Śląsk – Arka | 4:0 (koniec) | | | Korona – Górnik Z. | 0:3 (koniec) | | | Wisła Pł. – Zagłębie S. | 0:0 (koniec) |
Wisła K. – Miedź | 4:5 (koniec) |
Puszcza – Garbarnia | 3:2 (koniec) | | | Stomil – Stal M. | 2:5 (koniec) | | | Termalica – Warta | 1:0 (koniec) |
GKS K. – Bytovia | 1:2 (koniec) | | | Chrobry – Podbeskidzie | 1:1 (koniec) | | | Odra O. – ŁKS | 3:3 (koniec) |
Jastrzębie – Sandecja | 5:0 (koniec) | | | Raków – Wigry | 1:2 (koniec) |
Górnik Ł. – Radomiak | 5:2 (koniec) |
Sokół – ŁKS Łom. | 0:0 (koniec) |
Mieszko – Radunia | 0:3 (koniec) |
Gać – Zagłębie II | 1:2 (koniec) |
Man City – Watford | 6:0 (koniec) |
Udinese – Spal | 3:2 (koniec) | | | Genoa – Cagliari | 1:1 (koniec) | | | Sassuolo – AS Roma | 0:0 (koniec) |
Levante – Atletico | 2:2 (koniec) | | | RCD Espanyol – Sociedad | 2:0 (koniec) | | | Getafe – Villarreal | 2:2 (koniec) |
Sevilla – Bilbao | 2:0 (koniec) | | | Valladolid – Valencia | 0:2 (koniec) | | | Alaves – Girona | 2:1 (koniec) |
Celta Vigo – Rayo Vallecano | 2:2 (koniec) | | | Huesca – Leganés | 2:1 (koniec) |
Bayern – Eintracht | 5:1 (koniec) | | | Werder – RB Lipsk | 2:1 (koniec) | | | Düsseldorf – Hannover | 2:1 (koniec) |
Freiburg – 1. FC Nurnberg | 5:1 (koniec) | | | Hertha – Bayer | 1:5 (koniec) | | | Mainz – Hoffenheim | 4:2 (koniec) |
Borussia M. – Borussia D. | 0:2 (koniec) | | | Schalke 04 – Stuttgart | 0:0 (koniec) | | | Wolfsburg – Augsburg | 8:1 (koniec) |
Bordeaux – Reims | 0:1 (koniec) | | | Guingamp – Nîmes | 2:2 (koniec) | | | Lille – Angers | 5:0 (koniec) |
Lyon – Caen | 4:0 (koniec) | | | Monaco – Amiens | 2:0 (koniec) | | | Montpellier – Nantes | 1:1 (koniec) |
PSG – Dijon | 4:0 (koniec) | | | Saint-Étienne – Nice | 3:0 (koniec) | | | Strasbourg – Rennes | 0:2 (koniec) |
Toulouse – Olympique | 2:5 (koniec) |
Michalovce – Slovan | 3:3 (koniec) | | | Sereď – MSK Żilina | 2:3 (koniec) | | | Rużomberok – Dunajska | 1:0 (koniec) |
Senica – Moravce-Vrable | 3:1 (koniec) | | | Nitra – Spartak T. | 0:1 (koniec) | | | AS Trencin – Zeleziarne | 4:0 (koniec) |
Antalyaspor – Yeni Malatyaspor | 3:0 (koniec) | | | Trabzonspor – Besiktas | 2:1 (koniec) |
finał
Bayern Monachium
5:1
(1:0)
Eintracht Frankfurt
Mariusz Nyka
Gole:
4. Coman, 53. Alaba, 57. Sanches, 72. Ribéry, 77. Robben – 50. Haller
Posiadanie piłki: 61 % : 39 %.
Strzały celne: 14:2. Strzały niecelne: 6:3. Rzuty rożne: 5:3. Spalone: 8:0. Foule: 7:12.
