardo, Gojko, Mendiguchia, Wroński, Grodzki.
Zmiany:
Trener:
ŁKS Łódź: Kołba- Klimczak, Łuczak, Fernandez, Bielak, Pyrdoł, Grzesik, Kalinkowski, Juraszek, Rozwandowicz, Kujawa.
Rezerwowi: Arndt, Wolski, Bryła, Radinov, Koprowski, Ratajczyk, Gamrot.
Zmiany:
Trener:
Rezerwowi: Gąsior, Leonardo, Gojko, Mendiguchia, Wroński, Grodzki.
Zmiany:
Trener:
ŁKS Łódź: Kołba- Klimczak, Łuczak, Fernandez, Bielak, Pyrdoł, Grzesik, Kalinkowski, Juraszek, Rozwandowicz, Kujawa.
Rezerwowi: Arndt, Wolski, Bryła, Radinov, Koprowski, Ratajczyk, Gamrot.
Zmiany:
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
Tempo meczu jest wysokie, a jego stawka wysoka, przez co z niecierpliwością oczekujemy na drugą połowę dzisiejszego spotkania.
Stal Mielec: Kiełpin- Dobrotka, Urbańczyk, Prokić, Janoszka, Sojlić, Nowak, Tomasiewicz, Spychała, Getinger, De Amo.
Rezerwowi: Gąsior, Leonardo, Gojko, Mendiguchia, Wroński, Grodzki.
ŁKS Łódź: Kołba- Klimczak, Łuczak, Fernandez, Bielak, Pyrdoł, Grzesik, Kalinkowski, Juraszek, Rozwandowicz, Kujawa.
Rezerwowi: Arndt, Wolski, Bryła, Radinov, Koprowski, Ratajczyk, Gamrot..
Patrząc na tabelę nie sposób odróżnić drużynę ŁKSu od Stali.
40 punktów, 11 zwycięstw, 7 remisów, 4 porażki. Wynik ten jest dokładnie taki sam w przypadku obu jutrzejszych drużyn!
Pikanterii jutrzejszemu spotkaniu dodaje fakt, że obydwa zespoły nie przegrały żadnego ligowego spotkania od... 14 meczów!
Jedynie 2 zespoły w całej 1 lidze będą miały szansę zagrać w Ekstraklasie za rok, a drużyna Stali zajmuje właśnie to wyższe- drugie miejsce. Przed ŁKSem jutro niezwykłe wyzwanie, ale zarazem niecodzienna szansa na awans. Zobaczymy, co w jutrzejszym spotkaniu przedstawi drużyna gości.
Drużyna Stali niczym feniks z popiołów odrodziła się pod koniec października zeszłego roku po bardzo słabym początku rozgrywek ligowych. Do przerwy zimowej Mielczanie zdawali się nie do pokonania, na co wskazuje 7 wygranych przez nich meczy z rzędu.
Ostatnia wygrana 2-0 nad dobrze prezentującym się Podbeskidziem jedynie utwierdziła w przekonaniu mieleckich kibiców, co do świetnej formy ich drużyny. W Mielcu mówi się, że wygrana ta może być kluczowa w kwestii dostania się Stali do Ekstraklasy! Trener jutrzejszych gospodarzy jednak pragnie wszystkich uspokoić, wskazując, że do końca ligi pozostało jeszcze sporo spotkań.
Zobaczymy, co Mielczanie pokażą w jutrzejszym meczu, gdyż ranga tego spotkania będzie ogromna!