Sędziowie:
Główny: Sascha Stegemann
Liniowi: Mike Pickel, Tobias Christ
Techniczny: Sören Storks
Widownia:
Kartki: 69. Alcántara (BAY), 74. Ribéry (BAY) – 36. Hinteregger (FRN), 52. Hasebe (FRN)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 61 % : 39 %.
Strzały celne: 14:2. Strzały niecelne: 6:3. Rzuty rożne: 5:3. Spalone: 8:0. Foule: 7:12.
Bayern Monachium:
Ulreich – Kimmich, Süle, Hummels, Alaba – Alcántara, Goretzka (37. Sanches) – Gnabry (67. Robben), Müller (C), Coman (60. Ribéry) – Lewandowski.
Zmiany: Hofmann – Ribéry, Robben, Rafinha, Boateng, A. Davies, Sanches.
Trener:
Eintracht Frankfurt:
Trapp – D. Abraham (C), Hinteregger, Hasebe – D. da Costa, G. Fernandes, de Guzmán (46. Haller), Gaćinović, Kostić – Jović, Rebić (64. Torró).
Zmiany: Rönnow – Falette, Haller, Torró, Tourè, Chandler, Paciência.
Trener:
Ulreich – Kimmich, Süle, Hummels, Alaba – Alcántara, Goretzka (37. Sanches) – Gnabry (67. Robben), Müller (C), Coman (60. Ribéry) – Lewandowski.
Zmiany: Hofmann – Ribéry, Robben, Rafinha, Boateng, A. Davies, Sanches.
Trener:
Eintracht Frankfurt:
Trapp – D. Abraham (C), Hinteregger, Hasebe – D. da Costa, G. Fernandes, de Guzmán (46. Haller), Gaćinović, Kostić – Jović, Rebić (64. Torró).
Zmiany: Rönnow – Falette, Haller, Torró, Tourè, Chandler, Paciência.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Sascha Stegemann
Liniowi: Mike Pickel, Tobias Christ
Techniczny: Sören Storks
Widownia:
Gospodarze podchodzą do nadchodzącego pojedynku w bojowych nastrojach. Bayern nie może zaliczyć kończącego się sezonu do udanych, a wszystko to przez kolejną klęskę w Lidze Mistrzów. Jedyną szansą na uratowanie się od kompletnej klapy jest dla monachijczyków kolejne potwierdzenie dominacji na krajowym podwórku. Podopieczni Niko Kovača o tytuł muszą walczyć do ostatniej kolejki, co w poprzednich latach raczej się nie zdarzało. Przygotowania do meczu utrudniają plotki o wielkiej letniej rewolucji w szatni Bawarczyków, która może dotknąć także szkoleniowca. Władze starają się dementować te doniesienia, choć robią to dość nieudolnie. Bayern w sobotę musi po prostu wykonać swoje zadanie i ograć solidny w tym sezonie Eintracht.
W zdecydowanie trudniejszej sytuacji są piłkarze z Frankfurtu. Wycieńczony walką na wielu frontach Eintracht w końcówce sezonu zdecydowanie spuścił z tonu na krajowym podwórku. To zostanie okupione najprawdopodobniej brakiem awansu do przyszłorocznej edycji Champions League. "Orły" ostatnie zwycięstwo w Bundeslidze odniosły 1,5 miesiąca temu, co jasno pokazuje w jakim kryzysie znaleźli się podopieczni Adi Hüttera. Szanse na zajęcie miejsca w TOP4 Eintracht wciąż ma, lecz porażka zarówno Bayeru Leverkusen oraz Borussii Moenchengladbach przy jednoczesnym zwycięstwie gości na Allianz Arena, to zdecydowanie za dużo warunków do spełnienia. Dlatego też ekipa z Commerzbank-Arena skupia się raczej na wykonaniu swojego zadania, jakim będzie urwanie punktów faworytowi i spokojne zapewnienie sobie kwalifikacji do przyszłorocznej Ligi Europy.
W ostatnich latach oba zespoły miały okazję regularnie spotykać się w różnych rozgrywkach. Analiza minionych dziesięciu pojedynków nie wygląda korzystnie dla sobotnich gości. Wygrali oni bowiem zaledwie jedno spotkanie, przy aż siedmiu triumfach ekipy FCB. W 17. kolejce bieżącego sezonu Bundesligi Bayern również nie miał problemów z ograniem najbliższego rywala na obcym terenie. Dwa trafienia Riberego i gol Rafinhy załatwiły sprawę, a monachijczycy wywieźli z Commerzbank-Arena trzy oczka, wygrywając 3:0. Czy w sobotnie popołudnie Eintracht weźmie rewanż za tą bolesną porażkę przed własną publicznością?
Zdecydowanymi faworytami nadchodzącej potyczki będą rzecz jasna gospodarze. Za każdą postawioną na Bayern złotówkę można zdobyć tylko 1,27 zł. Już remis typowany jest na 1:6,7. Sensacyjne zwycięstwo zespołu Adi Hüttera i wpłynięcie na losy tytułu mistrzowskiego wyceniane są niezwykle wysoko. Za taki scenariusz bukmacherzy płacą bowiem w stosunku 1:12.
Bayern Monachium:
Ulreich – Kimmich, Süle, Hummels, Alaba – Alcántara, Goretzka – Gnabry, Müller (C), Coman – Lewandowski
Eintracht Frankfurt:
Trapp – D. Abraham (C), Hinteregger, Hasebe – D. da Costa, G. Fernandes, de Guzmán, Gaćinović, Kostić – Jović, Rebić
Ależ rozpoczynają to spotkanie Bawarczycy! Szybka klepka na prawej stronie z udziałem Lewandowskiego. Dogranie piłki do Mullera, który przy pierwszym kontakcie oddaje w kierunku KINGLSLEYA COMANA. Francuz płaskim uderzeniem przy prawym słupku otwiera wynik meczu -1:0!
Mocne podanie do Lewandowskiego, który już gotowy do wyjścia z kontrą. Polak szybko oddaje futbolówkę do SERGE'A GNABRIEGO. Ten holuje piłkę kilka metrów i oddaje strzał przy prawym słupku. Mamy 2:0!
Zupełnie nieoczekiwanie Eintracht wyrównuje stan rywalizacji na Allianz Arenie! Dośrodkowanie z rzutu rożnego na dalszy słupek. Piłka trafia do Abrahama, który trafia w poprzeczkę. Jeszcze dobitka SÉBASTIENA HALLERA i jest 1:1!
Ależ odpowiedź w wykonaniu gospodarzy! Natychmiast ruszają do przodu zawodnicy FCB i jest trafienie DAVIDA ALABY. Wszystko zaczęło się od uderzenia zza "szesnastki" Mullera. Tę próbę broni Trapp, lecz przy dobitce Austriaka bramkarz gości nie miał już szans. Bayern znów odskakuje w tabeli dortmundczykom i jest 2:1!
RENATO SANCHES chyba przesądza losy tytułu mistrzowskiego w Niemczech! Zejście z lewej strony Portugalczyka w pole karne. Agresywne uderzenie na bramkę i bez żadnych szans na skuteczną interwencję Trapp – 3:1!
ALEŻ AKCJA FRANCKA RIBÉREGO! Cudowne zejście z lewego skrzydła na pole karne. Tam Francuz dryblingiem mija dwóch obrońców i podcinką pokonuje wychodzącego bramkarza. Fantastyczny gol na pożegnanie z Allianz Areną!
Swoją cegiełkę do dzisiejszego sukcesu dokłada też ARJEN ROBBEN! Błyskawiczna akcja na lewej stronie rozpoczęta przez Lewandowskiego. Alaba podaje wzdłuż bramki na dalszy słupek. Tam z najbliższej odległości pakuje piłkę do siatki Robben – 5:1!